Filozofia Gorean

R

Ronbill

Guest
Tak da
W zgodzie z prawem,naturą
Lady Svelge

Naturalny porządek psze pani, to sikanie pod krzakiem i mieszkanie na drzewie. To brak wody bieżącej, dentysty, antybiotyków, sklepów, w których kupuje się jedzenie. To taki porządek, gdzie kolację trzeba upolować, i uważać, zeby nie stać się czyjąś kolacją.
Niektórym się wydaje nie wiedzieć czemu, ze w "naturalnym porządku" byliby samcami alfa i mieli wszystkie samice, no, albo chociaż jedną od czasu do czasu. W ogóle nie przyjdzie i do głowy, że w naturalnym porządku świata dawno zostaliby wykluczeni ze społeczeństwa, bo takich społeczności nie stać na utrzymanie mętów.
Mówiąc "wykluczeni" nie mam na myśli tego, ze żadna samica nie chce się z takim spotykać, tylko wysłanie na kolację tygrysowi.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Master Dog Owczarek Goreański i jego niewolnik ;)

439a7fe15dbd9af263da577f5f4eed6c.gif
 
C

Crank

Guest
ktoś wychaczył coś dobrego na tym bdsm.pl?? w znaczeniu czy wyruchał coś z ogłoszenia
 
T

Tralalala

Guest
Wejdź i napisz do jakiejś, ja kilka fajnych ogłoszeń widziałem ale nie pisałem. Widzę, że bdsm.pl powinno być podpięte do lib.netu ;)
 
T

Tralalala

Guest
Goreanki same wybierają pierwszego Pana, potem rynek wtórny, ale to raczej bym stawiał na chujowej jakości okazy. Także nie polecam.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
Najgorsze w tym całym Gorean jest to pseudofilozoficzne lanie wody. Bicie piany w każdym poście. Jakbyście dali rade opowiedzieć to w dwóch zdaniach, może ktoś by sie zainteresował? Konkretnie - co, jak, po co, za ile, kto i komu? Poza tym po polskiemu sie nie da? Anglicyzowanie wszystkiego i to jeszcze na gimnazjalnym poziomie powoduje, że wyglądacie na ludzi mało poważnych.
 
OP
OP
aneta74

aneta74

New Member
20
4
Naturalny porządek psze pani, to sikanie pod krzakiem i mieszkanie na drzewie. To brak wody bieżącej, dentysty, antybiotyków, sklepów, w których kupuje się jedzenie. To taki porządek, gdzie kolację trzeba upolować, i uważać, zeby nie stać się czyjąś kolacją.
Niektórym się wydaje nie wiedzieć czemu, ze w "naturalnym porządku" byliby samcami alfa i mieli wszystkie samice, no, albo chociaż jedną od czasu do czasu. W ogóle nie przyjdzie i do głowy, że w naturalnym porządku świata dawno zostaliby wykluczeni ze społeczeństwa, bo takich społeczności nie stać na utrzymanie mętów.
Mówiąc "wykluczeni" nie mam na myśli tego, ze żadna samica nie chce się z takim spotykać, tylko wysłanie na kolację tygrysowi.

Oj coś się tutaj pomyliło Panu . I to baardzo, to co wymeiniłeś to zachowania zwierząt, odruchy istot które nie mająwiele wspolnego z Porządkiem Naturalnym obejmujace interakcje, zależności między istotami w obrebie grupy, pomiędzy grupami, postawa wobec zjawisk natury. Miejsce człowieka w niej. Czy bieżacawoda wkranie zakłucarównowagę w naturze?leczenie ?Natura jest pełna środków leczniczych,:)wiec identysta nie zakłoca tego porządku.Antybiotyki? Ich wzmozona potrzeba pojawiła się z rozwojem cywlizacji ,rozwojem zakłócającym równiwagę, Co do antybityków(syntetycznych) to coraz głosniej się mówi że to śmierć dla ludzkości. Poza tym w natrze są też znane rosliny oziałaniu antybiotyku
smile.png

