Uchwalono obowiązek noszenia kamizelek odblaskowych

[Matrix]

Może leci na ciebie, skoro tak wszędzie za tobą łazi?
Czyżby Matrix marzyła o wspólnym topieniu bachorów w strumieniu razem z Gazdą?

To chyba byłby komplement, jakby kobieta łaziła za mężczyzną, nawet gdyby tak było, normalny na umyśle byłby zadowolony.
Ale skończmy ten offtop i oceniajmy prawidłowo rzeczywistość.

 

[Danjou]

Odpowiadam, na dalszą kontynuację pytań Gazdy :

WTF*

*what a terrible failure... Znaczy odpowiadasz na co pytania Gazdy, które gdzieś tam w swojej łaskawości nasmarował?

 

[Sniezny]

To chyba byłby komplement, jakby kobieta łaziła za mężczyzną, nawet gdyby tak było, normalny na umyśle byłby zadowolony.
Ale skończmy ten offtop i oceniajmy prawidłowo rzeczywistość.

Ja bym tam chciał być prześladowany przez zakochaną dziewczynę Papparazi, zdjęcia, listy te sprawy

 

[MichalD]

W terenie niezabudowanym. Kto się nie zastosuje - 3000 zł mandatu!

http://motoryzacja.interia.pl/wiado...3-tys-zl-mandatu-za-brak-odblasku,1927437,324

Wątek już istnieje, więc połączyłem temat - mod

 

[Matrix]

Pieszy też może być sprawcą wypadku, powinien mieć wykupione OC, do tej pory z ubezpieczenia samochodu wypłacało się odszkodowanie, jak kierowca był winny, jak sprawcą był pieszy nie dostawał nic pieszy i kierowca, miałam taki przypadek, piesza uszkodziła mi lusterko, bo weszła nagle na jezdnię, nie patrząc, że ja jadę, nie zdążyłam jej na szczęście potrącić przodem , ale uszkodziła mi lusterko bo weszła w bok samochodu.
http://www.plwolnosci.pl/a/3123/Mil...sialo-wykupic-OC--Sejm-uchwala-kolejny-absurd

 

[military]

Obowiązkowe OC dla pieszych to pomysł tak kosmicznie, galaktycznie głupi, że samo jego wspomnienie grozi powstaniem czarnej dziury debilizmu i pochłonięciem wszechświata.

 

[fortis]

Ale, że co? Ta kobieta zginęła przecięta w pół lusterkiem i nie dało się od niej odzyskać odszkodowania?

 

[Matrix]

Ale, że co? Ta kobieta zginęła przecięta w pół lusterkiem i nie dało się od niej odzyskać odszkodowania?

No widzisz jakiemu stereotypowi się poddałaś. biedny potrącony pieszy, kierowca nie ważny niech płaci za szkody, bo...... co ? Ta dziewczyna miała jakiś siniak i bolał ją mostek i była niewinna bo była piszą tak wszyscy myślą. Ja musiałam dmuchać, wstawiać się na policję, tracić czas i pieniądze, trzeba przełamać ten stereotyp. Jaki wstrętny pieszy, który nagle przechodzi przez ulicę nie ustępując samochodom nie mającymi szans się zatrzymać.

 

[military]

Matrix, zdecydowanie masz problemy z dwoma rzeczami:

1. czytanie ze zrozumieniem. Powaga, to nie jest zaczepka. Kolega wyżej zapytał, dlaczego nie mogłaś odzyskać od kobiety odszkodowania - stanął po stronie kierowców, ale przeciwko OC - a ty twierdzisz, że broni pieszego.
2. pisanie w sposób zrozumiały, na co już zwracałem uwagę.

Inna sprawa: to zrozumiałe, że w sprawach potrąceń zawsze pierwsze podejrzenia kieruje się na kierowcę, ponieważ to on prowadzi kilkutonowy pojazd rozpędzony do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę, i to nie on zostanie przerobiony na kaszankę w wyniku zderzenia z pieszym. Co nie znaczy, że zawsze kierowca jest winny.