tolep
five miles out
- 8 585
- 15 483
Oj z tego co wiem od moich koleżanek to jednak większość mężczyzn ma z tym problem![]()
Phi.
![nbd5kp.jpg](http://i60.tinypic.com/nbd5kp.jpg)
Oj z tego co wiem od moich koleżanek to jednak większość mężczyzn ma z tym problem![]()
ja nawet nie wiem jaki rozmiar mają moje ciuchy...Wielki problem, numeracja pończoch i innego bodystocking...
Oo... jesteś w mniejszości... przeciętny facet zna numerację typu S, M, L, XL, itd... ale skoro lubisz takie przebieranki z lycrąWielki problem, numeracja pończoch i innego bodystocking...
Dżiny... też lubię. Propo ubioru kobiecego to z powodu "uspodniowienia" społeoczeństwa fajnie jak babki noszą kiecki...A mój mąż to taki fetyszysta bieliźniano-pończoszkowyDobrze chociaż ,że się na numeracji zna i z wprawą zdziera ten arsenał ze mnie po uprzednim nasyceniu swych ślepek
Moje słabostki to po pierwsze dżinsy - zawsze uwielbiałam i uwielbiać będę, czasami miałam ich 10 par każde innej marki
Druga słabostka to torebki.Uwielbiam torby, torebki,plecaczki, worki,walizki ogólnie wszystkie pojemniki na babskie gadżety.Mąż cierpi w milczeniu ale ja mam 50 torebek a on 500 płyt CDPrzepuszczam też kasę na starą biżuterię .
Oo... jesteś w mniejszości... przeciętny facet zna numerację typu S, M, L, XL, itd... ale skoro lubisz takie przebieranki z lycrą![]()
A skąd taka interpretacja akurat? Autorskie prawa osobiste (Art. 16 pkt 2 ustawy) pozwalają autorowi opublikować utwór pod pseudonimem i nie traci on wcale do niego praw (monopolu znaczy się). Wpisy na forum spełniają kryteria Art. 1 pkt 1 ustawy.
Nie jestem znawcą w tym temacie ale o tym co jest dziełem decyduje stosunek twórcy do dzieła.
Wpis na forum może też być dziełem i podlegać prawom je chroniącym
Typowy post zamieszczany na forum dyskusyjnym może stanowić przedmiot prawa autorskiego w zupełnie wyjątkowych przypadkach np. gdyby treścią postu użytkownika jest np. wiersz albo tekst wyróżniający się szczególnie oryginalną formą. W przeciwnym razie użytkownikowi forum nie przysługuje żadna ochrona z tytułu prawa autorskiego.
Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
Tylko pytanie,... czy libertarianie traktują na równi wartości własności jaka jest dzieło, przejaw twórczości artystycznej i na przykład auto?
W znaczniej większości nie traktują na równi. Więcej, nie uznają własności dzieła artystycznego, poza, rzecz jasna, jego fizyczną reprezentacją - nie popieramy kradzieży obrazów i rzeźb na ten przykład.