Muzyka poważna

[Alu]

Nie jestem żadnym ekspertem ani koneserem w tej dziedzinie (jak w ogóle w dziedzinie muzyki) ale ostatnio lubię sobie posłuchać.
Działa na mnie kojąco. Wrzucajcie kawałki, które szczególnie lubicie.

 

[GAZDA]

 

[Deleted member 5360]

Dzięki! Ta scena i ta muzyka działają na mnie kojąco.

 

[Kelsi]

 

[pampalini]

 

[Antoni_Rzodkiewka]

jestę elitom:

 

[Caleb]

Nie widzę co za filmiki wklejacie, ale polecam suitę Peer Gynt E. Griega. Wgner był powyżej

 

[Sputnik]

 

[Imperator]

Epicka muzyka, wojna i masakra wietnamskich komuchów. Aż mnie ciarki przechodzą.

 

[Deleted member 4683]

zajebiste !

 

[jkruk2]

 

[Sputnik]

 

[Ciek]

Znana z filmu "V for Vendetta" uwertura "Rok 1812" P. Czajkowskiego.

W wersji filmowej:



A tutaj w wersji ciekawszej, ze świadomością nadciągającego nieubłaganie AKAPu, a mianowicie z odgłosami wystrzałów artyleryjskich (dla niecierpliwych, akcja zaczyna się około 12 minuty ):



Być może w niedalekiej przyszłości utwór ten doczeka się nowej aranżacji, przykładowo z odgłosami startujących z przydomowych ogródków rakiet balistycznych. Oby! Kto wie, niewykluczone, że powstanie nowy styl w muzyce, gdzie instrumenty muzyczne zostaną zastąpione czymś bardziej pożytecznym, jak np. tutaj, gdzie można posłuchać "Gwiaździstego Sztandaru" w wersji na .22:



Nurt "industrial" musi przecież mieć jakąś kontynuację.

Lubię tego gościa, zwłaszcza "Anthem" będący u mnie w kanonie utworów do słuchania gdy trzeba, a się nie chce

 

[T.M.]

Tchaikovsky był pierwszym gangsta w dziejach muzyki. Bang bang motherfucker.

 

[pampalini]

Najcudowniejszy, najbardziej orgazmistyczny utwór w historii muzyki IMO (i nie zajeżdżony przez reklamy, filmy czy discopolowe wersje)

 

[Kelsi]

 

[tomislav]

Wspaniały fragment filmowy, kiedy członkowie Gangu Olsena przedzierają się metodycznie przez kolejne ścianki działowe w filharmonii, a hałasy włamu synchronizują z "Uwerturą do Wzgórza Elfów". Niestety, nie udało mi się znaleźć całości, a jedyna jaką namierzyłem, to jakaś pojebana norweska wersja z norweskimi aktorami, więc wbijam tylko fragment wersji duńskiej z Ove Sprogoe oczywizda.

 

[Kelsi]

 

[kalvatn]

 

[Imperator]

Dziwnie, że nikt tego nie dodał: