Temat ogólny - wybory parlamentarne 2015

[military]

Ale Crov, te wybory są zupełnie bez konsekwencji. Kiedyś już głosowałem za partią obiecującą obniżki podatków, zniesienie abonamentu, prostsze prawo itp. Wygrała. Zrobiła dokładnie odwrotnie. Jakie ponieśli konsekwencje? ŻADNYCH, KURWA. Więc w praktyce głosujesz, a potem robią cokolwiek.

Mam tyle powodów, żeby nie brać udziału w wyborach, a ty - "głosuj, bo nie będzie przecież rewolucji". No nie będzie. I nie będzie jej też jak Korwa dostanie 5,00001.

Poza tym powiedz mi: czy mój głos sprawiłby, że Korwin wygralby wybory? Nie sądzę. To jeden głos. Jednostka się nie liczy. Mogłem go oddać, mogłem nawet namówić calą rodzinę żeby oddała - i nie podskoczyłoby mu nawet o 0,01. Wybory to zjebany kolektywistyczny wynalazek. Thanks, but no, thanks.

 

[Denis]

Nie oglądajcie, jeżeli nie chcecie dostać raka.

 

[gelerth]

5:48

 

[libertarianin.tom]

Nie oglądajcie, jeżeli nie chcecie dostać raka.

Kupa ludu wachala sie miedzy Nowoczesna a Razem. Biorac pod uwage ich programy, to tak jakby sie wachac czy pojsc w niedziele na Msze do kosciola, czy do burdelu na dziwki .

 

[Crov]

Ale Crov, te wybory są zupełnie bez konsekwencji. Kiedyś już głosowałem za partią obiecującą obniżki podatków, zniesienie abonamentu, prostsze prawo itp. Wygrała. Zrobiła dokładnie odwrotnie. Jakie ponieśli konsekwencje? ŻADNYCH, KURWA. Więc w praktyce głosujesz, a potem robią cokolwiek.

Ale co to za argument? Nie glosujesz i zrobią cokolwiek. To przecież absurdalne podejście. A tak masz ułamek szansy, że jednak albo coś się minimalnie zmieni na lepsze, albo chociaz bedzie w sejmie ktoś reprezentujący twoje wkurwienie (jezeli juz nie poglady). Tak masz szanse może nie tyle wygrać, ale przegrać mniej. Nie głosując zawsze przegrywasz. To jak klękanie, gdy ktoś przystawia Ci strzelbe do glowy, zamiast próby obezwładnienia przeciwnika. Co z tego, że wiaodmo - gołymi rękami cięzko będzie ci obezłwadnić kogoś lepiej uzbrojonego, ale to nie powod, by oddac swoje życie ot tak. Tak, wiem, gromkopierdnie, ale co tam.

Chyba, że - tak jak mowilem - studiujesz bloga Sz. P. Bartka, skupujesz broń i trenujesz przed rozstrzelaniem złodzieji z Wiejskiej. Ale jezeli nie to o co chodzi? Bo ja nie do konca rozumiem tego pierdzielenia o legitymizowanie systemu i takie tam. Urodzilismy sie w niewoli, wiec nie ma innego wyjscia. Albo dzialamy w tej niewoli by mieć troche wiecej wolnosci, albo wysadzamy to więzienie. Trzecia opcja to leżenie i pachnienie aż zdechniemy, przy zapewnienieu sobie ewentualnie jakiejs wlasnej wolnosci czy czegos tam. Co kto lubi, spoko, nie bede nikomu mowil jak ma zyc, ale dziwi mnie takie narzekanie na glosowanie czy glosujacych. No system jest zjebany, ale albo go trzeba rozwalic, albo probowac w nim dzialac.

Poza tym powiedz mi: czy mój głos sprawiłby, że Korwin wygralby wybory? Nie sądzę. To jeden głos.

Proszę Cię, military. Przeciez nie siedzisz w temacie od dziś - nie jesteś jedną jedyną osobą w Polsce, która nie zagłosowała. Nie jestes nawet jedyną na tym forum. 100 czy 1000 czy 100000 osob myslacych w taki sposob to juz nie jest po prostu "jeden glos".

Czy wejście Korwina coś zmieni? Wielkiego nie. Moim zdaniem może mieć tylko efekty propagandowe. Ja nie oczekuje, że w ciągu najbliższej dekady Polska pojdzie w strone wolnosciowa jakos drastycznie, niestety. Ale to budowanie cegiełki na przyszłość. A ja lubie mieć alternatywe - jak za 20-30 lat nie pierdolnie i nie zrobi sie rewolucja, która doprowadzi chociaz do minarchistycznego kraju, to moze bedzie szansa na wolnościową partie z 15-20% poparciem.

Oczywiscie nie jestem zwolennikiem tego, by każdy głosował, czy coś. To nie jest tak, ze chodze po znajomych i mowie "nie pękamy, głosujemy" itp. Chodzi raczej o tych, ktorzy mogliby zaglosowac na mniejsze zlo, czyli na Korwina. (Albo inna partie w miare wolnosciowa, ktora przejmie po nim schede).

 

[mikioli]

[...]To jeden głos. Jednostka się nie liczy. [...]

Congratz... Hitler, Stalin, Mao, Lenin approves!

 

[military]

That's exactly my fucking point. W demokracji jednostka się nie liczy. I nie wyjeżdżaj mi, Crovo kochana, że 10000 myśli tak jak ja i to przez "takich jak ja" Korwa nie wszedł, bo m.in. dlatego określam się libem, że nie myślę w takich kategoriach. Zapewne inni mieli własne powody - nie chciało im się, nie mieli na kogo głosować, uznali że nie warto. Nie siedzę im w głowach, nie obchodzi mnie co robią ani dlaczego, nie mam zamiaru się na nich złościć.

Poza tym głosowanie to jest forma agresji, tak z najogólniejszego libowskiego punktu widzenia. Próbujesz narzucić innym swój wybór. Niekoszernie! Więc tak jak ksiądz nie rucha, choć ma fiuta, tak ja nie głosuję, choć mam PESEL.

 

[Denis]

Crov - daj se spokój z tymi jebanymi wyborami. Jak liby przejmą instytucję PKW od środka, wtedy możemy się bawić. A tera pozostaje pomachać chujem na odchodne i gardzić tymi skurwielami, których musimy spotykać codziennie w pracy i w innych miejscach, w których nie powinno ich być.

 

[tolep]

Oficjalne cząstkowe wyniki wyborów (30 na 41 okręgów):

PiS - 38,44 %
PO - 23,12 %
Kukiz - 9,22 %
ZL - 7,60 %
Nowoczesna - 7,02 %
PSL - 5,43 %
KORWiN - 4,70 %
Razem - 3,47 %
Inne - 1,01 %

 

[tolep]

Oficjalne cząstkowe wyniki wyborów (32 na 41 okręgów):

PiS - 38,12 %
PO - 23,38 %
Kukiz - 9,12 %
ZL - 7,62 %
Nowoczesna - 7,26 %
PSL - 5,35 %
KORWiN - 4,68 %
Razem - 3,50 %
Inne - 0,96 %

 

[Crov]

I nie wyjeżdżaj mi, Crovo kochana, że 10000 myśli tak jak ja i to przez "takich jak ja" Korwa nie wszedł bo m.in. dlatego określam się libem, że nie myślę w takich kategoriach. Zapewne inni mieli własne powody - nie chciało im się, nie mieli na kogo głosować, uznali że nie warto. Nie siedzę im w głowach, nie obchodzi mnie co robią ani dlaczego, nie mam zamiaru się na nich złościć.

Chyba błednie interpretujesz moje posty, bo widze, że Cie nosi, skoro wymyslasz dla mnie przezwiska. Ja nie złoszcze się na Ciebie, przeciez nawet nie robie Ci wyrzutów. Napisałem wyraźnie: nie chcesz to nie glosuj, to Twoja sprawa. Ja tylko dyskutuje z krytyką głosowania i głosujących. Glosno wyrazam swoje zdziwienie na temat krytyki tego - nie tylko twojej, no ale w tej rozmowie, to ty mi pieprzysz, że legitymizuje system, tak jakby kurwa bez mojego głosu miał upaść. Wyjeżdżasz z dziwnym argumente, ze Twoj glos sie nie liczy. No moj glos tez sie nie liczy sam jeden, ale w demokracji glosy nie sa same jedne w próżni, nie? Dlatego glosujemy na mniejsze zło, zeby sie jednak te glosy liczyly. A ja Tobie nie bede mowil co masz robic, chcesz to sie poloz na autostradzie nawet, zeby pokazac politykom jak bardzo masz wyjebane, ale to nie powstrzyma mnie przed napisaniem, ze to nie jest efektywne podejście do walki z systemem.

Poza tym głosowanie to jest forma agresji

Jak Cie zamkna do wiezienia to tez bedzie forma agresji, ale od samego stękania nie przestanie Cię bolec dupa po ruchaniu.

 

[Crov]

Crov - daj se spokój z tymi jebanymi wyborami. Jak liby przejmą instytucję PKW od środka, wtedy możemy się bawić. A tera pozostaje pomachać chujem na odchodne i gardzić tymi skurwielami, których musimy spotykać codziennie w pracy i w innych miejscach, w których nie powinno ich być.

Ja mysle inaczej. Droga do zwyciestwa to przejęcie gałęzi rozrywki, jak w USA. Jak Kuba Wojewodzki i telewizje sniadaniowe beda nawolywaly do glosowania na wolnościowców to machlojki PKW nie przejda, a lud będzie wiedzial, ze wolnościowcy muszą wejść, bo tak mowia w TV.

 

[mikioli]

Poza tym głosowanie to jest forma agresji, tak z najogólniejszego libowskiego punktu widzenia.

Gwałt na logice... jak głosowanie na zmniejszenie agresji ma być agresją?

 

[Crov]

Oficjalne cząstkowe wyniki wyborów (32 na 41 okręgów):

PiS - 38,12 %
PO - 23,38 %
Kukiz - 9,12 %
ZL - 7,62 %
Nowoczesna - 7,26 %
PSL - 5,35 %
KORWiN - 4,68 %
Razem - 3,50 %
Inne - 0,96 %

Dobra, ale najwazniejsze pytanie: ILE W KONCU DOSTAL SPIS TRESCI? CHCEMY WRESZCIE REALNYCH ZMIAN!

 

[tolep]

Ja mysle inaczej. Droga do zwyciestwa to przejęcie gałęzi rozrywki, jak w USA. Jak Kuba Wojewodzki i telewizje sniadaniowe beda nawolywaly do glosowania na wolnościowców to machlojki PKW nie przejda, a lud będzie wiedzial, ze wolnościowcy muszą wejść, bo tak mowia w TV.

Jakim cudem w USA wygrywaja czasem Republikanie, a u nas PiS?

 

[Crov]

Ludzie potrzebują odmiany.

 

[Staszek Alcatraz]

W Polsce może nieciekawie, ale co mają powiedzieć Amerykanie, gdzie jeśli za rok nie wygrają Republikanie to już nigdy nie wygrają (przed secesją lub wojną domową) ?

Spis treści podobno otrzymał 3,8%.

 

[tolep]

Działacze Ruchu Narodowego, startujący do Sejmu z list komitetu Kukiz'15 dostali się do parlamentu, co oznacza, że pierwszy raz w historii Ruch Narodowy będzie miał swoją reprezentację parlamentarną.

Do Sejmu weszli: Robert Winnicki-prezes Ruchu Narodowego, Adam Andruszkiewicz- szef podlaskich struktur RN i prezes Młodzieży Wszechpolskiej, Sylwester Chruszcz- szef zachodniopomorskiego RN, Tomasz Rzymkowski- członek rady politycznej RN, Bartosz Józwiak- prezes UPR, oraz częsty publicysta Polski Niepodległej.

Posłami najprawdopodobniej zostaną również działacze popierani przez ugrupowanie. Oto nazwiska: Anna Siarkowska, Jakub Kulesza, Jarosław Porwich, dr Rafał Wójcikowski oraz prezes Browarów Regionalnych Ciechan Marek Jakubiak.

Prostozmostu.net

 

[tolep]

@michalprotaziuk: PiS -38.54 %
PO -23.13 %
Kukiz -9.02 %
ZL -7.59 %
Nowoczesna -7.03 %
PSL -5.64 %
KORWiN -4.67 %
Razem -3.45 %

Brak:Gdynia,Wawa I i Wawa II

 

[Staszek Alcatraz]

Nie da rady, w Wawie zawsze mieli gorsze wyniki, bo to stolica lemingów.