Chrześcijaństwo vs islam - co fajniejsze

R

Ronbill

Guest
To jest znane powiedzenie Ameryki nie odkryłeś he he he
pozdro
 
OP
OP
Milanista

Milanista

Active Member
74
177
Mnie zastanawia tylko jedno. Dlaczego chrześcijanie traktujący inkwizytorów/działalność jezuitów lub czasami sam KK za wypaczenie chrześcijaństwa nie są tacy wyrozumiali dla islamu? Dlaczego nie traktują współczesnego terroryzmu czy innych odchyleń za wypaczenia tej religii? Ktoś może napisać - "ale współczesny Kościół potępia działalność inkwizycji i inne czarne karty z historii Kościoła" - ale przecież duchowni ze świata muzułmańskiego postępują podobnie. Wbrew filmikom z nawiedzonymi muzułmanami (z księży katolickich też można stworzyć podobny klip) to większość z nich potępia otwarcie takie twory jak Al-Kaida czy nie wspominając o ISIS. Dlaczego tyle zrozumienia dla chrześcijaństwa i tyle cierpkich słów dla drugiej religii świata? Skoro uznajemy pewne odsłony chrześcijaństwa za wypaczenia (również i te współczesne z mormonami i innymi) to potraktujmy tak samo wojujący islam. Notabene - w UK można spotkać bez trudu muzułmanów mających podobny tok rozumowania do zaprezentowanego powyżej. Tak jak chrześcijanie (i na tym forum) uznają pewne rzeczy za wypaczenia ich zdaniem dobrej w założeniach rzeczy.

1. Terroryzm islamski to nie żadne wypaczenie, tylko zmodernizowana forma prowadzenia świętej wojny (dżihadu). Tak jak kiedyś Turcy napierali na Bizancjum, a później nawet na Wiedeń, tak teraz próbują to robić oddzielnymi atakami, gdzie nadarzy się okazja. Jako że państwa islamskie są podzielone, a Europa wyprzedziła świat islamu, nie ma możliwości atakować Okcydentu frontem. Choć podobno powstają nowe metody: http://ndie.pl/panstwo-islamskie-planuje-wykorzystac-libie-jako-brame-do-europy/
2. Niektórzy potępiają niektórzy nie. Robią to jednak bardziej z powodów PRowych i politycznych niż religijnych. Np. w Syrii Assad ma bliskie związki z przedstawicielami szyitów, sunnitów i chrześcijan, a i tak walczy z IS. Więc jest to taki sojusz "meczetu z pałacem prezydenckim", gdzie obydwie strony się nawzajem kryją.
3. No popatrz pan, że jak "żydowscy naziści mordują palestyńczyków", to są demonstracje w Paryżu, Londynie i Berlinie, a przeciwko ISIS masowych protestów muzułmanów nie ma. Bardzo dziwne...
4. Po raz kolejny powtarzam: Wojujący islam, to nie jest żadne wypaczenie, tylko jądro islamu. Kalifat Islamskich podbił w VII pół znanego świata a ty nadal będziesz wmawiał ludziom, że "no tak kiedyś było, ale to była tylko mniejszość". Ruchy wahabitów i salafitów to ruchy chcące oczyścić świat islamu z naleciałości zachodu. Jak jakiś kebab chleje wódę, to zostanie ubiczowany w Państwie Islamskim. Nie wszyscy muzułmanie traktują islam poważnie, dlatego dostają później wpierdol od tych co go poważnie traktują. Ci co popierają islamskie barbarzyństwa, nie są wcale taką mniejszością:
5. Kolejna różnica jest taka, że podbój, gwałt, rabunek to podstawy rozrostu islamu, zapisane w koranie i przeprowadzone przez Mahometa i jego zastępców. Jak pisał bodajże Koneczny, Mahomet dorobił sobie islam jako motywacje do podbojów, aby skonsolidować podzielone plemiona arabskie. Różnica między islam a chrześcijaństwem jest taka, że Jezus nie kazał Apostołom mordować niewiernych, tylko kazał głosić Ewangelie, więc proszę nie pieprzyć o agresywnym chrześcijaństwie.
6. Nie potępiam muzułmanów jako ludzi ale prymitywną ideologię islamu, które jest jak najbardziej wroga libertarianizmowi.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Większość postu to oklepane formułki i nawet brak w nich odnośnika do mojego postu.
I znowu licytacja. Kto bardziej agresywny? Kto więcej podbił? Kto bardziej sprzyja rozwojowi? I to rozdwojenie jaźni. Raz odwołujesz do dawnych czasów, potem do współczesnych i robisz miszmasz.
Powiem tak - chrześcijaństwo miało swój dżihad.
Napierało na Egipt, Syrię, Irak, Algierię, Tunis, Libię, Maroko, Afganistan. Nie zawsze były to ataki frontowe i honorowe. Podbiliśmy prawie cały świat bez pytania o zdanie ludów podbitych. Mieliśmy swoje masakry i wyczyny bliskie sercu chłopakom z ISIS.
Teraz jesteśmy pokojowi. Tak jak pokojowe były Chiny podbijane przez białego człowieka lub Indie podbijane przez Brytyjczyków.
Wszelkie te ogólniki o złym islamie i podbojach całego świata jako pewnego ewenementu na skalę światową możesz wsadzić dziecku jako bajeczkę na dobranoc. Panama, cała Ameryka Południowa, Meksyk, Japonia - cały świat został podbity przez nas. Islam to żart historii przy tym.

A wracając do współczesności. Wojujący islam był odpowiedzią na agresywność białych. Podobnie jak dyktatury w Afryce. Wieloletnie tłumiona agresywność połączona z represjami i różnego rodzaju świństwami przyniosła taki efekt. Na Bliskim Wschodzie najlepiej to widać w Iranie. Rządy stalinowskiej wersji szacha z sosikiem służalczości wobec Amerykanów musiały przynieść taki skutek. Zamiast zauważać przyczynę to widzisz tylko skutek. Przyczyna może być tylko jedna. Agresja białego człowieka i wpierdalanie z bronią do innych krajów.
Bo jak inaczej wytłumaczysz widokówki z dawnego Afganistanu czy Iranu? Jak wytłumaczysz Tunis jako jeden z pierwszych krajów legalizujących zabieg usunięcia ciąży? Jak wytłumaczysz Maroko? Czy to dowód na islam jako z natury wojujący? Czy czasami za większością tych złych rzeczy nie stał Związek Sowiecki maczający swój bolszewicki fiut do krajów Bliskiego Wschodu? Czy czasami za większością tych złych rzeczy nie stoi Ameryka? Ta Ameryka - będąca hegemonem na świecie i mająca nieograniczone zapędy imperialne?
Obecna sytuacja przypomina mi utratę kontroli Hiszpanii nad Ameryką Południową. ISIS to dobry pretekst do kolejnej misji stabilizacyjnej i uzależnienia kolejnych terenów przez Zachód. BO PRZECIEŻ ZABIJAJĄ NIEWINNYCH LUDZI I ZAGRAŻAJĄ CAŁEMU CYWILIZOWANEMU ŚWIATU I TO WCALE NIE MY ZABILIŚMY WIELU IRAKIJCZYKÓW W CIĄGU JEDNEJ Z WIELU INWAZJI I TO WCALE NIE MY ZABIJALIŚMY LUDZI ZE WSZYSTKICH KONTYNENTÓW JAK... ISIS(?!).
Zaraz, zaraz... Czy czasami ISIS to nie jest taka historia naszych podbojów w pigułce? Wymachiwanie całemu światu prochem i ołowiem? Zabijanie i Japońców i Chinoli i innych? Równouprawnienie wśród zabijanych narodów?
Zaraz, zaraz... A więc Okcydent nie upada!
Chociaż taka nieudana podróba - nasza cywilizacja szybciej podbiła ten jebany Irak.
 
D

Deleted member 4683

Guest
Nawet jeśli przyjąć, że obie religie mają podobnie agresywny charakter ( z czym się nie zgadzam ) to i tak chrześcijaństwo jest lepszą religią. W sumie zawiera tylko dwa przykazania: miłości Boga i miłości bliźniego -koniec. A islam to seria kazuistycznych praw i przykazań w stylu: "nie wycieraj dupy lewa ręka bo umrzesz", " musisz się modlić trzy razy dziennie - ale z łbem w tą stronę a nie w tamtą", " musisz pościć w te dni bo będzie źle" - nic dziwnego, że im odpierdala. Skala regulacji na poziomie ortodoksyjnych żydów. Więc choćby z tego powodu chrześcijaństwo jest lepsze.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
Powiem tak - chrześcijaństwo miało swój dżihad.
Napierało na Egipt, Syrię, Irak, Algierię, Tunis, Libię, Maroko, Afganistan.
nie trza nawet tak daleko iść, wyprawy krzyżowe święte wojny były też przeciwko prusom, bałtom jak i słowianom zachodnim...
jedynie piastowskie kundle były wasalami niemieckiego cesarza wiec sami wprowadzili niemiecką religie...
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Ależ przyjąłem całkowicie inne założenie.
a) pierwotne chrześcijaństwo zostało w równym stopniu wypaczone jak pierwotny islam
b) pierwotne chrześcijaństwo ma tyle wspólnego z chrześcijaństwem KK czy prawosławia jak obecny islam z pierwotnym islamem
c) obie formy zostały wykorzystane na usługach kasty władczej w celu kontroli ludów i usprawiedliwienia podbojów
d) islam i chrześcijaństwo w czystej postaci nie było z natury wojujące (inaczej niż judaizm - notabene wykorzystywany do celów podobnych jak chrześcijaństwo przez katolickich władców i papieży)

Równie dobrze można było w ten sposób wykorzystać inny odłam religijny. Wybór padł na sektę Chrystusa, bo trafił do rzeszy ludzi i państwo musiało to wykorzystać do swoich celów w myśl zasady: "Wiele się musi zmienić, żeby wszystko pozostało takie samo"...
Pod zmodyfikowaną wersją chrześcijaństwo zostało towarem eksportowym na masową skalę.
Chociaż niektórzy za takie przyprawienie gęby dosyć nieszkodliwej sekty (istniały o wiele gorsze) oskarżają żydowskich kapłanów.
 

Cthulhu

New Member
18
51
Ależ przyjąłem całkowicie inne założenie.
a) pierwotne chrześcijaństwo zostało w równym stopniu wypaczone jak pierwotny islam
b) pierwotne chrześcijaństwo ma tyle wspólnego z chrześcijaństwem KK czy prawosławia jak obecny islam z pierwotnym islamem
c) obie formy zostały wykorzystane na usługach kasty władczej w celu kontroli ludów i usprawiedliwienia podbojów
d) islam i chrześcijaństwo w czystej postaci nie było z natury wojujące (inaczej niż judaizm - notabene wykorzystywany do celów podobnych jak chrześcijaństwo przez katolickich władców i papieży)

Równie dobrze można było w ten sposób wykorzystać inny odłam religijny. Wybór padł na sektę Chrystusa, bo trafił do rzeszy ludzi i państwo musiało to wykorzystać do swoich celów w myśl zasady: "Wiele się musi zmienić, żeby wszystko pozostało takie samo"...
Pod zmodyfikowaną wersją chrześcijaństwo zostało towarem eksportowym na masową skalę.
Chociaż niektórzy za takie przyprawienie gęby dosyć nieszkodliwej sekty (istniały o wiele gorsze) oskarżają żydowskich kapłanów.

Lepiej bym tego nie ujął.
 
D

Deleted member 4683

Guest
Ależ przyjąłem całkowicie inne założenie.

d) islam i chrześcijaństwo w czystej postaci nie było z natury wojujące (inaczej niż judaizm - notabene wykorzystywany do celów podobnych jak chrześcijaństwo przez katolickich władców i papieży)

Skąd ten pomysł - chodzi ci o jakiś islam pre-mahometański ? Przecież sam Mahomet prowadził podboje religijne -osobiście dowodził w bitwach z niewiernymi ! Podbój to właśnie kwintesencja pierwotnego islamu. W koranie też raczej nie owijał w bawełnę:
9:5 A kiedy miną święte miesiące, wtedy zabijajcie bałwochwalców, tam gdzie ich znajdziecie; chwytajcie ich, oblegajcie i przygotowujcie dla nich wszelkie zasadzki! Ale jeśli oni się nawrócą i będą odprawiać modlitwę, i dawać jałmużnę, to dajcie im wolną drogę. Zaprawdę, Bóg jest przebaczający, litościwy!
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Pierwotnie Islam, choć ekspansywny, stosunkowo był bardzo cywilizowany. Stworzyli bogatą kulturę
i zachowali wiele bogactw kultury antycznej.
Na dodatek stworzyli wtedy największy obszar wolnego handlu na świecie.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Chodziło mi o kilka kwestii.
Oczywiście o tzw. okres dżahilija, ale i o samego Mahometa. W Arabii nie można przeprowadzać wykopalisk badających początki islamu. Wokół Mahometa również narosło sporo mitów. Pamiętajmy o jednej rzeczy - Koran i hadisy spisano po śmierci Mahometa(!).
A wykopaliska mogą ujawnić wiele ciekawych faktów. Mianowicie francuscy archeologowie odkryli znaczne ślady chrześcijaństwa w Arabii Południowej. I zagadka z czerpaniem przez Mahometa wzorców może być rozwiązana. Według nich - Arabia była chrześcijańska.
Dochodzi kwestia żony Żydówki i najprawdopodobniej dosyć tolerancyjny stosunek do innych religii i cudzych wierzeń, a to może być tylko malutki ułamek.
I tu jest właśnie problem z Mahometem. Za mało o nim wiemy.

To jest strasznie dziwaczna postać. Bo jeżeli spojrzymy z boku to niby wzorcowy kapitalista i wolnorynkowiec bliski naszemu sercu, a z drugiej morderca/pedofil i chuj wi.
Spisek?
Ale tak jak mówiłem - za mało o nim wiemy.
A Koran i hadisy zostały spisane dawno po śmierci Proroka i wielokrotnie przy tym zmieniano ich treść.
Możemy gdybać, ale skoro zmieniali pod kątem większej ekspansywności to Mahomet z pewnością nie był wystarczająco srogi.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
no przed islamem w arabii i okolicy poza wierzeniami tubylczymi panoszył sie judaizm i chrześcijaństwo, sekty od jahwy...
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
1. Terroryzm islamski to nie żadne wypaczenie, tylko zmodernizowana forma prowadzenia świętej wojny (dżihadu). Tak jak kiedyś Turcy napierali na Bizancjum, a później nawet na Wiedeń, tak teraz próbują to robić oddzielnymi atakami, gdzie nadarzy się okazja.
Przecież terroryzm to jest na rękę rządom Zachodu, a obraca się przeciwko islamowi. Wg mnie terroryzm jest więc napędzany przez rządy Zachodu.

Pierwotnie Islam, choć ekspansywny, stosunkowo był bardzo cywilizowany. Stworzyli bogatą kulturę
i zachowali wiele bogactw kultury antycznej.
Na dodatek stworzyli wtedy największy obszar wolnego handlu na świecie.
Przecież oni się bogacili na kontroli handlu. Mahomed za młodu jeździł z karawanami, więc pewnie ogarniał jaka to jest kasa.
Islam był "cywilizowany" bo mieli bardzo blisko do cywilizacji: Persji i Bizancjum, dla których czasem walczyli i po podbiciu których zachowali miejscową administrację. A ich wspaniała islamska kultura musiała być wtłaczana innym przez system podatkowy: nie nawróciłeś się na naszą religię, to płać wyższe podatki.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
no ale cyferek nie przejęli od innych w podatkach a używa ich obecnie cały świat...
matematyka, astronomia, medycyna, z przejętej wiedzy zrobili coś bo rozwój był dość konkretny...
tereny pod panowaniem kalifatu prosperowały dość dobrze, np zadupie europy którym był półwysep iberyjski dopiero za islamu zakwitł...
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
no ale cyferek nie przejęli od innych w podatkach a używa ich obecnie cały świat...
Cyfry przejęli z indii.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cyfry_arabskie
Cyfry i dziesiętny system pozycyjny pochodzą z Indii, które około VII wieku najechali Arabowie. Ich łupem (oprócz skarbów, dzieł sztuki i wyrobów użytkowych, niekiedy bardzo cennych) padły też starożytne indyjskie pisma w tym także te zawierające wiedzę matematyczną i astronomiczną. Uczeni arabscy wraz z poznaniem sanskrytu uzyskali dostęp do tej wiedzy. Cyfry weszły do powszechnego użytku a ich propagatorem był perski matematyk Muhammad ibn Musa al-Chuwarizmi, który zastosował je do badań nad algebrą i trygonometrią. Cyfry na zachód w średniowieczu rozprzestrzenili Arabowie (stąd ich przyjęta w Europie nazwa), a ich propagatorem w Europie był włoski matematyk Fibonacci.
No i ja jednak używam tych drugich, a nie pierwszych
Kod:
0123456789
٠١٢٣٤٥٦٧٨٩
Połowa cyfr jest całkowicie inna.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
no łacińskie literki też teroz inaczej wyglądały niż za rzymian...
no i to wygrubienie "perski"... co z tego ze perski? jak piszemy o islamie, ten pers też należał do swiata islamu, no i faktem jest że to arabowie niosący islam przy okazji ten system cyfrowy przynieśli prymitywom z europy...
faktem jest też że 1000 lat temu w islamskim świecie panował rozwój chyba we wszystkich dziedzinach kiedy chrześcijanie w średniowieczu raczej cofneli sie w rozwoju, nawet nie byli w stanie korzystać z przejętej wiedzy...
teraz większość islamskiego świata jest na tym etapie...
tak ze obie sekty nie różnią sie od siebie są ino w różnych etapach rozwoju...
 
R

Ronbill

Guest
Każda scentralizowana religia to taki sam syf. Hierarchia sterowana przez ludzi z władzą, w celu kontroli motłochu poprzez mentalne podporządkowywanie sobie ludzi, którzy nie mieli okazji żeby samodzielnie dojść do czegokolwiek, najczęściej poprzez agresywne warunkowanie od najmłodszych lat

Ciekawa dyskusja miedzy Zelnikiem i Pieczyńskim o roli KK w Polsce.Wielkie brawa dla Pieczyńskiego za odwagę w wypowiadaniu takich opinii
Dodam od siebie że KK władze już ma a jego celem jest jej utrzymanie
http://www.tvn24.pl/tak-jest,39,m/celem-kosciola-jest-wladza,515856.html
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
faktem jest też że 1000 lat temu w islamskim świecie panował rozwój chyba we wszystkich dziedzinach kiedy chrześcijanie w średniowieczu raczej cofneli sie w rozwoju, nawet nie byli w stanie korzystać z przejętej wiedzy...
Europa się rozwijała w średniowieczu, jedynie co do pierwszych wieków średniowiecza można mówić o jakiejś stagnacji czy upadku w niektórych dziedzinach. Taka wiedza jak zarządzanie imperium, budowa monumentalnych i deficytowych budowli i sztuka tworzenia i dowodzenia kilkudziesięciotysięcznych armii nie była wykorzystywana, ale wg mnie to dobrze. A późny okres Imperium Rzymskiego, to był wielowiekowy kryzys, o czym się zapomina.

Środkowe i późne średniowiecze to już szybki rozwój technologiczny i początek dominacji Europy nad światem, a nie żadne cofanie się.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
aha i co z tego? po rzymianach sie tak cofneli że dopiero kilkaset lat temu nadrobili, a podbijanie przemocą to nie jest postęp bo jaskiniowcy też sie potrafili napierdalać...
no i nie zmienia to faktu że islam i chcrześcijaństwo to sekty od jehowy a ty sie kłócisz po to by sie kłócić hehe nie pierwszy raz z resztą... :)
 
Do góry Bottom