vast
Well-Known Member
- 2 745
- 5 808
Nie stało się całe gun free zone. Ale powstały utrudnienia, które przekładają się na faktycznie rozbrojenia czasowe w niektórych punktach... litości..
Boże, co za debilne pojęcie słowa "rozbrojenie" No jak fiskus wjedzie do spożywniaka i masz utrudnienia w kupnie chleba to państwo "rozbraja" cię wtedy z żywności? Rozbrajanie to dla mnie KONFISKATA a nie nakładanie regulacji na jakiś sklep. Podstawiłeś sobie swoją definicję do tego co napisałem i teraz się ciskasz.
Ale jak Ci rząd zakaże w skrajnym wypadku wychodzić z domu z bronią i nigdzie nie będzie można kupić amunicji to dla Ciebie to będzie nadal brak rozbrojenia. I to jest kurwa absurd.
Tak, więc może być cały naród uzbrojony po zęby, pochowane armaty w piwnicach i czołgi w garażach, ale jak państwo zrobi ustawę zakazującą wynoszenia tego poza dom to już będą "rozbrojeni". Jak rozumiem USA rozbroiła Kima z atomówek wydając mu zakaz ich użycia? To jest właśnie absurdalne pojęcie słowa "rozbrojony".
Ostatnia edycja: