Kasa od państwa

Frosty2

Gdzie się kończy normalne, a zaczyna nienormalne?
383
220
Ja też nie rozumiem.
A jeśli pracodawca chciałby rozwiązać umowę o prace z rencistą - mógłby zostać oskarżony o dyskryminację?
Renciści bardzo często pracują w zakładach pracy chronionej, ma to swoje zalety, taki pracownik jest atrakcyjny, bo pracodawca dostaje spore dopłaty za to, że zatrudnia takie osoby. Wielu rencistów musi pracować, bo renty w Polsce często nie wystarczają na opłaty, a co dopiero wspomnieć o zakupie ubrań, czy wymianie pralki (oczywiście są ludzie z niską rentą jak i wysoką, ale to już inny temat). Tutaj tak samo działa kodeks pracy, można zwolnić rencistę na takich samych zasadach jak zwykłego pracownika, przykładowo za picie w miejscu pracy, lub nie przedłużyć umowy po okresie na jaki została zawarta umowa.
Nie wszyscy renciści są niezdolni do pracy, ZUS może orzec częściową niezdolność do pracy (osoba nie może pracować zgodnie ze swoimi kwalifikacjami, nie może już być pilotem samolotu, bo ma schizofrenie, ale może być ochroniarzem np na budowie, bo praca spokojna i nie stresująca i wtedy taka osoba nie różni się od zdrowej) i taka osoba może pracować, gdzie chce, ale już nie w wyuczonym zawodzie, za to może pracować również w zakładzie pracy chronionej, ale są progi ile może dorobić, aby nie utracić renty. Nawet osoba z całkowitą niezdolnością do pracy może pracować, ale tylko w zakładzie pracy chronionej. Przy tej samej chorobie można być bardziej, lub mniej chorym i dostać inne orzeczenie z zezwoleniem na pracę, lub z zakazem pracy, ale tu już inny temat...
Oprócz renty, to gdzie można jeszcze ciągnąć socjal w postaci pieniędzy, lub darów w sposób systemowy, a nie na zasadzie jałmużny?
 
Ostatnia edycja:

workingclass

Well-Known Member
2 131
4 151
Renciści bardzo często pracują w zakładach pracy chronionej, ma to swoje zalety, taki pracownik jest atrakcyjny, bo pracodawca dostaje spore dopłaty za to, że zatrudnia takie osoby. Wielu rencistów musi pracować, bo renty w Polsce często nie wystarczają na opłaty, a co dopiero wspomnieć o zakupie ubrań, czy wymianie pralki (oczywiście są ludzie z niską rentą jak i wysoką, ale to już inny temat). Tutaj tak samo działa kodeks pracy, można zwolnić rencistę na takich samych zasadach jak zwykłego pracownika, przykładowo za picie w miejscu pracy, lub nie przedłużyć umowy po okresie na jaki została zawarta umowa.
Nie wszyscy renciści są niezdolni do pracy, ZUS może orzec częściową niezdolność do pracy (osoba nie może pracować zgodnie ze swoimi kwalifikacjami, nie może już być pilotem samolotu, bo ma schizofrenie, ale może być ochroniarzem np na budowie, bo praca spokojna i nie stresująca i wtedy taka osoba nie różni się od zdrowej) i taka osoba może pracować, gdzie chce, ale już nie w wyuczonym zawodzie, za to może pracować również w zakładzie pracy chronionej, ale są progi ile może dorobić, aby nie utracić renty. Nawet osoba z całkowitą niezdolnością do pracy może pracować, ale tylko w zakładzie pracy chronionej. Przy tej samej chorobie można być bardziej, lub mniej chorym i dostać inne orzeczenie z zezwoleniem na pracę, lub z zakazem pracy, ale tu już inny temat...
Oprócz renty, to gdzie można jeszcze ciągnąć socjal w postaci pieniędzy, lub darów w sposób systemowy, a nie na zasadzie jałmużny?

Możesz załapać się na jakieś stanowisko w zusie albo urzędzie skarbowym.
 
Do góry Bottom