Islamizacja Europy

Norden

Well-Known Member
723
900
No niezły debil, raz że łamie nap, dwa gada po Polsku do obcych ludzi w obcym kraju.
Ile miałeś w życiu starć fizycznych na ulicy z nieznajomą osobą?
Pod wpływem emocji/adrenaliny człowiek zwłaszcza nieobyty w takich sytuacjach często reaguje irracjonalnie (tutaj akurat poziom irracjonalności jest bardzo niski). Do bójki brakowało kilka s.

I gdzie tu do cholery złamanie NAP?
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Ile miałeś w życiu starć fizycznych na ulicy z nieznajomą osobą?

Ze trzy się znajdą.

Pod wpływem emocji/adrenaliny człowiek zwłaszcza nieobyty w takich sytuacjach często reaguje irracjonalnie (tutaj akurat poziom irracjonalności jest bardzo niski). Do bójki brakowało kilka s.

Racja, często ktoś robi z siebie debila, tak jak na filmiku.

I gdzie tu do cholery złamanie NAP?

Może oglądałeś świeżo po krojeniu cebuli i miałeś kiepską ostrość wzroku przez łzy. Obejrzyj jeszcze raz. Sprzeczka z kobietą, kolo lekko ją popycha. Jeden raz. Kobieta nie sygnalizuje że potrzebuje pomocy. Cebulak podbiega, łapie za kurtkę - nap złamany. Kolo się wyrywa, cebulak łapie za kołnierz, tudzież szyję - łamania napu ciąg dalszy. Bohater powinien za to zostać przekopany.

Komuch wpierdala się w nie swoje sprawy. W takiej sytuacji pyta się rzekomą ofiarę czy potrzebuje pomocy, ewentualnie można stanąć i obserwować rozwój wydarzeń. Gardzę. A ludzie z wcześniejszej części filmiku zachowali się normalnie.
 

Norden

Well-Known Member
723
900
Sprzeczka z kobietą, kolo lekko ją popycha. Raz. Kobieta nie sygnalizuje że potrzebuje pomocy. Cebulak podbiega, łapie za kurtkę - nap złamany raz. Kolo się wyrywa, cebulak łapie za kołnierz, tudzież szyję. Powinien za to zostać przekopany.
Przeczytaj uważnie to co napisałeś. Lekkie popchnięcie - nic się nie dzieje. Złapanie za kurtkę - NAP złamany.
Atak na kobietę był fizyczny - zmusił ją do ucieczki i uników - oczywiste naruszenie przestrzeni osobistej łącznie z fizyczną agresją. Wyraźnie sobie tego nie życzyła.
 
Ostatnia edycja:

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Przeczytaj siebie. Czyli tak "lekkie popchnięcie" - NAP niezłamany mimo, że to oczywiste naruszenie przestrzeni osobistej łącznie z fizyczną agresją. Tu

Przeczytaj uważnie to co napisałeś. Lekkie popchnięcie - nic się nie dzieje. Złapanie za kurtkę - NAP złamany.
Atak na kobietę był fizyczny - zmusił ją do ucieczki i uników - oczywiste naruszenie przestrzeni osobistej łącznie z fizyczną agresją. Wyraźnie sobie tego nie życzyła.

A był uprawniony do odpowiedzi na agresję kierowaną w kierunku tej kobiety? Nie. Dała wyraźny sygnał żeby cebulak napieprzał agresora? Też nie.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
"Uprawniony"?
Od kiedy interwencja w przypadku łamania NAP jest łamaniem NAP'u?

A skąd wiesz że to było łamanie napu?? Jak idą się kibole do lasu napierdalać, to też interweniujesz bo ci się wydaje, że ktoś tam łamie nap?

Często jest tak, że małżeństwo się kłuci na ulicy, kobieta da w japę z liścia, facet może ją popchnie. To taki wielki powód żeby podjechać do gościa i od razu łapać go za mordę? Najpierw powinno się PYTAĆ czy ktoś potrzebuje pomocy. Oczywiście są przypadki kiedy nie ma na to czasu. Ale to nie był jeden z tych przypadków.

