Wszystkie środowiska wolnościowe w Polsce?

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Chwila, serio ktoś poważnie potraktował pomysł wzięcia udziału w inicjatywie, za przeproszeniem, Wilka?


A tak na serio... A dlaczego nie? Każdy sposób by promować, przemycać myśl libertariańską jest dobry. Oczywiście jak nikt nie podejmie rękawicy, to nic się nie stanie, ale jeśli ktoś jednakże chciałby spróbować to ja oferuję swoją pomoc i myślę, że i parę innych libków also.
 
Ostatnia edycja:

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Czy dobrze rozumiem, że ma się tam zebrać masa ludzi w jakiejś sali i będzie seria wystąpień na temat "Plan Morawieckiego – nadzieja czy czarny sen Wolnościowca?"?
Co w tym twórczego i ciekawego w ogóle?
 
OP
OP
Eli-minator

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Komusza mentalność aż wylewa się z Plan Morawieckiego... ani słowa o obniżce podatków, państwo ma za to bardziej ingerować w gospodarkę, kierować nią, wspierać jakieś luxtorpedy, drony, kurwa.... nie wiem o czym tu dyskutować. Pod ścianę i do odjebki to całe zjebane ministerstwo z Morawieckim na czele.


My już nie musimy nic robić. Delegacja sama się uformowała. I to MOCNA zarówno liczebnie, jak i merytorycznie. Przewodniczący (z silnymi uprawnieniami w stosunku do członków zwyczajnych) tomkiewicz. Delegaci zwyczajni w kolejności zabierania głosu: Oreł, GAZDA i Mad.lock. Co prawda ci ludzie będą się wściekle nudzić, ostentacyjnie ziewać, osłabiać państwo przez sępienie sejmowych kanapek z kawiorem, a na zakończenie wulgarnie obrażą Pana mecenasa Jacka Wilka, ale przynajmniej nie przyniosą nam takiego wstydu, obciachu, a może i poważniejszych problemów z intensywną inwigilacją, czepianiem się przez prokuratorów, jak mogłaby przynieść akcja na Sejm i okolice uzbrojonego, samotnego WILKA (aluzciego203). Przedwczesna odjebka jest jak przedwczesny wytrysk. Przedwczesna - to znaczy przed nadejściem właściwego Dnia Sznura.
 
OP
OP
Eli-minator

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
To należy te przywileje znieść, a nie dorzucać kolejną linijkę w prawie.


Drogą do anarchii raczej nie jest polityka.


Lajk poszedł wyłącznie za to pierwsze zdanie, z którym się całkowicie zgadzam i bardzo bym chciał, by to było realne choćby w najbardziej luzacko optymistycznym scenariuszu. Ale ja do żadnych optymistów się nie zapisuję.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Libki jeszcze nie zrozumiały, że nie wprowadzą akapu od razu i że trzeba współpracować, spotykać się, organizować z Wilkami, Kukizami by robić wolnościowe zmiany pomału w punktach, gdzie nie ma różnic? :)
Trzeba być geniuszem, by ponad podziałami działać dla wspólnego celu...
germany-invades-poland-cartoon-002.jpg
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
Na jakiej podstawie sądzicie, że KukizoWilki zechcą wdrażać postulaty wolnościowe? Przecież ci dwaj czerpią aktualnie finansowe gaże właśnie z systemu, który deklarowali się po wielokroć zmienić. Już pisałem, że deklaracje bez praktyki to gówno. Wilk i Kukiz to ludzie systemu i dmuchana opozycja, ale jak chcecie, proszę bardzo, życzę sukcesów na nowej drodze życia ...
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
Zupełnie jak Korwin...
Jak najbardziej. Od dłuższego czasu już nie mam cierpliwości i nie zżera mnie ciekawość, co by było, gdyby Korwin dostał się do Sejmu. Lub ktokolwiek inny. Wejście w taką sieć zależności, krok po kroku odziera z przyzwoitości do naga. Albo inaczej: kim trzeba być, by się tam pchać? Mam to wszystko gdzieś.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
Od dłuższego czasu już nie mam cierpliwości i nie zżera mnie ciekawość, co by było, gdyby Korwin dostał się do Sejmu.
było by to samo jak kiedy sie dostał do europarlamentu, nic by nie było...

edit: nie moge sie doszukać puenty w tym poście
My już nie musimy nic robić. Delegacja sama się uformowała. I to MOCNA zarówno liczebnie, jak i merytorycznie. Przewodniczący (z silnymi uprawnieniami w stosunku do członków zwyczajnych) tomkiewicz. Delegaci zwyczajni w kolejności zabierania głosu: Oreł, GAZDA i Mad.lock. Co prawda ci ludzie będą się wściekle nudzić, ostentacyjnie ziewać, osłabiać państwo przez sępienie sejmowych kanapek z kawiorem, a na zakończenie wulgarnie obrażą Pana mecenasa Jacka Wilka, ale przynajmniej nie przyniosą nam takiego wstydu, obciachu, a może i poważniejszych problemów z intensywną inwigilacją, czepianiem się przez prokuratorów, jak mogłaby przynieść akcja na Sejm i okolice uzbrojonego, samotnego WILKA (aluzciego203). Przedwczesna odjebka jest jak przedwczesny wytrysk. Przedwczesna - to znaczy przed nadejściem właściwego Dnia Sznura.
może ktoś pomóc aspergerowi?
 
Ostatnia edycja:

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
no właśnie tak sie domyśliłem, ino nie moge właśnie znaleźć puenty tego śmieszkowania...
czy jest to po prostu zwykły nieśmieszny śmieszkizm, kiedy autor coś tam chciał ale mu nie wyszło?
 
Ostatnia edycja:

osman

Well-Known Member
380
2 300
dobry pomysł masz eliminator , nawet cala grupa komuchow jak jest to mozna swoje głosić a moze ktoś zmieni poglady , bo jak sie nic nie robi to i nic nie ma, ale u nas polakow tak jest, że najlepiej skrytykowac kogos za pomysl a nieraz i wyśmiac a samemu nic nie zrobic a same gadanie na forum nic nie da.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Libki jeszcze nie zrozumiały, że nie wprowadzą akapu od razu i że trzeba współpracować, spotykać się, organizować z Wilkami, Kukizami by robić wolnościowe zmiany pomału w punktach, gdzie nie ma różnic? :)

Niektóre libki chyba nie zrozumiały jeszcze, że akapu nie wprowadzą nigdy. To odnośnie marnowania czasu na jakieś "organizowanie się".
 
T

Tralalala

Guest
Libki jeszcze nie zrozumiały, że nie wprowadzą akapu od razu i że trzeba współpracować, spotykać się, organizować z Wilkami, Kukizami by robić wolnościowe zmiany pomału w punktach, gdzie nie ma różnic? :)
Niektóre libki chyba nie zrozumiały jeszcze, że w wolności nie ma kompromisów i, że masa która jest sterowana nie będzie sterowana w stronę anarchii.
Niektórzy też widocznie nie zrozumieli, że głosowanie to nie jest jedyna droga aby coś zmienić.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
A wspólny wróg? Państwo jest wspólnym wrogiem...
Nie w każdym punkcie, ale chociaży w punktach związanych z gospodarką. Interesy
Niektóre libki chyba nie zrozumiały jeszcze, że w wolności nie ma kompromisów i, że masa która jest sterowana nie będzie sterowana w stronę anarchii.
Niektórzy też widocznie nie zrozumieli, że głosowanie to nie jest jedyna droga aby coś zmienić.
Prosta zasada... nie idziesz na kompromisy ---> nie ruchasz ;)
 
Do góry Bottom