mikioli
Well-Known Member
- 2 770
- 5 382
Duże, dwudrzwiowe auto...m20tki to najładniejsze warszawki były...
a rollsy mi sie podobają, lubie duże dwudrzwiowe auta
Duże, dwudrzwiowe auto...m20tki to najładniejsze warszawki były...
a rollsy mi sie podobają, lubie duże dwudrzwiowe auta
Mercedenz Benz 540K 1938
Jechałem jako pasażer prawie nowym DAF-em około 40 km, bez naczepy sam ciągnik. Skrzynka biegów już nie jest hujowa. Dalej biegów jest od huja i trochę, ale to już pełny automat wielosprzęgłowy. Zmian biegów nie dało się wyczuć (nie wiem jak z ładunkiem) ani tyłkiem ani plecami. Podobno jedzie się jak na jednym biegu (właściciel nie pozwolił mi porajdować więc przekazuję). Ciągnik zbierał się ze świateł lepiej jak niejedna osobówka. Ale są wady. Jest permanentne ograniczenie szybkości 90km/h, nawet dla jazdy bez naczepy, czy jazdy z górki. Kolejnym minusem jest brak popielniczki, trzeba strzepywać i wyrzucać za okno.i chujową skrzynie biegów taką samą jak w dafach
z naczepą załadowaną i z górki, pójdzie szybcie bo nie widziałem jeszcze takiego retardera który by w takiej sytuacji utrzymał prędkość...Jest permanentne ograniczenie szybkości 90km/h, nawet dla jazdy bez naczepy, czy jazdy z górki.
taka tendencja to już od lat 90tych jest, najpierw robili mniejsze i chujowo ulokowane a potem całkiem przestali montowaćKolejnym minusem jest brak popielniczki, trzeba strzepywać i wyrzucać za okno.
Nie pojedzie, będzie automatycznie hamował silnikiem, a potem hamulcami. Taka bestia. Komputery decydują co wolno, a czego nie. Podobno można to obejść wrzucając na luz, ale nikt ze znajomych właściciela, ani jego kierowców tego nie próbował.z naczepą załadowaną i z górki, pójdzie szybcie bo nie widziałem jeszcze takiego retardera który by w takiej sytuacji utrzymał prędkość...
no właśnie też tak pomyślałem, ze przecie teroz montują te systemy automatycznego awaryjnego hamowania, to przecie zacznie aktywnie hamować a nie ino retarderem, silnikiem dużo nie zwolni, kiedyś było ino to to wystarczało do lekkiego spowolnienia, potem dodali retarderyNie pojedzie, będzie automatycznie hamował silnikiem, a potem hamulcami. Taka bestia. Komputery decydują co wolno, a czego nie. Podobno można to obejść wrzucając na luz, ale nikt ze znajomych właściciela, ani jego kierowców tego nie próbował.