Muzułmański terror nas zalewa - jeden wykres

[GAZDA]

20 milionów islamistów w unii jest, więc odjebanych głów też muszą być miliony...
nigdzie nie moge znaleźć nic na ten temat... to jakiś spisek pewnie...
gdzie jest tomkiewicz? ratuj! bo chyba czapka z folii aluminiowej nie styknie...

 

[Alu]

W 2014 sprawa ma się tak:

Religijni: 4 trupy

Liczba może i śmieszna, ale w tym roku będzie już co najmniej 13 trupów.

 

[vast]

Dobra, widzę że temat już zaczyna zamieniać się w śmieszkowy rynsztok wyścielony folią aluminiową. Nic tu po mnie.

 

[Alu]

Po statystykach widać, że problem z muślimami jest mocno wyolbrzymiony. Myślę, że posłuży przede wszystkim ograniczaniu wolności i rozbudowie państwa policyjnego w Europie. Muślimy są tu idealnem narzędziem dla komuchów, bo są obce kulturowo i nielubiane przez wiele podejrzliwych wobec państwa grup. Aż przykro patrzeć jak nawet libki na libnecie łyknęły tę propagandę.

 

[Deleted member 427]

Nic dodać, nic ująć. Obserwowanie jak prawaki lecą do rządu i błagają funkcjonariuszy tegoż, żeby ci ratowali kontynent, to jest żena i poruta. I jeszcze ten bulwers, że służby znalazły kontener z NIELEGALNĄ bronią. Jak to tak można? My prawaki grzecznie o pozwolenia się staramy, a muslimy se 5.000 karabinów przemycają bez zgody KGP?

 

[vast]

Po statystykach widać, że problem z muślimami jest mocno wyolbrzymiony. Myślę, że posłuży przede wszystkim ograniczaniu wolności i rozbudowie państwa policyjnego w Europie. Muślimy są tu idealnem narzędziem dla komuchów, bo są obce kulturowo i nielubiane przez wiele podejrzliwych wobec państwa grup. Aż przykro patrzeć jak nawet libki na libnecie łyknęły tę propagandę.

Jaką propagandę? To że muzułmanie zabili najwięcej w ostatnich 4 latach? Że rośnie liczba aresztowań muzułmanów a innych grup ekstremistycznych spada? Muzułmański terror nasila się na kontynencie. To nie żadna propaganda. Zagrożenie tym terrorem jest znikome, zawsze było, ale w tym znikomym zagrożeniu islamiści są najbardziej notoryczni.

Prawactwo przegina, to wiadome, ale na libnecie nie widzę przegięcia. Nikt nie mówi, że zalewa nas islamski terror, ja nigdy czegoś takiego nie mówiłem. Jedyne co stwierdzam to fakt zdziczenia muzułmanów, ich radykalizm i antyludzką ideologię którą się kierują. I osobiście nic nie mam żeby tu sobie przyjeżdżali, nawet potencjalni terroryści. Tylko niech państwo się od tego odpierdoli, wtedy będzie wszystko spoko.

 

[Staszek Alcatraz]

1, 13 czy 130 trupów - to nie ma znaczenia. Każdego dnia w Europie jest mordowanych więcej ludzi z innych pobudek. Terror jest po to by terroryzować. Czy zwyczajni ludzie zawracają sobie głowę separatystami? Ich siła oddziaływania jest niska, a terrorystów islamskich bardzo wysoka. Tego nie da się zmierzyć statystykami, liczbą zamachów i liczbą ofiar. Tak w ogóle czy w tym roku były jakieś ofiary śmiertelne terrorystów z innych przyczyn niż terroryzm islamski? W 2014, jak podał vast, nie było. W tych grafikach i statystykach nie ma, moim zdaniem, żadnego zaorania mitu o sile muzułmańskiego terroryzmu.

 

[Alu]

Prawactwo przegina, to wiadome, ale na libnecie nie widzę przegięcia. Nikt nie mówi że zalewa nas islamski terror, ja nigdy czegoś takiego nie mówiłem.

Wg mnie jest przegięcie. Od kilku dni obserwuję jak Ty i kilka innych osób atakujcie bezpardonowo wszystkich muzułmanów odnosząc się do aktów terroru dokonywanych przez ich znikomą część. Z czego przytłaczająca większość tych aktów terroru jest dokonywana w rejonach bliskiego wschodu objętych wojną lub niestabilnych politycznie a ich ofiarami są sami muzułmanie.

Na forum powielałeś stereotypy na temat muzułmanów, które są niezgodne z prawdą. Np. pisałeś że trzeba im płacić specjalny podatek albo urżną ci głowę - co nie ma nigdzie miejsca poza Państwem Islamskim (ponownie, rejon bliskiego wschodu objęty wojną). Nie to, że nie użynają głów, po prostu nie ma takiego podatku w żadnych innym państwie muzułmańskim. Przyklaskiwały Ci inne libki (nawet tak szacowne jak Tosiabunio) nie fatygując się, żeby sprawdzać Twoje brednie.

 

[vast]

Na forum powielałeś stereotypy na temat muzułmanów, które są niezgodne z prawdą. Np. pisałeś że trzeba im płacić specjalny podatek albo urżną ci głowę - co nie ma nigdzie miejsca poza Państwem Islamskim (ponownie, rejon bliskiego wschodu objęty wojną). Nie to, że nie użynają głów. Po prostu nie ma takiego podatku.

Nie pisałem, że trzeba coś płacić i że taki podatek JEST, tylko że takie poglądy (że powinno być państwo wyznaniowe z prawem szariatu i podatkiem dla niewiernych) ma większość muzułmanów i że większość chce szariatu. Szariat to nie jest umiarkowany islam, tylko radykalny. Więc nie są to żadne brednie, tylko fakty. Nawet bez tego podatku są bardziej skrajną formą komuchów niż europejscy etatyści.

 

[Alu]

Chce szariatu u siebie a nie w Europie a poza tym muzułmanie nie są zgodni co do w jakim zakresie powinien obowiązywać ani jego interpretacji (np. część uważa, że aborcja wg szariatu jest spoko a inni, że nie. Albo że kamieniowanie jest spoko a inni że nie). Więc to, że chcą szariatu, nie znaczy że chcą podatku dla niemuzułmanów. Stawiając znak równości między chęcią żeby szariat funkcjonował w ich kraju i chęcią żeby istniał podatek dla niemuzułmanów, a tym bardziej szerzeniu go przemocą na Europę dokonujesz tylko kolejnej manipulacji.

Równie dobrze można powiedzieć, że ponad 90% Polaków jest przeciwna prezerwatywom bo tylu mniej więcej jest oficjalnie katolików a zgodnie z katechizmem prezerwatywy są złe.

http://www.pewforum.org/2013/04/30/the-worlds-muslims-religion-politics-society-overview/

Już wklejałem chyba nie przeczytałeś ze zrozumieniem, że "chce szariatu" może oznaczać od tego żeby duchowny rozstrzygał spory majątkowe i rodzinne do kamieniowania porzucających islam i ucinania łap złodziejom.

Jeśli jest inaczej wytłumacz proszę jak to jest, że w żadnym państwie poza IS, włącznie z tymi w których w jakiejś formie obowiązuje szariat nie ma tego podatku?

 

[vast]

Oczywiście, a "chcę komunizmu" może oznaczać, że koleś jest za nieskrępowanym dostępem do broni palnej.

Albo "chcę akapu, ale ma być państwowa policja" lub coś w ten deseń. Nie ma rozróżnienia, szariat to przyzwolenie na radykalizm i totalitarne państwo wyznaniowe, z podatkiem lub też bez podatku. Dopóki nie przedstawisz szczegółowych statystyk ilu chce tego podatku a ilu nie, to nie mam podstaw aby twierdzić inaczej, tak samo jakbym nie miał podstaw w przypadku, kiedy tematem ankiety byłby komunizm. U mnie nie ma podwójnych standardów.

 

[Alu]

Nigdzie nie funkcjonuje ten podatek poza bandą ISIS ale większość z 1,5 miliarda muzułmanów go chce. Dlatego koniecznie trzeba wzmocnić państwo totalitarne w Europie, żeby przypadkiem tutaj go nie wprowadzili. Ok.

 

[vast]

"Nigdzie nie funkcjonuje ten podatek poza bandą ISIS ale większość muzułmanów go chce. Dlatego koniecznie trzeba wzmocnić państwo totalitarne w Europie, żeby przypadkiem tutaj go nie wprowadzili. Ok."

