Wolnościowa reprywatyzacja

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 703
7 121
"3.8. Polityka prywatyzacyjna
Prywatny właściciel gospodaruje majątkiem znacznie lepiej niż urzędnik ze
względu na to, że ma w tym korzyść. Sprywatyzujemy pozostałe do dziś przed-
siębiorstwa publiczne, szkoły, przedszkola, szpitale, przychodnie czy budynki
niepotrzebnych urzędów a także grunty należące do Lasów Państwowych i Agen-
cji Nieruchomości Rolnych. Prywatyzacja mienia publicznego będzie miała miej-
sce na drodze uczciwej (prawidłowo obwieszczonej i przeprowadzonej) licytacji.
o Państwowe przedsiębiorstwa, które z powodu istniejących obecnie regulacji
prawnych mają na rynku pozycję monopolisty bądź są częścią sankcjonowane-
go przez państwo oligopolu, przed prywatyzacją zostaną podzielone na mniejsze
spółki, co pozwoli na szybsze osiągnięcie przez rynek właściwego stanu."

Szkoda, ze Korwin dalej brnie w prywatyzacje przez licytacje. Moglby go w koncu Wipler (oczytany w Rothbardzie) przekonac, ze prywatyzacja powinna byc dokonana poprzez uwlaszczenie (np. szkoly dla rodzicow, kopalnie dla pokrywajacych is straty podatnikow, szpitale dla pacjentow [szczegolnie emerytow, ktorzy po otrzymaniu udzialow straciliby prawa do pretensji o emerytury], lasy dla okolicznych rolnikow, itd.) a nie licytacje. Partia Libertarianska to rozumie, ale Korwin niestety nie :-(. Zreszta gdyby Korwin wreszcie poparl uwlaszczenie moglby wypic bron z rak cholernych narodowcow i PiSowcow gderajacych o wyprzedazy wypracowanego przez Polakow majatku w rece cudzoziemcow i post-komunistow. Dlaczego Korwin jest tak glupio uparty?! Ja tego kurwa po prostu nie rozumiem.
 

tolep

five miles out
8 589
15 492
Nie jest tak całkiem uparty - o rabatach 90% dla dotychczasowych userów - po licytacji - czytałem u niego już ze 25 lat temu.

Jak sobie wyobrażasz uwłaszczenie podatników na kopalniach albo rodziców na szkołach?
 
OP
OP
libertarianin.tom

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 703
7 121
Nie jest tak całkiem uparty - o rabatach 90% dla dotychczasowych userów - po licytacji - czytałem u niego już ze 25 lat temu.

Pierwsze slysze. O co mu chodzi z tymi rabatami?

Jak sobie wyobrażasz uwłaszczenie podatników na kopalniach albo rodziców na szkołach?

Uwlaszczenie na podstawie uiszczonych podatkow (z wylaczeniem pracownikow urzedow i czesci firm panstwowych i nalezy tez odjac subsydia). Im wiecej zaplaciles w podatkach tym wiecej udzialow dostajesz w roznych firmach/szkolach/szpitalach rozmieszczonych najblizej twoje miejsca zamieszknia (czyli raczej 5% w pobliskiej fabryce, niz 0,01% w kopalni na Slasku, 0.01% rafinerii w Plocku, etc.). A jesli chodzi o rodzicow to jeszcze latwiej bo nalezy dac udzialy rodzicom ktorzy posylali tam swoje dzieci. Oczywiscie wiekszosc ludzi potem pewnie sprzeda swoje udzialy a ci ktorzy nie sprzedadza beda nasza klasa srednia-wyzsza (kapitalistami).
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
Uwlaszczenie na podstawie uiszczonych podatkow
Czyli chcesz uwłaszczyć ludzi obecnej władzy. Pachołków tych jebanych skurwysynów.
Bo z tego wynika że...
Właściciel firmy która robi fuchy dla kopalń, czyli robi to samo co inny tylko znacznie drożej, płaci wyższe podatki! Np. remont pompy wodnej, który w normalnej firmie kosztował by 300+VAT, kopalnia zamawia za 7000+VAT. Tak. I taki pachoł, który się nota bene musi opłacać swym mocodawcą, płaci siłą rzeczy wyższe podatki. Jeśli ma być tak, to lepiej wysadzić te szkoły i szpitale w huj. Trochę saletry, trochę ropy, jebs i spokój.

Problem jest taki, że wolnego rynku nie ma nie dla tego, że ludzie go z jakichś dziwnych powodów nie chcą, jego nie ma dla tego, że rządzące skurwysyny tak chcą. Jak ktoś chce przywrócić wolny rynek, to musi obalić kastę rządzących skurwysynów i ich przydupasów. Obalić a nie umacniać. Obalenie może polegać wyłącznie na jednym, odebraniu im wszystkiego! Władzy, pieniędzy i reszty.
 
Ostatnia edycja:

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
czyli raczej 5% w pobliskiej fabryce, niz 0,01% w kopalni na Slasku, 0.01% rafinerii w Plocku, etc.

A jak pobliska fabryka jest chujowa i za rok upadnie, nawet pod prywatnym właścicielem (bardzo rozproszonym dodajmy, bo przecież to okoliczni podatnicy), a ta rafineria dzięki małej konkurencji będzie przynosiła zyski przez lata małym wysiłkiem, to dlaczego miałbym zostać uwłaszczony w taki sposób?

To ja wolę sprzedaż z licytacji i podział pozyskanej kasy według jakichś zasad, a nie rozdawnictwo niczym świadectwa udziałowe w PPP.
 
T

Tralalala

Guest
Ale jakich zasad? Prywatyzacja wszystkiego i podział na wszystkie osoby uprawione? To trochę potrwa, i trzebaby jakieś dziedziczenie zrobić. Jednocześnie jasne zasady komu się należy i ile, czy dla każdego porówno, czy według wpływu z podatków, i tu się pojawia kolejne pytanie bo jak policzyć taki vat lub akcyzę na osobę?
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
Ale to nie ja proponuję uwłaszczenie, więc nie wiem jakich zasad. Ja akurat jestem zwolennikiem np. prywatyzacji przez loterię i już, niech potem rynek rozsądzi.
 
Ostatnia edycja:

Alu

Well-Known Member
4 638
9 700
Nie da się obiektywnie wycenić wszystkich państwowych dóbr i dokonać sprawiedliwego podziału, nie mówiąc o okresleniu ile komu się należy.
Skoro nie można się kierować sprawiedliwością sensowne wg mnie są dwie opcje
1. Akap dzień 0 - państwo przestaje istnieć, majątek państwowy jako niczyj można przejmować jak popadnie. Obawiam się, że w takim przypadku najwięcej przejmą ludzie dawnych służb, którzy mają najwięcej informacji i dostęp do broni a jednocześni nie zostaliby odjebani w dniu sznura bo nie wiadomo kim są.
2. Sprzedaż z licytacji
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
libertarianin.tom

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 703
7 121
Czyli chcesz uwłaszczyć ludzi obecnej władzy. Pachołków tych jebanych skurwysynów.
Bo z tego wynika że...
Właściciel firmy która robi fuchy dla kopalń, czyli robi to samo co inny tylko znacznie drożej, płaci wyższe podatki! Np. remont pompy wodnej, który w normalnej firmie kosztował by 300+VAT, kopalnia zamawia za 7000+VAT. Tak. I taki pachoł, który się nota bene musi opłacać swym mocodawcą, płaci siłą rzeczy wyższe podatki. Jeśli ma być tak, to lepiej wysadzić te szkoły i szpitale w huj. Trochę saletry, trochę ropy, jebs i spokój.

Chyba mnie zle zrozumiales: uwlaszczeni powinni zostac prawie wylacznie prywaciarze, a nie umaczani w machloje z panstwowymi firmami cwaniacy (w tym wcaniacy ktorzy placa duze podatki a potem dostaja zwrot w subsydiach, to tez pisalem ze subsydia nalezy odjac przy obliczaniu podatku zaplaconego przez firmy. Dopiero po odjeciu przyznac udzialy spolek).

Problem jest taki, że wolnego rynku nie ma nie dla tego, że ludzie go z jakichś dziwnych powodów nie chcą, jego nie ma dla tego, że rządzące skurwysyny tak chcą. Jak ktoś chce przywrócić wolny rynek, to musi obalić kastę rządzących skurwysynów i ich przydupasów. Obalić a nie umacniać. Obalenie może polegać wyłącznie na jednym, odebraniu im wszystkiego! Władzy, pieniędzy i reszty.

No przeciez ja temu nie przecze. Wedlug mojego pomyslu wiekszosc akcji przypadloby malym i srednim biznesmenom, pracownikom prywatnych firm oraz gnebionym za komuny cinkciarzom, ogrodnikom, drobym rzemieslnikom i tym podobnym.

A jak pobliska fabryka jest chujowa i za rok upadnie, nawet pod prywatnym właścicielem (bardzo rozproszonym dodajmy, bo przecież to okoliczni podatnicy), a ta rafineria dzięki małej konkurencji będzie przynosiła zyski przez lata małym wysiłkiem, to dlaczego miałbym zostać uwłaszczony w taki sposób?

To jeszcze zalezy od tego gdzie poszly danego podatnika pieniadza. Wydaje sie, ze chyba jednak wiekszosc podatkow Franka z Kielc poszlo na dofinansowanie fabryk w Kielcach. Chociaz moge sie mylic. Kwestia do przedyskutowania.

To ja wolę sprzedaż z licytacji i podział pozyskanej kasy według jakichś zasad, a nie rozdawnictwo niczym świadectwa udziałowe w PPP.

Sprzedaz z licytacji to pomysl klasycznie liberalny, a nie libertarianski. Nie znam libertarian ktorzy by go promowali. Fabryki zostaly stworzone za zrabowana ludziom kase wiec nalezy je ludziom oddac, a nie zbywac ich kasiora.

czy według wpływu z podatków, i tu się pojawia kolejne pytanie bo jak policzyć taki vat lub akcyzę na osobę?

No wedlug wplywow z podatkow. Nie wszystko sie da na 100% policzyc, ale warto sprobowac aby za jakis czas nie miec znowu protestow w stylu: "Wyprzedali majatek narodowy obcym i postkomunistom! Won liby, won!".

Nie da się obiektywnie wycenić wszystkich państwowych dóbr i dokonać sprawiedliwego podziału, nie mówiąc o tym komu ile się należy.

Nalezy sprobowac.


Skoro nie można się kierować sprawiedliwością sensowne wg mnie są dwie opcje
1. Akap dzień 0 - państwo przestaje istnieć, majątek państwowy jako niczyj można przejmować jak popadnie. Obawiam się, że w takim przypadku najwięcej przejmą ludzie dawnych służb, którzy mają najwięcej informacji i dostęp do broni a jednocześni nie zostaliby odjebani w dniu sznura bo nie wiadomo kim są.

To jest pomysl Rothbarda. Nie podoba mi sie bo nie wiem czemu oplywajacy w luksusy gornicy mieliby teraz dostac kopalnie za darmoche skoro to podatnicy przez lata ich utrzymywali.
Albo szpitale oplacane przez wasze skladki zrdrowotne. Czemu mieliby sie lekarze nachapac?!

2. Sprzedaż z licytacji

Pomysl Korwina. Spowoduje to ze wszystko przejdzie w lapki tych co maja kase: czyli postkomunistow i dofinansowywane z budzetow innych panstw korporacje. Dlatego Krzys powinien sie sprzeciwiac wlasnie tej metodzie prywatyzacji, a nie mojej.
 

Krig91

Member
79
20
Pomysl Korwina. Spowoduje to ze wszystko przejdzie w lapki tych co maja kase: czyli postkomunistow i dofinansowywane z budzetow innych panstw korporacje. Dlatego Krzys powinien sie sprzeciwiac wlasnie tej metodzie prywatyzacji, a nie mojej.
Pomysł Korwina jest najprostszy i najlepszy. Cechą licytacji jest to, że produkt kupuje osoba, która najwyżej go wycenia, a więc spodziewa się osiągnięcia największych korzyści (materialnych bądź po prostu tego chce). Jeżeli jest to dawny stalinowiec to co z tego, skoro nikt nie chce dać wyższej oferty znaczy, że nikomu nie zależy aż tak jak jemu na zakupie tej kopalni. Cena taka najbardziej przypomina cenę rynkową, a więc jest z tego punktu widzenia najkorzystniejsza. A jeżeli ten "stalinowiec" okaże się nieudolny na rynku to i tak prędzej czy później straci włożone pieniądze.
Wydaje mi się, że licytacja to najlepszy pomysł na prywatyzację niemal wszystkiego.
 
Ostatnia edycja:
T

Tralalala

Guest
No wedlug wplywow z podatkow. Nie wszystko sie da na 100% policzyc, ale warto sprobowac aby za jakis czas nie miec znowu protestow w stylu: "Wyprzedali majatek narodowy obcym i postkomunistom! Won liby, won!".
Ale co to znaczy spróbować, a co jeżeli ja płacę w chuj akcyzy, a nie płacę dochodowego? Ludzie i tak będą krzyczeć, ja jestem zwolennikiem odcięcia się od tego całkowicie, kupić ziemię zasiąść i wystawić środkowe palce i lufy. Jakoś dużo podatków nie płaciłem (no poza akcyzą) ale ja już nic nie chcę od państwa, poza tym, żeby się odpierdolili.
 
OP
OP
libertarianin.tom

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 703
7 121
Ale co to znaczy spróbować, a co jeżeli ja płacę w chuj akcyzy, a nie płacę dochodowego? Ludzie i tak będą krzyczeć, ja jestem zwolennikiem odcięcia się od tego całkowicie, kupić ziemię zasiąść i wystawić środkowe palce i lufy. Jakoś dużo podatków nie płaciłem (no poza akcyzą) ale ja już nic nie chcę od państwa, poza tym, żeby się odpierdolili.

Nikt cie nie zmusi abys przyjal te udzialy. Nie chcesz to nie bierz.

Pomysł Korwina jest najprostszy i najlepszy. Cechą licytacji jest to, że produkt kupuje osoba, która najwyżej go wycenia, a więc spodziewa się osiągnięcia największych korzyści (materialnych bądź po prostu tego chce). Jeżeli jest to dawny stalinowiec to co z tego, skoro nikt nie chce dać wyższej oferty znaczy, że nikomu nie zależy aż tak jak jemu na zakupie tej kopalni. Cena taka najbardziej przypomina cenę rynkową, a więc jest z tego punktu widzenia najkorzystniejsza. A jeżeli ten "stalinowiec" okaże się nieudolny na rynku to i tak prędzej czy później straci włożone pieniądze.
Wydaje mi się, że licytacja to najlepszy pomysł na prywatyzację niemal wszystkiego.

Ale jak mozna sprzedac cos czego nie jest sie wlascicielem? No chyba ze dla ciebie panstwo jest prawowitym wlascicielem. Dla mnie nie jest.
 

Krig91

Member
79
20
W myśl obowiązującego prawa: TAK! PAŃSTWO JEST WŁAŚCICIELEM.
Po za tym jeżeli nie przez licytację to jak inaczej, prosto tanio i szybko pozbyć się jego śliskich łapsk z państwowych dominiów.
Rozdzielanie tego na miliony akcji jest dużo kosztowniejsze i nie da się policzyć kto ile podatków płacił bo są podatki typu: akcyza, VAT itp. których nie wiadomo kto ile zapłacił. Podatek dochodowy jest kiepskim wskaźnikiem, bo ci co pracowali na czarno go nie płacili ale za to płacili np. wysoki VAT.
I ostatnia sprawa kto zapłaci za: stworzenie tych wszystkich akcji (to jest akurat mały problem); wytypowanie wszystkich, którym się należą ( to jest zajebiście drogie przedsięwzięcie wymagające mnóstwa pracy).
A może wszystkim po równo jak za komuny?
 
OP
OP
libertarianin.tom

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 703
7 121
W myśl obowiązującego prawa: TAK! PAŃSTWO JEST WŁAŚCICIELEM.

A co mnie kurwa obchodzi dzisiejsze “prawo” (czy tam "lewo"). Nie jestem legalista. Sram na legalizm. Jestem "prawo-naturalnym" libertarianinem i panstwowe "prawo wlasnosci" jest dla mnie tyle warte ile papier toaletowy na ktorym jest wydrukowane.

Po za tym jeżeli nie przez licytację to jak inaczej, prosto tanio i szybko pozbyć się jego śliskich łapsk z państwowych dominiów.

Prosto i tanio mozesz wszystko oddac dzihadystom. Pewno sie uciesza. A ja wole skomplikowanie i drogo ale sprawiedliwie (w oparciu o prawdziwe prawa wlasnosci).

Rozdzielanie tego na miliony akcji jest dużo kosztowniejsze i nie da się policzyć kto ile podatków płacił bo są podatki typu: akcyza, VAT itp. których nie wiadomo kto ile zapłacił. Podatek dochodowy jest kiepskim wskaźnikiem, bo ci co pracowali na czarno go nie płacili ale za to płacili np. wysoki VAT.

Lepiej niedoszacowac/przeszacowac co sie komu nalezy niz sprzedac kradzione.

I ostatnia sprawa kto zapłaci za: stworzenie tych wszystkich akcji (to jest akurat mały problem); wytypowanie wszystkich, którym się należą ( to jest zajebiście drogie przedsięwzięcie wymagające mnóstwa pracy).

No to troche sobie finansisci zarobia. Az takie to straszne?

A może wszystkim po równo jak za komuny?

Nie wmawiaj mi chlamu, ktorego nigdy nie powiedzialem.
 
OP
OP
libertarianin.tom

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 703
7 121
najpierw to może by sprawdzili i oddali to co komuś zajebali, a rozdawać czy sprzedawać to se mogą coś co jest ichniejsze, przez nich zbudowane itd...

No to jest oczywista sprawa dla mnie wiec nie wspominalem. Byc moze dla Kriga91 nie jest. On pewnie woli szybko i sprawnie wszystko zlicytowac zamiasy wydawac czas i pieniadze na szukanie prawowitego wlasciciela.
 

Krig91

Member
79
20
Prosto i tanio mozesz wszystko oddac dzihadystom. Pewno sie uciesza. A ja wole skomplikowanie i drogo ale sprawiedliwie (w oparciu o prawdziwe prawa wlasnosci).

Czyje prawo własności? Jaką sprawiedliwość? Kto to ustali?

najpierw to może by sprawdzili i oddali to co komuś zajebali, a rozdawać czy sprzedawać to se mogą coś co jest ichniejsze, przez nich zbudowane itd...
Myślę, że dla wszystkich tutaj jest to oczywiste.

No to jest oczywista sprawa dla mnie wiec nie wspominalem. Byc moze dla Kriga91 nie jest. On pewnie woli szybko i sprawnie wszystko zlicytowac zamiasy wydawac czas i pieniadze na szukanie prawowitego wlasciciela.

Daruj sobie takie uwagi.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 169
no patrząc na to jak to sie odbywa w rzeczpospolitej złodziejsko pijackiej, warto o tym przypomnieć, uzdrowisko rabka było prywatne, znacjonalizowali i jest nadal państwowe, właściciel istnieje i każdy wie kto to, chcieli jemu sprzedać...
kurwy powinne oddać + zapłacić odszkodowanie + zapłacić za użytkowanie przez dekady... z odsetkami...
 

Krig91

Member
79
20
no patrząc na to jak to sie odbywa w rzeczpospolitej złodziejsko pijackiej, warto o tym przypomnieć, uzdrowisko rabka było prywatne, znacjonalizowali i jest nadal państwowe, właściciel istnieje i każdy wie kto to, chcieli jemu sprzedać...
kurwy powinne oddać + zapłacić odszkodowanie + zapłacić za użytkowanie przez dekady... z odsetkami...

Tak powinno być i dlatego pozostała własność powinna zostać sprzedana z licytacji a kasa na wierzycieli (w tym jakieś odszkodowania emerytalne).
 
Do góry Bottom