Korwin zbratal sie z wrogami wolnosci!

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Ewidentnie Korwin chciałby stanąć po stronie Rosji, a przeciw USA, bo sobie ubzdurał,
A co by było, gdyby reżim al-Asada w Syrii miał poparcie USA, a nie Rosji? Też by był pro-ruski?
Teraz chce interweniować w Syrii, która leży tysiące kilometrów od Polski i która ma tyle wspólnego z Polską co papież z wizytami w burdelu.
Bandytów z IS trzeba jebać, bo to zaraza taka sama jak komuna. Bydło islamistów odjebać w zarodku, bo jutro przyjdzie tutaj. JKM jest pro-państwowcem i jako pro-państwowiec jest zainteresowany wojną, która przyniesie jakieś korzyści. Korzyścią dla polskiego państwa wspierania al-Asada jest to, że wojsko może sobie poćwiczyć zabijanie w słusznej sprawie i lepsze kontakty handlowe na Bliskim Wschodzie.
W ankapie gdybym był młody, to pewnie bym pojechał na wycieczkę, odjebać kilku brodatych. Choćby po to, by przywieź sobie do domu trofeum w postaci brodatego łba w słoju z miodem, lub wygotowaną czaszkę brodacza.
 
Ostatnia edycja:

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Przede wszystkim wielokrotnie mówił o Putinie jako prezydencie, który powinien ustąpić ze stanowiska po pierwszej kadencji - wypalenie i zaniechanie reform wolnorynkowych przez Putina!
To jest taka sama regułka powtarzana jak mantrę, jak: "Ja lubię Rosję, ale tym bardziej ją lubię im jest dalej od Polski". Zwykła próba udobruchania krytyków po czym następuje kolejne spuszczenie się nad JE Włodzimierzem Putinem. To, że cały czas o nim mówi i pisze świadczy, że jest nim zafascynowany - to jest to czego ludzie twojego pokroju nie chcą dostrzec ;).
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Bandytów z IS trzeba jebać, bo to zaraza taka sama jak komuna. Bydło islamistów odjebać w zarodku, bo jutro przyjdzie tutaj.
To oczywiste i zgodziłbym się z Korwinem, gdyby to była koalicja państw, a nie sama Polska, albo gdyby PL była z 5 razy bogatsza i nie miała swoich własnych kłopotów. IS to obecnie zmartwienie krajów z których wypływają ekstremiści jak Francja, UK, a nie państwa gdzie muzułmanów prawie wcale nie ma.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Wszystko fajnie, ale krytyczna opinia o Putinie i jego wypaleniu była przez Korwina mówiona już w czasach przed Janukowyczem i przed metalowcem na stanowisku prezydenta Rosji. Kogo chciał wtedy udobruchać?
Akurat oskarżanie Korwina o specjalne traktowanie Rosji i jakoby myśli Korwina były prorosyjskie wynika z niewiedzy oskarżającego. Przede wszystkim to Korwin jako jeden z nielicznych był za sojuszem z Białorusią oraz Ukrainą przeciwko Rosji w czasach podawania ręki Putinowi przez Tuska czy Kwaśniewskiego. Korwin nie był i nie jest za wcieleniem Ukrainy do Rosji, więc zdanie o Rosji jak najdalej od Polski jest całkowicie zgodne z jego poglądami w sprawie istnienia Białorusi czy Ukrainy.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
To oczywiste i zgodziłbym się z Korwinem, gdyby to była koalicja państw
Wojsko musi gdzieś potrenować. Jak ma zabijać, to niech zabija skurwysynów, a nie cywilów. Takie manewry są tańsze od "akcji pokojowych", kutas wie gdzie i kutas wie po cholerę.

