Jak libertarianizm ma zwyciężyć? Śmierć musi stać się opcjonalna...

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
Ostatnio (jak i dawniej zresztą...) pojawiały się na forum dyskusje dotyczące możliwości zwycięstwa libertarianizmu. Kiedyś interesowałem się trochę transhumanizmem, później jednak uznałem to za mrzonki. Może jednak nie słusznie?

A dlaczego o tym piszę. Jakiej metody dojścia do zwycięstwa by nie wybrać (swoją opisałem na koncie bez 2) trzeba żyć i jakoś się trzymać. Stąd pytanie czy ktoś z Was szanownych użytkowników śledzi walkę nauki ze starością? Są już jakieś konkretne rozwiązania, które można wcielić w życie?

Do założenia wątku nakłonił mnie ten, mało konkretny, artykuł.
 

Max J.

Well-Known Member
416
448
Są już jakieś konkretne rozwiązania, które można wcielić w życie?

Nie ma jeszcze wyraźnych wyników. Ale np. jest postęp w walce z Alzheimerem. Jednak jakiego postępu by nie dokonano, to ludzkie ciało jest prawdopodobnie zaprogramowane na określony czas. Nikt z tego forum akapu nie dożyje, ale swoją cegiełkę trzeba dołożyć żeby nie wprowadzili światowego komunizmu.
 

Alu

Well-Known Member
4 629
9 677
A 2013 pilot study from UCSF took 35 men with localized early-stage prostate cancer and had 10 of them begin "lifestyle changes that included: a plant-based diet (high in fruits, vegetables and unrefined grains, and low in fat and refined carbohydrates); moderate exercise (walking 30 minutes a day, six days a week); stress reduction (gentle yoga-based stretching, breathing, meditation)" and also "weekly group support". When compared to the other 25 study participants, "The group that made the lifestyle changes experienced a 'significant' increase in telomere length of approximately 10 percent. Further, the more people changed their behavior by adhering to the recommended lifestyle program, the more dramatic their improvements in telomere length."[40]

A 2014 study entitled "Stand up for health – avoiding sedentary behaviour might lengthen your telomeres: secondary outcomes from a physical activity RCT in older people" indicated somewhat contradictory results, stating, "In the intervention group, there was a negative correlation between changes in time spent exercising and changes in telomere length (rho=-0.39, p=0.07). On the other hand, in the intervention group, telomere lengthening was significantly associated with reduced sitting time (rho=-0.68, p=0.02).[41]

https://en.wikipedia.org/wiki/Telomere#Exercise-induced_lengthening

tl;dr - ruch wydłuża telomery
 
Ostatnia edycja:

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 693
Śmierć jest niejako opcjonalna, istnieją poważne dowody (w postaci rozmaitych interesujących przypadków) na to że świadomość przeżywa śmierć, bada je coraz większa liczba naukowców choć nadal są w mniejszości w stosunku do przeważającej gamy redukcjonistów w nauce.
Jeśli przyjrzeć sie tym przypadkom nie osobno ale rozpatrywać je razem, to nie wydają sie już dziwacznymi wyjątkami ale prezentują pewne ciekawe i ważne prwaidłowości. Moim zdaniem szala przeszła na strone surwiwalistów, mimo że mainstream nie chce tego przyznać, bo zwyczajnie nie wie, co miałby z tym dalej zrobić.
 

Max J.

Well-Known Member
416
448
Śmierć jest niejako opcjonalna, istnieją poważne dowody (w postaci rozmaitych interesujących przypadków) na to że świadomość przeżywa śmierć, bada je coraz większa liczba naukowców choć nadal są w mniejszości w stosunku do przeważającej gamy redukcjonistów w nauce.
Jeśli przyjrzeć sie tym przypadkom nie osobno ale rozpatrywać je razem, to nie wydają sie już dziwacznymi wyjątkami ale prezentują pewne ciekawe i ważne prwaidłowości. Moim zdaniem szala przeszła na strone surwiwalistów, mimo że mainstream nie chce tego przyznać, bo zwyczajnie nie wie, co miałby z tym dalej zrobić.

Chciales napisac "przedwczesna smierc jest opcjonalna". Smierc jako taka jest pewna. Pewniejsza od podatkow, zeby nawiazac akapowo.

