Co słychać u libertarian na Zachodzie

D

Deleted member 427

Guest
Kandydat na prezydenta, który chwali się, że:

- ma żonę eks prostytutkę;
- aplikował sobie więcej dragów niż wszyscy jego wyborcy są w stanie udźwignąć;
- ma ochroniarza-madafakę-zabójcę, przy którym Statham z "Mechanika" to miękiszon;
- kartel wydał na niego wyrok śmierci;
- wszędzie chodzi z bronią (jego żona też);

Ideał.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 110
Po tym jak LewRockwell i Mises.org zaczelo coraz bardziej promowac "sealed borders", z "niecierpliwoscia czekalem" na artykuly o tym, ze wolny handel to w sumie tez jest glupota i mrzonka (nie licze Pata Buchanna, ktory mial chyba specjalne pozwolenie na takie artykuly nawet w dawnych dobrych czasach gdy Austriacy z Instytutu Misesa byli jeszcze libami). Doczekalem sie!

https://www.lewrockwell.com/2016/05/robert-ringer/another-plutocrat-open-borders/

Zaczyna sie dobrze:

Human beings have an inalienable right to be free, and that includes the right to live anywhere they so desire, without the permission of any government. This is how the anarchist libertarian side of my brain sees the issue.

i przychodzi "ale":

The problem with allowing anyone who wants to live in the United States to do so is that the country he came from will not reciprocate in kind. You can confirm this very easily by trying to emigrate to Mexico or Canada without going through a long, drawn-out immigration process, a process that is likely to produce a rejection.

When I lived in Australia, the political thugs (i.e., “government”) wanted a $600,000 shakedown payment in exchange for permanent residency. In the United States, by contrast, it seems like the only requirement to be admitted is to have no money and no profession.

Czyli: inne rzadowe bandziory mowia komu i gdzie wolno mieszkac i pobieraja za pozwolenie horrendalny characz, to "nasze" bandziory powinny robic to samo. "Oczywiscie!"

Which raises the obvious question, by what laws of logic and fairness can one country — with limited resources — give everyone in the world a free pass through the immigration door when the very countries they come from refuse to reciprocate?

Kurwa, "resources" to naleza do "countries" czy do "individuals" Panie lybertarianie??!!!!

So-called free trade is a similar issue.

The problem again is that, as we have seen for so many years now, other countries don’t reciprocate. China, for example, has come up with myriad schemes (in addition to tariffs) to raise the price of American products and, in many cases, shut them out of the country entirely.

No jasne, skoro jakies panstwa grabia wlasnych obywateli, to "nasze" rzady powinny robic to samo. Czy ten "lyb" wogole czytal Bastiata? Czy on wogole cokolwiek kurwa czytal?!!!

Noi potem to juz z gorki:

Public safety is another factor that gets in the way of total freedom. A person is free to get alcohol inebriated, but when he drives while drunk (or while under the influence of drugs), he endangers the lives of others.

Ditto with killer animals such as poisonous snakes, lions, and tigers. It’s nice to say that a free person should be able to keep wild beasts on his property, but the reality is that if those creatures manage to escape their captivity, they become killing machines. You may remember that in 2011, a nutcase in Zanesville, Ohio released fifty-six killer animals from his farm — including lions, tigers, wolves, and bears — to take revenge on his neighbors.

No to juz tylko czekac jak za tydzien przeczytam na LewRockwell, ze ze wzgledu na bezpieczenstwo czas ograniczyc dostep do broni. Bo skoro jezdzenie na gazie i trzymanie w domu tygrysa jest "be", to jakim cudem trzymanie kalasza ma byc w tym "bezpiecznym" spoleczenstwie koszerne?

Open borders sound like a great idea a thousand years or so down the road when perhaps all of the mankind will have become civilized. But right now, Mr. Bolt Neck, it’s in conflict with what’s important to most people — public safety, strict laws against criminal activity, and a civilized code of conduct.

No tak, nie dorosnelismy do wolnosci. Jaka szkoda.

Noi na koniec argument demokratyczny: bo wiekszosc tak uwaza i chuj!

If anyone had any doubts about this, the success of the Trump revolution should have convinced them by now how a majority of Americans feel about the current state of the union — with the question of open borders being at the top of the list.

Moj wniosek: libertarianie na zachodzie zostali totalnie przecwelowani przez populistyczna prawice, konserwy i Trumpa. No future!
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 110
Adam Kokesh nie dał się przecwelić.
Chyba największe rozczarowanie to Walter Block.

Jeszcze rok temu dziwilem sie, ze Kokesh nieznosi Rockwella. Teraz juz go rozumiem.

BTW, co Kokesh mowi o imigracji, handlu i Trumpie?


Jesli chodzi o nieprzecwelowanych libow to polecam:

http://strike-the-root.com/

Czasem zdarzaja sie dziwne artykuly (np. ze energia atomowa to lamanie NAP-u (sic!), albo przeciwko karze smierci), ale ogolnie jest niezle.

Rozne poglady sa prezentowane (w wiekszosci open-borders, ale nie tylko), nikt Trumpa raczej nie propsuje, lewackich odchylen tez raczej nie ma (z wyjatkiem tych co wspomnialem w poprzednim akapicie). Ale dopiero od paru tygodni czytam, wiec jeszcze na 100% nie wiem na ile sa koszerni.
 
