Kelthuz na celowniku prokuratury

[pikol]

Tak się opłaca ściskać ręce politykom (z Korwinem że względu na okoliczności łagodzące można). Jak tylko media zaczęły warczeć, to Wiplerek Kel'Thuza się wyparł. Każdy niech gada co chce, ale jakby JKM zacząłby się kurwić w mediach pod przykrywką poprawy wizerunku zamiast mówić to co myśli, to straciłbym resztki sympatii do niego. Korwina lubię nie tylko dlatego, że wyróżnia się pod względem wolnościowym, ale też ze względu na bezkomromisowość, coś co zanika w epoce poprawności politycznej. Nie mówcie mi, że takim myśleniem skazuje wolnościowców na porażkę. Mi chodzi tylko o naturalne odruchy, podświadomą nienawiść do fałszerstwa. Cejrowski (którego specjalnie nie lubię) ładnie kiedyś powiedział, że polityka to taplanie się w szambie. Można w tym szambie coś cennego wyłowić, ale otoczka jest jaka jest.

 

[Staszek Alcatraz]

W którym momencie Wipler się wyparł? Powiedział, że według niego teksty są żenujące, żeby się odczepili, ale zdjęcia z Kelthuzem nie usunął.

"Wipler przyznał, że nie znał wcześniej tej strony aktywności muzyka i nazwał ją „żenującą”. Ale zdjęcie na Facebooku zostawił, nie zmienił też opisu pod nim."

 

[pikol]

Może krytyka Wiplera była w tej kwestii za szybka, ale mi bardziej chodziło ogólnie o kumplowanie się z politykami, że nie można im ufać, bo dla dobrego wizerunku zrobią wszystko.

 

[tosiabunio]

Ja nie jestem politykiem, ale też nie mam najlepszej opinii o twórczości Kheltuza. Owszem, bywa czasem beka, ale nikomu bym na poważnie większości jego muzy nie polecił.

 

[workingclass]

Ja będę niepoprawny politycznie i dodam, ze dla mnie to i muzyka i teksty Kheltuza są po prostu chujowe, ale śpiewać każdy może, raz lepiej raz trochę gorzej.....

 

[pikol]

Dla mnie muza Kel'Thuza też jest słaba ( choć wydaje mi się, że ostatnio miał zwyżkę formy). Nie rozumiem tylko po co ściskać się z politykami, jeżeli oni na koniec i tak będą musieli się tłumaczyć "To przypadek. Nic nie wiedziałem o twórczości tego kuca". W mainstreamie Kel ma przechlapane, zwłaszcza po akcjach z Breivikiem, a ten się jeszcze pcha, by zrobić sobie fotkę z politykiem. A co do Wiplera to ja kolesia po prostu nie lubię. Gdy był w PIS-ie naśmiewał się z Korwinców, liberalizmu, mówił że tylko w partii Kaczora są szanse na realne zmiany. W pewnym momencie Wiplerek obudził się z ręką w nocniku i od nowa zaczyna lizodupstwo wobec Korwina. Dla mnie Wipler nie jest skurwielem (w przeciwieństwie do Gowina), ale podatnym na manipulacje patologicznym idiotą.

 

[Till]

Ja będę niepoprawny politycznie i dodam, ze dla mnie to i muzyka i teksty Kheltuza są po prostu chujowe, ale śpiewać każdy może, raz lepiej raz trochę gorzej.....

Niektóre kawałki są dobre.







Ponadto słuchalne są jeszcze covery Honoru.

Dla mnie Wipler nie jest skurwielem (w przeciwieństwie do Gowina), ale podatnym na manipulacje patologicznym idiotą.

Nie jest idiotą tylko naiwniakiem. Za krótko był w polityce i go zjedli.

 

[GoldenColt]

Też niezgorsze. Ogólnie myślę że Libertaryat to najlepsze co się mu udało. Zdecydowanie lepiej jak śpiewa o wolnym rynku i austriackiej szkole ekonomii niż o jakiś niepotrzebnych pierdołach.

 

[Denis]

To jest jego najlepsza i najbardziej równa piosenka.



Bo w tej wszystko byłoby idealne, gdyby nie refren psujący efekt całości.

 

[Piter1489]

Ja tam nawet lubię stare kawałki Białej Pięści, takie konkretne, od serca .

 

[KelThuz]

ej, ale Wykułem Miecz Zemsty to szanujcie!

 

[GoldenColt]

Łee, chujowe


Nie no żart, kawałek bardzo udany, zwłaszcza ta gitara na początku, jest moc

 

[Deleted member 4151]

Cała płyta triumf żelaznego ognia też jest zajebista i nikt mi nie powie ,że nie

 

[Denis]

Mistrz przemówił i to w wyraźnie dobrym humorze.

 

[kr2y510]

Mistrz przemówił i to w wyraźnie dobrym humorze.

Ta faga Izraela może jedynie ująć JKM-owi głosów. Pytanie, co ona tam robi?

 

[tosiabunio]

Może też złożył hołd myckowy.

 

[Eli-minator]

Ta faga Izraela może jedynie ująć JKM-owi głosów. Pytanie, co ona tam robi?

Arjozof ma rację. Izrael, Żydzi to wyższa cywilizacja i należy to podkreślać. Pisałem o tym w wątku
"Przed akapem musi być kurwin".
(Oczywiście w bardzo wyjątkowych, ale realnie zdarzających się okolicznościach, żydokomunę należy zagazowywać jak karaluchy. Razem z ciężarnymi żydóweczkami i wszystkim, co popadnie. W dziejach mojej Ojczyzny takim momentem był na przykład praktycznie cały rok 1947. O tym również pisałem w wątku "Przed akapem musi być kurwin". Przy okazji. Czy mama Adasia Michnika to nie była w ciąży właśnie w roku 1947?)

Wątek krótki, tylko 3 strony, więc linkuję cały wątek.
https://libertarianizm.net/threads/przed-akapem-musi-byc-kurwin.5014/

 

[Hitch]

Czemu "kurwin"?

 

[Eli-minator]

Czemu "kurwin"?

Nie wiem. To nie ja zakładałem. Tylko się w nim wypowiadałem.

 

[workingclass]

Mistrz przemówił i to w wyraźnie dobrym humorze.

I co, przekonał Cie do glosowania swoim dobrym humorem?