W dodatku wszystko się zaczęło od szturchnięcia kiedy laska przechodziła obok tego gościa.
 

Norden

Well-Known Member
723
900
Mówię z perspektywy interweniującej osoby - widział całą sytuację i następującą po niej napaść.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Dobra, dziś nic już lepiej nie wbijam. Może to jest ustawka, może nie, ale chyba se zrobię przerwę od pisania.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Jeszcze raz: Od kiedy interwencja w przypadku łamania NAP jest łamaniem NAP'u?

Może odpowiedz na argument z mojego poprzedniego postu nim zadasz drugi raz to pytanie? Każdą interakcję międzyludzką uznajesz za łamanie napu? Czy jak idzie sobie para i nagle facet włoży rękę do kieszeni lasce, to znaczy że chcę ją okraść?
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
A skąd wiesz że to było łamanie napu?? Jak idą się kibole do lasu napierdalać, to też interweniujesz bo ci się wydaje, że ktoś tam łamie nap?

Często jest tak, że małżeństwo się kłuci na ulicy, kobieta da w japę z liścia, facet może ją popchnie. To taki wielki powód żeby podjechać do gościa i od razu łapać go za mordę? Najpierw powinno się PYTAĆ czy ktoś potrzebuje pomocy. Oczywiście są przypadki kiedy nie ma na to czasu. Ale to nie był jeden z tych przypadków.

W dodatku wszystko się zaczęło od szturchnięcia kiedy laska przechodziła obok tego gościa.
Skoro popchnięcie jej nie było łamaniem, to i złapanie go za kurtkę nie było ;)
 

Norden

Well-Known Member
723
900
Edytowałeś post po tym jak go przeczytałem - potem już do niego nie wracałem.
Piszę konkretnie o tej sytuacji gdzie osoba interweniująca widziała całe zajście.
Posługujesz się jakąś pseudologiką gdzie atak na kogoś "lekkie odepchnięcie" nie jest złamaniem NAP, a przytrzymanie kogoś za kurtkę tak.
Co do dwóch ostatnich pytań - nie.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Edytowałeś post po tym jak go przeczytałem - potem już do niego nie wracałem.

Dodałem tylko jedną linijkę na sam koniec.

Piszę konkretnie o tej sytuacji gdzie osoba interweniująca widziała całe zajście.

Widzisz myśli innych ludzi? Widzisz umowy jakie zawarli? Jak ktoś wkłada rękę komuś do kieszeni też widzisz całe zajście, potrafisz więc wtedy rozróżnić czy jest to agresja czy nie?

Posługujesz się jakąś pseudologiką gdzie atak na kogoś "lekkie odepchnięcie" nie jest złamaniem NAP,

Nigdzie nie napisałem że popchnięcie tej kobiety nie było złamanie NAP, wręcz przeciwnie napisałem nawet, że jest to agresja.

https://libertarianizm.net/threads/islamizacja-europy.3807/page-44#post-179440
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Było złamaniem JEJ napu (technicznie nie, bo udawali), za to ten co popychał nie złamał napu Polakowi, mimo to cebulak zaatakował.
Technicznie, właśnie zaakceptowałeś pranki, gdzie ktoś kradnie, ale technicznie jak go uderzysz, to złamałeś NAP, bo o był żart... udawali..
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Technicznie, właśnie zaakceptowałeś pranki, gdzie ktoś kradnie, ale technicznie jak go uderzysz, to złamałeś NAP, bo o był żart... udawali..

What? Jeżeli kogoś okradam i później mówię że to żart - TO ŁAMIE NAP. Jeżeli zgaduje się z drugą osobą (umowa) że ją popchnę - NIE ŁAMIĘ NAP.
 
Do góry Bottom