Wojna...Jak na niej skorzystać ?

[mateuszjkl]

Obecna sytuacja na Ukrainie , bardzo możliwe , może odbić się także na nas. Koncepcja wojny jest całkiem realna i nie można jej bezmyślnie odrzucić. Libertarianie skorzystają na tym czy jednak stracą ? Wygrają narodowościowe i propaństwowa koncepcje ( już się wyłaniają m.in INICJATYWY przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej ) , czy libertariańskie poglądy według których to rządzący doprowadzają do wojen i trzeba zmniejszać ich władzę ? Czy też, nic się nie zmieni ?
Myślę , że przeprowadzenie inicjatywy libertarian w tym kontekście mogłaby odnieść pożądany sukces . Głoszenie wolności zawsze dobre , a w czasie wojny wręcz pożądane. Dobry kontent i można się wybić.

+ takie dodatkowe pytanie. W czasie wojny walczycie czy stronicie od pomagania etatystom ? Osobiście myślę że jednak to pierwsze , bo na pewno but rusa wcale ładniej nie pachnie.

 

[Ciek]

bo na pewno but rusa wcale ładniej nie pachnie.

O, jej, a co ci się w Rosji nie podoba? Jedne z najniższych podatków na świecie, liberalny dostęp do broni, bardzo mała liczba urzędników na mieszkańca i prawdopodobnie najmniejsza na kilometr powierzchni, niezależność surowcowa, położenie na szlaku handlowym między produkującym wschodem i konsumującym zachodem, decentralizacja, rządy zimnego i bystrego kagiebisty zamiast analfabety, brak urzędowego określenia krzywizny banana?

Rosja ma największą liczbę cytowań w naszym głównym temacie futurystycznym:
https://libertarianizm.net/threads/tak-bedzie-w-akapie.4011/
Mamy demokrację, nie? To ja głosuję za natychmiastowym wstąpieniem do Federacji Rosyjskiej.

 

[mateuszjkl]

Jedne z najniższych podatków na świecie

Przy szalejącym łapówkarstwie. Taki "malutki" dodatkowy podatek o którym jakoś szanowni eksperci zapominają .

liberalny dostęp do broni

Dopóty dopóki każdy nie będzie mógł zakupić broni ( krótkiej i długiej ) i jej nosić przy sobie to nigdy nie nazwę tego liberalnym dostępem do broni. Co najwyżej mniejszym interwencjonizmem.

bardzo mała liczba urzędników na mieszkańca i prawdopodobnie najmniejsza na kilometr powierzchni

No widzisz...A propagandę tworzą lepiej niż ktokolwiek . Chcą kogoś udupić to po prostu to robią - wystarczy że im się nie spodobasz.

niezależność surowcowa , położenie na szlaku handlowym między produkującym wschodem i konsumującym zachodem

Tylko co nam z tego jak to ma Rosja a nie my ?
Jak nas podbiją to przecież będą nam wszystko dawać ;D .

rządy zimnego i bystrego kagiebisty zamiast analfabety

Bystry to on jest ale i zarazem rządny imperialista - kto jak kto , ale wolnościowiec takie zapędy powinien tępić u źródła.

rak urzędowego określenia krzywizny banana

A to już pomysł eurokołochozu , który zresztą nie ma prawa bytu , bo jak widzisz banany w sklepach nadal są w różnej krzywiźnie. I mogą na to mówić kupa to i tak każdy wie że to banan.

decentralizacja,

Która nijak ma się do wolności.



To czemuż nie postarasz się o obywatelstwo rosyjskie ? Droga wolna hehe. Z tym , że polecam ci syberię, tam nikt nic nie będzie mówił , bo jak pojedziesz do bardziej cywilizowanych miejsc to się przekonasz , że wcale tak pięknie jak to opisujesz nie wygląda.

 

[GAZDA]

Wojna...Jak na niej skorzystać ?

robić zapasy różnych artykułów i potem sprzedawać...
przy okazji zawieruchy przejąć jak najwięcej zasobów wroga...
handlować bronia...
mieć nadzieje że polskie siły nie wpadna na pomysł bronić miejscowości w której mieszkam...

 

[Deleted member 4476]

Takiego podejścia do tematu oczekiwałem od pierwszego postu. W ogóle po nazwie tematu spodziewałem się czegoś innego...

Ciek zapomniał jeszcze wspomnieć, że gender je u nich zabroniony

 

[mateuszjkl]

Panowie jakbym chcial materialnie cos zyskac to bym sie podpial pod obecny etatyzm . Bardziej myslalem nad zyskami , wzrostu znaczenua idei wolnosciowych.

 

[GAZDA]

jest jedna rzecz która nie pozwala wolnościowcom podpinać sie pod obecny etatyzm, to coś nazywa sie sumienie...

 

[mateuszjkl]

I nie chce się podpinać pod etatyzm. Materialny zysk nie jest dla mnie spectrum zainteresowań.

 

[GAZDA]

dla mnie tak bo z tego żyje... nie jestem dobrym mówcą więc za pierdololo bym nie wyzył...

 

[Deleted member 427]

liberalny dostęp do broni

9 sztuk na 100 obywateli - legalnej i nielegalnej. To mało. I już było pisane w wątku o broni palnej w Rosji - to, co Ruscy robią ze swoimi statystykami zabójstw, stanowi dla mnie największa tajemnicę kryminologii. U nich w jednym roku liczba zabójstw potrafi spaść o 6-7 tysięcy.

 

[GAZDA]

Bardziej myslalem nad zyskami , wzrostu znaczenua idei wolnosciowych.

można wykorzystać wojenną zawieruche, stać sie warlordem jakimś i na kontrolowanym terytorium utrzymywać ankap...

 

[Mad.lock]

9 sztuk na 100 obywateli - legalnej i nielegalnej. To mało.

A w Polsce 1,3?

 

[Deleted member 427]

W porównaniu z Polską wszędzie jest więcej. Dokładne statystyki dot. broni legalnej podawałem, można sobie przeskalować.

 

[GAZDA]

skad właściwie wiadomo ile jest "nielegalnej" broni?

 

[Deleted member 427]

Small Arms Survey robi szacunki. Nie wiem, jak to robią, po prostu robią i cały świat ich cytuje

 

[telpeloth]

to, co Ruscy robią ze swoimi statystykami zabójstw, stanowi dla mnie największa tajemnicę kryminologii. U nich w jednym roku liczba zabójstw potrafi spaść o 6-7 tysięcy.

Morderstwo w Ankh-Morpork zdarzało się raczej rzadko, ale było wiele samobójstw. Zapuszczać się nocą w zaułki na Mrokach to samobójstwo. Poprosić o małego drinka w barze dla krasnoludów to samobójstwo. Powiedzieć „Masz kamienie we łbie” do trolla to samobójstwo. Łatwo jest popełnić samobójstwo w Ankh-Morpork, jeśli się nie uważa

 

[mateuszjkl]

skad właściwie wiadomo ile jest "nielegalnej" broni?

Matematyka. Są takie metody , że w gruncie rzeczy z hamburgera możesz krowę zrobić .

 

[Deleted member 427]

Ok, ale poproszę jednak literaturę naukową, a nie piękną Kryminolodzy rosyjscy są przekonani, że władze raportują tylko sprawy rozwiązane albo "w toku". Reszty nie wliczają do rocznych statystyk przez, co wychodzi im o ~30 tys mniej zabójstw niż w rzeczywistości. Stara sztuczka.

To take the example of the murder rate, which officially had fallen to 18,200 in 2009, the report notes that this only reflects murder investigations, and accounting for reported murders where no cases were opened brings that year’s figure to 46,200. In addition, though, 77,900 unidentified dead bodies were found that year and another 48,500 people were reported missing.

#takbedziewakapie

 

[GAZDA]

ważny aspekt to większa ilość rudych kobiet w populacji rosji...

 

[Ciek]

Krótki poradnik jak zyskać na wojnie (w znaczeniu idei wolnościowej):
a) przeżyć,
b) przekazać swoje nasienie kobietom, po tych, którzy nie przeszli punktu a (to będą w większości ci, którzy kupili ściemę, że warto zginąć, bo ruskim śmierdzą buty, czy tam coś).

Ciek zapomniał jeszcze wspomnieć, że gender je u nich zabroniony

Kurcze, myślałem o tym przed napisaniem tego posta, ale wyleciało mi z głowy, chyba robię się politpoprawny