Podziel sie tymi odkryciami i badaniami, o ktorych wspomniales. To moze byc niezla fantastyka do poduszki.


No wlasnie. Telomery sa jednym z elementow, ktorego na razie i jeszcze pewnie dlugo nie uda sie przezwyciezyc.
 
D

Deleted member 4683

Guest
Jedno jest pewne - jeśli "terapia nieśmiertelności" wejdzie do pakietu NFZ to już nigdy nic nie zmusi ludzi do rezygnacji z państwa.
 

Max J.

Well-Known Member
416
448
NFZ wtedy predzej upadnie. Watpliwe zeby ktos takie cos oferowal poza prywatnymi klinikami dla bogaczy.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 693
Chciales napisac "przedwczesna smierc jest opcjonalna"
Nie, chciałem napisać że śmierć świadomości jest opcjonalna w tym sensie, że zależy od stanowiska - surwiwalizm vs redukcjonizm.
Jestem akurat w trakcie lektury książki nowojorskiej dziennikarki Leslie Kean - "Surviving Death", tytuł akurat niedawno wyszedł, w której omawia ona właśnie najbardziej zdumiewające przypadki - nie ukrywa że sama jest surwiwalistką -oraz wyniki najnowszych badań. Cześć rodziałów książki została napisana przez przedstawicieli tej teorii (min: Pim van Lommel, Jim Tucker).
Książka ta pokazuje, że choć de facto większość biologów, fizyków czy lekarzy oficjalnie sie tym nie zajmuje, prowadzone są rozliczne projekty, często po cichu, choć za sporą kase np project AWARE Sama Parni - ten akurat nie dał wielu wyników, obecnie są prowadzone prace nad jego drugą wersją, z poprawioną metodologią.
Książka jest na necie, a lektura wciąga. Poszukaj sobie, bo moje proste wyliczenie przykładów nie da pełnego obrazu a czesto diabeł tkwi w szczegółach, poza tym musiałbym spłodzić kilometrowy post, a mi sie nie chce. Jak nie znajdziesz daj znac, wyśle ci plik.
 
Ostatnia edycja:

Max J.

Well-Known Member
416
448
Nie, chciałem napisać że śmierć świadomości jest opcjonalna w tym sensie, że zależy od stanowiska - surwiwalizm vs redukcjonizm.

A jednak jest inaczej. Smierc jest mierzalnym i nieodwracalnym stanem, ktory mozna zmierzyc za pomoca narzedzi. Zadne poglady nie wplyna na inny wynik pomiaru.
Przy okazji, uzywanie pojecia surwiwalizmu jest nietrafne, bo dotyczy czego innego, tym bardziej zestawiajac je z "redukcjonizmem".
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
pojawiały się na forum dyskusje dotyczące możliwości zwycięstwa libertarianizmu.
By libertarianizm wygrał musi być doktryną wojenną. Tak samo jak komunizm czy obecny islam. Oczywiście potem może się przekształcić, ale doktrynę wojenną musi mieć wbudowaną. Ideologie i religie, które nie mają w sobie wbudowanej doktryny wojennej zawsze przegrywają.

trzeba żyć i jakoś się trzymać. Stąd pytanie czy ktoś z Was szanownych użytkowników śledzi walkę nauki ze starością?
Jak ktoś będzie walczył ze starością, to na pewno przegra. Dla zwycięzców życie nie może być najważniejsze.
 

Max J.

Well-Known Member
416
448
By libertarianizm wygrał musi być doktryną wojenną. Tak samo jak komunizm czy obecny islam. Oczywiście potem może się przekształcić, ale doktrynę wojenną musi mieć wbudowaną. Ideologie i religie, które nie mają w sobie wbudowanej doktryny wojennej zawsze przegrywają.

Czym jest doktryna wojenna akapu? Wskaż przykład kilku doktryn wojennych innych ideologii. Wyręczę Cię w jednej - walka klas - wymień pozostałe przykłady.
To właśnie zanegowałeś kilkaset lat kapitalizmu. Jaką doktrynę wojenną dysponuje kapitalizm? Czy otwartość jest tym zbrojnym ramieniem, które odcina głowy wrogom?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Czym jest doktryna wojenna akapu? Wskaż przykład kilku doktryn wojennych innych ideologii. Wyręczę Cię w jednej - walka klas - wymień pozostałe przykłady.
Walka klas nie jest doktryną wojenną marksizmu. Doktryną wojenną marksizmu jest wszechświatowa rewolucja.
Dobrym przykładem wbudowania doktryny wojennej w ideologię jest islam. Doktryna wojenna w islamie jest na kilku warstwach. Mało tego, islam ma nawet wbudowane legalne niewolnictwo.

To właśnie zanegowałeś kilkaset lat kapitalizmu. Jaką doktrynę wojenną dysponuje kapitalizm?
Nie zanegowałem niczego. By powstał wolny rynek w USA, przemoc była niezbędna do Wojny Niepodległościowej. Doktrynę wojenną głosił Thomas Paine. Tak, wtedy miały miejsce masowe lincze (czytaj: wpierw odjebka potomstwa i rodziny osobnika, a ja ten się napatrzy, to jego samego) na oficerach brytyjskiej armii i poborcach podatkowych.

Czy otwartość jest tym zbrojnym ramieniem, które odcina głowy wrogom?
Złodzieja, urzędasa i poborcy podatkowego nie przepędzisz otwartością. Musisz zastosować przemoc, by przestał krzywdzić bliźnich.
 

Max J.

Well-Known Member
416
448
Walka klas nie jest doktryną wojenną marksizmu. Doktryną wojenną marksizmu jest wszechświatowa rewolucja.

A rewolucja to nie jest "walka klas" wg. marksizmu?

Dobrym przykładem wbudowania doktryny wojennej w ideologię jest islam. Doktryna wojenna w islamie jest na kilku warstwach. Mało tego, islam ma nawet wbudowane legalne niewolnictwo.

No i jak dalej wygląda ta doktryna wojenna w islamie?
Na razie mamy dwa nierozwinięte przykłady. Jest ich więcej?

Nie zanegowałem niczego. By powstał wolny rynek w USA, przemoc była niezbędna do Wojny Niepodległościowej. Doktrynę wojenną głosił Thomas Paine. Tak, wtedy miały miejsce masowe lincze (czytaj: wpierw odjebka potomstwa i rodziny osobnika, a ja ten się napatrzy, to jego samego) na oficerach brytyjskiej armii i poborcach podatkowych.

Nie rozmawiamy o wojnie wyzwoleńczej USA, tylko doktrynie wojennej kapitalizmu. Jak brzmiało to co głosił Thomas Paine? W którym jego dziele mogę o tym przeczytać?
Poza tym, pieniądz, weksle, banki, pożyczki są starsze od Paine i USA. Widocznie ktoś głosił doktrynę wojenną kapitalizmu wcześniej, że się upowszechniły, A może jednak stało się to samoistnie, bo po prostu działało?

Złodzieja, urzędasa i poborcy podatkowego nie przepędzisz otwartością. Musisz zastosować przemoc, by przestał krzywdzić bliźnich.


Nie trzeba stosować przemocy żeby pozbawić urzędników pensji. Należy przekonać odpowiednią ilość ludzi żeby przestali im oddawać pieniądze.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
A rewolucja to nie jest "walka klas" wg. marksizmu?
To nie jest tożsame.

No i jak dalej wygląda ta doktryna wojenna w islamie?
Weź poczytaj sobie coś na temat islamu, lub obejrzyj jakieś wideo. Nie będę się rozpisywał, ale islam ma wbudowane narzucanie siłą swej religii.

Nie rozmawiamy o wojnie wyzwoleńczej USA, tylko doktrynie wojennej kapitalizmu.
Związek przyczynowo-skutkowy między powyższymi jest taki, że ta wojna poskutkowała kapitalizmem. Po tej wojnie tylko 1.5% populacji dorosłych mężczyzn płaciło podatki i nie było ceł. Kapitalizm nie powstaje sam z siebie.

Nie trzeba stosować przemocy żeby pozbawić urzędników pensji.
Taaaaa.
Już widzę jak bez przemocy radzisz sobie z urzędnikami z Policji Skarbowej/Celnej, CBŚ i innymi...
Te kurwy stosują przemoc, więc by przestały należy zastosować większą przemoc. A ponieważ nie są w stanie się wypłacić za krzywdy wyrządzone innym, to należy z nimi postąpić definitywnie.
 
Do góry Bottom