M
Matrix
Guest
kultura chrześcijańska jest porzebna człowiekowi jak woda, inaczej nas czeka taki bełkot jak w tych postach.
Matrix napisał:kultura chrześcijańska jest porzebna człowiekowi jak woda, inaczej nas czeka taki bełkot jak w tych postach.
umocniona w jaki sposób? i względem czego? Jednostek?
Seks z 13 jest perfekcyjnie legalny np. w Hiszpanii (a więc np. będąc na wakacjach na Kanarach), na Filipinach, w niektórych regionach Meksyku...
Chcesz zakazywać rzeczy legalnych NAWET w kilku współczesnych państwach ?
Co to za wolność ?
W konserwowym mini-księstwie Liechtenstein to niewiele więcej, bo 14...
niektóre 13letki są rozsądniejsze niż wielu prawicowych komuchów co mają po kilkadziesiąt lat...
co komu do tego fto z kim sie dupcy?
Antałek chce wrzucać ludzi do więzienia tylko dlatego, że takie ma subiektywne widzimisię, a reszta motłochu jest równie głupia i zawistna co on.
Uważam, że lepiej jest mieć konkretną wolność dziś, niż obietnicę wolności pojutrze. Żadnej rewolucji nie będzie, raczej nic nie zmieni się lepsze, wobec tego przede wszystkim warto troszczyć się o siebie, bogacić się i unikać wymiaru sprawiedliwości - a w miarę możliwości używać tych środków, które istnieją, do zajebania konserwatywnym bolszewikom. Skoro jest państwo, publiczna edukacja i obowiązek szkolny, to co, należy ten fakt ignorować? "Bo najlepiej byłoby bez obowiązku szkolnego i publicznej edukacji". No pewnie by było, ale tak nie jest i szybko nie będzie. Mnie bardziej interesuje to co jest, a nie idealna sfera tego, jak być "powinno". To temat na zupełnie inną dyskusję, ale mam nadzieję, że wiesz, co mam na myśli
Alice23 napisał:To temat na zupełnie inną dyskusję, ale mam nadzieję, że wiesz, co mam na myśli
Pochłaniacz azbestu napisał:Antałek ile twoim zdaniem muszę mieć lat, żeby móc legalnie się rychcić? Nie pytam złośliwie.
Jak zdefiniowałbyś pedofilię?stormtrooper napisał:Problemem są dla mnie te sytuacje, gdzie występuje pedofilia.
Ja też.stormtrooper napisał:Nie uznaję własności dzieci
Mocno heglujesz. Współżycie poniżej wieku dojrzałości fizycznej jest niemożliwe ze względu na anatomię - tu zaczyna się wg mnie agresja.stormtrooper napisał:więc jakiekolwiek współżycie z dziećmi musiałoby się wiązać na zgodzie, ale o nią trudno gdy dorosły wykorzysta zależność między nim a dzieckiem. Jakikolwiek podstęp w tym miejscu traktowałbym jak agresję (to może się przydać do wątku Maćka).
Libertarianizm opiera się na dokładnie odwrotnym założeniu: zawsze będą istnieć ludzie naruszający wolność innych dlatego trzeba umożliwić ludziom obronę bezpośrednią (np. broń) oraz egzekucję roszczeń (np. sądy).stormtrooper napisał:Na marginesie: moim zdaniem ułomnością libertarianizmu jest to, że w takiej sytuacji on opiera się na apriorycznym założeniu, że ludzie będą korzystali z wolności w sposób, który nie będzie naruszał wolności innych.
A jak jakiś służący zamordyzmowi urzędnik bidula będzie gwałcił to dziecko w tymże bidulu to kto będzie dochodził praw tego dziecka? Urzędnik który ma go w teorii chronić? System wolnościowy nie jest doskonały w sensie absolutnym ale sprawia że rodzi sie najmniej aberracji w stylu "zabieramy ci dziecko bo sie rzadko uśmiecha".stormtrooper napisał:Jak ktoś doprowadzi podstępem do stosunku z własnym pięcioletnim dzieckiem, a potem nawet je zabije, to kto będzie dochodził praw tego dziecka?