OP
OP
pampalini

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 853
Chyba największe rozczarowanie to Walter Block.
Rany, przestańcie z tym Walterem Blockiem. On nie powiedział nigdzie, że Trump jest szansą dla wolności. Stwierdził jedynie, że Trump ma najlepszy, jego zdaniem, pomysł na politykę zagraniczną spośród wszystkich kandydatów republikańskich, a jako że polityka zagraniczna jest dla Blocka na pierwszym miejscu, zamierza poprzeć Trumpa w prawyborach. U Toma Woodsa przyznał nawet, że gdyby w prawyborach musiał dokonać wyboru między Adolfem Hitlerem a Józefem Stalinem, rozkręciłby inicjatywę "libertarians for Hitler".

Block nie powiedział nawet, że będzie głosował na Trumpa w wyborach ogólnych. Ograniczył pole swoich badań jedynie do odpowiedzi na pytanie, kogo poprzeć w prawyborach Partii Republikańskiej. Powiedział też, że gdyby go zapytać, kogo poprzeć w prawyborach Partii Demokratycznej, wybrałby Sandersa, ale jeśli miałby wybierać między Berniem i Donaldem, woli Donalda. Poza tym uznaje, że szanse na przekonanie libów do głosowania w prawyborach na Berniego są mniejsze niż szanse na przekonanie libów do głosowania w prawyborach na Donalda.

Block wysuwa kilka tez:

a) polityka zagraniczna jest najważniejsza
b) warto głosować na "mniejsze zło"
c) warto przekonywać ludzi do głosowania na "mniejsze zło"
d) Donald Trump wysuwa najlepszą propozycję na politykę zagraniczną z libertariańskiego punktu widzenia

Można z tymi tezami dyskutować, oczywiście, ale stwierdzenia w stylu:

- Block to już nie jest lib
- Block się przecwelił i wierzy jak dziecko, że Donald jest libem
- Block to zawsze był prawak, a nie lib i wreszcie wyszło szydło z worka

są idiotyczne. A ja nie widzę u Was polemiki z faktycznymi tezami.
 
Ostatnia edycja:

Alu

Well-Known Member
4 633
9 688
Czy Block w którymś miejscu analizuje pomysł na politykę zagraniczną Trumpa i co mu się tak w niej podoba? Ja odnoszę wrażenie, że Trump to populista, który po prostu mówi to co ludzie chcą usłyszeć i nie ma jakiejś spójnej wizji polityki zagranicznej. Nie rozumiem, czemu starzy libertarianie się na to łapią.

Trochę dziwny jest pogląd, że polityka zagraniczna jest najważniejsza. Korea Północna ma chyba w miarę rozsądną politykę zagraniczną, czyż nie? Żadnych zagranicznych baz wojskowych, interwencji militarnych, mają dość dobre stosunki z największym sąsiadem.

BTW, co Kokesh mowi o imigracji, handlu i Trumpie?

Był w ostatnim Anarchaście z jakimś zwolennikiem Trumpa ale nic szczególnie odkrywczego nie mówił. Jest przeciwnikiem ograniczania przez państwo swobody przemieszczania się a Trumpa nie lubi i uważa, że popieranie go to strata czasu i energii, które można wykorzystać lepiej.
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
pampalini

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 853
Czy Block w którymś miejscu analizuje pomysł na politykę zagraniczną Trumpa i co mu się tak w niej podoba? Ja odnoszę wrażenie, że Trump to populista, który po prostu mówi to co ludzie chcą usłyszeć i nie ma jakiejś spójnej wizji polityki zagranicznej. Nie rozumiem, czemu starzy libertarianie się na to łapią.
Zgadzam się. Nie przyłączam się do Libertarians for Trump. Wytykam Wam tylko strawmany.

Trochę dziwny jest pogląd, że polityka zagraniczna jest najważniejsza. Korea Północna ma chyba w miarę rozsądną politykę zagraniczną, czyż nie? Żadnych zagranicznych baz wojskowych, interwencji militarnych, mają dość dobre stosunki z największym sąsiadem.
Block wskazuje, iż prezydent ma głównie wpływ na politykę zagraniczną i dlatego Walter woli Sandersa od Clintonowej, mimo że Sanders ma, jego zdaniem, dużo gorszy program gospodarczy. Po prostu Bernie nie byłby w stanie go, według Blocka, przeprowadzić, gdyż Kongres go odrzuci.

Dodatkowo opinia, że polityka zagraniczna jest najważniejsza, jest ponoć odziedziczona po Rothbardzie. Block mówi, że dla niego priorytetem jest to, żeby nie wybuchła III Wojna Światowa, a takie zagrożenie uznaje za całkiem realne.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Gary Johnson (Kandydat na prezydenta z ramienia libertarian party) u Rogana:

 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 110
Lew Rockwell in a full national-bolshevism mode:

https://www.lewrockwell.com/political-theatre/offended-mass-migrants/

How would Saudi Arabia and other Muslim countries react to millions of Christian immigrants? They’d be lucky not to be beheaded. Is any Christian offended? Of course, not. We think they should be able to make their own rules for their own countries. Only Americans–and Europeans–are denied this self-government.


Mysle, ze kazdy nacjozjeb od RN-u przez ONR do NOP-u by sie pod tym rekami i nogami podpisal.

Lew juz kurwa nagle zapomnial co oznacza termin "self-government"... Ja pierdole, jaka demencja.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 520
McInnes jest ogólnie spoko, ale to popierający Trumpa konserwatywny liberał, a nie żaden lib.
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 110
Do góry Bottom