D
Dumny raczej nie, on przecież zwątpił w te czerwone bagno i przestrzegał. Mógłby wprawdzie powiedzieć coś w stylu - A nie mówiłem.Orwell byłby dumny - rasistowskie manifestacje pod hasłami walki z rasizmem.
Ja do tego podchodzę inaczej.Dwa ostatnie linki - bloger, który podkreśla, że ma zerową wiedzę w zakresie medycyny i anatomii twarzy, robi analizę złamanego nosa Zimmermana niczym pacjenci poszukujący "drugiego dna" na fotkach z bostońskiego zamachu. A w komentarzach teksty, że szkoda, że nie powołali tego blogera na eksperta podczas rozprawy. Takie rzeczy tylko w Internecie.
Dlatego do każdej wątpliwości, w tej akurat sprawie powinniśmy się starać podchodzić poważnie.
Gdyby się po jakimś czasie okazało, że Zimmerman prowokował, to co?
Tryb przypuszczający jest tu znamienny. Często spotykam się z formą "gdyby to było białe dziecko" albo "gdyby to spotkało białego" etc. To pokazuje, jak bardzo brakuje takich przypadków i że ci, którzy tak mówią, z konieczności sięgają do gdybologii.gdyby to czarny odstrzelił białego w obronie
To + kubeł z KFC = amerykańskie Południe ;p
No baTe łańcuchy to im z czasów niewolnictwa zostały. Nie odzwyczaili się jeszcze .