Non Serviam
Well-Known Member
- 834
- 2 254
Imo, system jest tak skonstruowany, że trudno nic nie brać, trudno też ustalić kto pasożytuje, a kto nie, trudno również ustalić potencjalne zyski, które dana osoba by uzyskała gdyby np. system nie istniał (np. ile każdy z nas miałby teraz kasy gdyby powiedzmy pracował od 12 roku życia zamiast chodzić do państwowego zwierzyńca). Właśnie dlatego socjalizm jest zły - socjalista zawsze może rzucić ci w twarz, że korzystasz z systemu, jednocześnie nie sposób przedstawić wyliczeń (nie opierających się na domysłach), które by temu przeczyły. Zabranianie (a w zasadzie uznanie go za agresora) komuś odzyskania części hajsu władowanego w system poprzez branie socjalu też jest debilizmem, chyba, że masz 100% pewności, że dana osoba (albo jacyś bliscy krewni tej osoby..) nic w niego nie wpakowała, a taką pewności możesz mieć jedynie przy imigrantach.
Jeżeli ktoś natomiast popiera utrzymanie takiego systemu, zwłaszcza poprzez głosowanie w wyborach to można go moim zdaniem odjebać bez wyrzutów sumienia.
Jeżeli ktoś natomiast popiera utrzymanie takiego systemu, zwłaszcza poprzez głosowanie w wyborach to można go moim zdaniem odjebać bez wyrzutów sumienia.