Chochoł roku? Państwo w europie trzeba rozjebać, żeby nie przeszkadzało jednostkom bronić się w przypadku najazdu islamistów (lub jakichkolwiek innych komuchów) i próby wprowadzenia tego ich podatku.

Masz konkluzje z dupy, ja nigdy nie popierałem wzmacniania państwa totalitarnego. Za to inni tutaj chcieli je wzmacniać i powiększać socjal żeby państwo szybciej upadło...

Priorytetem jest rozjebanie państwa tu na miejscu, islamiści nie są zagrożeniem. Ale to że nie są zagrożeniem, nie oznacza ze nie są groźni i co więcej - że nie są komuchami. Bo są, i to większymi niż eurokołchozy.

 

[Alu]

No to rozjebuj to państwo. Co mają do tego imigranci?
Większość Polaków to komuchy chcące podatków i wtrącania niewinnych ludzi do więzień.
Czemu ich tak zapalczywie nie atakujesz? Jest ich o wiele więcej niż muzułmanów.

 

[vast]

No to rozjebuj to państwo. Co mają do tego imigranci?

Niestety nie uda się, jeżeli nawet liby nie deklarują jasno i klarownie, że są przeciwni centralnie planowanej, zarządzanej państwowo imigracji... Tylko z tym mam problem. A z muslimami mam taki sam problem co z komuchami. Jak się nie wpierdalają w moje sprawy, to wszystko jest ok i taki radykalny pojeb może sobie obok mnie mieszkać. I będę go nazywał dzikusem, radykalnym pojebem, kozojebcą. Bo jeżeli ktoś zachowuje się jak pojeb, to ja nie mam oporów w zaklasyfikowaniu go jako pojeba. Tak uważam.


Aha, i im więcej broni przywiozą w tych kontenerach - tym lepiej, to chyba jedyny plus tego całego odgórnie i państwowo zarządzanego pierdolnika. Oczywiście o ile służby tego nie wykryją.

 

[Rattlesnake]

W tym wątku jest pewna manipulacja. Zdaje się, że jak dotąd nikt nie argumentował, że "islamofobia" wynika z liczby urżniętych głów w Europie, więc to jest obalenie jednego chochoła.

Drugi chochoł, to bez przerwy powtarzane przez "islamofilów" ględzenie, że "islamofobom" chodzi o zamknięcie granic oraz aktywność państwa w "chronieniu" tubylców przed muślimami.

Tak więc owszem - teza o islamskim terorze szalejącym w Europie została zaorana. Dodać tylko należy, że nikt (albo mało kto) jej nie stawiał.

 

[Alu]

To o co chodzi islamofobom?
Od kilku dni przez forum przewija się festiwal mowy nienawiści wobec muzułmanów (kozojebcy, dzicz itd...)
Wobec ludzi, którzy uciekają przed wojną i/lub nędzą do lepszego świata

 

[alfacentauri]

Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu w zachodnim świecie występowały spektakularne ataki terrorystyczne dokonywane przez muzułmanów (Londyn 2005, Madryt 2004 i oczywiście NY 2002). Od tego czasu służby tak działają, że takie coś nie ma miejsca. Dziewulski cynicznie może straszyć, że żeby dokonać ataku na WTC potrzeba było pół miliona dolarów, a na Cahrlie Ebdo tylko 500. A prawidłowa interpretacja powinna być taka, że terroryści nie są obecnie w stanie przeprowadzić żadnej większej akcji. Mówiąc niestosownie, to mogą oni odwalać fuszery jak właśnie w Paryżu czy Bostonie. To nie muzułmański terror się nasila, a działalność specsłużb.

 

[Alu]

1,5 mld muzułmanów nie jest odpowiedzialna za garstkę terrorystów, którzy byli przez lata finansowani przez zachodnie demokracje i dokonują również zamachów na nich samych

 

[military]

Ktoś kiedyś ładnie powiedział: w takiej sytuacji większość nie ma znaczenia. Do NSDAP większość Niemców nie należała. Większość Niemców nie była żołnierzami. Większość Chińczyków nie była terrorystami Mao. Większość północnych Koreańczyków nie jest częścią reżimu.