- Moderator
- #41
- 8 902
- 25 790
A z czego wnioskujesz, że wojna trzydziestoletnia była totalna? Z porównania liczebności populacji sprzed jej wybuchu i zakończenia? Bo wyjaśnienie tego jest całkiem proste:Co do brak wojen totalnych między monarchiami:
- wojny napoleońskie
- wojna 30-letnia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_śmierć#Nawroty
Jak podaje Biraben, zaraza była obecna w każdym roku w okresie 1346–1671[63]. Druga epidemia dżumy była szczególnie widoczna w latach 1360–1363, 1374, 1400, 1438–1439, 1456–1457, 1464–1466, 1481–1485, 1500–1503, 1518–1531, 1544–1548, 1563–1566, 1573–1588, 1596–1599, 1602–1611, 1623–1640, 1644–1654 i 1664–1667.
Niektóre późniejsze wybuchy epidemii w centralnej Europie (wliczając w to wielką zarazę w Italii (1629–1631) były związane z przemieszczaniem się wojsk podczas wojny trzydziestoletniej.
Więc to zależy od przyjętej metodologii, ale sądzę, że najpierw należałoby określić jaka część populacji zmarła w wyniku działań wojennych (fizycznej odjebki przy użyciu ludzkich sił i właściwych konfliktów na polach bitew), a jaka - chorób. Bądź co bądź - monarchowie nie odpowiadają za istnienie Yersinia pestis.
Demokratyczne wojny oparte na masowym, powszechnym poborze "obywateli" nie potrzebują dżumy do wywołania swej hekatomby.
A my tak w ogóle przecież mamy temat o wojnie trzydziestoletniej:
https://libertarianizm.net/threads/wojna-trzydziestoletnia-1618-1648-straty-w-ludziach.3673/
Zapomniałem o tym.