T.M.
antyhumanista, anarchista bez flagi
- 1 412
- 4 448
retards fight
Apropo tej całej loterii to zastanowiła mnie jedna rzecz. Dzisiaj, wracając do domu, korzystałem z przejazdu komunikacją miejską. Jako, że nie zdążyłem zaopatrzyć się w bilet przed wejściem do pojazdu, nabyłem go u kierowcy. Za jego zakup nie mogłem otrzymać paragonu z tego prostego powodu, że autobusy nie są wyposażone w kasy fiskalne.Znów wraca temat loterii paragonowej. Przypominam: zbierasz paragony (wartość min. 10 zł) i uczestniczysz w losowaniu państwowych fantów z pieniędzy ukradzionych ludziom w podatkach. Jakkolwiek tego nie interpretować, jest to de facto zachęta do donoszenia. Państwo liczy na pomoc najgorszej kasty wśród podgatunku skurwysynów: donosicieli.
Auducja: http://www.polskieradio.pl/9/302/Artykul/1380810,Loteria-tajna-bron-Ministerstwa-Finansow
ps: Kopalnia tekstów do lewackich przypałów i memów. Zapewniam.
A mnie nie. Działam jako jednoosobowa, powołana prze siebie akcja "Nie bierz paragonów!". Wyrażam się głośno przy kasie, że prowadzę akcję "Nie bierz paragonu!", chyba, że ten stanowi gwarancję. Tylko raz stojący ludzie zaniemówili, a poza tym, jakoś nikogo to nie interesowało. Może nie jest tak źle w tym zasranym kraju. Ponadto, nie wierzę skurwiałym mendom z mediów, że loteria cieszy się olbrzymim powodzeniem. Ludzie wolą grać w totka, pić wódkę i walić kapucyna.Apropo tej całej loterii to zastanowiła mnie jedna rzecz.
W związku z tym pojawia się pytanie - czy sprzedaż biletów w pojeździe jest traktowana jako specjalny typ sprzedaży, który nie wymaga rejestrowania, czy też kierowcy mzk i cały Miejski Zakład Komunikacji łamią prawo skarbowe sprzedając bilety bez paragonu?
Mogę strollować paru urzędników i skrobnąć mały donosik do US? Czy coś źle rozumuję?
Niby śmieszny, ale w Irlandii działa...Kurwa Program 500zl na dziecko to jest tak smieszne XD wyjdzie na to ze kazdy bedzie placil alimenty na dzieciaka tylko nie ojciec xD
Program wypłacania kasy działa, kasę wypłacają terminowo. Tylko jak sprawdzić czym taki program skutkuje? Może jakieś zjawisko które biurokraci uważają za skutek tego programu, działa niezależnie od niego lub nawet mimo niego.Niby śmieszny, ale w Irlandii działa...
Jeśli ten obraz jest prawdziwy, to stanowi on dość mocne oskarżenie wobec polskiej transformacji ustrojowej (choć problem wyobcowanych elit – co trzeba przyznać – dotyczy całego świata „rozwijającego się”). Zazwyczaj krytycy transformacji podkreślają dolę, jaka przypadła jej „ofiarom”, czyli ludziom, którzy w wyniku przekształceń gospodarczych ulegli materialnej i społecznej deprywacji.
Bardzo często pojawia się informacja i obawa o to, że część osób, która otrzyma to wsparcie, z powodu poprawienia swojej sytuacji dochodowej starci uprawnienia do korzystana z form pomocy społecznej. Rzeczywiście, tak się stanie. Jednym z celów naszego wsparcia rodziny, naszej pomocy państwa w wychowaniu dzieci jest to, żeby część rodzin wyszła z sytemu pomocy społecznej. Jeśli rodzina w tym systemie pomocy tkwi 10 czy 15 lat, to jest to porażka pomocy społecznej.