Feminizm

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Po prosty zwykłe, raczej dobrze wykształcone i sytuowane, nowoczesne (ale nie postępackie) kobiety lvl 20-30.

No jasne, że istnieje problem napastliwych facetów - moja żona zaliczyła próbę gwałtu (odparła napastnika butelką śmietany, psy go złapały, ale to był jakiś retard, więc w sumie nie było za wielkiej sprawy, ale jednak było to zgłoszone), oraz kilka przypadków molestowania ze strony wyłącznie lekarzy (to jakieś zboki), ale znów raczej sprawy typu propozycje i wywalanie fiuta, które były niemiłe, ale też skończyły się raczej niesmakiem. Ale daleko temu od gwałtów, poza pierwszym przypadkiem nie było przemocy.

Ale 90% niezgłoszonych przypadków gwałtu to należy włożyć między bajki.
 

kompowiec

freetard
2 581
2 646
Mnie w technikum macały za pośladki dziewczyny z klasy (lubieżnie się śmiejąc) więc to problem w dwie strony.
Mnie kiedyś jedna wzięła moją rękę, położyła na piersi i patrzyła w oczy. A ja się zastanawiałem o co tu chodzi. W sumie do dzisiaj nie wiem.

I naprawdę istnieje problem napastliwości samców. Może nie aż gwałtu, ale "prawie gwałtu", przerwanego jakimś czynnikiem, albo przynajmniej molestowanie w wersji hard
Nie wystarczy zasygnalizować że ktoś sobie tego nie życzy? No bez jaj.

Nawet jeśli, gdyby kobieta miałaby klamkę żaden "damski boskem" by jej nie ruszył
oczko2.gif
skoro się uważa że kobiety nie mogą się obronić, niech się zapewni środki do obrony. Szkoda że wojujące feministki tego nie widzą...
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
Ale 90% niezgłoszonych przypadków gwałtu to należy włożyć między bajki.
Z tym nie polemizuję.
Mnie kiedyś jedna wzięła moją rękę, położyła na piersi i patrzyła w oczy. A ja się zastanawiałem o co tu chodzi. W sumie do dzisiaj nie wiem.
Nigdy nie wiadomo, mogła nawet chcieć Cię wyruchać. W takim przypadku to tylko lać w mordę za złamanie nap-u i spierdalać.
 

Crov

Well-Known Member
558
1 557
A propos aborcji dziecka z gwałtu. Ostatnio natknalem na komentarz w Internecie, ktory zwrocil mi uwage na cos, o czym wczesniej nie myslalem: dlaczego zgwałcona kobieta nie bierze tabletki "po"? Są takie, ktore dzialaja nawet 5 dni po stosunku.

Oczywiscie rozumiem: tabletki (chyba) nie zawsze zadziałają, a kobieta nie zawsze o tym mysli, bo doznała traumatycznych przeżyć; jest już za poźno. Może być też, że lekarz nie chce na to pozwolić. Ale, gdyby po zgwałceniu kogoś mi bliskiego było ryzyko, że zajdzie w ciaze to starałbym się jednak zasugerowac to jak najdelikatniej bym potrafił. Bo jednak alternatywa jest znacznie trudniejsza.

Ktoś moze mi tutaj pomóc odpowiedzia?

draq napisał:
1. Zdecydowana większość gwałtów ( szacunki mówią o nawet 90+% ) nigdy nie jest zgłaszana policji przez co nie można się legalnie wyskrobać.
Są tez szacunki, ktore mowia o tym, ze 100% (a moze wiecej?) kobiet jest gwałconych. W koncu kobiety zyja w patriarchacie, samczej niewoli, wiec wszystko jest naznaczone.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 522
Myślę, że większość kobiet tak to załatwia. Tylko że na tą tabletkę jest potrzebna recepta. A po tą trzeba do ginekologa. Lekarz, jak się dowie, że kobieta była zgwałcona, ma obowiązek donieść na policję. Część pewnie tego nie zrobi jeśli kobieta o to poprosi, ale część nie będzie chciała ryzykować i doniesie. Dodatkowo, nawet jak dostaniesz receptę, kupienie takiego specyfiku w katolickim kraju jest dosyć kłopotliwe. Większość aptek po prostu nawet tego nie zamawia w hurtowniach. Jeżeli w aptece wisi krucyfiks, z mojego doświadczenia nie masz nawet co podchodzić. Ewentualnie wykręcają się, że "musimy z hurtowni ściągnąć, a to do tygodnia może trwać, proszę pana"
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
:)

Szwecja: Feministki nie chcą bronić zgwałconej kobiety. Organizują protest przeciwko „nazistom”
15 października 2016

Screen z wydarzenia manifestacji feministek.

Na Gotlandii w Szwecji uchodźcy zgwałcili niepełnosprawną kobietę poruszającą się na wózku. Krótko po tym policja wypuściła sprawców na wolność. Na wyspie wybuchły protesty mieszkańców, za to feministki protestują przeciwko „rasistom i nazistom”.

W mieście Visby na Gotlandii doszło już do kilku protestów mieszkańców przeciwko gwałcicielom niepełnosprawnej kobiety. Szwedzka policja nie chce podać informacji na temat pochodzenia sprawców. W sieci publikowane są jednak materiały przedstawiające rzekomych sprawców. Policja musiała wysłać większe siły na wyspę.

Sytuacja zaognia się – feministki z organizacji „Inicjatywa Feministyczna” organizują w niedzielę manifestację. Oczywiście nie chodzi o solidarność ze zgwałconą kobietą. Manifestacja ma się odbyć pod hasłem „przeciwko rasizmowi i seksizmowi”, jednak w wydarzeniu na Facebooku wyjaśniają, że to reakcja na ostatnie protesty „nazistów” w Gotlandii.

Na manifestacji feministek przemawiać będzie gubernator Gotlandii Cecilia Schelin Seidegård, która chce, aby wyspa stała się jeszcze bardziej wielokulturowa.

„Kobieta została zgwałcona przez jaskiniowców z Bliskiego Wschodu, rzygać się chce!!! Trzeba chronić kobiety!!! Wstyd!!!” – pisze jedna z kobiet na Facebooku „Inicjatywy Feministycznej”. „Cholera, niesmaczne!” pisze inny internauta.

Sweden Yes.
źródło: friatider.se

OK. Przynajmniej teraz wiemy, że bardziej modną od kobiet grupą społeczną, której praw trzeba bronić przed opresją, są imigranci. :)
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
Myślę, że większość kobiet tak to załatwia. Tylko że na tą tabletkę jest potrzebna recepta. A po tą trzeba do ginekologa. Lekarz, jak się dowie, że kobieta była zgwałcona, ma obowiązek donieść na policję. Część pewnie tego nie zrobi jeśli kobieta o to poprosi, ale część nie będzie chciała ryzykować i doniesie. Dodatkowo, nawet jak dostaniesz receptę, kupienie takiego specyfiku w katolickim kraju jest dosyć kłopotliwe. Większość aptek po prostu nawet tego nie zamawia w hurtowniach. Jeżeli w aptece wisi krucyfiks, z mojego doświadczenia nie masz nawet co podchodzić. Ewentualnie wykręcają się, że "musimy z hurtowni ściągnąć, a to do tygodnia może trwać, proszę pana"
To nieprawda, może tak było jeszcze niedawno, ale teraz można kupić np. EllaOne bez recepty, wystarczy mieć ukończone 15 lat.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 522
To mozliwe że teraz można teraz kupić, pół roku temu była z tym histeria. Ale aptekarze i tak mogą po prostu nie zamówić
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
Mila Kunis o seksizmie w Hollywood: Dosyć kompromisów

Generalnie przykra sytuacja, o ile to prawda:

W liście otwartym opublikowanym na stronie serwisu „A plus” współfinansowanego przez męża aktorki – Ashtona Kutchera – Mila Kunis opisała swoje doświadczenia z pracy na planie, podczas których doszło do dość powszechnej w branży, ale skandalicznej sytuacji. Jeden z producentów filmu, w którym występowała Kunis zaproponował jej występ w półnagiej sesji zdjęciowej. Aktorka miała znaleźć się na okładce magazynu dla mężczyzn, by promować nową kinową produkcję ze swoim udziałem. Zanim jednak zdążyła odmówić, producent zagroził, że jeśli nie weźmie udziału w rozbieranej sesji, jej kariera będzie zagrożona – Nigdy więcej nie dostaniesz pracy w tym mieście – powiedział mężczyzna.

Powstrzymam się nawet od seksistowskich komentarzy (a sporo mi ich przychodzi do głowy - w końcu to Mila Kunis), bo zwrócił moją uwagę w tym artykule fragment:

Jednak zmiany, na które liczą kobiety, postępują bardzo wolno, a w wielu przypadkach nie odnotowuje się ich wcale. Według opublikowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne raportu na temat równości płci „The Global Gender Report 2016”, wynika, że wyrównanie szans kobiet i mężczyzn nastąpi najwcześniej za 170 lat. Z kolei dane przytoczone przez Milę Kunis wskazują, że różnica pomiędzy zarobkami kobiet i mężczyzn najwcześniej zniknie za 136 lat.

I moje pytanie brzmi: JAK?? Jak oni to liczą? :D Takie łby to powinny rozwiązywać zagadki matematyczne wszechczasów, a nie się marnować przy raportach ŚFE! Tak, czy inaczej, zapotrzebowanie na feminizm nie zniknie jeszcze co najmniej przez 170 lat.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom