tomislav
libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
- 4 777
- 13 006
W sumie jest tak: u nas na chacie przynajmniej 2h dziennie leci infowars.
Ja słucham znacznie mniej, ale moja Żona przy robocie (pracuje w domu) słucha go bardzo dużo i to od lat. Śmiech ją ogarnia, kiedy czyta niektóre wnioski, zwłaszcza, że wiele z nich ujawnia się po materiałach wyciąganych z kontekstu.
Oczywiście, kilka razy zadawaliśmy se pytanie, czy czasem nie pracuje dla ruskich, albo nie jest kontrolowanym nadawaczem, jednak takie pytania nie są niczym złym. Nie wolno nikomu ufać na 100%. Smutna prawda.
Nigdy nie kwestionowaliśmy jego zdrowia psychicznego, bo nie ma ku temu chyba żadnych podstaw. Ataki wściekłości są elementem show, nawet gdy nie ma w nich fałszu. Za emocje nie powinno się karać diagnozowaniem w kierunku bycia świrem.
Ja słucham znacznie mniej, ale moja Żona przy robocie (pracuje w domu) słucha go bardzo dużo i to od lat. Śmiech ją ogarnia, kiedy czyta niektóre wnioski, zwłaszcza, że wiele z nich ujawnia się po materiałach wyciąganych z kontekstu.
Oczywiście, kilka razy zadawaliśmy se pytanie, czy czasem nie pracuje dla ruskich, albo nie jest kontrolowanym nadawaczem, jednak takie pytania nie są niczym złym. Nie wolno nikomu ufać na 100%. Smutna prawda.
Nigdy nie kwestionowaliśmy jego zdrowia psychicznego, bo nie ma ku temu chyba żadnych podstaw. Ataki wściekłości są elementem show, nawet gdy nie ma w nich fałszu. Za emocje nie powinno się karać diagnozowaniem w kierunku bycia świrem.