Krótkie pytanie od nooba - dlaczego Korwin jest tak nieskuteczny?

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
W mojej wersji Kodeksu cywilnego w art. 6 jest napisane "Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne". Dlatego komuszki z PO udowodnią, że Korwin palnął głupotę, co zrobią np. przedstawiając zrzut z bloga, a Korwin żeby temu skutecznie zaprzeczyć będzie musiał udowodnić, że to co powiedział jest prawdą, co jest nie do zrobienia.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
No, zobaczymy jak to się rozwinie :) Na nudy podczas tej kampanii z całą pewnością - nie będziemy narzekać, hehe
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
A, i zostawię jeszcze to:

10268688_444687749000914_1883902019994802046_n.png


Dane: TVP http://www.tvp.pl/o-tvp/bip/politycy-w-tvp/politycy-w-tvp-2014-r/14293217
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
I całe szczęście, że jest go tak mało, bo jakby miał 40 godzin do zagospodarowania, to nie starczyłoby mu rewelacji o inwalidach, gejach, Hitlerze i Stalinie, oraz o gwałceniu kelnerek i podrywaniu kelnerów.
Gdyby [jego komitet] miał choć te 14 godzin, to może nie bylibyśmy wtedy skazani na słuchanie Korwina i jego rewelacji :>
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Tosiabunio, a zaśby tam rewelacje o Hitlerze! Toż Korwin czynił całkiem słuszne analogie o podatkach i stopniu zamordyzmu, więc nie ma sensu powtarzać po mainstreamie, że mu Hitler wraz z kalekami zaszkodzili w sondażach. Ludzie som gupie i nie rozumiejo nawet tego, jak się im po chłopsku tłumaczy proste zasady ekonomiczne, a co dopiero porównywanie do rządów Hitlera.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 034
2 339
@tomkiewicz

To o Hitlerze to sobie może pisać na blogu, zwracając się do przeciętnego Józka, Mariana i Marioli strzela sobie w stopę. Dzięki temu znów nie przekroczy 5%, a ma to na wyciągnięcie ręki...

Ps. Za Hitlera podatki były nieskończone, dla Żydów i Cyganów, Słowianie i Polacy już byli w kolejce do oddania całego swojego majątku. Reasumując dla Żydów i Cyganów podatki były znacząco wyższe. Niestety wie to też przeciętny Kowalski...
 

Cptkap

Well-Known Member
701
3 229


Ciąg dalszy z Korwinowego fejsbuka:
„Uderz w stół – a nożyce się odezwą”. Na pomówienie WCzc.Tomasza Tomczykiewicza (PO, Pszczyna) i Sławomira Nitrasa (CEP, PO) - że pijam wino z gwinta i nie płacę w restauracjach - odpowiedzialem kontr-pomówieniem, które stało się głośne – i wtedy zabrał głos JE Donald Tusk we własnej osobie osobie: http://tiny.pl/qk4vmv
Sprawa jest w tej chwili absolutnie jasna. P.Tusk wezwał swoich piesków i powiedział: „Chłopaki! Byliście w UPRze, wymyślcie teraz na Korwin-Mikkego coś takiego, żeby nie mógł tego sprostować i Was oskarżyć, a co by Go opluskwiło”. PP.Nitras i Tomczykiewicz długo myśleli – i jedyne, co zdołali wymyślić, to było to.
Moja reakcja Ich zaskoczyła – z tym, że p.Nitras zupełnie słusznie odmówił komentarza: dostał po nosie i zamilkł – natomiast p.Tomczykiewicz skompromitował się traktując to wszystko poważnie – i domaga się odwołania tego pomówienia.
Oświadczam więc z całą powagą, że w twierdzeniu, że p.Tomczykiewicz zgwałcił kelnerkę, jest dokładnie tyle samo prawdy, co w Jego twierdzeniu, że pijam wino „z gwinta”.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Ziemkiewicz o JKM:

PS: Niedawno w Warszawie odbył się kongres prawicy organizowany przez KNP, na którym przemawiali m.in. Bogusław Wolniewicz, Stanisław Michalkiewicz, Marek Migalski z PRJG. Był Pan już pytany o swoją nieobecność tam, ale mnie nadal ona w jakiś sposób zastanawia. Zastanawia mnie w kontekście obecności Pana na konwencie Polski Razem, na której mówił Pan, że Pana marzenia się spełniają, że trzyma Pan kciuki za Jarosława Gowina. Jak to się ma do siebie, jak może to Pan wytłumaczyć?

