Minister Sienkiewicz: "Państwo istnieje tylko teoretycznie". Afera taśmowa

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
6c3408c3be8f.gif
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
najbardziej mnie rozpierdala, że absolutnie nigdzie poza kilkoma niszowymi blogami ekonomicznymi nikt nie wspomniał wg mnie najważniejszej rzeczy: w tym nagraniu ustalili za jakieś duperelne przysługi, że de facto zniosą niezależność NBP, przez co rozpocznie się dodruk pieniądza, który jak wiadomo najczęściej kończy się hiperinflacją. Ale kurwa nikt nie pisze ani nie mówi o tym że w ten sposób mogą stopnieć oszczędności prawie wszystkich ludzi, tylko o tym że brzydki język, albo że urzędasy mówią że Polski nie ma - no też mi niespodzianka, nikt się nie spodziewał że Polanda to wydmuszka, a wybrańy narodu rzucają większą ilością kurw niż robole na budowie.

Wilku KNP mówił w programie u Gozdyry, był tam razem z jakąś starą szmatą z PO i z peeselowcem.

Ogólnie cała sprawa jest dość dziwna, szczególnie to że taka gazeta jak wprost ujawnia te rzeczy.
 

military

FNG
1 766
4 727
Natemat.pl próbuje przekonać ludzi, że ta afera ich w zasadzie nie dotyczy.

http://natemat.pl/106735,5-powodow-dla-ktorych-polakow-nie-obchodzi-afera-tasmowa

W komentarzach rozpierdalają mnie ci "młodzi, inteligentni z wielkich miast", którzy twierdzą, że są na tyle dojrzali, żeby zrozumieć, że polityka to nie czerń czy biel, że ideały to za mało itp. Jednym słowem: powtarzają wszystko to, co wmówili im politycy, i myślą, że są dojrzali, bo głosują na PO (a nie - że głosują na PO, bo są dojrzali).
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Komentarz pod artykułem
"Banda napalonych pismaków i politykierów usiłuje za wszelką cenę zrobić z igły widły.
Dwóch dość dobrze zorientowanych w sprawach facetów przy wódeczce peroruje sobie prywatnie o polityce, finansach i ludziach........SO WHAT!!!!
Posłuchajcie sobie w autobusie ile ch..., k...., jeb...,pie.... itd płynie z usteczek nawet nastoletnich panienek.....kto jest bez winy niech pierwszy rzuci k... kamieniem."

Nie no, bo kopnę w szyję i zabiję...
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
comment_6zbx9z4wY0ygydGuFOm8YbUK74wnwZ6t.jpg


Agenci ABW próbowali wyrwać laptopa Latkowskiemu, inni dziennikarze wyważyli drzwi do jego pokoju. ABW odstąpiło od akcji.

IMHO - to koniec rządu PO, teraz walą w niego już prawie wszyscy dziennikarze, nawet Ci którzy dotąd byli najbardziej oderwani od rzeczywistości (czyt. najbardziej uniżenie służalczy). Coś czuję, że od jutra zobaczymy zwrot w narracji.

Chyba wreszcie dotarło do tych zakutych pał - z kim mają do czynienia. Oglądałem przed chwilą materiał na TVN, ale we wszystkich stacjach była transmisja na żywo z siedziby Wprost

 
Ostatnia edycja:

MarekAK

Member
63
25
Jaja jajami, ale Latkowski sam powiedział, że wyda swoich informatorów jeżeli tylko jaśniepański sąd pozwoli mu to zrobić. Jak z takim chujem można współpracować?
 
A

Antoni Wiech

Guest
http://www.tvn24.pl/wielogodzinna-b...akcje-rano-konferencja-premiera,441046,s.html

Pierwsza minuta filmiku (między trzydziestą a pięćdziesiątą sekundą) oraz końcówka - "... i żeby złożyła prokuratura do sądu... prosty wniosek - proszę o uchylenie tajemnicy dziennikarskiej"

Edit. Jakby ktoś nie wiedział to art. 15 ustawy pRAWO pRASOWE.

Zmanipulowałeś. Po pierwsze nie chodzi o informatorów, ale chodzi o wydanie nagrań, gdyż je oficjalnie ABW chce. Cała sprawa o to się rozbija, że ABW chce te nagrania, a informator się na to nie zgadza. Być może same nagranie by go demaskowało, być może nie. Nie jest to jednak tak, że ABW chce informatorów (podkreślam oficjalnie, gdyż chuj wie jakie mają motywy*) a Latkowski im odmawia.

Druga sprawa, Latkowski nie powiedział, że wyda te nagrania (powtórzę: nie informatorów) jak mu sąd pozwoli, ale wyda nakaz. To jest zasadnicza różnica! Przedstawiłeś sprawę tak jakby on miał parcie na wydanie tego, a mu prawo nie pozwala, a tak nie jest.

Na dobrą sprawę nie wiem kim jest Latkowski (oprócz oficjalnego info), ale typ nie dał sobie wyrwać laptopa służbom, chociaż mógł oddać bez walki a później stwierdzić, że nic nie mógł zrobić. Wydaje mi się, więc, że Twoja wypowiedź jest dla niego krzywdząca. Nie zapominajmy, że działa on oficjalnie, więc co mógł powiedzieć innego, niż to, że zrobi coś TYLKO jak mu sąd nakaże? Według mnie zachował się dobrze, zwłaszcza, że jak napisałem, obronił się przed fizyczną presją służb.

edit:

* Robię dodatek, bo ktoś mógłby ocenić mylnie, że bronię służb, że one chcą tylko nagrań. Najprawdopodobniej oni chcą WSZYSTKO dotyczące tej sprawy (chcieli zabrać kompy z redakcji) i nie chodzi tylko o nagrania, ale całokształt. Oficjalna linia jednak jest inna.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

military

FNG
1 766
4 727
Tusk pierdoli:

Wszyscy mamy poważny problem i nie możemy odwlekać poważnej rozmowy o tym, co się stało i co może dziać się w najbliższym czasie. Wczoraj skontaktowałem się telefonicznie z prokuratorem generalnym, szefem ABW i ministrem sprawiedliwości. Zadałem im jedno pytanie: czy działanie wobec redakcji ?Wprost? jest absolutną koniecznością i kto podejmuje tego typu decyzje, które skazują nas na poważny konflikt między działaniem na rzecz egzekucji prawa i wolnością słowa. zadałem pytanie, czy to postępowanie musi tak wyglądać i przynosić skutki związane z problemem wolności słowa - mówi Donald Tusk.

Rozumicie? On pyta, nie każe. Coś jak Stalin pytający, czy towarzysz Kirow aby na pewno jeszcze żyje i aby na pewno ma się w dobrym zdrowiu.

Będę robił wszystko, co w mojej mocy, by działania instytucji państwowych nie naruszały waszych praw

Czyli w domyśle - obecnie naruszają, w przyszłości postarają się nie naruszać.

- Ktoś ograniczony umysłowo mógłby sądzić, że akcja prokuratury może zablokować publikację materiałów. nie ma takiej możliwości ze względów technicznych, ale nie ma tez takiej intencji - podkreślił premier.

Czyli, skoro celu się nie osiągnie, po prostu chcieli postraszyć.
 
Do góry Bottom