Wasze ulubione wersety/cytaty z Biblii

Kelsi

Well-Known Member
1 040
19 839
Miły mój odezwał się i rzekł do mnie: ‚Wstań, moja towarzyszko, moja piękna, i pójdź. Bo oto minęła pora deszczowa, skończyła się ulewa, przeszła. Ukazało się kwiecie na ziemi, nastał czas przycinania winorośli i słychać w naszej krainie głos ... Wstań, chodź, moja towarzyszko, moja piękna, i pójdź.
(PnP)
 

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 187
Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata.

Ewangelia św. Mateusza 7:3-5
 

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
Ten pierwszy cytat, z pierwszego obrazka wyżej to skąd? Z Biblii?

edit// łeee myślałem, że ze zwykłej Biblii...
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 4683

Guest
Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł diabeł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę ( Łk 4, 5-6 ).
 
D

Deleted member 427

Guest
A znacie jakieś fajne cytaty z apokryfów? Tam musi być dużo dobrego kontentu, w końcu KK wyjebał je z oryginalnej wersji nie bez powodu.

"Idźcie i kupujcie oręż bez zgody Rzymu" - you know what I mean.
 

Racibor

Well-Known Member
408
2 159
Np. apokryficzna Ewangelia Dzieciństwa Tomasza zawiera bekowe fragmenty, Jezus już od małego dokonuje różnych cudów - np. chodzi po promieniu słonecznym, poza tym odjebuje dzieci i nauczyciela, inne dzieciaki zamienia w świnie:

UKARANIE SYNA ANNASZA. 3.750 1. I wtedy syn Annasza751, uczonego, który znajdował się tam z Józefem, wziął brzozową gałąź, wypuścił wodę, którą Jezus zebrał i wysuszył kałużę. 2 Jezus zaś, skoro ujrzał, co się stało, rzekł do niego: "Niech twoja latorośl pozostanie bez korzenia, a twój owoc stanie się suchy, jak gałąź zerwana przez wiatr". 3. I natychmiast dziecko uschło752.

UKARANIE DZIECKA. 4.753 1. Innym razem Jezus szedł ze swym ojcem i jakieś dziecko biegnąc uderzyło go w ramię. I natychmiast dziecko padło martwe. Zaś ci, którzy widzieli, co się wydarzyło, zawołali mówiąc: "Skąd jest to dziecko, bo wszystko, co mówi, natychmiast się wypełnia?" 2. A rodzice zmarłego dziecka przyszli do Józefa i rzekli do niego: "Nie możesz mieszkać z nami w tej wiosce z takim dzieckiem, albo raczej naucz je błogosławić, a nie przeklinać"754.

JEZUS W SZKOLE. 14.776 1. Gdy Józef dostrzegł, że jest on inteligentny, nie chciał, by pozostawał on bez znajomości pisma i zaprowadził go do pewnego nauczyciela. I nauczyciel rzekł do niego: "Powiedz mi alfa". Potem dorzucił: "Powiedz beta". 2. I Jezus rzekł do niego: "Powiedz mi najpierw, co znaczy alfa, wtedy ja ci powiem, co znaczy beta". Nauczyciel rozgniewał się, uderzył go i natychmiast padł martwy. Jezus powrócił do swoich rodziców. I Józef zawoławszy jego matkę i nakazał jej, by nie pozwalała mu wychodzić z domu, aby ci, co go uderzą, nie umierali.

1. JEZUS CHODZI PO PROMIENIU SŁONECZNYM

a. Znowu Pan nasz uczynił cud. Gdy [promień] słońca wszedł przez okno, Pan Jezus usiadł na promieniu i poszedł na wschód i na zachód tak daleko, jak tylko dochodził promień słońca785.

b. I po tych dniach bawił się Jezus na jakimś budynku, na wieży. Promień słońca wpadł przez dziurkę od klucza do wnętrza. Jezus więc wskoczył na promień i usiadł na nim. Inne dziecko ujrzało to i chciało wraz z Jezusem usiąść na promieniu. Przy tym jednak spadło z wieży i umarło786 [następuje rozbudowane opowiadanie nr 9].

4. JEZUS PRZEMIENIA DZIECI W ŚWINIE. Innym razem przechodził Jezus przez tłum Żydów i zapytał: "Gdzie są wasze dzieci?" Oni odpowiedzieli: "Właśnie bawią się w chlewni. Zostały zamknięte w chlewie". Jezus wszedł do chlewa i zapytał: "Kto tam jest?" One rzekły: "Tu są świnie". Wtedy rzekł Jezus: "Stańcie się świniami!" I natychmiast stały się świniami790.

9. [2]. SKOK JEZUSA. Józef, ów ojciec rodziny, najwyższy spośród urzędników synagogi, pisarzy i nauczycieli, użalał się na Jezusa, że czyni on nowe cuda wśród ludu tak, że czczą go już jak boga, i wynosząc się powiedział: "Oto idą za Jezusem nasi chłopcy aż na pole Sichar, a pośród nich jest nawet nasz syn". I rozgniewany porwał za kij, aby nim uderzyć Jezusa i podążał za nim aż do góry, która leży ponad boczną doliną bobu. Ale Jezus uciekł przed jego gniewem: skoczył ze szczytu góry na miejsce oddalone od góry na strzał z łuku. Inni chłopcy również chcieli wykonać taki sam skok i spadłszy połamali sobie golenie, ramiona i karki. Gdy powstał wielki lament wobec Maryi i Józefa, Jezus uzdrowił ich wszystkich i oddał zdrowych. Gdy to ujrzał przełożony synagogi, to jest ojciec uwięzionego syna, oraz wszyscy, którzy tam byli, widząc to oddali cześć Bogu Adonaj. Miejsce to zaś, w którym Jezus uczynił ten skok, aż do dziś nazywa się Skokiem Pana. [...]

6. JEZUS OŻYWIA ZASOLONĄ RYBĘ. I skończył Jezus trzeci rok. I gdy zobaczył bawiących się chłopców, począł się bawić razem z nimi. I wziął jedną suchą rybę, i włożył ją do miski, i kazał rybie, by się poruszała. I zaczęła się poruszać. I rzekł znowu do ryby: "Wyrzuć sól, którą masz [w sobie], i pływaj po wodzie. I tak też się stało. Gdy ujrzeli sąsiedzi, co się stało, zawiadomili o tym kobietę wdowę, w której domu przebywała Maryja, matka jego. Gdy ona usłyszała o tym wydarzeniu, z pośpiechem wypędziła ich ze swego domu793.

10. [4]. ZASIEW KAMIENI. Stało się znów pewnego dnia w czasie zasiewów, że przechodził Jezus przez Azję i ujrzał pewnego rolnika, który siał na polu koło grobowca Rachel, pomiędzy Jerozolimą a Betlejem, pewien rodzaj jarzyny, która nazywa się grochem. I rzekł do niego Jezus: "Człowieku, co siejesz?" Ów zaś rozgniewany i wyśmiewając go, że chłopiec w tym wieku pytał o to, rzekł: "Kamienie". Rzekł na to Jezus: "Prawdę mówisz, to są kamienie". I stały się wszystkie owe nasiona grochu najtwardszymi kamieniami, ale zachowały aż do dnia dzisiejszego wygląd grochu, kolor, a nawet oczko na szczycie. I tak wszystkie ziarna zasiane i mające być zżęte, na samo słowo Boże zmieniły się w kamienie. I aż do dzisiejszego dnia na owym polu takie kamienie znajdują ci, którzy ich pilnie szukają.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TB/apokryfy-09.html
 
D

Deleted member 4683

Guest
Np. apokryficzna Ewangelia Dzieciństwa Tomasza zawiera bekowe fragmenty, Jezus już od małego odjebuje dzieci i nauczyciela, inne dzieciaki zamienia w świnie

Wiadomo, młodość musi się wyszumieć :D

Inne polecane apokryfy z serii "Młodość Jezusa" to: Wielki Skok na Banku Antiochii, Zakochany Jezus, Jezus w woju oraz Jezus wychodzi do rezerwy
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Till

Mud and Fire
1 070
2 287
"Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz."
(Mt 10; 34)

"Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął"
(Łk 12; 49)

"(...) kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz! (...) Oni rzekli: «Panie, tu są dwa miecze». Odpowiedział im: «Wystarczy»."
(Łk 22; 36,38)

"Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach".
(Łk, 19; 27)
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 410
4 438
Biblijna definicja władzy stanowionej:
I powtórzył Samuel wszystkie słowa Pana ludowi, który od niego zażądał króla. Mówił: «Oto jest prawo króla mającego nad wami panować: Synów waszych będzie on brał do swego rydwanu i swych koni, aby biegali przed jego rydwanem. I uczyni ich tysiącznikami, pięćdziesiątnikami, robotnikami na roli swojej i żniwiarzami. Przygotowywać też będą broń wojenną i zaprzęgi do rydwanów. Córki wasze zabierze do przyrządzania wonności oraz na kucharki i piekarki. Zabierze również najlepsze wasze ziemie uprawne, winnice i sady oliwkowe, a podaruje je swoim sługom. Zasiewy wasze i winnice obciąży dziesięciną i odda ją swoim dworzanom i sługom. Weźmie wam również waszych niewolników, niewolnice, waszych najlepszych młodzieńców i osły wasze i zatrudni pracą dla siebie. Nałoży dziesięcinę na trzodę waszą, wy zaś będziecie jego sługami. Będziecie sami narzekali na króla, którego sobie wybierzecie, ale Pan was wtedy nie wysłucha».
~1 Sm 8;10-18
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
4kEw6kQ.jpg

(fajny obrazek)

Łk 16

19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił.
20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz.
21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody.
22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie.
24 I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu".
25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Sławiłem więc radość,
bo nic dla człowieka lepszego pod słońcem,
niż żeby jadł,pił i doznawał radości,
i by to go cieszyło przy jego trudzie
za dni jego życia,
które pod słońcem daje mu Bóg.

Koh 8, 15
Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? (1 Kor 6,19)

Na co mi taka radość z życia, skoro Bóg może mi w każdej chwili ją odebrać?

Jako chrześcijanin powinieneś rozumieć, że nie masz swojego konta bankowego ani swojego samochodu. To wszystko jest własnością Boga, Ty jesteś wyłącznie zarządcą jego własności. Albo się z tym pogodzisz i zaakceptujesz, albo nie jesteś godzien Raju. Jeśli to Cię satysfakcjonuję to raduj się z faktu, że jesteś zarządcą majątku swojego Boga i uważaj to za zaszczyt. Mnie to nie zadowala i nie widzę w tych cytatach nic wolnościowego, bo nie do takiej wolności aspiruję i nie bez powodu wyprowadziłem się od rodziców.

Powyższy cytat @Guy F. to parafraza wypowiedzi rurkowca, ale bardziej ordynarna. Zauważmy, że "nic dla człowieka lepszego pod słońcem" to jawne ukazanie NAS jako trybików w maszynie. To nie my decydujemy o tym, co jest dla nas najlepsze. To nam zostaję powiedziane, co jest dla nas najlepsze. Żarcie, picie... i doznawanie radości z tego powodu. Jak tu się z tego nie cieszyć, skoro łaskawy Bóg NAM to daje?
 
Ostatnia edycja:

Guy F.

Anarchokatol
26
65
Amelu, na co ci radość z życia, skoro starość/choroba/wypadek/morderstwo może w każdej chwili to życie przerwać? Swojego samochodu to rzeczywiście nie mam. Jak najbardziej rozumiem to, o czym mówisz i staram się zgadzać na to, że jestem własnością Boga. Staram, bo każdy grzech jest aktem niezgody. Piszesz, że możliwość zarządzania Bożym majątkiem to dla ciebie nie wolność. Ale czym się różni wolność chrześcijanina od wolności do której dążysz? W pierwszym przypadku Bóg daje ci w dzierżawę wszystko, co nazywasz swoją własnością na paredziesiąt lat, tak, że możesz z tym zrobić co chcesz, potem sprawdza co z tym zrobiłeś i daje ci nagrodę lub karę. W drugim masz paredziesiąt lat życia, możesz w tym czasie zrobić co chcesz, a potem umierasz. Nie widzę tu dużej różnicy...

Kohelet jest twoim zdaniem rurkowcem? No nieźle... A cytat ten lubię za to, że pokazuje, że chrześcijaństwo nie jest czymś ponurym. Pozwala (i zaleca) pić, tańczyć, imprezować, jeść dobre jedzonko itp. To że lubimy się zabawić, nie czyni z nas chyba rurkowców, co nie?
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Amelu, na co ci radość z życia, skoro starość/choroba/wypadek/morderstwo może w każdej chwili to życie przerwać?
a) Na choroby mamy w dużym stopniu wpływ, na wypadki też, na zapobiegnięcie morderstwu również. Nawet skutki starości możemy niwelować, przesunąć w czasie. A jaki mamy wpływ na decyzje Boga?

Nie jest to adekwatne porównanie, bo jednak na wspomniane czynniki mamy w jakimś stopniu wpływ!

b) W Biblii jest jasno powiedzane, że Bóg się upomni o swoje. To tylko kwestia czasu. Jesteśmy tu gośćmi, których może na pstryknięcie wyprosić. Śmiem wątpić, że Bóg nas słusznie wysiuda. Przypadek "potopu" podważa kompetentność Boga jako Pana naszego losu.
 
Do góry Bottom