praskidozorca
New Member
- 8
- 0
Wywiad Korwina-Mikkego dla "Gazety Krakowskiej":
http://polskatimes.pl/gazetakrakowska/f ... ,id,t.html
http://polskatimes.pl/gazetakrakowska/f ... ,id,t.html
he he pomoge mu ale ino jak ja bede królem...praskidozorca napisał:Wywiad Korwina-Mikkego dla "Gazety Krakowskiej":
http://polskatimes.pl/gazetakrakowska/f ... ,id,t.html
Właśnie mamy kryzys.
Tak? Nie zauważyłem. Widział pan na ulicach jakiś kryzys? Nie było i nie ma żadnego kryzysu. To była tylko chęć polityków, by wydać trochę pieniędzy i samemu się obłowić.
Banki padały naprawdę, a z czasów Wielkiego Kryzysu w latach 30. pamiętamy, że od tego może się zacząć prawdziwa tragedia.
Proszę pana, jeżeli pada zły bank, to jest dobrze! Wszyscy uczą się teorii Darwina, ale nie przyjmują jej do wiadomości. Przecież jeżeli pada źle zaczęty biznes, jeżeli ktoś zaćpa się na śmierć - to dobrze. Jednego idioty mniej. Kryzys jest po to, żeby złe firmy padały. Na ich miejsce powstaną nowe, zdrowsze. W Ameryce pada w pierwszym roku 60 procent nowych firm. I tak powinno być.
Giga napisał:Właśnie mamy kryzys.
Tak? Nie zauważyłem. Widział pan na ulicach jakiś kryzys? Nie było i nie ma żadnego kryzysu. To była tylko chęć polityków, by wydać trochę pieniędzy i samemu się obłowić.
Banki padały naprawdę, a z czasów Wielkiego Kryzysu w latach 30. pamiętamy, że od tego może się zacząć prawdziwa tragedia.
Proszę pana, jeżeli pada zły bank, to jest dobrze! Wszyscy uczą się teorii Darwina, ale nie przyjmują jej do wiadomości. Przecież jeżeli pada źle zaczęty biznes, jeżeli ktoś zaćpa się na śmierć - to dobrze. Jednego idioty mniej. Kryzys jest po to, żeby złe firmy padały. Na ich miejsce powstaną nowe, zdrowsze. W Ameryce pada w pierwszym roku 60 procent nowych firm. I tak powinno być.
Co za idiota...
Przeca Korwin jest monetarystą...należałoby celowo wywoływać kryzysy,
kr2y510 napisał:@23HailEris
Proponuję byś zaczął wprowadzanie kryzysu od Somalii, miejsca aktualnie najbardziej bliskiego wolnemu rynkowi. Inni znacznie potężniejsi od Ciebie próbują tam wywołać kryzys od 20 lat i jakoś kiepsko im to idzie.
kr2y510 napisał:@Kowal
Czy wypowiedź ta dotyczyła Ameryki obecnie?
kr2y510 napisał:Po pierwsze:
Jeśli piszesz, że ktoś jest idiotą czy kimś tam to napisz przynajmniej jednym zdaniem dlaczego.
kr2y510 napisał:Jak cytujesz kogoś kto odnosi się się do konkretnego miejsca i czasu to podaj miejsce i czas, którego to dotyczy. Lub wklej linka ze źródłem.
No tak. Nie zauważyłem i pewnie inni też. Bo linki były dwa a nie każdy ma czas wchodzić na każdy link wątku....Giga napisał:To się odnosi do wywiadu podlinkowanego w pierwszym poście.
kr2y510 napisał:No tak. Nie zauważyłem i pewnie inni też. Bo linki były dwa a nie każdy ma czas wchodzić na każdy link wątku....Giga napisał:To się odnosi do wywiadu podlinkowanego w pierwszym poście.
Otóż JKM-owi mam trochę do zarzucenia ale nie będę go krytykował akurat teraz.
Krytykując teraz Korwina-Mikke dołączyłbym do grona ubeckich (gówno, ABWhera etc.) smroli ich cweli i innych obciągaczy, którzy na niego ujadają (na portalach "prawicowych" i UPR-owych) oraz opanowali UPR i spowodowali jego odejście z UPR-u. To że się w wielu kwestiach z JKM-em nie zgadzam nie oznacza, że Go nie szanuję. On zrobił wiele dobrego dla wolnościowych idei. Choćby propagował legalizację narkotyków i innych substancji, legalność posiadania broni palnej, zniesienie przymusu ubezpieczeń, zniesienie przymusu zapiania pasów czy zakładania kasków czy zniesienie przymusu edukacyjnego, Jemu też zawdzięczamy opóźnienie wprowadzenia podatku VAT o pół roku i upadek rządu pewnej żydokomunistycznej suki.
kr2y510 napisał:Odpowiem jako darwinista społeczny, którym również jestem.
Kryzysu na wolnym rynku się nie czepiam zasadniczo. Przyczyny mogą być różne - ale na przykład zniszczenie kapitału (przez naturalne katastrofy czy wojny ) dobre nie jest nigdy. Z drugiej strony - jak sam zauważyłeś na tym wolnym rynku ciężko wywołać kryzys, a jego zasięg nie byłby pewnie globalny.[*]Po pierwsze. Kryzys na wolnym rynku nie jest ani dobry ani zły. To tak jak z burzą z piorunami. Daje życie i zabiera życie. Na kryzysie jedni zarabiają a inni tracą.
Nawet jeżeli to tu chyba nie zachodzi żadna konieczna relacja - technologia chyba może rozwijać się również w okresie prosperity? Bo skoro na wolnym rynku ciężko o kryzys to co z postępem technologicznym? W obecnych realiach zarówno okresy "prosperity", kryzysy i rozwój technologii są sztucznie kreowane. Skąd mogę wiedzieć czy rozwój tych akurat technologii jest potrzebny?Ale Dzięki kryzysowi mamy między innymi postęp technologiczny a dzięki jego braku mamy wzrost gospodarczy.
Ale jako darwinista społeczny według czego oceniasz, że lepszy jest wolny rynek albo rynek regulowany? Państwo i rynek regulowany pojawiły się dopiero jako rezultat działań kilku wyjątkowo dobrze dostosowanych do warunków spryciarzy. No i darwiniści społeczni powinni powiedzieć - chwała im! Chyba, że czegoś nie rozumiem. Chodzi przecież tylko sukces, o dostosowanie do obecnych warunków - a w tym Soros jest niezły, w przeciwieństwie do nas.[*]Po drugie. Zarówno sztuczne wywoływanie kryzysu na wolnym rynku jak i jego gaszenie szkodzi najbardziej temu co chce to robić. Przekonał się o tym Soros gdy chciał zamieszać na Tajwanie i stracił na tym sporo kasy. W miarę wolny rynek na Tajwanie go pokonał. Natomiast mieszając na rynkach regulowanych Soros się nachapał. Na rynkach regulowanych, o ile ma się do nich dojście, można się nieźle nachapać. Na spekulacjach oraz wywoływaniu i gaszeniu kryzysów.
W tym idealnym modelu wolnorynkowym -zgoda. Ale nawet tam bankructwo niekoniecznie musi zawsze wynikać ze złego zarządzania i usług nie satysfakcjonujących klienta.[*]Po trzecie. Jak słabsza firma pada to lepiej. Oznacza to, że inna firma w której była lepsza technologia lub organizacja pracy się rozwija.
A ja myslalem, ze z grubsza chodzi o akumulację kapitału, ale to nie ma związku z kryzysami, bo np. ten mechanizm postępu o którym mówisz, czyli upadek jednego czy kilku przedsiębiorstw odbywający się na korzyść tych bardziej efektywnych to jeszcze nie kryzys. Zresztą mieli kryzysy na pewno - przyczyny naturalne, susza, walki plemienne, choroby itd.Dzięki temu mamy postęp i stoimy technologicznie lepiej niż Pigmeje czy Aborygeni (którzy do czasu zetknięcia się z białym człowiekiem nie doświadczyli kryzysów).
Pewnie tak, ale efektem jest cyniczne usprawiedliwianie tego właśnie kryzysu, oraz tego, że na przykład w Polsce x tysięcy ludzi wyjebali z roboty w ciągu ostatniego roku, bo jest "kryzys". Czyli gość, który to przeczyta, będzie zakłopotany - no dobra ten kryzys wywołali politycy, ale to w sumie dobrze, bo upadnie pare nieprzystosowanych przedsiębiorstw, więc nie ma potrzeby się na nikogo wkurwiać.Natomiast Korwinowi-Mikke zarzucić można zarzucić nieprecyzyjną wypowiedź. "Kryzys jest po to, żeby złe firmy padały." - to zapewne taki skrót myślowy. To tak jak by powiedzieć - "pioruny są po to by trafić w złych ludzi".
Zgoda.IMO to skutkiem kryzysu jest padanie firm niedostosowanych. Na wolnym rynku niedostosowana firma to zła firma. A na runku regulowanym niedostosowana to firma bez układów z rządzącymi skurwysynami i ich urzędasami. A niekoniecznie zła.
Obecny światowy kryzys wywołała banda dysponująca ogromnymi wpływami i kasą złupioną z amerykańskiego podatnika. A wywołała go po to, by się więcej nakraść.
23HailEris napisał:kr2y510 napisał:Odpowiem jako darwinista społeczny, którym również jestem.
- Ale to jest taki hardkorowy darwinizm społeczny, czy może darwinizm społeczny, który zatrzymuje swoje zapędy na pewnych libertariańskich zasadach? Bo w tym drugim wypadku to chyba żaden darwinizm..
Jak przyczyną jakichś krzywd są politycy to należy się wkurwiać na polityków.23HailEris napisał:wywołali politycy, ale to w sumie dobrze, bo upadnie pare nieprzystosowanych przedsiębiorstw, więc nie ma potrzeby się na nikogo wkurwiać.
crack napisał:Korwin miesza wolnosciowe postulaty z zamordystycznymi
konserwatywny liberalizm to oksymoron. Wolnosc to nie wycinanka dla przedszkolaków, z której potniemy sobie to co nam pasuje i zawsze wyjdzie ludzik.
To typowy despota, bardzo groźny jakby objął władze. Wkurwiajace jest tez te jego monarchistyczno - arystokratyczne pierdolenie rodem z XIX wieku
hubaw napisał:Czy popieracie nową partie która utworzył Korwin WiP.
Co myślicie o jej szansach na dostanie się do sejmu?
Jak dotąd wolnościowcy coraz prężniej działamy (przynajmniej część z nas) w internecie,
widać duże zaangażowanie zwolenników WiP na Onecie.