IS to obecnie zmartwienie krajów z których wypływają ekstremiści jak Francja, UK, a nie państwa gdzie muzułmanów prawie wcale nie ma.
Ich też. Moim zdaniem dla Francji jest już za późno. A zmartwieniem Polski powinno być to, że jutro ta zaraza może przyjść tutaj.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 142
Korwin tłumaczy:

Stare metody walki z opozycją -
Za PRLu istniał w MSW tzw. „Departament Plotki” - którego zadaniem było rozpuszczanie korzystnych informacji o tych, o których „trzeba było” je rozpowszechniać – a niekorzystnych o tych, których trzeba było z'ohydzić.
Podaję na moim przykładzie: gdy podpadłem władzom PRL ukazała się w dużym nakładzie (w popularnej serii) książka o powstaniach śląskich – gdzie anty-bohaterem był niemiecki kapitan Mikke. Bzdura zresztą kompletna: facet miał więzić i tygodniami wykorzystywać kochankę bohaterskiego powstańca – po czym ją zastrzelić. Najdowcipniejsze, że wśród Niemców mógłby się znajdować jakiś mój daleki krewny – ale wtedy pisałby się oczywiście Mücke...
Nie chodzi jednak o sens – tylko o skojarzenia. Panowała wtedy d***kracja i to nawet l**owa. A L*d opiera się na skojarzeniach, a nie na prawdzie, sensie, logice i innych przestarzałych pojęciach...
Teraz podpadłem Właścicielom III Rzeczypospolitej. Pojechałem do Syrii i ośmieliłem się zaproponować wsparcie JE Bashshara al-Assada, który walczy z ISILem, z którym to ISILem walczą USA, nasz sojusznik. I co się natychmiast okazało?
„Rzeczpospolita”zamieściła artykuł http://www.rp.pl/artykul/1161829.html
odkrywający rewelację: „Nazistowski zbrodniarz zmarł niedawno w Syrii” (zmarł... 4 lata temu - w wieku 98 lat...) Treść: syryjski reżym ukrywał niejakiego Alojzego Brunnera. Ponieważ JE Bashshar al-Assad rządzi od 2000 roku to na pewno obficie korzystał z usług 97 letniego eksperta od wywożenia Żydów do Oświęcimia.
Cóż: nie chodzi o sens ani o logikę. Chodzi, by ludziom się skojarzyło: Mikke popiera Assada – a Assad chroni hitlerowców.
Przy okazji: z Sieci można się w 30 sekund dowiedzieć, że prezydent Francji prosił ojca obecnego prezydenta o wydanie tego niezbyt zresztą przyjemnego typa – na co dostał odpowiedź, że władze Syrii nic o nim nie wiedzą (mieszkał, oczywiście, pod zmienionym nazwiskiem). Co jednak ciekawe: „Służby izraelskiego wywiadu Mossad miały podejmować wielokrotnie próby zlikwidowania Brunnera. W wyniku wybuchu dwóch bomb ukrytych w adresowanych do niego przesyłkach stracił oko i trzy palce. Zdaniem [Franciszka] Zuroffa zamachy te z pewnością nadwyrężyły jego zdrowie.”. Czyli Mossad znał adres jegomościa – ale zamiast podać go prezydentowi Francji wolał podsyłać bomby!! Oczywiście Mossad uważa, ze stoi ponad prawem i może posyłać pocztom innych krajów przesyłki z materiałami wybuchowymi!!! Szef Centrum Wiesenthala chlubi się przy tym, że urwał strasznemu dziaduniowi trzy palce i wybił oko!!!
A teraz proszę jeszcze raz obejrzeć informacje na ten temat w SuperStacji:
https://www.youtube.com/watch?v=5SQK4dyc0EI
1) Ataku nie przeprowadza żadna duża telewizja – bo obrona chrześcijan zwiększyłaby poparcie dla JKM. Poproszono o to SuperStację – bo ona pokazuje nas, a więc oglądają ją nasi zwolennicy. I czego się dowiadują:
2) JKM występuje przeciwko „polskiej racji stanu”. Oczywiście nie „polskiej” lecz „racji III RP”. Przywykłem: występowałem już przeciwko „racji PRL”, to mogę i tu...
3) WCzc.Tadeusz Iwiński (SLD, Olsztyn) mówi: Ojciec Bashshira Hafiza al-Assada używał broni chemicznej „w wyniku wspólnej akcji rosyjsko-amerykańskiej”. Piramidalna bzdura – ale nieważne: ważne, że Mikke popiera faceta używającego broni chemicznej. (Jak już pisałem, ta akurat sprawa jest wyjaśniona: rebeliantom przypadkiem wybuchła butla z gazem otrzymanym od Amerykanów za pośrednictwem wywiadu saudyjskiego).
4) „W trwającej ponad trzy lata wojnie domowej zginęło ponad 300.000 ludzi”. Tyle, że wojny tej nie rozpoczął oczywiście JE Bashshir al-Assad – tylko wspierani przez USA i UE bandyci z „Wolnej Armii Syrii”.
5) prez.al-Assad wspierany jest przez rosyjskie władze – czyli znów Mikke jako sojusznik Federacji Rosyjskiej. Nie ma to nic wspólnego z moim udziałem w konferencji – ale w tym akurat coś jest. Wielokrotnie (tu też) pisałem, że JE Włodzimierz Putin słusznie robi broniąc obecnego reżymu w Damaszku.
6) Okropne ujęcie WCzc.Stefana Niesiołowskiego (PO, Łódź) bardzo przez wyborców KNP nie lubianego. I Jego opinia (dla sprawy wzniósł się nad podziały i osobistą niechęć do mnie!!) została podana tylko dlatego by zaapelować: wyborcy KNP, uważajcie: Wasz wróg chwali JKM!!
7) I jeszcze apel do wyborców KNP: JKM broni ustroju stworzonego przez partię BAAS czyli „Socjalistyczną Partię Odrodzenia Arabskiego”. To prawda - tyle, że oni budowali ten socjalizm 40 lat temu – i, podobnie jak Chińczykom, trochę im przeszło. W porównaniu z pomysłami WAS, al-Nusry czy ISILu BAAS to dziś na pewno mniejsze zło.
8) A BAAS pomagał zakładać... Adolf Hitler. Tu machina propagandy się zacięła: oznacza to przyznanie, że Hitler był socjalistą! (Nb. to bzdura: BAAS powstała w 1947, a jej oficjalną ideologią jest... „socjalizm zachodnio-europejski”!!)
9) I na koniec ten nieszczęsny Alojzy z wybitym okiem i urwanymi palcami.
Podsumowanie: proszę zwrócić uwagę jak starannie w tym wyspecjalizowanym przekazie wypunktowane jest to, co może się nie spodobać zwolennikom KNP! Jestem absolutnie przekonany, że p.Gąbce "ktoś usłużny" te materiał podpowiedział...
A ja bym zapytał, po chuj w ogóle było tam jechać? Znów za dobrze było i departament plotki nie miał materiału? Skoro zna się ten mechanizm, to chyba trzeba wiedzieć, co się robi, nie?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
A ja bym zapytał, po chuj w ogóle było tam jechać?
By partia była partią poważną, musi utrzymywać kontakty zagraniczne. By polityk był poważny, musi utrzymywać kontakty zagraniczne. Nie koniecznie z przyjaciółmi. Chodzi o to, by na miejscu dokładnie poznać stanowisko, poznać prywatnie ludzi i ewentualnie wykorzystać jakąś okazję, gdy taka się nadarzy. Ten co nie jeździ zagranicę i nie utrzymuje kontaktów z innymi politykami, temu nie trafiają się okazje. Kontakty międzynarodowe utrzymywać trzeba, jak się chce w polityce być.

Znów za dobrze było i departament plotki nie miał materiału?
Do takich wyjazdów powinien być w KNP ktoś od kontaktów zagranicznych. Byłoby na niego. Największą wadą JKM jest to, że od ćwierć wieku nie może sobie dobrać zaufanych ludzi, dedykowanych do określonych zadań.
Moim zdaniem, JKM powinien mieć dwóch ludzi od kontaktów międzynarodowych, dyżurnego fallokratę, dyżurnego antyhumanitarystę, speca od obronności, speca od broni palnej itd... I ludzi tych powinien spuszczać ze smyczy w odpowiednim momencie. Nawet powinien mieć swego Żyrinowskiego, do pyszczenia, rzucania propozycji nie traktowanych przez media poważnie i do zbierania batów (mlasków na pysio).

Skoro zna się ten mechanizm, to chyba trzeba wiedzieć, co się robi, nie?
Można nic nie robić i wypaść z gry.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 142
A tam, naprawdę można wybrać inne miejsca na podtrzymywanie kontaktów zagranicznych. Serio, to nie jest jedyny kraj na tym świecie, do którego Krul mógł się wybrać. Serio, uważasz, że ten wyjazd podniósł rangę JKM jako polityka?

Polityk poważny, czyli takie, który rozumie jak działa polityka, w tym właśnie mechanizmu budowania i niszczenia wizerunku, nie robi rzeczy, które niszczą mu wizerunek, bo to jego jedyne dobro w dobie sterowanej mediami demokracji. A tu jest tak, że narobi obory i dziwi się, że wykorzystują to przeciwko niemu. Właściwie nie dziwi się, wręcz jest dumny, że stało się tak, jak przewidział. Pojachał na jakiś zlot zjebów i teraz zdziwiony, że wzbudził aplauzu.

To jak wsadzić łapę w ogień i ekscytować się bąblami, które wyskoczyły, mówiąc "Patrz, a nie mówiłem, że tak będzie? Tylko szkoda, że mnie teraz ręka napierdala i nie będę mógł pracować. No, ale pokazałem wszystkim, że wiem jak będzie".

Dużo mogę powiedzieć o JKM, ale naprawdę, poważnym politykiem przy nim jest blaszany drwal - Pawlak. Mimo tępego wyglądu on też rozumie jak działają te mechanizmy i umie w nich odnaleźć.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Pojachał na jakiś zlot zjebów i teraz zdziwiony, że wzbudził aplauzu.
Dziś zjeby jutro sojusznicy. Ciekawe z kim ma rozwalić tę Unię Europejską, jak nie z aktualnymi zjebami?

Dużo mogę powiedzieć o JKM, ale naprawdę, poważnym politykiem przy nim jest blaszany drwal - Pawlak. Mimo tępego wyglądu on też rozumie jak działają te mechanizmy i umie w nich odnaleźć.
Nie tak. To robota speców od wizerunku i mediów. Owszem, blaszany drwal przez tyle lat w polityce sporo się nauczył, ale jak media go oleją, to czar pryśnie.
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Myślę że Korwin jadąc do Syrii u części swoich zwolenników wywała wrażenie że jest "światowy". Jest to też dobra okazja dla niego żeby o nim wspomnieli w głównym nurcie. Syria nie jest najgorszym miejscem do takiego wyjazdu. To co robi kalifat nie spotyka się się ze zbyt dużym poparcie u nas, więc wspieranie wrogów kalifatu będzie dla kogoś kto widział foty masakr ważniejsze niż kim ten wróg jest. Myślę że to właśnie superstacja strzela w sobie stopę atakując Korwina w momencie kiedy broni chrześcijan przed masakrami.
Syria jest dobra jeszcze z jednego powodu. Jest daleko i nie ma żadnej szansy że poza słownym wsparciem coś więcej za tym pójdzie. Korwin nawet nigdzie nie sugerował że chciałby tam wysłać polskich żołnierzy. Ten wyjazd to tylko taki teatrzyk.
Gdyby Korwin był taki jak Pawlak to by go zamilczeli. Będąc na jego miejscu trzeba robić szoł.


A jeśli chodzi o moje zdanie w sprawie polityki zagranicznej to Polska zawsza powinna być neutralna.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 142
Dziś zjeby jutro sojusznicy. Ciekawe z kim ma rozwalić tę Unię Europejską, jak nie z aktualnymi zjebami?

Nie da się zaprowadzić wolności w sojuszu z wrogami wolności, nawet gdy będzie się wydawać, że są trochę mniej zamordystyczni niż przeciwnicy. To złudna nadzieja, że wrogowie wolności jakoś się przejmą wsparciem wolnościowców i potem im wolność podarują. To się nigdy nie wydarzy.

Myślę że Korwin jadąc do Syrii u części swoich zwolenników wywała wrażenie że jest "światowy". Jest to też dobra okazja dla niego żeby o nim wspomnieli w głównym nurcie. Syria nie jest najgorszym miejscem do takiego wyjazdu.

Ale mechanizmy polityki "poważnej" wymagają zdobywania nowych zwolenników, a nie robienia wrażenia na starych (dobra, do pewnego stopnia także). Oczywiście, że JKM nie przepuści okazji, aby o nim mówiono, ale niech się nie dziwi, że mówią o nim tak, jak mówią. Cała jego kariera to nieustanne skargi, że jest przemilczywany, przeinaczany, ośmieszany - był czas się nauczyć działać w takich warunkach. Chyba że przyjął strategię, że nieważne co mówią, byle mówili - to niech nie marudzi, że mówią źle, bo wszystko przecież zgodnie z planem.

Oczywiście, że on chce pokazać jak te mechanizmy działają, ale serio wybiera sobie niezbyt porywające sprawy. Ludzie mają w dupie Assada i całą tę zgraję turbanów i nikt się za nimi nie ujmie. Serio, nie wierzę, że cokolwiek ugrał tym wyjazdem.
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
No nie wiem czy mają w dupie. Na fejsie sporo ludzi wstawiło sobie te znaczki że się sprzeciwiają ludobójstwu chrześcijan. Foty z masakr były na różnych mało powańych serwisach, myślę że sporo osób to poruszyło.

Cała jego kariera to nieustanne skargi, że jest przemilczywany, przeinaczany, ośmieszany - był czas się nauczyć działać w takich warunkach. Chyba że przyjął strategię, że nieważne co mówią, byle mówili - to niech nie marudzi, że mówią źle, bo wszystko przecież zgodnie z planem.

Bo to jest właśnie ta stratagia. Strategia to działanie w postaci skarg, tak samo jak trzymanie się zasady o że nieważne co mówią byle mówili, a także to "marudzenie". Wszystko na raz. To po prostu trochę bardziej złożona strategia.

Prawda jest taka że że dzisiaj każdy przeciwnik post PRLu będzie albo zamilczany albo wyszydzany. Korwin, ogólnie rzecz biorąc, dobrze sobie radzi w takim środowisku.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Nie da się zaprowadzić wolności w sojuszu z wrogami wolności,
Wolności nie wprowadzisz, ale coś słusznego po drodze do wolności zrobić możesz. Na przykład Franco, który wprawdzie nie był wolnościowcem, ale pogonił komuchów z pomocą zjeba Hitlera. I co, źle na tym wyszedł?
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Wolności nie wprowadzisz, ale coś słusznego po drodze do wolności zrobić możesz. Na przykład Franco, który wprawdzie nie był wolnościowcem, ale pogonił komuchów z pomocą zjeba Hitlera. I co, źle na tym wyszedł?

Franco oszukał Hitlera, wykorzystał jego pomoc wiedząc że ten nie da mu francuskiego Maroka. Co nie znaczy, że udział niemieckiego korpusu ekspedycyjnego w hiszpańskiej wojnie domowej nie przydał się Niemcom.

Z drugiej strony, wyganianie Diabła Belzebubem nie jest dobre na dłuższą metę.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
słabo tych komuchów pogonili patrząc na dzisiejszą hiszpanie i chile... lewica rządzi tam i tam...
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
słabo tych komuchów pogonili patrząc na dzisiejszą hiszpanie i chile... lewica rządzi tam i tam...

W momencie kiedy rządził Pinochet komuchy nie rządziły.
Jeśli wymagasz żeby odsunął komuchów od rządzenia na zawsze to chyba by musiał stosować Krzysiowe metody:)
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
no ale w sekunde po nich komuchy były przy władzy, czyli ich metody okazały sie chujowe... prosta sprawa, swoim zamordyzmem i odjebkami zniechęcili ludzi do siebie i dlatego zaś do władzy doszła lewica, franco i pinochet nic nie osiagneli...
 
Do góry Bottom