Główny temat o broni palnej

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
W tym Switzerland też różowo nie jest:

- zakazane (noże sprężynowe, obosieczne, broń full-auto, tłumiki, celowniki laserowe, wyrzutnie granatów, broń przerobiona z wojskowej za wyjątkiem broni armii szwajcarskiej). Każdą z tych rzeczy teoretycznie możesz mieć, ale na zezwolenie specjalne, trudno osiągalne i zależne od widzimisię policji kantonalnej. Teraz w tej kategorii znajdą się wszystkie nowe rzeczy z dyrektywy...

- podlegające autoryzacji zakupu: mniej więcej wszystko to co u nas na sport. Wymagania: niekaralność w kierunku przemocy (zaświadczenie), wiek 21 lat. Zezwolenie zakupu na maksymalnie 3 sztuki i co ważne - musisz je kupić u jednego sprzedawcy "na raz". W praktyce moim zdaniem najgorszy ból.. Ale uwaga: brak uznaniowości. Spełniasz warunki, dostajesz. Brak badań. Nie musisz wykazywać "potrzeby", nie ma czegoś takiego jak "broń do celu". Możesz występować dowolną ilość razy o zezwolenie zakupu, nie ma limitu.

- podlegające rejestracji: jednostrzałowce, strzelby (nie pompki, nie lever action), karabiny repetiery bez odejmowanego magazynka i składanej kolby. Kupujesz i informujesz organ że masz.

- broń do ochrony osobistej: w praktyce dużo gorzej osiągalna niż w Polsce. Maksymalnie jedna sztuka, odnawiane co 5 lat. Jak nie jesteś handlarzem diamentów z Zurychu, zapomnij. Dopiero w tej kategorii występuje legitymacja ze zdjęciem.

Noszenie:

- Zakaz noszenia i przenoszenia. Broń rozładowana, amunicja w pudełkach w OSOBNYM tobołku i można się poruszać NAJKRÓTSZĄ drogą w ten sposób tylko: podczas przeprowadzki, w drodze na strzelnicę, do rusznikarza albo na imprezę strzelecką (są organizowane i to w terenie przygodnym).

Amunicja:

- zakaz penetrującej (rdzenie), smugowej i grzybkującej.
- do pierwszego zakupu w danym miejscu potrzebne zaświadczenie o niekaralności.

Przechowywanie:

- w sposób uniemożliwiający dostęp osobom nieuprawnionym. Jak mieszkasz sam, wystarcza zamek w drzwiach (potwierdzone wyrokami sądów).

Ciekawostki:

- W ustawie są wymienione nacje które broni mieć nie mogą a nawet nie mają prawa strzelać na strzelnicy komercyjnej. Obywatele Serbii, Bośni i Herzegowiny, Kosowa, Macedonii, Turcji, Sri Lanki, Algierii i Albanii.
- Zezwolenie specjalne na wymarzone M60 nie daje prawa strzelania z tej broni. Na strzelanie potrzebny imienny kwit na dany dzień i miejsce, jedyne 100CHF. KAŻDORAZOWO. Natomiast nie ma problemu z używaniem tłumika i celownika laserowego.
- Strzelanie z karabinu na odległość mniejszą niż 300m powoduje zdziwienie, strzelają też sporo z pistoletu centralnego zapłonu na 50m
- Brak limitu kalibru, w rękach prywatnych jest dużo .50 BMG a nawet PTRSów i podobnych.

Smutne ciekawostki:

Przed rokiem 1995, na zakup przysłowiowego oryginalnego kałacha z wiadrem BZtów i PBSem potrzebowałeś... dowodu osobistego. 90% populacji miało niczym nieskrępowane prawo do noszenia broni. Nie istniały rejestry broni.
 

Maksymiliana

Everyday Hero
316
176
Wszystko spoko, ale nie dziwi mnie że do 3 sztuk.
Bo po co komuś cały arsenał pistoletów, karabinów, snajperek itd.

trzy sztuki to aż nad to. Bo do obrony wystarczy tylko albo aż jeden pistolet
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
Moim zdaniem powinien być limit 3 par butów, bo po co komu więcej? Do chodzenia wystarczy tylko i aż jedna para. Wiosenne i zimowe? Obu naraz nie potrzebujesz. Klapki? A to w skarpetach nie łaska? Eleganckie do garnituru? Szpilki do sukienki i to w różnych kolorach? Co za fanaberia.
Swoją drogą, problem doboru koloru szpilek do sukienki można łatwo rozwiązać limitem sukienek (których też nikt nie potrzebuje).

Łatwo oceniać potrzeby innych swoimi preferencjami, szczególnie nie siedząc w temacie.

Btw, jakbyś zrozumiała, nie chodzi wcale o to, że nie można mieć więcej broni, tylko, że pojedyńcze zezwolenie pozwala na zakup do 3 sztuk broni (i to w jednym sklepie).

