vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
Nie pisalem o porachunkach gdzie Murzyni zabijaja sie o kase i dragi tylko o psychopatach zabijajacych seryjnie bez powodu. Wsrod takich psycholi dominuja jednak biali.
Gówno. Prawda. Już ci napisałem, ale widocznie to zignorowałeś. Odsetek psycholi jest taki sam (relatywnie do procentów populacji). A czarni nie zabiją się tylko o dragi i kasę. Częstym powodem jest zwykła zniewaga lub spór o kobietę.
Ci biali co mordują w szkołach nie robią tego bez powodu. Mają swoje motywy, zostawiają manifesty.
Ale o psycholach w takiej Liberii pewnie nie wspomnisz? Cala armia brudasów pod dowództwem generała, łapią niewinne dziecko wycinają serce póki jeszcze bije i żywią się nim aby zyskać nadludzką moc. I tych ludzi były setki...
A tak wogole to mam to gdzies ile psycholi to biali a ile czarni. Chcialem tylko pokazac, ze takimi faktami jakie w tym watku dominuja mozna dowolnie zonglowac i udowodnic cokolwiek.
Jak na razie nic nie udowodniłeś.
Jakby sugerować się statystykami, to większość przestępstw popełniają mężczyźni i trzebaby było przerzucić się na radykalny feminizm.
Oczywiście, a jakby sugerować się statystykami przestępczości w usa, to trzeba by było zapisać się do ku klux klanu. Bez statystyk nie mógłbyś dokładnie zaorać lewactwa. Przykładowo podajesz statystykę car accident deaths vs gun deaths, pokazujesz korelację i masz punkt zaczepny do argumentacji.
Ciekawe jak wyglądają statystyki przestępstw do tego czy ktoś rucha czy nie.
Podejrzewam, że spory odsetek zboczeńców-gwałcicieli nigdy normalnie nie ruchała.
Jakby nie wliczać kóz to może i prawda.
EDIT
Cytat z artu na wikipedii:
The racial demographics regarding serial killers are often subject to debate. In the United States, the majority of reported and investigated serial killers are white males, from a lower-to-middle-class background, usually in their late twenties to early thirties.[7][14] However, there are African American, Asian, and Hispanic (of any race) serial killers as well, and, according to the FBI, based on percentages of the U.S. population, whites are not more likely than other races to be serial killers.[14] Criminal profiler Pat Brown says serial killers are usually reported as white because the media typically focuses on "All-American" white and pretty female victims who were the targets of white male offenders, that crimes among minority offenders in urban communities, where crime rates are higher, are under-investigated, and that minority serial killers likely exist at the same ratios as white serial killers for the population. She believes that the myth that serial killers are always white might have become "truth" in some research fields due to the over-reporting of white serial killers in the media.[73]
According to some sources, the percentage of serial killers who are African American is estimated to be between 13 and 22 percent.[74][75] Another study has shown that 16 percent of serial killers are African American, what author Maurice Godwin describes as a "sizeable portion".[76] A 2014 Radford/FGCU Serial Killer Database annual statistics report showed that for the decades 1900–2010, the percentage of White serial killers was 52.1% while the percentage of African American serial killers was 40.3%.[41] Popular racial stereotypes about the lower intelligence of African-Americans, and the stereotype that serial killers are white males, may explain the media focus on serial killers that are white and the failure to adequately report on those that are black.[21] Similarly, in a 2005 article Anthony Walsh, professor of criminal justice at Boise State University, argued a review of post-WWII serial killings in America finds that the prevalence of African-American serial killers has typically been drastically underestimated in both professional research literature and the mass media. As a paradigmatic case of this media double-standard, Walsh cites news reporting on white killer Gary Heidnik and African-American killer Harrison Graham. Both men were residents of Philadelphia, Pennsylvania; both imprisoned, tortured and killed several women; and both were arrested only months apart in 1987. "Heidnik received widespread national attention, became the subject of books and television shows, and served as a model for the fictitious Buffalo Bill in Silence of the Lambs", writes Walsh, while "Graham received virtually no media attention outside of Philadelphia, despite having been convicted of four more murders than Heidnik".[77]
https://en.wikipedia.org/wiki/Serial_killer#Ethnicity_and_serial_killer_demographics_in_the_U.S.
Czyli procenciki w odniesieniu do populacji się zgadzają.
BTW zrobił się niezły offtop.
Ostatnia edycja: