Jebło w Bostonie

[Antoni Wiech]

wrobili ich jak profesorka z krakowa...

Słuchajcie Gazdy, ma dostęp do wszystkich tajnych akt USA i UE

 

[GAZDA]

no wreszcie to pojąłeś że zawsze mam racje

 

[tomislav]

Tomkiewicz, no proszę Cię... Ciotka z Kanady ocenia co robili jej siostrzeńcy małolaty z USA i że "dobry chłopak był i mało pił?"

Ciotka wyraziła swoją opinię i tyle. Nie wiem, czemu miałaby być gorsza, niż siana na lewo i prawo medialna papa? Z drugiej strony, bardzo często i chętnie puszczają wypowiedź ich wujka z USA, a ten jebał ich gruntownie, że luserzy itd. Podkreślał przy tym, że zajebiście kocha Amerykę.

Już prędzej ich ziomali by spytali czym się zajmowali.

Pytali. Sporo ziomali odpowiedziało, że w sądzie będą bronić chłopaków. Nikt nie zauważył u nich niczego niepokojącego. Należeli do tej grupy młodych ludzi, co to chcą się dorobić itd. Normalka. Tamerlan miał żonę i córkę.
Słyszałem, jak w jednym z wywiadów, blond-kukiełka usiłowała wydobyć jakieś info o poglądach politycznych, ale ziomale gadali, że po prostu identyfikował się ze swoim narodem. Też normalka.

 

[tomislav]

Jeszcze raz:
(Podobno) Carnajew Starszy w pozycji "gleba, kurwa, gleba!!!"

Poniżej (podobno) Carnajew Starszy w pozycji "Nic już więcej nie powiem".

I Carnajew Młodszy. Jeszcze żyw. Podobno.
http://www.infowars.com/images-of-caputred-boston-suspect-number-two/

 

[tomislav]

Pierwsze zdjęcie jakie powyżej (od góry) wkleiłem, dotyczyło momentu pojmania Starszego ("in custody").
Po jakimś czasie w eter poleciało zupełnie sprzeczne info o jego śmierci od postrzału. Dodatkowo, wskutek paniki rozjechał go skradzionym autem jego młodszy brat.

Bracia zdążyli jeszcze w tym czasie dokonać napadu na sklep, czego dowodem jest zdjęcie, na którym wchodzą do sklepu - tak po prostu, jak każdy z nas by wchodził. Dowody w sprawie kurwa!

ps: Dziś już gadają, że leżący w geście poddania Starszy, nie jest Tamerlanem.

 

[Hitch]

Ja pierdolę. Ktoś zrzucił na niego pianino, czy co?

 

[kr2y510]

weź se pooglądaj fotki, te mordy zakazane, to są komuchy z giwerami,

Tu zgoda. Mordy zakazane niezmącone żadną inteligentną myślą. To kim dziś są zawdzięczają wyłącznie państwu. Tyle że to nie wojsko a policja.

jeśli w wojsku sie jacyś przeciwnicy ostali zostaną wyeliminowani, wojsko i służby pracują dla państwa,

Musieli by wybić większość swoich żołnierzy. Żołnierze w większości to zwykłe chłopaki z małych miasteczek, przedmieść i farm. Wstąpiły do armii dla przygody, honoru, by zobaczyć trochę świata i się czegoś nauczyć.

bo tacy jak ja nie zagwarantują wojskowemu ciepłego państwowego etaciku...

To nie Europa. Tam większość wojskowych nie ma nawet ubezpieczenia. Etaciki są tam dla nielicznych, większość wojskowych o tym nawet nie myśli.

wrobili ich jak profesorka z krakowa...

Gorzej. Jednego rozwalili na pokaz, by drugi siedział cicho wiedząc co go czeka, jak powie coś nie tak.

 

[GAZDA]

 

[tosiabunio]

The official story we are being told about the attacks is that the government had no foreknowledge that an attack was about to take place. However, a mountain of evidence has been unearthed that contradicts this official story.

Images of the scene prior to the bombs going off show a team of individuals that are dressed in a uniform typical of Craft International employees. Craft International is a private military contractor, similar to Blackwater. Craft specializes in sniper, protection detail, covert ops and close-quarter-combat training. They are a training organization, not a security organization. That means they were not at this event providing security. They must have been there conducting some kind of a drill or training exercise. Craft does not offer security guard services. Even if they did, they are way too elite for general security at a marathon.

The men depicted below are all wearing black jackets, khaki pants, khaki shoes, and carrying black backpacks. The Craft International logo is clearly visible on one of the hats a team member was wearing. The entire uniform that the team is wearing can be purchased on Craft’s website.

http://www.libertariannews.org/2013...ors-belie-the-official-boston-marathon-story/

 

[Alu]

Teorie spiskowe mnożą się jak króliki, a prawdy i tak nigdy się nie dowiemy. Zamiast się ekscytować Czeczenami, szybkowarami, kolorami kurtek, proponowałbym jednak uważniej skierować oczy na rządy i ich działania w najbliższym czasie.

 

[Deleted member 427]

^^^
Dokładnie. Teorii tyle się już namnożyło, że chyba nawet baron Rotszyld tego nie ogarnia Ja wyznaję stara amerykańską zasadę:

 

[kr2y510]

Teorie spiskowe mnożą się jak króliki...

Bo wiele z nich jest na bieżąco wymyślanych w "Ministerstwach Prawdy".
Należy uważnie patrzeć skąd wychodzi konkretna teoria spiskowa.

...a prawdy i tak nigdy się nie dowiemy.

Jeśli się dowiemy, to wyłącznie dzięki teoriom spiskowym.

...proponowałbym jednak uważniej skierować oczy na rządy i ich działania w najbliższym czasie.

Tu zgoda.

 

[Claude mOnet]

WOW! Mamy pierwszego PRAWDZIWEGO zamachowca!

 

[tomislav]

proponowałbym jednak uważniej skierować oczy na rządy i ich działania w najbliższym czasie.

Proszę bardzo, jeden z mieszkańców Bostonu był łaskaw to zrobić. Zarejestrował symptomy niedalekiej przyszłości.

 

[Alu]

Nie widzę na tym filmie nic zaskakującego ani nowego (zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności). Policja w USA już od ładnych paru lat nie patyczkuje się z nikim. Serio, jeśli konkluzja ma być taka, że rządy są be i chcą nam odebrać resztki wolności to kurde jakaś słaba ta konkluzja. Ja to już wiem od dawna i najbardziej fantastyczne teorie kto zorganizował wybuch nic tu nie zmieniają. Wersja, że po prostu były to jakieś amerykańsko-czeczeńskie czuby, które postanowiły walczyć w imię Allaha jest dla mnie równie prawdopodobna co każda inna. W sumie jest to bez znaczenia.

Natomiast od dawna już mam swoją teorię co do teorii spiskowych, mianowicie że za dużą ich część odpowiadają służby. Ci, którzy wynajdują spiski w Ameryce są inspirowani przez służby Rosji i Chin, a ci którzy je nakręcają w Rosji są inspirowani przez USA. Motyw? Zwyczajny, podkopywanie zufania do rządów wrogich państ, prowokacje, wywoływanie zamieszek itp. Podrzucanie teorii, fałszywych tropów itp wydaje mi się bardziej prawdopodobne niż podkładanie bomb pod własnych obywateli, mimo wszystko. Zwolenników teorii spiskowych nawet nie trzeba opłacać bo łykną każdą bzdurę jak karpie z pocałowaniem ręki. Wystarczy podrzucić fragment zdjęcia albo jakiegoś dokumentu i już jest nowa teoria, jak rząd z premedytacją morduje własnych obywateli. A dalej to już się kręci samo. Zresztą, może i są jakieś prawdziwe spiski, ale kto odsieje ziarno od plew?

 

[tomislav]

Nie widzę na tym filmie nic zaskakującego ani nowego (zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności).

Nic nowego, to prawda. Filmik pokazuje jedynie, że rząd mając już całkiem w dupie ludzi, wpierdala im się do domów, traktuje jak ostatnie bydło, gwałci wszystkie poprawki, jakiekolwiek prawo. Prawda jest taka, że przeprowadzono na terenie Bostonu "martial law", a na filmiku, który zalinkowałem, jedynie pies oponował głośno szczekając. Pozwolono mu szczekać. Gdyby głośno krzyknął właściciel domu, nie wiadomo, jak by to się skończyło. Usprawiedliwiasz jakimiś "okolicznościami" takie działania rządu? Chcesz powiedzieć, że pościg za podejrzanymi stworzył sytuację na miarę 9/11 września? Nawet wtedy rządowe ścierwa nie wypierdalały ludzi z ich własnych domów z wyciągniętymi do góry rękami.

Policja w USA już od ładnych paru lat nie patyczkuje się z nikim.

Bądź bardziej precyzyjny. Dokładnie od 2001 roku.

Serio, jeśli konkluzja ma być taka, że rządy są be i chcą nam odebrać resztki wolności to kurde jakaś słaba ta konkluzja.

Ty to wiesz, ale dziwnie tłumaczysz działania policji, które wytoczyły kilka tysięcy uzbrojonych po zęby ludzi przeciwko dwóm PODEJRZANYM, nawet nie oskarżonym.

Wersja, że po prostu były to jakieś amerykańsko-czeczeńskie czuby, które postanowiły walczyć w imię Allaha jest dla mnie równie prawdopodobna co każda inna. W sumie jest to bez znaczenia.

Skoro jest bez znaczenia, to w przyszłości równie dobrze może być bez znaczenia, że rząd odbierze Ci wszystko.
Nie wiem, skąd u licha wzięło się przeświadczenie, że ci bracia w ogóle mieli cokolwiek wspólnego z wojującym islamem? Bo FBI tak powiedziało?

Natomiast od dawna już mam swoją teorię co do teorii spiskowych, mianowicie że za dużą ich część odpowiadają służby.

Tu się zgodzę. Dla mnie teorią spiskową jest np. oficjalne stanowisko komisji w sprawie 9/11. Spiskiem dla mnie było gadanie, że "siódemka" została uszkodzona i zapadła się jak domek z piasku. Itd.

Ci, którzy wynajdują spiski w Ameryce są inspirowani przez służby Rosji i Chin, a ci którzy je nakręcają w Rosji są inspirowani przez USA.

Skąd to wiesz, skoro niżej napisałeś:

kto odsieje ziarno od plew?

Zresztą, może i są jakieś prawdziwe spiski.

Mógłbyś wskazać różnicę między prawdziwymi a fałszywymi?

Wystarczy podrzucić fragment zdjęcia albo jakiegoś dokumentu i już jest nowa teoria, jak rząd z premedytacją morduje własnych obywateli.

Widzę, że masz problem z przyswojeniem takiej możliwości. Ja zaś nie mam najmniejszych wątpliwości, że państwo dla osiągnięcia konkretnych korzyści, sięgnie po ostateczne rozwiązanie nawet w stosunku do własnych obywateli.
Działo się tak w wielu krajach, więc nie ma żadnych przesłanek, nawet mglistych, by tak się nie działo w oazach demokracji. Skoro rodzic potrafi zabić własne dziecko, to tym bardziej państwo zabije własnego obywatela. Kurwa, żeby takie rzeczy trzeba było tłumaczyć u libów, to pała mięknie

 

[Alu]

Nic nie tłumaczę ani usprawiedliwiam. Co to za sofizmaty? No żenada. Napisałem tylko, że nie jestem zaskoczony działaniami policji biorąc pod uwagę okoliczności jakie panują w USA, tzn ogólnym zwiększeniem kontroli i histerią na punkcie terroryzmu. Wbrew pozorom nie jest to histeria wyłącznie rządowa, spora część społeczeństwa ją podziela. Jak ją wywołano to już inna kwestia.

Skąd to wiesz, skoro niżej napisałeś

Znowu sofizmaty. Nie napisałem, że wiem, tylko, że mam swoją teoryjkę tak samo jak ty masz swoją. I tyle.

Prawdziwy "spisek" - proszę bardzo - Watergate - prymitywny, zwyczajny włam, wpadka i bardzo szybko sprawy wymknęły się spod kontroli otoczenia prezydenta a nie żadne odpalanie Tomahawków w Pentagon tudzież wysadzanie ludzi w maratonach, oczywiście wszystko kryte przez spiskujące media. Czaisz różnicę? Jebus...

Owszem państwo zabije obywatela jeśli to będzie konieczne. Zrobi to bez mrugnięcia okiem. Również będzie kryć swoich ludzi na tyle na ile to możliwe. Natomiast nie wierzę, że w krajach, gdzie można nosić kamery, kwestionować władzę, jest szeroka wolność słowa i mimo wszystko trzeba się odrobinę jeszcze liczyć z opinią motłochu w spiski typu "heniek, trza przepchnąć ustawy, podkładajcie bomby". Za duże ryzyko, zbyt wiele osób może puścić parę z gęby i zbyt niepewny rezultat. Po prostu. Jestem jeszcze gotów uwierzyć, że może to być robota Ruskich lub służb innego państwa, choć też uważam, że przynajmniej w przypadku Rosji ryzyko byłoby zupełnie niewspółmierne do korzyści... zresztą dla mnie nieważne. Jebło to jebło. Powodzenia w tropieniu sprawców.

 

[Matrix]

Młodszy żyje, oddycha poprzez rurkę intubacyjną, odpowiada w jakiś sposób na pytania. Nie został zabity, wygląda zatem na to, że to
rzeczywiście jest podejrzanym. Kluczową sprawą jest na czyje rozkazy działali, przypomina mi się taki jeden film sensacyjny. Pasuje na Rosję, że niby Czeczenom nie należy ufać i przyjmować do USA.

 

[Deleted member 427]

Prawdziwy "spisek" - proszę bardzo - Watergate

Polecam, fajny tekst na ten temat --> Tomasz Gabiś, ZAGADKA WATERGATE PRAWIE ROZWIĄZANA

 

[Mad.lock]

Ci, którzy wynajdują spiski w Ameryce są inspirowani przez służby Rosji i Chin, a ci którzy je nakręcają w Rosji są inspirowani przez USA. Motyw? Zwyczajny, podkopywanie zaufania do rządów wrogich państw, prowokacje, wywoływanie zamieszek itp.

To ja chcę takie obce służby u nas.