Gry komputerowe

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Przeniosłem posty o No Man's Sky do gier komputerowych.

Ta gierka jest już dostępna na steamie i recenzje są fatalne (57% pozytywnych, dla porównania dla wspomnianego na poprzedniej stronie Factorio pozytywy to 98%).

Od pewnego czasu obserwuję newsy o tej grze i właściwie jedyny wniosek jaki mi się udało wyciągnąć to, że twórcy nie oszczędzają na marketingu, bo newsów po portalach dla geeków jest pełno, natomiast z ich treści i załączonych filmików wynika niewiele, lub wręcz nic. Duży wszechświat to faktycznie ciekawostka, natomiast w grze MMO generuje to więcej problemów niż pożytku. Problemami tymi jest rozproszenie graczy (brak interakcji między nimi), nadmiar surowców (brak rywalizacji o nie, załamanie się wymiany handlowej). Ciężko mi cokolwiek powiedzieć o grze, w którą nie grałem, ale patrząc na filmiki zwyczajnie mi się nie chce. Moje wątpliwości pogłębia brak wersji demo - z grą jak z dziwką; dobra nie wstydzi się trochę ciała pokazać na zachętę.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
No to już jest spory sukces :) Mam w ogóle problem ze zdefiniowaniem typu rozgrywki w tej grze. Myślałem, że chodzi o survival, ale w pierwszej z brzegu recenzji można wyczytać, że "ciężko zginąć", a na dodatek nie traci się nawet ekwipunku po zgonie i wystarczy sobie po niego wrócić. Poczekam sobie cierpliwie rok aż się skończy hype, pojawi się trial i wtedy zobaczę.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
jeden kolega gadał, że mu sie to podoba, moze se gdzieś polecieć i zwiedzać nowe światy...
są tacy co lubią łapać pokemony inni lubią zwiedzać planety
 

Non Serviam

Well-Known Member
834
2 251
image.jpg


RimWorld - symulator AKAPu w kosmosie - zaczynamy z 3 rozbitkami, budujemy chatki z gówna, znaczy z drewna, atakują nas dzikusy, cyborgi, inne wioski na danej planecie, kosmiczni łowcy głów, nasze ludki mogą wpaść w szał, zdechnąć na malarię, mogą stracić chyba praktycznie każdą część ciała (poza genitaliami - bo niestety nie ma w tej w grze seksu - przydałby się jak sposób na rozładowanie wkurwienia bo ludki dość często mają załamanie nerwowe i im odbija) co wpływa na współczynniki typu mobilność, świadomość, zdolności manipulacyjne itp. co z kolei wpływa na to jak strzelają pracują itd. Moga stracić np. serdeczny palec prawej ręki co wpływa na zdolności manipulacyjne (wolniej craftują, gorzej strzelają) Mogą dostać w łeb i stracić świadomość na stałe i trzeba ich albo zagłodzić, albo poddać eutanazji, albo kupić chip do mózgu, aha narządami można oczywiście handlować ;).

Ludki zwracają uwagę na jedzenie, poziom czystości (jak będą miały upierdolony krwią pokój albo rzygami to się wkurwią i wpadną w szał), rozrywki, każdy ludek dodatkowo ma kilka cech modyfikujących skille oraz np. poziom załamania, reakcje na widok zepsutych zwłok (na górze na screenie macie groby :D), jest ich cała masa, do tego mody dodają więcej, na paczce na której ja czasami grywam jest np. geniusz, niezdolny chyba do większości prac fizycznych (na pewno nie może robić za tragarza czy sprzątacza).

Każdy z ludków atakujących na powyższym screenie może być wzięty do niewoli o ile nie zginie od obrażeń, zakopany pod ziemią jeśli zginie, później sprzedany wędrownym handlarzom, lub można mu wyciąć narządy (jeśli jest odpowiedni tech chyba), można go też nakłonić do przyłączenia się do kolonii, można go wypuścić co zwiększy poziom lubienia naszej kolonii przez daną frakcję co spowoduje, że np. przestaną atakować, z frakcjami można oczywiście się zaprzyjaźnić.

Od handlarzy niewolników można oczywiście kupować ludków, co dziwne nie są oni jakoś inaczej oznaczeni od naszych kolonistów, działają jak regularny ludek. Cena zależy od umiejętności ludka.

94-0-1439265875.jpg



@down Co ciekawe jeszcze w 2010 jakieś ruskie serwery działały i można było spokojnie znaleźć na nich graczy. Być może dalej działają, ale nie sprawdzałem :p
 
Ostatnia edycja:

kompowiec

freetard
2 579
2 645
w Deus Exie można zobaczyć nawet tabliczki cenników ze stacji paliw - ceny prawie takie same jak w polsce :p

btw. są jeszcze jakieś gry podobne do deusa po za thiefem?
 
Ostatnia edycja:

Crov

Well-Known Member
558
1 557
btw. są jeszcze jakieś gry podobne do deusa po za thiefem?
Zalezy co masz na mysli przez "podobne do deusa", bo ja na przyklad Thiefa bym nie uznal za bardzo za gre podobna do Deusa. Vampire the Masquerade: Bloodlines jest podobne, bo to RPG, gdzie mozna na rozne sposoby podchodzic do misji. Hitman jest podobny, bo to tez symulator swiata (ostatnio widzialem fajne wideo opisujace tego typu symulatory, "immersive sim"*), choc skradanka.

*
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
trochę lat temu codziennie grałem po kilka godzin w MOHAA przez neta i bardzo dobrze mi szło mimo takiego sobie pingu. zawsze mame gonilem zeby nie korzystala z internetu jak gram bo mi ping podwyzsza a mieliśmy jeden router na dom. bywało i tak że miałem ~100 zabitych przy ~10 śmierciach. porobiłem screeny swoich statystyk ale są one na starym dysku który się zepsuł. zawsze strzelałem grałem jako aliant ze skinem agenta SAS z M1918 Browning Automatic Rifle ale gdy miałem okazję wziąć od trupa niemca StG44 to brałem. byłem w różnych klanach i poznałem trochę ludzi. grałem na DMW klanówki bo nigdy nie czitowałem oczywiście mimo że nieraz mnie o to oskarżano. doinstalowałem sobie też pakiet nowych map i nowych skinów. ale oczywiście grałem bez modów typu celownik snajperski do karabinu maszynowego czy zwiększona szybkość strzelania. jak graliśmy z team-speakiem to się ze mnie śmiali bo miałem głos jak pizdeczka bo byłem najmłodszy w klanie xd kiedyś admin mojego ulubionego serwera zwykł robić choinkę z ozdobami świątecznymi gdzieś na mapie na święta. ustawił kiedyś nawet mod że każdy miał skin mikołaja i walka polegała na rzucaniu śnieżkami które otrzymywało się przy kucnięciu a rzucało się nimi tak samo jak granatami. moja ulubiona mapa to był Stalingrad mimo że ja zawsze karabinem maszynowył grałem a nie pistoletem maszynowym a mapki gdzie w budynkach się chodzi raczej faworyzują grających tymi drugimi. niestety płyty mi się porysowały (oryinał mam) i nie chce już się zainstalować ;( obecnie podczas słuchania podcastów czy wykładów gram sobie w http://www.kulkigra.com.pl/bubble-hit.html oraz http://joemonster.org/gry/15838 znacie jeszcze jakieś proste gry online żeby czymś się zająć podczas słuchania?
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 259
Kurcze, ale news:

EVE Online czeka mała rewolucja, bo już niedługo tym kosmicznym MMO będzie się można bawić w całości za darmo. Gra przechodzi bowiem na model free-to-play!
http://www.gamezilla.pl/newsy/2016/36/eve-online-przechodzi-na-model-free-to-play

https://community.eveonline.com/new...tates-and-the-future-of-access-to-eve-online/

Z mojego doświadczenia wskazane stateczki tech 1 to podstawa casualowego PVP i mnóstwo frajdy z gry. Dawno już w to nie pykałem, wiec ciężko mi powiedzieć na ile dostępne skille umożliwią konkurencyjność z graczami na opcji płatnej, ale z pewnością da się grać jako support we flocie.

Grę warto sprawdzić bo jest to najbardziej hardkorowa MMO z jaką miałem do czynienia - jest pełno pvp i gankowania, zajebiście rozbudowana ekonomia łącznie z aukcjami kontenerów pełnych zwłok dla kolekcjonerów (twórcy gry publikują nawet miesięczne raporty ekonomiczne). W grze praktycznie wszystko i wszystkich da się zniszczyć zawsze i wszędzie, a jak już kogoś dopadną to nie ma litości, cudownych ozdrowień i anioła stróża czuwającego nad noobami - czasem lata farmy znikają w chwilowym rozbłysku. Oprócz interesujących walk gra oferuje zajęcie dla miłośników handlu, craftu, eksploracji - można się rozwijać i dobrze bawić bez oddania nawet jednego strzału, a jeżeli kogoś to kręci to nawet i polityka się tam znajdzie.

Zdarzają się na serio epickie akcje, np. bitwy, które doczekały się własnych wpisów na ogólnej wikipedii. Twórcy gry hołdują też zasadzie "Chcącemu nie dzieje się krzywda" więc jeśli zostaniesz oszukany to ... może następnym razem już się nie dasz nabrać :) Pod grę podpięte są wirtualne kasyna, gdzie można się oddawać hazardowi za tamtejszą walutę (np. tutaj czy tutaj).
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom