Harry Angel
New Member
- 62
- 1
pLT-m3 napisał:Polska Partia Pracy - jednak cieszę się, że ta partia jest poza parlamentem...
cieszysz się? ja też się bym cieszył gdyby poza parlamentem były wszystkie partie a w nim ja sam
z podpałką
jednak Twoja wypowiedź zabrzmiała mniej więcej tak, jak byś wolał ten parlament od Polskiej Partii Pracy.
a to jest rozumowanie przynajmniej cokolwiek niepoważne.
Polska Partia Pracy NIE SKŁADA SIĘ Z PROFESJONALNYCH POLITYKÓW.
jest to jej może i jedynym atutem.
do sejmu jako Anarchiści wybieramy tych kandydatów którzy mają jak najmniej wspólnego z klasycznie rozumianą polityką, i kontestują dotychczasowy układ władzy OBOJĘTNE Z JAKICH POWODÓW.
każda partia która wyraża bunt i niezadowolenie, i jest przeciwna teraz rządzącym jest lepsza od reszty. jeśli masz takich kilka możesz głosować na tą najlepszą z nich. jeśli nie masz żadnej - nie głosujesz. jeśli masz 1 głosujesz na tą.
umówmy się że jeśli istnieje dziś partia najbardziej nie pasująca do mainstream politik to jest PPP. w zasadzie to taka mniej barwna Samoobrona.
oczywiście postulaty mające na celu realizację jakichś celów dla których istnieje państwo mają rację bytu.
jeśli istnieje to państwo, to żeby wytłumaczyć że ono w ogóle komuś się opłaca, należałoby rozdać ludziom miliony złotych do kieszeni, wybudować mieszkania, wyrównywać poziom życia, dać pracę itd.
zobacz że Korwin Mikke uważa że powinno być państwo dla zapewnienia porządku prawnego, a także bezpieczeństwa. o tym PPP nie mówi. czyli jest lepsza.
umowy śmieciowe itd, to jest tylko narzędzie do pokazania że są za tymi którym jest gorzej w tym państwie, a nie lepiej. oczywiście niechęć do państwa lepiej jest wzniecić w ludziach mających gorzej, niż tych którzy mają lepiej. państwo ma się troszyczyć o tych co mają gorzej, a nie tych co lepiej. to najlepszy rodzaj retoryki do skupienia elektoratu dającego się wykorzystać przeciwko tymczasowemu establishmentowi.
a co Cię interesują umowy śmieciowe i płace minimalne? jako Anarchista chyba nikogo nie zatrudniasz.
jeśli pracodawcom (należy odróżnić od przedsiębiorców prywatnych - pracodawca to szef, a przedsiębiorca to działalność indywidualna - Anarchiści nie popierają "przedsiębiorstw" tylko działalność indywidualną - każdy sam bez ani jednej "hierarchicznej" firmy) nie będzie pasowała płaca minimalna to nie zatrudnią. będzię więcej bezrobotnych - będą sprzeciwiali się państwu i złym warunkom dla nowych firm jednoosobowych. jednak jeśli chesz kogoś zatrudniać to musi zarabiać. przecież nie mniej od Ciebie - ma być po równo.
PPP też chce żeby do państwa przyszło znacznie mniej. zamiast na urzędników i firmy zagraniczne (przykładowo) wyda się więcej na tych którzy mają mniej. tyle że tak samo zabierze się tym którzy mają więcej.
jeśli jesteś przeciwny temu żeby zabierać tym którzy mają więcej, to potwierdzasz że jesteś jak prawie każdy polski libertarianin za utrzymaniem własności materialnej w rękach więcej posiadających po to im cały libertarianizm a reszta to dorabianie teorii.