Na kongresach KNP też się pojawiałem kilkukrotnie, ale nie było to w czasie przedwyborczym, a teraz był to moment wyborczy. Tu uznałem, że pojawianie się dziennikarza, który jest twarzą konkretnych mediów (TV Republika, Do Rzeczy) może być źle odebrane. Niezależnie czyj byłby to zjazd w okresie kampanii wyborczej ja bym się tam nie pojawił. Muszę jednak powiedzieć, że uświadomiło mi tu sprawę, gdy Korwin zaczął głosić jakieś kompletne androny, że na Majdanie to strzelali Polacy. Troszkę mnie to w Korwinie przeraża, że on mówiąc rzeczy głęboko słuszne potrafi na jednym oddechu powiedzieć jakiś absurdalny idiotyzm, który przez to, że brzmi oryginalnie, to on to powie. I myśl o tym, że zostałbym odebrany jako facet, który namawia do głosowania na Korwina i to w sytuacji, gdy Korwin ma szansę znaleźć się w Parlamencie i tam będzie takie banialuki wygadywał z trybuny, gdy cała propaganda kremlowska umrze ze szczęścia i zacznie to nagłaśniać na cały świat, że Polak mówi, że Polacy strzelali i mordowali na Majdanie, to jest to rzecz podwójnie niebezpieczna. Jednak jakby nie było wyborów, to jakoś bym się wytłumaczył, bo jest tam wiele osób, które robią naprawdę dobrą robotę. Ogółem cała idea KNP jest mi bardzo bliska.

PS: Nie uważa Pan, że jeżeli dążymy do idei wolnościowych, to cel uświęca środki i przez to, że Korwin stał się rozpoznawalny, to ruch wolnościowy ma szanse wpłynąć na szersze wody, czego teraz np. UPR nie ma szans bez takiej postaci?

Miałem taką nadzieję kiedyś, ale wydaje mi się, że to jednak nie działa, bo Korwin tak naprawdę nie ma jakichś przemyślanych strategii.

PS: To jest idea.

Idea jest w porządku, ale to jest temperament faceta, który czuje przymus, by zawsze powiedzieć coś takiego, żeby wszystkim gacie spadły, żeby wszyscy podskoczyli i złapali się za głowy i krzyknęli „Co on pie*doli?! Człowieku – co ty gadasz?!”, a on wtedy powie „Taaak!” i zacznie te swoje logiczne dowody i wtedy on dostaje orgazmu, jak mu się coś takiego zdarzy. Dlatego zawsze jak jest normalnie, to on musi pierdzielnąć coś takiego, co wszystko zburzy.

MM: A uważa Pan, że NP jest oparta na Korwinie i w momencie jego odejścia może się ona rozsypać?

Niestety tak, bo Korwin nie buduje żadnych struktur. Tak samo PO bez Tuska czy PiS bez Kaczyńskiego również się rozsypią. My nie doczekaliśmy się kultury politycznej zachodniej, gdyż tam są od 150 lat ciągle te same partie, ale ciągle nowi politycy, a u nas od lat 25 partie się zmieniały, ale gęby są te same. Tusk w 91 roku był politykiem drugoplanowym, lekceważonym i nikt nie uważał, że on może tak wyrosnąć; no ale 25 lat wokół Kaczyńskiego, Millera, Kwaśniewskiego i nic się tu nie zmienia…

http://prawomocni.org/2014/04/22/to-jest-ideologiczna-wojna-rozmowa-z-rafalem-ziemkiewiczem-cz-2/
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
Korwin się chyba przestraszył konsekwencji prawnych i teraz odwraca kota ogonem, co jak co, ale publiczne oskarżenie o gwałt to jest jednak grubszy kaliber niż picie wina z gwinta.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 790
Piter, być może w kręgach w jakich obraca się Korwin kaliber picia wina z gwinta jest jednak grubszy niż jakiegoś tam gwałtu czy innego rozbudzania kobiecości czy czegokolwiek innego. W końcu nie można porównywać jakiegoś przykrego incydentu do prawdziwej zbrodni, jaką jest degustacja wina z gwinta... ;)
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
D

Deleted member 4476

Guest
Korwin potwierdza



Ja pierdole, jaka ta telewizja jest idiotyczna, ponad 3 minuty zmarnowali na pieprzenie o chuj wie czym.
Gówin się wypowiedział, myśli pewnie, że coś ugra.

Co do Korwina - akurat słaby trolling mi się wydaje, jakoś mnie nie zachwycił. Ale ta cała medialna "afera" to kompletna żenada...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
M

Matrix

Guest
Widocznie boją się tego Korwina skoro tyle szumu medialnego o nic. zarówno picie z gwinta wina w towarzystwie jest mało prawdopodobne jak i gwałt niesmialego Tomczykiewicza na kelnerce. A oni traktują to powaznie.
 
Do góry Bottom