Muza

tolep

five miles out
8 555
15 441
Powiem coś obrazoburczego.
Włączyłem sobie na Spotify radio z muzyką klasyczną. Jakiś Taniec węgierski Brahmsa czy inne tam Jezioro łabędzie Czajkowskiego to jest popowy chłam (zieeeeew, nuda) przy tym kawałku muzyki
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Powiem coś obrazoburczego.
Włączyłem sobie na Spotify radio z muzyką klasyczną. Jakiś Taniec węgierski Brahmsa czy inne tam Jezioro łabędzie Czajkowskiego to jest popowy chłam (zieeeeew, nuda) przy tym kawałku muzyki

the-dude.jpg


Ja bym jednak wolał to Jezioro... Zresztą, wprawdzie nie moje klimaty, ale jeżeli pasują Ci takie brzmienia, sprawdź Kiasmos; robią podobne rzeczy, tylko ciupkę ambitniej.


 
Ostatnia edycja:

tolep

five miles out
8 555
15 441
Ja bym jednak wolał to Jezioro...
Nazwałem toto popowym chłamem głównie dlatego, że mnie nudzi. Słucham, i spływa po mnie jak po kaczce, znam każdą następną nutę. Po kilkudziesięciu sekundach ziewam i naciskam 'następny". Nie wywołuje żadnych emocji, żadnych reakcji. Nadaje się na dzwonek telefonu albo dżingiel radia RMF Klasyka, do czego zreztą (ten Brahms) jest używany.
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
A, coś polskiego i to jeszcze z XXI wieku.

Fisz Emade Tworzywo - Zwiedzam świat


Natalia Przybysz - Światło Nocne
(w sam raz dla aspergerów i piwniczniaków)
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 172
Tak ogólnie to 40 lat temu był rok 1977 czyli ten, w którym w muzyce furorę zrobił punk. Ale zamiast coś punkowego to wrzucę co innego z tamtego roku. Wyszła wtedy płyta Kraftwerka "Trans Europa Express" i zapodam jej fragment z motywem przewodnim - obowiązkowo po niemiecku.
 
Do góry Bottom