Temat ogólny - wybory parlamentarne 2015

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
Co by nie mówić, PL poszła w dobrą stronę. Kukiz15 zdobyła 42 miejsca w parlamencie, była szansa na wprowadzenie 1-2 posłów. Nie udało się, ale było blisko - za mało PL cwaniaczyła i została rozmazana...
Nikt nie był blisko. "Najbliżej" była pani Monika Zając - miała 9 wynik w okręgu, w którym Kukiz zdobył 2 mandaty. To był jedyny wynik, który można uznać za dobry. Ale do mandatu zabrakło jej 2217 głosów, a tylu libertarian podejrzewam że nie ma w całej Polsce. Pozostali kandydaci PL startujący z list Kukiza ośmieszyli partię facebookowych Libertarian, zajmując przedostatnie miejsca bądź zbliżone. Grzegorz Świderski startujący z list KORWiNy zajął miejsce gdzieś w środku - czyli wypadł przeciętnie.

Nawet na facebooku z 6 człoknów PL, którzy startowali, Partia Libertariańska wspomniała tylko 3 z nich. Nawet im się posta o wszystkich kandydatach nie chciało napisać...
 
Ostatnia edycja:

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
Co żart? Że nie ma tylu libertarian? Nie ma tylu koszernych wg mnie.
Jeśli wliczać wszystkich lemingów, którzy zalajkowali PL to faktycznie jest kilka razy więcej.
 
Ostatnia edycja:

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
Tak wogole to nikt nie zwrocil uwagi, ze aby kandydowac z list Kukiza to trza bylo odpowiedziec na taki kwestionariusz:

Dwa dni później za pośrednictwem portalu Facebook Paweł Kukiz poinformował, że każdy może ubiegać się o kandydaturę z list jego ruchu do Sejmu i Senatu. Aby kandydować, należy wypełnić specjalny kwestionariusz. W formularzu, oprócz podania podstawowych danych osobowych, trzeba odpowiedzieć na kilka pytań. Potencjalny kandydat musi ustosunkować się m.in. do kwestii jednomandatowych okręgów wyborczych, zarządzania służbą zdrowia, reformy emerytalnej czy repolonizacji banków.

Domyslam sie, ze trzeba bylo na wszystkie te postulaty odpowiedziec twierdzaco. Czy nie znczy to czasem, ze ci libertarianie (?) musieli poprzec nacjonalizacje bankow? (Kukiz popiera tez "repolonizacje" mediow)
 

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
A jak niby mianoby dokonać tej "repolonizacji"? Jak zmusić Niemca do sprzedaży banku a później Polaka przed tym powstrzymać?
Chyba, że to czysto hipotetyczne pytanie w stylu "czy jesteś za tym, żeby Polak stanął pierwszy na Marsie"
Jeśli odpowie tak - znaczy patriota i może startować z list Kukiza...
 
Ostatnia edycja:

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 521
Chyba chodzi Kukizowi o taki korporacjonizm jak we frankistowskiej Hiszpanii albo w Niemczech za Hitlera - że prawo do "kupna" mieliby swojacy, którzy niby byli by właścicielami na papierze, ale musieliby spełniać widzimisię władzy
 
OP
OP
tolep

tolep

five miles out
8 576
15 476
"Repolonizacja" a "nacjonalizacja" to co innego kolego...

W ustach Kukiza to gówno znaczy, bo on gówno wie o czymkolwiek. Zresztą ta jego hołota rozsypie się pewnie już przy obsadzaniu komisji, zanim dojdzie do jakiejkolwiek sprawy merytorycznej

Ważne co przez repolonizację rozumie prezes PolskęZbaw, a to już jest horror.
 

Imperator

Generalissimus
1 569
3 555
Repolonizacja oznacza tylko (i aż) przymuszenie zagranicznych banków do zatrudniania Polaków na wysokie stanowiska, nie żadną nacjonalizację.
 
F

Filip

Guest
Szkoda, że brali narodowców. Nacjololo prędzej i tak głosowali na PiS niż Korwina, a inaczej nie mieli by szans wejść.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 521
To wynika pewnie z demografii: Na Orange/T-Mo/PLUS załapali się starsi ludzie, któzy działają na zasadzie "działa - nie ruszaj" a PLAY postawił w chwili powstania firmy na młodych odbiorców i mobilny internet - a więc też na internetowych śmieszków będących elektoratem JKM
 

Madmar318

Well-Known Member
306
1 087
Rozmawiając z różnymi ludźmi, o rozmaitych poglądach doszedłem do wniosku że jedyną opcją zmian na korzyść wolnościowców jest utrzymanie jak najsilniejszej partii wolnościowej typu KORWIN. Tylko Korwin nie będzie żył wiecznie, nie wiem czy Wipler go zastąpi i jak wygląda przyszłość tej partii. Niedawno słuchałem audycji z Jankiem Fijorem który stwierdził że jedyna szansa to ludzie młodzi. W 100% się z nim zgadzam. Z moich obserwacji wynika że starsi ludzie są najczęściej niereformowalni, mniej skrajni jeśli idzie o instytucje rządowe (i ich likwidację). Skądinąd zgadzacie się z poglądami S. Michalkiewicza na temat hodowania człowieka sowieckiego?

Ciekawy też jestem Waszych poglądów dotyczących roli służb specjalnych w budowaniu fasadowego rządu. Ta teoria bardzo pasuje do afery taśmowej i zmiany wiatru na "froncie ideologicznym". Taki teatrzyk odgrywany dla ludu. Michalkiewicz czasem przesadza ale w wielu kwestiach się z nim zgadzam, i bardzo odpowiada mi sposób jego wysławiania.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
. Niedawno słuchałem audycji z Jankiem Fijorem który stwierdził że jedyna szansa to ludzie młodzi. W 100% się z nim zgadzam. .
Odsłuchaj sobie KontestSrackich podcastów z ostatnich dwóch lat, a zobaczysz, jak pięknie zachęcali młodych ludzi do Korwina. Po tych wszystkich miesiącach przemilczania lub deprymowania JKM-a na koniec tekścik o młodych i nadziei. To jakiś sark?

ps: Zauważyłem, że bardzo wielu ludzi ma problem w wychwytywaniu istotnych szczególików.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom