kr2y510
konfederata targowicki
- 12 770
- 24 728
No i już wszystko jasne.
Zarówno Sierp jak i pozostałe libertariańskie "koszerne" pięknoduchy są pozbawione instynktu samozachowawczego.
-
Forum Libertarian ma swój regulamin.
Zarówno Sierp jak i pozostałe libertariańskie "koszerne" pięknoduchy są pozbawione instynktu samozachowawczego.
WnusioPinoczeta
Dawniej "Arturek"
- 665
- 1 499
WnusioPinoczeta
Dawniej "Arturek"
- 665
- 1 499
http://ndie.pl/szwedzki-sklep-wyposaza-personel-w-kamizeli-ochronne-wyniki-wzbogacenia-kulturowego/
W małej szwedzkiej miejscowości Ronneby, właściciel sklepu spożywczego wyposażył swoich pracowników w specjalne kamizeli ochronne, rozważa także zakup kamizelek kuloodpornych – podyktowane jest to wzbogaceniem kulturowym.
http://www.fronda.pl/a/muzulmanscy-imigranci-podpalili-w-polsce-obore-ze-swiniami,59276.html
Policja z Małej Polskiej zatrzymała dwóch muzułmańskich imigrantów w wieku 19 - 23 lat , którzy podejrzani są o dokonanie podpalenia zabudowań gospodarczych w Małej Polskiej.
W małej szwedzkiej miejscowości Ronneby, właściciel sklepu spożywczego wyposażył swoich pracowników w specjalne kamizeli ochronne, rozważa także zakup kamizelek kuloodpornych – podyktowane jest to wzbogaceniem kulturowym.
http://www.fronda.pl/a/muzulmanscy-imigranci-podpalili-w-polsce-obore-ze-swiniami,59276.html
Policja z Małej Polskiej zatrzymała dwóch muzułmańskich imigrantów w wieku 19 - 23 lat , którzy podejrzani są o dokonanie podpalenia zabudowań gospodarczych w Małej Polskiej.
U
ultimate
Guest
Kraj, który jest członkiem UE i który odmawia przyjęcia uchodźców powinien otrzymywać mniej środków z Brukseli" - powiedział Dijsselbloem w reakcji - jak podkreśla dpa - na zwycięstwo narodowo-konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość w wyborach parlamentarnych w Polsce.
Szef eurogrupy podkreślił, że takie kraje jak Polska powinny także dać coś od siebie w zamian za miliardy euro, które każdego roku otrzymują z UE. "W przeciwnym razie część funduszy unijnych może powinna zostać skierowana, na przykład zamiast do Polski, Czech i Węgier, do Turcji na sfinansowanie pomocy dla przebywających tam uchodźców" - powiedział Dijsselbloem.
http://fakty.interia.pl/raporty/rap...jny-polska-straci-unijne-fundusze,nId,1910544
To było oczywiste,
Szef eurogrupy podkreślił, że takie kraje jak Polska powinny także dać coś od siebie w zamian za miliardy euro, które każdego roku otrzymują z UE. "W przeciwnym razie część funduszy unijnych może powinna zostać skierowana, na przykład zamiast do Polski, Czech i Węgier, do Turcji na sfinansowanie pomocy dla przebywających tam uchodźców" - powiedział Dijsselbloem.
http://fakty.interia.pl/raporty/rap...jny-polska-straci-unijne-fundusze,nId,1910544
To było oczywiste,
S
strateg73
Guest
http://www.polskieradio.pl/5/3/Arty...ur-na-granicy-Dramatyczna-sytuacja-w-Slowenii
W odpowiedzi na zalew imigrantów, słoweński rząd wysyła na swoje ulice
czołgi i oddziały prewencyjne policji. Codziennie do tego dwumilionowego
państwa przybywa z Chorwacji około 12 tysięcy imigrantów.
Po tym jak w sobotę Węgry zamknęły granicę z Chorwacją, Słowenia
stała się głównym na Bałkanach krajem tranzytowym dla uchodźców.
Tylko w dniach 17-22 października do dwumilionowej Słowenii dotarło 38,6
tys. migrantów.
Słoweńcy domagają się ponadto dodatkowych środków z unijnego
budżetu. Dzienny koszt opieki nad imigrantami to bowiem równowartość
2,5 miliona złotych
W odpowiedzi na zalew imigrantów, słoweński rząd wysyła na swoje ulice
czołgi i oddziały prewencyjne policji. Codziennie do tego dwumilionowego
państwa przybywa z Chorwacji około 12 tysięcy imigrantów.
Po tym jak w sobotę Węgry zamknęły granicę z Chorwacją, Słowenia
stała się głównym na Bałkanach krajem tranzytowym dla uchodźców.
Tylko w dniach 17-22 października do dwumilionowej Słowenii dotarło 38,6
tys. migrantów.
Słoweńcy domagają się ponadto dodatkowych środków z unijnego
budżetu. Dzienny koszt opieki nad imigrantami to bowiem równowartość
2,5 miliona złotych
WnusioPinoczeta
Dawniej "Arturek"
- 665
- 1 499
libertarianin.tom
akapowy dogmatyk
- 2 700
- 7 113
http://wiadomosci.onet.pl/wielka-br...awo-szariatu-sprawdziloby-sie-w-polsce/4vjxw1
Korwin mialby w panstwie muzlumanskim przejebane...
A tak wogole mowi on:
Jebany klamca. Wystarczy poczytac wiki (https://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_rights_in_Iran) na temat Iranu:
Czyli Iranscy homosie to idioci paradujacy po ulicach i jebiacy sie nawzajem na srodku placu? Taa....
Korwin mialby w panstwie muzlumanskim przejebane...
A tak wogole mowi on:
Jebany klamca. Wystarczy poczytac wiki (https://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_rights_in_Iran) na temat Iranu:
Czyli Iranscy homosie to idioci paradujacy po ulicach i jebiacy sie nawzajem na srodku placu? Taa....
Staszek Alcatraz
Tak jak Pan Janusz powiedział
- 2 794
- 8 467
Francja w pigułce. Kobieta zaatakowana przez imigranta. Francuzi udają, że nie widzą, a lekarze strajkują:
"I’m a middle-aged woman who lives in Normandy. 3 weeks ago in early October I was in the Gare de l’Est on a Friday afternoon traveling alone from Paris to Strasbourg. The train station was packed with travelers. I noticed an African man, a Somali or Eritrean, strolling through the station wearing filthy torn clothes – it was obvious that this was one of the recent “migrants” to Europe.
As I was entering a shop near the platforms to purchase a gift for the person I was visiting, this “migrant” bounded up from behind me, stabbed me in the back with a sharp pointed object, and just kept walking. I immediately screamed at him at the top of my lungs “Hey you! What are you doing??!! (actually with profanity)” I looked around and the literally dozens of travelers all around me waiting for their trains but all pretended to have not seen or heard anything.
I dropped my bag and started feeling around my own back to see if I was bleeding. There was no blood, as I had been stabbed with a blunt object like a tactical pen. I was trying to examine my own back literally 50 centimeters away from a Frenchman who had witnessed the incident but did not offer to help me. The shopkeeper had also witnessed the incident but didn’t offer assistance or call the police.
I walked to the Police office in the Gare de l’Est which is covered in mirrors. If there was a way to enter it or a door, it was all so well hidden that I finally gave up trying. I finally found a station security guard, and told him that I had been assaulted. He immediately became very upset with me and told me immediately to go to the police station. He couldn’t be rid of me fast enough. He did not offer to escort me or find a policeman, and I didn’t bother telling him that I’d already tried finding the police with no luck. I was almost crying.
I had just 20 minutes until my train left and I had to eat. In the restaurant I picked, there was a table of several American students behind me. I explained what happened and asked them to examine my back for me. So there I was pulling down my shirt in a restaurant in a Paris train station to get my stab wound looked at – which the students confirmed was red but wasn’t bleeding. I warned them to be on the lookout for “migrants” and to be especially on their guard as they were all young women.
When I got to my host’s place that night in Strasbourg, I was able to finally able to get the wound disinfected and discover that my attacker had assaulted me with a fork as there were 2 parallel red holes in my back. I tried to see a doctor in Strasbourg, but all the doctors were on strike that weekend, and I didn’t want to waste my short weekend running all over the city and waiting in line. It has been over 3 weeks and my wound still hurts me, though there is no infection.
I’ve been noticing African migrants showing up in our town in Normandy all summer. They never pay for the bus or the tramway, they sit down in packs in the places reserved for the elderly and the pregnant women. I often see them travel in groups of 4 men. On 2 occasions this summer, they have approached me to me to see if I speak English, and I pretend that I don’t. I heard one migrant say that he was so f*cking angry that the French only speak French.
I’ve starting thinking about what weapons I can discreetly carry with me when I go out, and I must admit that I’ve been dealing with lots of stress and anxiety about going out alone in public since this incident."
Inne historie
"I’m a middle-aged woman who lives in Normandy. 3 weeks ago in early October I was in the Gare de l’Est on a Friday afternoon traveling alone from Paris to Strasbourg. The train station was packed with travelers. I noticed an African man, a Somali or Eritrean, strolling through the station wearing filthy torn clothes – it was obvious that this was one of the recent “migrants” to Europe.
As I was entering a shop near the platforms to purchase a gift for the person I was visiting, this “migrant” bounded up from behind me, stabbed me in the back with a sharp pointed object, and just kept walking. I immediately screamed at him at the top of my lungs “Hey you! What are you doing??!! (actually with profanity)” I looked around and the literally dozens of travelers all around me waiting for their trains but all pretended to have not seen or heard anything.
I dropped my bag and started feeling around my own back to see if I was bleeding. There was no blood, as I had been stabbed with a blunt object like a tactical pen. I was trying to examine my own back literally 50 centimeters away from a Frenchman who had witnessed the incident but did not offer to help me. The shopkeeper had also witnessed the incident but didn’t offer assistance or call the police.
I walked to the Police office in the Gare de l’Est which is covered in mirrors. If there was a way to enter it or a door, it was all so well hidden that I finally gave up trying. I finally found a station security guard, and told him that I had been assaulted. He immediately became very upset with me and told me immediately to go to the police station. He couldn’t be rid of me fast enough. He did not offer to escort me or find a policeman, and I didn’t bother telling him that I’d already tried finding the police with no luck. I was almost crying.
I had just 20 minutes until my train left and I had to eat. In the restaurant I picked, there was a table of several American students behind me. I explained what happened and asked them to examine my back for me. So there I was pulling down my shirt in a restaurant in a Paris train station to get my stab wound looked at – which the students confirmed was red but wasn’t bleeding. I warned them to be on the lookout for “migrants” and to be especially on their guard as they were all young women.
When I got to my host’s place that night in Strasbourg, I was able to finally able to get the wound disinfected and discover that my attacker had assaulted me with a fork as there were 2 parallel red holes in my back. I tried to see a doctor in Strasbourg, but all the doctors were on strike that weekend, and I didn’t want to waste my short weekend running all over the city and waiting in line. It has been over 3 weeks and my wound still hurts me, though there is no infection.
I’ve been noticing African migrants showing up in our town in Normandy all summer. They never pay for the bus or the tramway, they sit down in packs in the places reserved for the elderly and the pregnant women. I often see them travel in groups of 4 men. On 2 occasions this summer, they have approached me to me to see if I speak English, and I pretend that I don’t. I heard one migrant say that he was so f*cking angry that the French only speak French.
I’ve starting thinking about what weapons I can discreetly carry with me when I go out, and I must admit that I’ve been dealing with lots of stress and anxiety about going out alone in public since this incident."
Inne historie
vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
Po samym wyglądzie stronki można dojść do wniosku że to pewnie bullshit.
Madmar318
Well-Known Member
- 307
- 1 088
Norden
Well-Known Member
- 723
- 900
http://wiadomosci.onet.pl/lublin/je...m-policja-szuka-napastnikow-z-wieniawy/qb94n2
Spotter: Witam. To bardzo poważna sprawa, więc proszę bez durnych komentarzy.
Dzisiaj w nocy 29.10 o godzinie 4.40 koleżanka wysiadła z nocnego autobusu N2 pod Kulem, po stronie Parku Saskiego. Za nią wysiadł mężczyzna, około 20 parę lat, prawdopodobnie Turek lub coś podobnego, bo to tałatajstwo wygląda podobnie. Szedł za nią Długosza aż do domu na Popiełuszki. Mieszkamy w kamienicy. Wszedł za nią na klatkę schodową, ona zapłakana wpadła do domu i powiedziała, że jest na schodach. Kumpel wybiegł do niego a potem ja. Przywitanie miał jak Turcy pod Wiedniem od Polaków. Myśleliśmy, że na tym koniec. Ja i kumpel pojechaliśmy do pracy. Po jakiejś godzinie dostaję telefon. Druga koleżanka, która z nami mieszka poszła do sklepu. Gdy wracała pod domem czekało 2 nazwijmy ich Turków i 1 Polak. Polak zapytał czy wie gdzie mieszka 2 wysokich gości co tu się z rana szarpało z kolegą. Używając brzydkich słów, kazała im odejść. Wtedy się na nią rzucili. Pobili ją, pocięli jej nożem ręce i okolice klatki piersiowej. Na koniec powiedzieli, że to dopiero początek. Po czym uciekli bo ktoś z klatki wychodził. Sprawa oczywiście została zgłoszona a koleżanka trafiła do szpitala. Jeśli ktoś był świadkiem tej sytuacji lub zna sprawców proszę o kontakt z administracją Spotted. Sam widziałem jednego z nich. Wysoki, szczupły, ciemne włosy i oczy. Miał krótką brodę i przy głupawy uśmieszek. Myślę, że w 1 sytuacji chodziło o napaść na tle seksualnym, bo innego rozwiązania nie widzę, tym bardziej że koleżanka jest bardzo atrakcyjna. W 2 sytuacji szukali mnie i kolegę w ramach zemsty. Prosimy o pomoc. A że na tym serwisie kogoś się pozdrawia, to chciałbym pozdrowić każdego kto jest za tym, by wpuszczać imigrantów z Bliskiego Wschodu do Europy. Pomyślcie ludzie, że to wasza córka, żona lub siostra, mogłaby na miejscu moich koleżanek.
Spotter: Witam. To bardzo poważna sprawa, więc proszę bez durnych komentarzy.
Dzisiaj w nocy 29.10 o godzinie 4.40 koleżanka wysiadła z nocnego autobusu N2 pod Kulem, po stronie Parku Saskiego. Za nią wysiadł mężczyzna, około 20 parę lat, prawdopodobnie Turek lub coś podobnego, bo to tałatajstwo wygląda podobnie. Szedł za nią Długosza aż do domu na Popiełuszki. Mieszkamy w kamienicy. Wszedł za nią na klatkę schodową, ona zapłakana wpadła do domu i powiedziała, że jest na schodach. Kumpel wybiegł do niego a potem ja. Przywitanie miał jak Turcy pod Wiedniem od Polaków. Myśleliśmy, że na tym koniec. Ja i kumpel pojechaliśmy do pracy. Po jakiejś godzinie dostaję telefon. Druga koleżanka, która z nami mieszka poszła do sklepu. Gdy wracała pod domem czekało 2 nazwijmy ich Turków i 1 Polak. Polak zapytał czy wie gdzie mieszka 2 wysokich gości co tu się z rana szarpało z kolegą. Używając brzydkich słów, kazała im odejść. Wtedy się na nią rzucili. Pobili ją, pocięli jej nożem ręce i okolice klatki piersiowej. Na koniec powiedzieli, że to dopiero początek. Po czym uciekli bo ktoś z klatki wychodził. Sprawa oczywiście została zgłoszona a koleżanka trafiła do szpitala. Jeśli ktoś był świadkiem tej sytuacji lub zna sprawców proszę o kontakt z administracją Spotted. Sam widziałem jednego z nich. Wysoki, szczupły, ciemne włosy i oczy. Miał krótką brodę i przy głupawy uśmieszek. Myślę, że w 1 sytuacji chodziło o napaść na tle seksualnym, bo innego rozwiązania nie widzę, tym bardziej że koleżanka jest bardzo atrakcyjna. W 2 sytuacji szukali mnie i kolegę w ramach zemsty. Prosimy o pomoc. A że na tym serwisie kogoś się pozdrawia, to chciałbym pozdrowić każdego kto jest za tym, by wpuszczać imigrantów z Bliskiego Wschodu do Europy. Pomyślcie ludzie, że to wasza córka, żona lub siostra, mogłaby na miejscu moich koleżanek.
vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
Pamiętacie jak pszemek pierdolił że w Japonii islam jest zakazany i żeby zrobić to samo w Polsce?
libertarianin.tom
akapowy dogmatyk
- 2 700
- 7 113
Wipler naprawde chcial zakazac islamu?? Chyba go kiedys Polscy Tatarzy na pal nabija....
