Islamizacja Europy

Madmar318

Well-Known Member
306
1 088
Nie kończy się zemstą na agresorze ze względu na państwowy monopol na przemoc. Jestem pewien że gdyby człowiek nie czuł oddechu wymiaru "sprawiedliwości" sam mógłby dokonać tzw. odjebki. Część osób z pewnością by się na to zdecydowała. Kiedyś coś co było normalnością stało się dzisiaj nienormalne, to wynik działania państwa.

GAZDA zakładając że nie wsiadają podczas postoju to masz rację.
no i co potem? w porcie oddać? w anglii nie wolno mieć nawet noża...
Nawet pistoletu hukowego nie można? O nożach to słyszałem, paranoja
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Opinia przeciwko opinii. A fakty jakie są? Ile najbardziej brutalnych przestępstw konczy się zemstą na agresorze?
Ale chwila, nie o tym była mowa. Nie pisaliśmy o tym, czy ojcowie biorą sprawy w swoje ręce i odjebują oprawców swoich bliskich. Odnosiliśmy się do zdania, że w dzisiejszych czasach najbliższe osoby (w tym wypadku żona) nie staną po stronie męża i nie poprą jego potencjalnego samosądu. To tak delikatnie mówiąc, bo obrałeś dość jednoznaczne stanowisko w tej sprawie. Można rzecz, że polskie żony to donosicielki i kurwy. Ja jestem zdania, że w większości rodzin jest jednak zachowana tfu solidarność i to w szczególności, gdy w grę wchodzi własne dziecko. Nie wyobrażam sobie, żeby żona doniosła na swojego męża policji, gdyby ten szykował plan zamachu na życie mordercy swojego dziecia. Po prostu sobie nie wyobrażam. Nawet pacyfiści nie mają pary, żeby zabronić czegoś takiego. A co dopiero donieść obcej osobie. bo tym jest dla nas policjant.

Zastanów się: donieść na ukochaną osobę lub publicznie potępić ją za to, że wymierzyła sprawiedliwość oprawcy swojej innej najważniejszej osoby na świecie?

Poruszam się po tym świecie trochę i uważam, że większość puka się w czoło. To jest najlepszy dowód. Ty byś tak nie zrobił, ja bym tak nie zrobił. Więc może nie jest z nami tak źle, hm? Wnioskuję, że jesteś ze współczesności. Chyba nie jesteś z XIX wieku. Może nie jest tak źle z nami? ;)
 
Ostatnia edycja:

Madmar318

Well-Known Member
306
1 088
Wydaje mi się że w większości przypadków stanowisko będzie jednoznaczne - należy odjebać osobnika. Oczywiście znajdą się wyjątki. Człowiek często co innego myśli prywatnie, co innego mówi publicznie. Mam wrażenie że prywatnie ludzie są bardziej skrajni, publicznie bardziej mitygują wypowiedzi. Tu już wchodzimy na temat socjologii czy psychologii. Już nie mówię o wpływie dziennikarstwa, na wypowiedzi innych ludzi jest on oczywisty. Piszę tu o ew. wypowiedziach medialnych żony/rodziny po czynie.
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Małe dopowiedzenie:
Rozróżnijmy dwa zachowania żony, która chcę odwieść męża od samosądu. Próba perswazji i mówienie o złych konsekwencjach odjebki, a doniesienie na policję lub innego rodzaju zdradę najbliższej osoby. Mowa była o tym drugim, żeby ktoś sobie czegoś nie ubzdurał. Czarna owca zawsze się znajdzie, ale ta mityczna większość raczej kocha swoich mężów lub ma do nich sentyment. Tym bardziej, że zakładamy scenariusz, w którym już jedną osobę taka żonka straciła. To się nie trzyma kupy, żeby doprowadziła umyślnie do utraty drugiej. Nie w takich czasach żyję, do kurwy nędzy!
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Islamizację Europy poprzedziła pizdyzacja i musiałaby nastąpić zmasowana akcja odwrotnego prania mózgu, takiego jak robi ISIS swoim dzieciakom (każąc im strzelać do ludzi), żeby to powstrzymać.
Przesadzasz.
Wystarczą zabawki-pistolety na plastikowe kulki i gry komputerowe.
Tamci przeginają w drugą stronę, ale robią to świadomie, bo ich rzeczywistym celem nie jest ISIS, ich celem jest stworzenie wolnej przestrzeni dla Izraela i zablokowanie śródziemnomorskiej nitki chińskiego Jedwabnego Szlaku dla USA.

Anonymous walczy z ISIS wklejając im głowy kaczek na Photoshopie. Ta wojna jest przegrana.
Tak. Ta wojna jest przegrana dla ruchu Anonymous. Widać przy okazji jak z "ruchu anonimowych" wyłazi lewackie gówno.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
No nie, no są różnice. W Anonymous jest zaangażowanych więcej osób, organizatorzy i fundatorzy tej szopki są w ukryciu, więcej ludzi dało się na to nabrać... Anonymous to było poważne przedsięwzięcie zorganizowane przez anglosaskich zlewaczonych liberałów. Femen to tępa prostacka niemiecka propaganda, gdzie ilość występujących kurew jest ograniczona, a fundatorzy tej szopki są jawni.
 

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Jakiś czas temu skacząc po kanałach-choć teraz zwykle bardzo rzadko odpalam telewizor, a kanałów reżimowych nigdy-natrafiłem w TV Trwam na film "Ukamienowanie Sorayi M." Jak wskazuje tytuł, rzecz mówi o samosądzie dokonanym w pewnej irańskiej wiosce w 1985 r. na kobiecie fałszywie posądzonej o cudzołóstwo. Końcówka jest naprawdę wstrząsająca, zresztą sami zobaczcie:



I takie ludzkie bydło wielbiciele muslimów chcą wpuścić do Europy i do Polski. Według ich pojebanego prawa nawet zgwałcona laska musi ponieść śmierć by rodzina "odzyskała honor". Powiem szczerze: nie znam większego skurwysyństwa niż zabić własne dziecko, za to że zostało siłą przymuszone przez jakiegoś bydlaka. Takich ludzi, akap czy nie akap, winno się publicznie ścinać, żeby inni mieli przestrogę.
 
Ostatnia edycja:

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 465
Spoko, ale akurat zwykli Irańczycy (nie mylić z ich władzą) są najbardziej cywilizowani spośród muzułmanów. Na wiochach zawsze największe zacofanie i zabobony.

foto_fa091ed2fb9c7d516db70e34a9b20479.jpg


1129.jpg
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Kim jesteś, żeby wypowiadać się o zwykłych Irańczykach?
Spędziłeś z jakąś Persjanką chociaż miesiąc? Albo byłeś w Teheranie?
 
  • Like
Reactions: Alu

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 465
Nie byłem, ale słyszałem to i owo. Oraz szanuję filmy tego reżysera (Farhadiego):

220px-Asghar_Farhadi_Cannes_2013.jpg


Wygląda jak typowy Europejczyk. W krajach czystych rasowo jak Iran wydanie dobrego reżysera lub pisarza jest dla mnie świadectwem spoko cywilizacji.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Najbardziej cywilizowani są Albańczycy.

Natomiast nie ma powodów, żeby się jakoś podniecać Irańczykami lub Albańczykami. Ogólnie religijnie szajbusy lub ludzie o lewicowym usposobieniu, którzy bełkoczą o prawach człowieka i socjalu. Tak jest wszędzie i w świecie islamu również.
 

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Niedawne przykłady "honorowych zabójstw" muzułmanek w Niemczech:

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=newssearch&cd=6&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjFu9GnkNrJAhXhEXIKHYA_DSYQqQIILigAMAU&url=http://wyborcza.pl/1,75477,18931043,zabil-19-letnia-corke-bo-ukradla-prezerwatywy.html&usg=AFQjCNHf6NOo0oNMUDso52qNaq_aF2ngZA

Niemiecka policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa Rokstan M. Ciało 20-letniej Syryjki zostało znalezione w piątek w Dessau w kraju związkowym Saksonia-Anhalt. Śledczy podejrzewają, że na kobiecie dokonano tzw. honorowego zabójstwa.

Do Niemiec Rokstan przyjechała dwa lata temu. Uciekła z ojczyzny po tym, jak została zgwałcona przez trzech mężczyzn. Bała się rodziny, która wyklęła ją za rzekome „zhańbienie”. Najbliżsi ocenili, że jest „nieczysta”.

Dobrze się zintegrowała

20-latka zamieszkała w domu dla samotnych kobiet i – jak twierdzą jej znajomi – bardzo dobrze zintegrowała się z niemieckim społeczeństwem. Zatrudniła jako tłumaczka pracująca z uchodźcami. Przyznawała jednak, że cały czas grozi jej niebezpieczeństwo. „Moja matka i bracia znęcają się nade mną. Mówią, że zasłużyłam na śmierć” – opowiadała. Rodzina dziewczyny przeprowadziła się do Niemiec. Kobieta zamieszkała z najbliższymi. Przeczuwała nieszczęście. – Czekam na śmierć. Ale jestem zbyt młoda, by umierać – napisała na jednym z portali społecznościowych.

Ojciec uciekł po śmierci dziewczyny

Rokstan została znaleziona martwa w piątek na działce należącej do jej rodziców. W jej ciele odkryto kilka ran kłutych. Śledczy podejrzewają, że została zamordowana przez ojca i dwóch braci za namową matki. Ojciec uciekł z Niemiec, najpewniej do Turcji lub Syrii. Funkcjonariusze nie dokonali jeszcze żadnego zatrzymania w związku ze sprawą.

Zabijają, by „zmyć hańbę”

Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA) uważa, że rocznie na całym świecie dochodzi do około 5 tysięcy honorowych zabójstw, motywowanych chęcią „zmycia hańby”. Zdecydowana większość ofiar to kobiety. Organizacje kobiece są przekonane jednak, że liczba podana przez UNFPA jest mocno zaniżona.


https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=newssearch&cd=5&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjFu9GnkNrJAhXhEXIKHYA_DSYQ-AsIKigBMAQ&url=http://www.tvp.info/22027036/czekam-na-smierc-ale-jestem-zbyt-mloda-by-umierac-to-bliscy-zamordowali-20latke&usg=AFQjCNFrHDO1rGnSLM3MLtlq__z3Clwr8w
 
Ostatnia edycja:

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
Odnosiliśmy się do zdania, że w dzisiejszych czasach najbliższe osoby (w tym wypadku żona) nie staną po stronie męża i nie poprą jego potencjalnego samosądu. To tak delikatnie mówiąc, bo obrałeś dość jednoznaczne stanowisko w tej sprawie.

Rozróżnijmy dwa zachowania żony, która chcę odwieść męża od samosądu. Próba perswazji i mówienie o złych konsekwencjach odjebki, a doniesienie na policję lub innego rodzaju zdradę najbliższej osoby. Mowa była o tym drugim, żeby ktoś sobie czegoś nie ubzdurał. Czarna owca zawsze się znajdzie, ale ta mityczna większość raczej kocha swoich mężów lub ma do nich sentyment. Tym bardziej, że zakładamy scenariusz, w którym już jedną osobę taka żonka straciła. To się nie trzyma kupy, żeby doprowadziła umyślnie do utraty drugiej. Nie w takich czasach żyję, do kurwy nędzy!

Mój komentarz to była odpowiedź na przesadę w drugą stronę: na planowane z dokładnością akty zemsty. To jest dla mnie bardziej nierealne w dzisiejszej zachodniej rzeczywistości, niż zrozumienie ze strony rodziny. Tak nie będzie w akapie, ale nie żyjemy w nim, tylko w scentralizowanej autorytarnej demokracji. Oczywiście, że takie patologie są spowodowane monopolem na przemoc odwetową. I nie, nie chodzi mi o to, że żona doniesie, tylko o późniejsze próby odnalezienia się w społeczeństwie, które nie będąc aż tak zaangażowane emocjonalnie w sprawę, może nie podzielać poczucia sprawiedliwości. Po zastanowieniu posypuję głowę popiołem, może i przesadziłem Ale wciąż uważam, że w takim smutnym kierunku dryfuje moralność społeczeństw Europy. Samosądy są czasem chwalone w Internecie, ale kiedy dzieją się daleko od komentujących.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Niedawne przykłady "honorowych zabójstw" muzułmanek w Niemczech:
Tzw. honorowe zabójstwa to problem znany też w UK.

http://www.karmanirvana.org.uk/ - strona z pomocą dla osób, którym grozi morderstwo.

W ogóle skoro te zwierzęta i są w stanie w krajach zachodu odpierdalać takie akcje to co się musi dziać na miejscu? Jaki zamordyzm musi panować względem tych ludzi (głównie kobiet)? Zabójstwo to jest ekstremizm, ale skoro rodzina jest gotowa zamordować swojego członka to pewnie mniejsze wolności (np. swobodne poruszanie się) są pewnie z wyjścia kontrolowane. Piekło (głównie) kobiet. A lewactwo będzie nadal bezkrytycznie wspierać przybyszów z Azji i Afryki. Mogę zaryzykować stwierdzenie, i nie sądzę, że minę się dużo z prawdą, że młode kobiety z rejonów Azji i Afryki, gdzie obowiązuje mniej lub bardziej tzw. honor rodziny są najbardziej prześladowaną grupą społeczną. W XXI wieku lądują w klimacie jakiegoś pierdolonego średniowiecza w wersji wschodniej. Przecież to jest tragikomiczne. Zdecydowanie one powinny mieć broń, żeby odjebać paru "honorowych" zjebów, ale czy się na to doczekamy?
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Z drugiej strony, gdy widzę kobiety, które w bardziej cywilizowanych krajach chodzą w tych ninja-prześcieradłach, to odnoszę wrażenie, że godzą się na takie poniżanie, ...a chcącemu nie dzieje się krzywda. W normalnym kraju nikt ich do tego nie może zmusić więc wygląda to jak akceptacja swojego niższego statusu w społeczeństwie. Chyba, że chodzenie w upały pod czarną płachtą, to efekt całkowicie spranego mózgu lub jakaś forma S-M. ;)
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Z drugiej strony, gdy widzę kobiety, które w bardziej cywilizowanych krajach chodzą w tych ninja-prześcieradłach, to odnoszę wrażenie, że godzą się na takie poniżanie, ...a chcącemu nie dzieje się krzywda. W normalnym kraju nikt ich do tego nie może zmusić więc wygląda to jak akceptacja swojego niższego statusu w społeczeństwie. Chyba, że chodzenie w upały pod czarną płachtą, to efekt całkowicie spranego mózgu lub jakaś forma S-M. ;)

Chyba że urodzisz się w takiej popierdolonej rodzinie. Nie zazdroszczę.
 
Do góry Bottom