Donald Trump: nadzieja libertarian...czy Amerykanski Kukiz?

Czy Donald Trump jest nadzieja na libertarianskie zmiany w USA?


  • Total voters
    120

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Nie sądzę. Myślę, że balonik z Pjonjangiem to motyw mający odwrócić uwagę od militarnych działań Trumpa na B.Wschodzie. Dopiero się zacznie i wątpię, czy z Kimami.


Ameryka jeszcze ma tyle sił i środków, że może prowadzić wiele wojen na raz, dlaczego nie może zaatakować Syrii i Korei jednocześnie?
 

The Silence

Well-Known Member
429
2 591
Biały Dom przedstawił plan największej w historii redukcji podatków

Biały Dom przedstawił w środę założenia planu reformy amerykańskiego systemu podatkowego. Plan ten przewiduje największą w historii USA redukcję podatków od dochodów zarówno indywidualnych podatników jak i wszystkich przedsiębiorstw prywatnych.

Prezentacja planu reformy systemu podatkowego, jednej z głównych obietnic wyborczych Donalda Trumpa, jest częścią całej listy poczynań Białego Domu przed kończącym się w sobotę okresem 100 dni sprawowania władzy przez obecnego prezydenta.

Trump nie jest w stanie przeprowadzić takiej reformy bez pomocy Kongresu, który wcześniej nie pozwolił na przeforsowanie reformy programu ubezpieczeń zdrowotnych.
Plan reformy podatków przedstawiony w środę przez ministra skarbu Stevena Mnuchina i dyrektora Rady Doradców Ekonomicznych Białego Domu Garyego Cohna, jest zbiorem wytycznych w reformie liczącego prawie 70 tys. stron (w 1913 roku liczył tylko 400 stron) kodeksu podatkowego niż szczegółowym projektem ustawodawczym.

Plan Trumpa przewiduje zmniejszenie opodatkowania dochodów przedsiębiorstw prywatnych - od największych międzynarodowych korporacji po niewielkie firmy rodzinne (w USA nazywane mom-and-pop businesses) - z obecnych 35 proc., a w niektórych przypadkach nawet 39,6 proc. do 15 proc.

Plan podatkowy przewiduje także zmniejszenie liczby przedziałów podatków z obecnych dziewięciu do zaledwie trzech.

Najbogatsi Amerykanie, w tym prezydent Trump, który jest miliarderem, w przypadku wprowadzania reformy w życie będą płacili mniejsze podatki od swoich dochodów: zamiast obecnych 39,6 proc. tylko 35 proc.

Plan zakłada ponadto zmniejszenie podatków od zysków wypracowanych przez amerykańskie firmy poza granicami kraju, by w ten sposób nakłonić korporacje do przenoszenia do USA chomikowanych za granicą zysków, których wysokość szacuje się na 2,7 bln dolarów.

Plan reformy podatkowej Trumpa przewiduje podniesienie ulg podatkowych, jakie indywidualni podatnicy będą mogą odliczać od bazy opodatkowania do 24 tys. dolarów, uproszczenie procesu przygotowywania i składania zeznań podatkowych oraz likwidację wielu ulg podatkowych i luk prawnych wykorzystywanych z reguły przez najbogatszych Amerykanów.

Straty, jakie z powodu niższych wpływów podatkowych poniósłby budżet federalny, miałby rekompensować wzrost opodatkowania produktów importowanych do USA. Propozycja ta jest komentowana jako ukłon w stronę konserwatystów fiskalnych w Kongresie.

Zdaniem mediów proponowana reforma systemu podatkowego to substytut i nagroda pocieszenia dla wyborców za porażkę, jaką Trump poniósł, gdy nie udało mu się spełnić swojej podstawowej obietnicy wyborczej, czyli likwidacji systemu ubezpieczeń zdrowotnych potocznie zwanego Obamacare i zastąpić go nowym systemem. Projekt ustawy w tej sprawie został w ostatniej chwili wycofany z debaty w Izbie Reprezentantów pod koniec marca, m.in. z powodu sprzeciwu konserwatystów fiskalnych z Partii Republikańskiej.

Po tej porażce Trump przyznał w jednym z wywiadów, że jego zdaniem łatwiej jest zreformować system podatkowy niż system opieki zdrowotnej. Eksperci ekonomiczni wskazują, że ten ambitny plan redukcji podatków i uproszczenia, zdaniem Amerykanów, bizantyjskiego kodeksu podatkowego zawiera tylko same przyjemności, bez żadnych przykrości dla podatników i biznesu. Dlatego, zdaniem ekspertów, bez wyjaśnienia w jaki sposób prezydent Trump zamierza zapłacić za te największe w historii cięcia podatkowe, przedstawiony przez Trumpa plan największej w historii redukcji podatków jest w obecnej formie przepisem na historyczne zwiększenie amerykańskiego długu narodowego. Obecnie - zadłużenie Stanów Zjednoczonych wynosi ok. 20 bilionów dolarów czyli ponad 61 tys. na głowę mieszkańca USA .

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Bia...ebook.com&utm_medium=sm&utm_campaign=socialfb
 

Pestek

Well-Known Member
688
1 876
Dlatego, zdaniem ekspertów, bez wyjaśnienia w jaki sposób prezydent Trump zamierza zapłacić za te największe w historii cięcia podatkowe, przedstawiony przez Trumpa plan największej w historii redukcji podatków jest w obecnej formie przepisem na historyczne zwiększenie amerykańskiego długu narodowego. Obecnie - zadłużenie Stanów Zjednoczonych wynosi ok. 20 bilionów dolarów czyli ponad 61 tys. na głowę mieszkańca USA .

W starożytnym Rzymie(jego okresach świetności) podatki wynosiły mniej niż 1% a kasa państwa pękała w szwach. Jak to Gwiazdowski też kiedyś powiedział, jest pewna granica bólu, po której ludzie zaczynają kombinować jak nie płacić podatków. Stąd wielkie księgowe odziały w każdej firmie. Myślę, że gdyby udałoby mu się przeforsować tą reformę, wpływy wcale by się nie musiały pomniejszyć, a mogły nawet powiększyć. W dodatku uproszczenie systemu odetkało by wiele potencjału, ludzie by nie musieli zatrudniać masy księgowych i doradców podatkowych, uciekać z firmami itp.
 

Pestek

Well-Known Member
688
1 876
Ciekawy felieton Jeffrey'a Tucker'a na temat wścieklizny centro-lewicy. Tak się utożsamili z państwem, że traktują go jako religię, a Trump rozwala im ten obraz, co powoduje ich ból i panikę, bo przecież państwo to wszystko co dobre - daje, ochrania, edukuje, leczy. Świat im się spod nóg usuwa. I nawet nie chodzi o to, że on te instytucje usuwa, ale działa nieprzewidywalnie dla nich.

https://fee.org/articles/trump-defiles-the-sanctity-of-government-and-it-drives-the-center-left-mad/
 
Ostatnia edycja:

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 407
$100 billion arms deal is underway: White House to seal the deal with Saudi Arabia

http://www.thegoldwater.com/news/28...hite-House-to-seal-the-deal-with-Saudi-Arabia

Long-term projections reveal that the deal could be worth more than that. Estimates of up to $300 billion are projected to amount in arms over the next decade to boost the country's military capabilities.

A report published by Reuters on Friday evening states that the arms deal constitutes U.S. arms and maintenance, ships, air missile defense and maritime security.

The arms deal will have a huge significance and impact in terms of business, this could help America's manufacturing economy.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
DAdegeeXkAEnLqd.jpg
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
"Nieważne kto znajduje się w Białym Domu, ponieważ Królewski Instytut Spraw Międzynarodowych i Rada Stosunków Zagranicznych (CFR), sprawują kompletną kontrolę."

- John Coleman, były agent brytyjskiego wywiadu MI6, "Wake Up America".

"Ostatecznym celem CFR jest stworzenie jednego, światowego systemu socjalistycznego."

- Dan Smoot, zastępca Dyrektora Generalnego FBI, "The Invisible Government"
 
Do góry Bottom