Kelthuz na celowniku prokuratury

D

Deleted member 4683

Guest
Cała ta sprawa jest żenująca. Pomija bowiem istotę sprawy, czyli wolność wypowiedzi. Oskarżony powinien powiedzieć: Tak! Nienawidze czerwonych, uważam też, że rasy nie są sobie równe, i mam do tego prawo - mam też prawo wypowiadać swoje poglądy - chuj wam w dupę (niemyty ). Zamiast tego pacjent snuje historię z mchu i paproci o satyrze i podmiotach lirycznych. Z kolei sąd zamiast jebnąć zgodnie z prawdą, że w tym kraju nie ma wolności wyrażania poglądów analizuje to pierdolenie o satyrze i podmiotach lirycznych. W ten sposób rozmywa się całe sedno sprawy, po prostu zatraca się w dywagacjach na temat satyry itp. Ja rozumiem, ze nie jest łatwo stanąć przed sądem i bronić swoich poglądów, każdy chce coś ugrać, niższy wyrok albo uniewinnienie. Ale z drugiej strony albo się jest wojownikiem albo nie.
 

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
Kurwa, jakim językiem to uzasadnienie jest napisane. Jakby jakiś gimbus to pisał a nie człowiek z wyższym wykształceniem.
 
Ostatnia edycja:
K

KelThuz

Guest
Cała ta sprawa jest żenująca. Pomija bowiem istotę sprawy, czyli wolność wypowiedzi. Oskarżony powinien powiedzieć: Tak! Nienawidze czerwonych, uważam też, że rasy nie są sobie równe, i mam do tego prawo - mam też prawo wypowiadać swoje poglądy - chuj wam w dupę (niemyty ). Zamiast tego pacjent snuje historię z mchu i paproci o satyrze i podmiotach lirycznych. Z kolei sąd zamiast jebnąć zgodnie z prawdą, że w tym kraju nie ma wolności wyrażania poglądów analizuje to pierdolenie o satyrze i podmiotach lirycznych. W ten sposób rozmywa się całe sedno sprawy, po prostu zatraca się w dywagacjach na temat satyry itp. Ja rozumiem, ze nie jest łatwo stanąć przed sądem i bronić swoich poglądów, każdy chce coś ugrać, niższy wyrok albo uniewinnienie. Ale z drugiej strony albo się jest wojownikiem albo nie.

Ale ja nie uważam, że rasy są nierówne, czy kogokolwiek nienawidzę. Wszystko, co zeznawałem, jest zgodne z prawdą, bo intencje twórcy w tym akurat projekcie były dokładnie takie - satyra, przerysowanie, szokowanie - jak w starym dobrym punkrocku. Zresztą inkryminowane utwory nie zawierają treści, z których wynika np. że rasy są nierówne. To jest inwencja prokuratora i sędziego, powołujących się na opinię zawodowego polskiego antyrasisty, dla którego liberalizm to skrajna prawica. No sorry.
To uzasadnienie wyroku powinno być studiowane przez studentów prawa przez dekady teraz, jako dowód na odradzający się totalitaryzm w Polsce i Europie.
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
Ale ja nie uważam, że rasy są nierówne

Pamiętam jak z pięć/sześć lat temu (może wcześniej) pod jednym z filmików na youtube na tematy rasowe (chyba) wypowiedział się jakiś białorasowiec kpiąc sobie, że (cytuję z pamięci) "teraz tylko brakuje by ktoś wyskoczył w komentarzach z tekstem, że rasizm jest najprymitywniejszą formą kolektywizmu" na co Kel ze swojego konta rzucił komentarzem (cytuję z pamięci, ale sens oddaję): "Rasizm jest najprymitywniejszą formą kolektywizmu. Nie wiem tylko co buszmeńskie małpy mają wspólnego z ludźmi". To też była artystyczna prowokacja i satyra?
 
C

Crank

Guest
No, ale libertarianie też są częścią kolektywu co robi z nich podludzi. Tylko Kel nie jest podludziem bo on należy do kolektywu nadludzkich randystów.
 

GoldenColt

Well-Known Member
817
3 627
Till napisał:
Pamiętam jak z pięć/sześć lat temu (może wcześniej) pod jednym z filmików na youtube na tematy rasowe (chyba) wypowiedział się jakiś białorasowiec kpiąc sobie, że (cytuję z pamięci) "teraz tylko brakuje by ktoś wyskoczył w komentarzach z tekstem, że rasizm jest najprymitywniejszą formą kolektywizmu" na co Kel ze swojego konta rzucił komentarzem (cytuję z pamięci, ale sens oddaję): "Rasizm jest najprymitywniejszą formą kolektywizmu. Nie wiem tylko co buszmeńskie małpy mają wspólnego z ludźmi". To też była artystyczna prowokacja i satyra?

No bo Buszmeni to przecież komuchy ;)
 
K

KelThuz

Guest
ma tu ktoś bul dupy o trolling? jesteście tacy wrażliwi?
Ayn Rand w sposób bardzo błyskotliwy zaorała rasizm w swoich pracach, i jej stanowisko - a więc i moje stanowisko - jest prawdziwe niezależnie od tego, czy uznajemy ważniejszy argument o genach determinujących sprawność umysłową, czy środowisku/wychowaniu. Ludzki umysł, niezależnie czy w danym przypadku ma IQ 64 czy 104, jest jedynym organem przetrwania człowieka, innego nie ma - i umysł nie jest w stanie funkcjonować w obliczu siłowego przymusu bądź jego groźby. Społeczeństwo ludzkie nie jest w stanie funkcjonować w pełni w obliczu permanentnej groźby przymusu instytucjonalnego, gdy każdy działający człowiek ma przykładaną spluwę do łba za każdym razem, gdy zdaje się na swój umysł, nawet jeśli ma 70 IQ i chce tylko zbierać butelki po śmietnikach.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 110
Takiemu rasizmowi z przymusem i groźbami to każdy jest przeciwny (tylko że libom to chodzi wtedy o przymus, a niekoniecznie o rasizm). Ale lewactwo chce zakazać też rasizmu pokojowego, czyli jeśli zauważą, że ktoś nigdy niczego nie kupuje u ludzi jakiejś "rasy" (pojęcie rasy można traktować różnie, od koloru skóry, przez narodowość, po jakieś badania, kto ma jakich przodków) to ktoś taki jest rasistą i trzeba go zamknąć na przymusowe leczenie.
 
Ostatnia edycja:
K

KelThuz

Guest
dobra, liby, nie śmieszkujmy, byłem dzisiaj u adwokata, do przyszłej środy jest czas na wysłanie odwołania, więc czekam na jakieś dobre argumenty do wniosku. Aha, oczywiście wszelkie dobrowolne donacje mile widziane :>
 

military

FNG
1 766
4 727
1. Sędzia był intelektualnym knypem
2. Biegli są stronniczy i łżą, a za to należy się z liścia po chamskim ryju
3. Pytanie o interpretację autorytetów - bardzo dojrzale, tak jakby każdy odbiorca, w tym sędzia, nie miał mózgu którego mógłby użyć do stwierdzenia, czy tekst jest rasistowski
4. Sztuka prowokowania to także sztuka, a nic bardziej nie kwalifikuje się pod "wolność wypowiedzi". Wy jebane lewackie kurwy

Napisz odwołanie w swoim stylu, a sędzia zauważy, że jako artysta tworzysz spójnie swój wizerunek i na pewno zrozumie pomyłkę.

Ale ogólnie zgadzam się, że powinieneś iść w wersję "chuja tam, zaśpiewałem co zaśpiewałem, mamy wolność słowa, a jeśli mnie za to skażesz, to będę czekał z nożem pod twoim łóżkiem".
 

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
7yQ05d.jpg


Do tego bym się przyczepił, bo kogo niby dyskryminowałeś?
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 110
Chodzi też o to, że Kelthuz nie jest zarejestrowanym nigdzie artystą, może nie ma nawet żadnych papierów, że ma artystyczne wykształcenie, nie puszczają go w państwowej telewizji i radiu. Płyta Biała Pięść nie została wydana chyba przez żadnego wydawcę, na pewno nie fizycznie. Dla sądu Kelthuz jest zwykłym obywatelem i wszystko w tekstach jego piosenek to tak, jakby Kelthuz wygłosił to z ambony na rynku jako swoje poglądy. Po prostu nie dostał państwowego namaszczenia, że jest artystą dożywotnim i że wolno mu więcej, niż zwykłemu obywatelowi.
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288

Nie ma czegoś takiego jak "wina umyślna" (czy też "wina nieumyślna"). Wina jest jedna i jest czystym zarzutem, iż sprawca popełnił przestępstwo mimo, że można było od niego wymagać, by go nie popełniał. To tzw. "czysta normatywna teoria winy". Umyślność lub nieumyślność to kwestie dotyczące czynu zabronionego jako takiego (art. 8 i 9 k.k.). Sędzia jest na bakier z najnowszą doktryną na podstawie której zbudowano kodeks.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Czy wolno dyskryminować osoby dyskryminujące osoby o dyskryminujących poglądach?
 

GoldenColt

Well-Known Member
817
3 627
Tak to jest jak się wszystko komplikuje. A libertarianizm ma proste zasady: NAP i samoposiadanie. Jak ktoś chce gadać że Murzyni/Eskimosi/Filipińczycy są be to niech se gada, przynajmniej ludzie wiedzą z kim mają do czynienia. A jak napadnie na drugiego człowieka to nie ma znaczenia czy to Chińczyk czy Polak, NAP złamany i wszystko jasne. I po cholerę wszystko komplikować, zastanawiać się co jest dyskryminacją a co nie? Taki prosty lib jak ja chyba nigdy nie zrozumie tego świata :p
 
T

Tralalala

Guest
Po co komplikacje? Wprowadzenie zamętu w ludzkich umysłach. Tworzysz małe wojenki, tak aby każdy miał swoją własną. Ludzie będą skłóceni i skupieni na swoich nic nie wartych konfliktach zamiast ogarnąć, że są niewolnikami.
 
Do góry Bottom