Handel
smile.png
to też zajwiskonie zakłucające porządku naturlanego,Handel wymiana,ja mam upolowana kolację a ty czas, żeby za to zerwać do niej owoce
smile.png
wymiana.
I żeby nie stac się cudzą kolacja ?
smile.png
niewolnikiem

"Konkretnie - co, jak, po co, za ile, kto i komu? "
====================

----Co?Wolność rozwój samorealizacja,
Poco?- tu kazdy sobie sam odpowie po co mu to.Ja powiem, żeby czyc spełnienie,że życie nie ucieka między palcami pod cudze dyktando
Za ile?--Za chwile zatrzymania się w tym pędzie i wyścigu szczórów, zastanowienia się,za czas wsłuchania sie wsiebie,poznanie swoich potrzeb, zaodwagę odpowiedzenia na nie.
Kto? Każdy indywidualnie
Komu)-Ludziom kochającym wolność. Honor,ludziom chcącym żyć w zgodzie ze soba, własnymi pragnieniami, ludzim którzy maja potrzebę dominowania,ludziom kótrzy maja potrzebę bycia zdominowanymi,ludziom którym ten system zniewalajacy jednostkę i narody nie podoba się. Zachwilezasatnowienia się,za czas wsłuchania sie wsiebie,poznanie swoich potrzeb, zaodwagę odpowiedzenia na nie.

"Poza tym po polskiemu sie nie da? Anglicyzowanie wszystkiego i to jeszcze na gimnazjalnym poziomie powoduje, że wyglądacie na ludzi mało poważnych "
----------------------

Po polskiemu mówisz?A nie jest ? Ze są anglicyzmy?Ruch ten powstał w takiej strefie językowej, tam ukonstytuowały się pewne zwroty, zachowania tworzące tożsamośc ruchu. Dlaczego zmeiniać ? Tworzyć coś innego polskiego? Byłoby to przekłamanie.


"Najgorsze w tym całym Gorean jest to pseudofilozoficzne lanie wody. Bicie piany w każdym poście. Jakbyście dali rade opowiedzieć to w dwóch zdaniach, może ktoś by sie zainteresował? "
==============
Odsyłam do zakładki w Manu Wiedza i Zwoje. Tam jest sporo na ten tamat ,krótko i zwięźle. Posty piszą rózni ludzie, przeważnienie goreanie.
Czy bicie piany?Zdarzasię, ale bez przesady

Master Dog Owczarek Goreański i jego niewolnik ;)

439a7fe15dbd9af263da577f5f4eed6c.gif
Sympatyczne:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
----Co?Wolność rozwój samorealizacja,
Komu)-Ludziom kochającym wolność.
Użyłaś dwa razy słowa "wolność", jednak pojęcie to się zbastardyzowało i dziś ma wiele znaczeń. Dla libertarian wolność jest tylko i wyłącznie "od czegoś". Idealna sytuacja wyjściowa dla libertarianina jest taka: siedzę sobie na swoim i mam wszystko w dupie. Wali mnie to, że Hutu upierdalają maczetami milion lub więcej Tutsi, albo na odwrót. Wali mnie jakiś Fritzl, czy tysiącgłowe fritzlowisko składające się z tysiąca naśladowców mistrza. Nic nikomu nie wiszę, żadne inne relacje z nikim mnie nie łączą. Następnie wchodzę w dobrowolne relację z różnymi ludźmi. Najlepiej krótkie, szybkie, jednorazowe, niewiążące. Więcej i szybciej = więcej kasy. Jestem wolny. Jak biorę do siebie kota, psa czy kobietę, to się nim zajmuję. Ot dłuższa relacja, ograniczająca wolność. Z umowy należy się wywiązać, nawet jeśli to umowa wobec psa czy kota. To stan naturalny dla normalnych wolnych ludzi.
Ludzie o mentalności niewolniczej tego nie zrozumieją. Jak są chętne niewolnice, to gdy ich walory będą na to zasługiwały, przygarnę. Ale dorabianie ideologi do takich relacji, jest głupie. Relacja pomiędzy panem a psem, kotem, czy niewolnicą, to prywatna sprawa pana. Niewolnica, która upublicznia relację pomiędzy swym panem, zdradza go. Filozofia Gorean i cała otoczka wokół tego tematu, to zachęta dla zdrady. Tak to widzę.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
Przepraszam Aneta ale widzę, że naprawde lubisz bić pianę. Męski sposób rozumowania zwykle ogranicza sie do zdań nieposiadających więcej niż jedno orzeczenie proste i najlepiej zero przymiotników :). Tak zadaje pytania i takich zwykle oczekuje odpowiedzi.. Zatem doprecyzuję :
Co? Czyli o czym mówimy, gdy mówimy o Gorean? Np system społeczny, polityczny, kult religijny(jest tam mowa o jakichś wyspach więc ja z początku pomyślałem, że tu chodzi o jakiś seasteading, squatting lub jakąś inną formę "własnego społeczeństwa". Nie pytam "Co znaczy w ujeciu filozoficznym". Nie interesuje mnie interpretacja idei. Z dalszych postów widzę, że tu chodzi o formę relacji w związku. Ok. To nie można dać tego w pierwszym zdaniu?
Jak? Pytam w jakich zachowaniach wyrażamy Gorean. (znów Nie pytam "Co znaczy w ujeciu filozoficznym". Nie interesuje mnie interpretacja idei.). Jakie zachowania, relacje czy interakcje są Gorean a jakie nie? Rozumiem dobrze, że jest spora różnorodność. Ok. Ale są jednak takie zachowania które sa u was koszerne a inne nie? Które to? Nie oceniam ich, zwyczajnie pytam co to? Na przykład - czy dajmy na to życie w związku poligamicznym byłoby ok? Inaczej - do jakich podstawowych zachowań musi sie to sprowadzać aby było Gorean. Rozumiem np z dalszych postów - bo niestety nie z twojego opisu - że wolno, wręcz należy mieć niewolnika. Ok. Czy gdybym go kupił to byłoby ok? To jest dopuszczalne czy nie? A gdybym - zastrzegam, że nie jestem brutalem ale spytam z ciekawości - bił to też jestem Gorean?
Widzisz, u libertarian wolno wiele tak samo i stale sie różnimy co do wielu zasad. Ale np każdy powie, że nie wolno kapować, za to wolno oszukiwać na podatkach. To jest libertariańskie. A jakie rzeczy są "Goreańskie"?
Po co? - to pytanie se darujmy bo na wieki popadniemy w otchłań interpretacyną...
Za ile? Proste pytanie. Wszystko kosztuje. Ile przeciętnie kosztuje niewolnik w sensie utrzymania? I jeżeli istnieje coś w rodzaju targu niewolników to jakie są tam ceny? Czego powinien oczekiwać niewolnik? Jakie są stawki?
Kto komu? Rozumiem że niewolnik panu i pan niewonikowi. Czyli - z zasady odpowiednio - kobieta mężczyźnie i mężczyzna kobiecie.
A zamianę ról przewidujecie gdybym np był ciotą, miał słaby charakter i chciał być niewolnikiem? Czy nie? A związki jednopłciowe mogą być?
Jeśli pogmatwałem sorry, ale nie wiem jak wyjaśnić inaczej.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
Myśle, że dalej jest w lesie i tak jak reszta nie wie konkretnie jakie są warunki.. Wstydliwe te Goreanki coś raczej.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 110
Czy to Home Stone Liland mieści się gdzieś fizycznie? Co to jest? Czy zdjęcia na stronie to tylko chwyt marketingowy?
Czy jeśli to miejsce istnieje fizycznie, to czy mieszkacie tam na stałe (w sensie kilka–kilkanaście dni z rzędu, więcej niż impreza na weekend)?
 
Do góry Bottom