Staszek Alcatraz
Tak jak Pan Janusz powiedział
- 2 794
- 8 467
Nie. To był zwykły wyborczy populizm.
vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
Tak, chciał dopisać islam do listy ideologi zakazanych (nazizm, komunizm). Oczywiście jest to karygodne naruszenie wolności słowa, tylko że Wiplerzyna to żaden wolnościowiec a parszywa konserwa, więc on tego nie kuma. A pierdolenie że prywatnie on jest akapem i libertynem to sobie wsadźcie w dupe. Korwin prywatnie chce monarchii, ale wszyscy na to leją bo nie miesza tego z programem partii, za to Wipler z ambony sejmowej ogłasza że chce urządzać tak (po konserwacku) ludziom państwo.
Gównólizm. Głosował za penalizacją obrażania uczuć religijnych. No i nawet jeżeli to był populizm, to nie usprawiedliwia go to od tego, że rozsiewał nieprawdziwe informacje na temat Japonii.
Staszek Alcatraz
Tak jak Pan Janusz powiedział
- 2 794
- 8 467
Czy głosowanie za karaniem obrazy uczuć religijnych to zakaz islamu? LOL do kwadratu. Przypominam, że katolicyzm nie jest jedyną religią w Polsce. A w temacie Japonii mógł nie wiedzieć, przeczytał tekst, który krąży od dawna w internecie i nie zweryfikował go. Sam przez dłuższy czas myślałem, że to prawda.
vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
To uderzanie w wolność słowa. Zakaz islamu i karanie za obrazę uczuć religijnych właśnie pod to podpada. A brak weryfikacji można wybaczyć przedszkolance, która uczy dzieci jak rozmnażają się motylki, a nie poważnemu politykowi, który opowiada o tym w telewizji i w sejmie, w dodatku chce zmieniać konstytucję państwa. To tak jakby lekarz nie weryfikował wyników badań odnośnie skutków zażywania nowych leków i później głosił nieprawdziwe teorie. To byłaby kompromitacja w środowisku. A jeżeli uznajemy Wiplera za specjalistę w sferze polityki, to raczej się tym skompromitował.
Ale od razu widać podwójne standardy kucostwa. Jak Nowacka kłamała w żywe oczy o polskiej przemocy wobec kobiet, to wszyscy krzyczeli że to kłamliwa kurwa (i słusznie), za to jak Pszemek kłamie to już jest spoko, co najwyżej nie zrobił riserczu. Wielce rigczowo kurwa jego mać.
Ostatnia edycja:
To uczucie, kiedy ktoś piszę swoje posty na "pełnym wkurwie" całą dobę i robi takie kwiatki:
Nikt tak nie twierdził, więc nie twórz chochołów. Uwielbiam takie posty, kiedy ktoś jaśnie oświecony piszę oczywistości typu Wipler konserwa albo Palikot socjalista.
Nikt tak nie twierdził, więc nie twórz chochołów. Uwielbiam takie posty, kiedy ktoś jaśnie oświecony piszę oczywistości typu Wipler konserwa albo Palikot socjalista.
Kolejna ewolucja poglądów, z których zresztą słyniesz. Do niedawna wielki krytyk Krula, szukałeś najmniejszej sposobności do krytyki. Teraz nagle wielki obrońca i wybielanie kosztem innych. Otóż Korwin nie chcę prywatnie monarchii. On chcę monarchii dla wszystkich, ale po prostu czeka na króla. Nikt nie będzie pytał nikogo o zdanie, jeżeli takowy król się pojawi i zyska z np. dziesięć procent zwolenników. Tożsame poglądy ma Braun, który wychodzi z podobnego założenia. Druga sprawa - Korwin też chcę urządzać ludziom państwo, bo jest etatystą i nic tego nie zmienia.
libertarianin.tom
akapowy dogmatyk
- 2 700
- 7 113
Ale nie zapominajmy, ze Korwin chcial zakazac budowania swiatyn buddyjskich, hinduistycznych, czy tam animistycznych. Srasznie mnie kiedys tym wkurzyl. Pozniej przez jakies 2 lata mocno w necie na Korwina plulem i luczylem, ze pojawi sie jakis prawdziwy wolnosciowy lider....ale taki chuj, nikt sie nie pojawil, wiec z braku laku pozostaje tylko Korwin :（. Taka posucha...
tolep
five miles out
- 8 585
- 15 483
Jest po tym jakiś ślad?