Co do potrzeby posiadania wielu sztuk broni, to powodów jest masa:
a) jesteś kolekcjonerem;
b) uprawiasz sport w różnych dyscyplinach;
c) masz broń do samoobrony;
d) jesteś myśliwym;
e) masz taki kaprys, nie twoja sprawa komuchu;
f) wszystko powyższe;

Już sama broń do samoobrony zazwyczaj nie kończy się na jednej sztuce. Masz np. pełnowymiarowy pistolet, kieszonkowy pistolet/rewolwer jako backup/na sytuacje gdzie nie można wziąć niczego większego plus jakiś malutki rewolwer jak NAA. W domu będziesz trzymać karabinek czy strzelbę albo obie naraz, a by zmniejszyć koszty treningu strzeleckiego kupiłeś broń w bocznym zapłonie, co daje 5/6 sztuk tylko w tym jednym celu.
 
Ostatnia edycja:

Oreł

Well-Known Member
574
464
Ja jestem neutralnie nastawiona do posiadania broni, jest dobrze jak jest teraz, czyli muszą zostać spełnione szereg wymogów, bez których broni nie dostaniemy. M. in - psychiatra, psycholog, wywiad środowiskowy, ocena policji.

Nie muszą. Każdy może założyć muzeum, także chory psychicznie czy skazany. Muzeum może posiadać dowolną broń. Mam kumpla, który założył muzeum mając wyrok za nielegalne posiadanie i policja grzecznie wydaje mu papiery na zakup broni w Niemczech.

Wszystko spoko, ale nie dziwi mnie że do 3 sztuk.
Bo po co komuś cały arsenał pistoletów, karabinów, snajperek itd.

Ja mam coś koło 15 sztuk, dokładnie nie pamiętam. Szafa pancerna sama ważyła tylko 97 kg i bałem się, że się przewróci, więc musiałem ją czymś wypełnić dla dociążenia.
 
D

Deleted member 427

Guest

Pestek

Well-Known Member
688
1 875


Ciekawa debata nad dostępem do broni w USA i generalnie na świecie. Destiny określa się jako liberała(czyli bardziej w lewo), ale też kapitalistę. John Lott to ekonomista, który studiuje od wielu lat przestępstwa z użyciem broni i powody dla tej przestępczości. Optuje za powszechnym dostępem do broni.
Vincent James to prawicowiec, który miał być stroną w debacie, jednak gra tutaj niejako moderatora, który włącza się do dyskusji.
 
D

Deleted member 427

Guest
Jeżeli zastanawiacie się, czemu FPSRussia nie udziela się już na youtube (zamilkł w 2016 roku), to odpowiadam - bo jest oficjalnie przestępcą i stracił dożywotnio prawo do legalnego dysponowania i korzystania z broni palnej. Rząd skonfiskował mu i zniszczył całe uzbrojenie. Tutaj znajdziecie treść sądowej ugody. Na stronach 6-7 wszystko jest wypunktowane.

Skazali go za posiadanie marihuany z intencją dystrybucji. Odsiedział już z miesiąc czy dwa na początku tego roku. Dzisiaj możecie go znaleźć na kanale PKA jako Kyle:

 
D

Deleted member 6431

Guest
Powinno być tak u nas że nie musze argumentować do czego potrzebna mi broń tylko chcę mieć i tyle tak samo jak chcę mieć prawo jazdy na samochód.


 

Maksymiliana

Everyday Hero
316
176
cao8bGv.jpg
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 911
7 918
Mój ceniony autor od standardu złota zajął się statystykami dotyczącymi przestępczości i broni (?). Sporo ciekawych wykresów:
https://newworldeconomics.com/some-facts-about-gun-ownership-in-the-united-states/
https://newworldeconomics.com/some-...ip-in-the-united-states-2-rifles-and-pistols/
img3.jpeg

Thus, we find that the estimated (offender) homicide rate among non-Hispanic Whites is 2.1, which is higher than Canada (1.8) or Britain (1.2), but not a lot higher. It is less than all of Europe (3.0), and also all of Asia (2.9).

However, the estimates show that perhaps 90% or more of firearms used in crime are illegally-owned. In this 2016 survey of prison inmates by the Bureau of Justice Statistics, 90% of prisoners who possesed a gun during their offense (this is not the same as using a gun; only possession) said that their firearms were illegally obtained. A 2016 survey in Philadelphia found that firearms were illegally obtained in 80% of cases; a survey in Chicago found that only 3% of criminals who used a firearm purchased it legally.
img4-6.jpeg
 
D

Deleted member 427

Guest
@pawel-l

Sporo ciekawych wykresów:

Ten pierwszy wykres jest z dupy, za przeroszeniem. ~1 zabójstwa na 100k w XIX wieku? Jakiż żart. Erik Monkkonen, kryminolog i historyk, który zajmował się historyczną rekonstrukcją zabójstw dla amerykańskich metropolii i dla Ameryki jako całości, oszacował wskaźnik morderstw za rok 1900 na poziomie ponad 6 zabitych na 100k.

european_context_of_us_murder3.jpg


"we find that the estimated (offender) homicide rate among non-Hispanic Whites is 2.1"

Nie spotkałem się jeszcze z tak wysoką średnią. Najwyższa średnia dla białych podejrzanych o morderstwo, z jaką się spotkałem, wynosiła 1.54. Sam kiedyś wyliczyłem średnią dla white offenders za rok 2015 i wyszło mi 1.1. Tabela:

2015_homicide_rates.png
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 726
Ciekawe, czy dałoby sie wypalić całego kwadrata jednocześnie, tak w ramach akapowego powitania nieproszonych gości... ;)
 
Do góry Bottom