RiGhT_WiNg napisał:Mocno heglujesz. Współżycie poniżej wieku dojrzałości fizycznej jest niemożliwe ze względu na anatomię - tu zaczyna się wg mnie agresja.
A może na skutek braku edukacji seksualnej? Nie jestem fanką obowiązku szkolnego, ale skoro już te państwowe szkoły są, to wszystkim wyszłoby na dobre, gdyby zamiast dwóch godzin katolickiej propagandy wrzucić do programu chociaż jedną edukacji seksualnej.
kr2y510 napisał:Podobno z tego powodu można ścigać w Polsce. To że tam jest legalne ich nie obchodzi.
Avx napisał:Nie, państwo Polskie nie ściga za czyny, które były dokonane na terytorium państwa gdzie nie są przestępstwem (wyłączam tu tak szczególne przypadki, jak np. zbrodnie przeciwko ludzkości).
GrzechotnikPustynny napisał:1. Zbrodnie przeciwko ludzkości przecież nie są legalne na terenie RP? Zdanie troche nielogiczne.
GrzechotnikPustynny napisał:2. państwo polskie ściga za czyny które nie są na naszym terytorium przestępstwem. Vide: europejski nakaz zatrzymania
RiGhT_WiNg napisał:Jak zdefiniowałbyś pedofilię?stormtrooper napisał:Problemem są dla mnie te sytuacje, gdzie występuje pedofilia.
Pierwsza sytuacja jak już Alice napisała - seks oralny, druga - 11 letnia dziewczynka, która teoretycznie dojrzałość płciową osiągnęła (miesiączkuje), wydaje mi się, że łatwo ją zmanipulować w taki sposób, iż świadomą zgodą tego nigdy nie nazwiesz.RiGhT_WiNg napisał:Mocno heglujesz. Współżycie poniżej wieku dojrzałości fizycznej jest niemożliwe ze względu na anatomię - tu zaczyna się wg mnie agresja.stormtrooper napisał:więc jakiekolwiek współżycie z dziećmi musiałoby się wiązać na zgodzie, ale o nią trudno gdy dorosły wykorzysta zależność między nim a dzieckiem. Jakikolwiek podstęp w tym miejscu traktowałbym jak agresję (to może się przydać do wątku Maćka).
RiGhT_WiNg napisał:Libertarianizm opiera się na dokładnie odwrotnym założeniu: zawsze będą istnieć ludzie naruszający wolność innych dlatego trzeba umożliwić ludziom obronę bezpośrednią (np. broń) oraz egzekucję roszczeń (np. sądy).stormtrooper napisał:Na marginesie: moim zdaniem ułomnością libertarianizmu jest to, że w takiej sytuacji on opiera się na apriorycznym założeniu, że ludzie będą korzystali z wolności w sposób, który nie będzie naruszał wolności innych.
RiGhT_WiNg napisał:A jak jakiś służący zamordyzmowi urzędnik bidula będzie gwałcił to dziecko w tymże bidulu to kto będzie dochodził praw tego dziecka? Urzędnik który ma go w teorii chronić? System wolnościowy nie jest doskonały w sensie absolutnym ale sprawia że rodzi sie najmniej aberracji w stylu "zabieramy ci dziecko bo sie rzadko uśmiecha".stormtrooper napisał:Jak ktoś doprowadzi podstępem do stosunku z własnym pięcioletnim dzieckiem, a potem nawet je zabije, to kto będzie dochodził praw tego dziecka?
Tak jak pierwszą linią obrony jest zawsze sam człowiek, tak pierwszą linią obrony dla dziecka jest rodzina. Tak było, jest i będzie bo taka jest natura wszechświata. Wszelkie próby odbierania ludziom prawa do decydowania o sobie i swoich dzieciach prowadzi do większego zła niż było wcześniej (gun free zones, skandynawski model dzieci wspólnych etc.).
stormtrooper napisał:11 letnia dziewczynka, która teoretycznie dojrzałość płciową osiągnęła (miesiączkuje), wydaje mi się, że łatwo ją zmanipulować w taki sposób, iż świadomą zgodą tego nigdy nie nazwiesz.