- Admin
- #121
- 6 985
- 15 153
Ale lepiej, żeby o tym człowieczeństwie decydowali rodzice, niż jakieś podmioty napierdalające się ze sobą w sferze publicznej.
A to już bardzo dyskusyjne stwierdzenie. Pomyślmy o dyskusji pomiędzy właścicielami niewolników i abolicjonistami, w której właściciele podnoszą właśnie taki argument "lepiej, abym ja decydował czy uwolnić mojego niewolnika, niż jakiś inny podmiot". No jednak nie lepiej, przynajmniej w oczach kogoś, kto ceni sobie wolność, także niewolników. I sprawa niewolnictwa i stosunku do niego nie da się sprowadzić do stwierdzenia, że "to kwestia osobistej preferencji".