Kelthuz na celowniku prokuratury

Cokeman

Active Member
768
120
Dobra - zadzwoniłem do Martina i zaprosiłem ludzi do czytania tutejszych relacji i je streściłem.
 
Ostatnia edycja:

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
Dobra - zadzwoniłem do Martina i zaprosiłem ludzi do czytania tutejszych relacji i je streściłem.

Znowu nas wciągasz w jakieś swoje pojebane jazdy z Martinem ? Jak wtedy co zarzucałeś mu w HP, że jest agentem i powklejałeś link do wątku w internety ? Odbij, człowieku.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Cokeman

Active Member
768
120
LTsUkKW.jpg
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
W okolicach 55 minuty Kel mówi, że na tę chwilę koszty procesu zamykają się w kwocie ponad 3 i pół koła, z czego znakomita większość to... wynagrodzenie biegłych - w tym oczywiście Pankowskiego.

Cwel naliczył sobie 1.950 zł - za napisanie ekspertyzy i pojawienie się w sądzie na rozprawie.

Odda wszystko. Już na jesieni.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Kelthuz w kontestacji.
Odsłuchałem całą audycję. Rozjebała mnie fililożka, nie pamiętam jej imienia, która co chwilę wzdychała - O matko! - tak jakby odchodziła na zawsze z tego świata. Rozjebała mnie tym, że jako filolożka pouczała K'T, a sama mówiła - "w internetach". To ile do k.. nędzy i h.. wafla jest tych internetów?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Ta filolożka to typowa studenciara z Wrocławia. Mowiąc typowa studenciara wiecie co mam na myśli. Nic dziwnego, że martwią ją piosenki Kelthuza na konkretny temat ;)
Prawda w oczy kole. ;)
I pomyśleć, że na początku lat 90-tych studenciary, przynajmniej w Katowicach, były bardziej normalne. Owszem, akademiki to były burdele, studentki wolały jeździć na hotele/motele, ale nie było w tym oburzania czy hipokryzji. Był co najwyżej uśmieszek.
 
Do góry Bottom