Kalifat dla opornych, czyli jak powstaje państwo na przykładzie Państwa Islamskiego

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 853
12 246
W radiu słyszałem, że ten Kalifat reklamują na głównej ulicy w Londynie, rozdając jakieś ulotki. Strasznie mnie ciekawi co na tych ulotkach sobie powypisywali :)
 
P

Przemysław Pintal

Guest
Kurwa gdzie się pochowali wszyscy ci co tak płakali i zawodzili nad okrucieństwem Izraela i USA? Czy w Iraku opór się zaostrza, bo ja wiem jakieś lokalne milicje i wojsko walczą bardziej zaciekle?
 
P

Przemysław Pintal

Guest


Mówią wprost, że bez broni i przemocy nie narzuciliby szariatu, że wkurwia ich Umowa Sykes-Picot i że następnym celem po ustabilizowaniu się będzie Iran. Moim zdaniem srogo się przejadą.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 986
Kurwa gdzie się pochowali wszyscy ci co tak płakali i zawodzili nad okrucieństwem Izraela i USA?
Okrucieństwo rządu Izraela i podburzeni przez służby muzułmańscy pojebańcy-fanatycy to jedna swołocz. Bez różnicy. Powtórzę raz jeszcze: rządom demokratofilów od lat zależy, by na Bliskim Wschodzie panował rozpierdol i odjebka, bo wtedy można prowadzić wojenki i kraść pod pretekstem zapylania demokracji. O tym, jak łatwo podburzyć ludzi przeciwko sobie, można było się przekonywać wiele razy. Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest na rękę USA, Rosji i kilku innym państwom z Europy. To się opyla, najogólniej rzecz ujmując.
Podburzano w byłej Jugosławii, w Afryce (Tutsi i Hutu), podczas rewolucji arabskich itd. Historia ma cztery koła, na których się toczy: władza, kradzież, spiski i rzeź.

ps: Co z tym Iranem? USA będą próbowały rozjebać Persów rękami fundamentalistycznych kundli?
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 510
Kurwa gdzie się pochowali wszyscy ci co tak płakali i zawodzili nad okrucieństwem Izraela i USA?
następnym celem po ustabilizowaniu się będzie Iran

Dla mnie to słowa klucz.
Dymający kozy to wytwór teamu Izrael - USA.
Ich plany ataku na Iran są tego dowodem.

Najpierw wejdą kózki, a za nimi "misja ratunkowa" czy tam "pokojowa" lub "stabilizacyjna".
 

Hitch

3 220
4 872
Jakby rzeczywiście mieli poważnie wchodzić do Iranu to zamiast newsa o głowach nabijanych na płot, byłby news o nagłym zniknięciu miliona kozojebów :)
 
P

Przemysław Pintal

Guest
Jedno jest dla mnie niepojęte. Młodzi mężczyźni siedzą skrępowani na pace, islamski milicjant klepie jednego z nich w plecy i mówi, że jadą mu uciąć głowę, a ten przytakuje. Do jasnej cholery, jeśli ma się do czynienia z takimi pojebami, to opór względem nich musi się zaostrzać, każdy zdolny unieść kałacha, bez względu na płeć i wiek, powinien czuć potrzebę napierdalania do tego barachła. Nie umiem tego zrozumieć. Jak już kiedyś pisałem, wolałbym rzucić się beznadziejnie i wyrwać karabin, niż dać sobie obciąć głowę. Po pierwsze seryjka z automatu mniej boli, po drugie tak jest godniej!

Z tego co widać, to odjebywani w pierwszej kolejności są głównie żołnierzami!

Nie znam arabskiego, ale w tłumaczeniu pada słowo "enforced" jeśli chodzi o szariat, że ONI tak sami mówią.
 

Hitch

3 220
4 872
Strach, stres. Sam nie wiem jak bym się zachował, nigdy nie byłem w aż tak pokurwionej sytuacji. Może myśleli, że wezmą ich na litość, stworzą pozór sympatii, że w ostatniej chwili oprawcy się rozmyślą. Może liczyli, że dadzą im na koniec ostatnią szansę - wtedy by pewnie przyrzekli wierność nawet imperatorowi z "Gwiezdnych Wojen". A może to już ostateczna forma poddaństwa, gdzie owca widząc i wiedząc, że idzie dosłownie na rzeź nie oponuje tylko dlatego, bo robi to z rozkazu skurwysyna w mundurze.

Nie wiem. Wiem tylko, że nie mam najmniejszej ochoty kiedyś tak skończyć. Dlatego, libowie, napierdalać pompki i uczyć się strzelać!
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Z terrorystami się nie rozmawia, ale Obama to pipa i lewus. Ja bym na miejscu prezydenta USA powiedział, że każdy nasz dziennikarz zostanie pomszczony. Za każdego naszego cywila zabijemy 100-200-1000 (niepotrzebne skreślić) dżihadystów wraz z ich rodzinami, po czym wysłałbym kilka lotniskowców i kilka statków marines w rejon działań. Ale dziś w takich sytuacjach prowadzi się bezowocny dialog, zamiast przeprowadzić manewry z realnym przeciwnikiem.
 

Grzechotnik

Well-Known Member
988
2 223
Gra na czas, nawet gdy decyzja jest od razu oczywista, w takich przypadkach jest słuszna - wywiad i jednostki specjalne potrzebują czasu by próbować coś zdziałać. Najskuteczniejsze byłoby wzorowanie się na ruskich, ale w demokracji to nie przejdzie. :(
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Dopiero zauważyłem, że w artykule Polska The Times jest materiał ładnie zmanipulowany przez amerykańskie służby:



A tu oryginał wypuszczony przez terrorystów:

http://www.bestgore.com/beheading/islamic-state-executes-journalist-james-foley/

Nie chce nic pisać na tego dziennikarza, ale co mu szkodziło nic nie mówić skoro wiedział, że zaraz umrze. Przypominam sobie polskiego inżyniera, który odmówił przejścia na Islam w zamian za darowanie życia. Zupełnie inna postawa w porównaniu z tą pizdą.
 

workingclass

Well-Known Member
2 131
4 152
http://m.mojanorwegia.pl/polityka/m...tycznej_organizacji_terrorystycznej-8453.html

- Kobiety uważają, że związek z dżihadystą, mudżahedinem jest romantyczny, a takie osoby to męczennicy. Bardzo się angażują w budowanie tego utopijnego społeczeństwa, czyli Państwa Islamskiego - mówi Magnus Ranstorp, badacz terroryzmu e szwedzkiej szkoły wojskowej, Försvarshögskolan.
Wyzwalająca ucieczka

Ranstorp podkreśla, że część kobiet uczucia towarzyszące wyjazdowi do państw objętych wojną i poślubieniu dziżhadysty, określa jako wyzwalające:

- Uwalniają się z patriarchalnej kultury. Po raz pierwszy mogą objąć kontrolę nad swoim życiem i wybrać osoba, z którą wezmą ślub
 
D

Deleted member 4683

Guest
Nie chce nic pisać na tego dziennikarza, ale co mu szkodziło nic nie mówić skoro wiedział, że zaraz umrze. Przypominam sobie polskiego inżyniera, który odmówił przejścia na Islam w zamian za darowanie życia. Zupełnie inna postawa w porównaniu z tą pizdą.

Też się nad tym zastanawiałem. Nie sądzę, żeby koleś była aż taką żałosną pizdą żeby deklamować pod dyktando jakiegoś zwierzaka wiedząc, że i tak umrze. Może asfalt go oszukał, że jeśli złoży oświadczenie to nic mu nie zrobią ? A może to słynny syndrom sztokholmski ?
 
Do góry Bottom