Sprawa Margot

19
26
Lewicowi działacze i dziennikarze są oburzeni aresztowaniem działaczki "Stop bzdurom". Próbują wmówić, że to przez jego poglądy został aresztowany, mimo że był wandalem, który niszczył cudze mienie i naruszył nietykalność cielesną działacza prolife. Trochę przeraża mnie fakt, że bronią sprytnego wandala, który zasłania się tęczową flagą myśląc, że nie poniesie za to konsekwencji. Nie można usprawiedliwiać wandalizmu, ale należy również patrzeć władzy i służbom na ręce, czy aby nie przekracza uprawnień, i traktuje ten przypadek z zachowaniem standardów. Pisowskie służby utrudniają obrońcy zebranie informacji, w którym areszcie przebywa jego klient. To naruszenie konstytucyjnego prawa do obrony.
 
D

Deleted member 6905

Guest

Wojciech Samoniewicz był jednym z protestujących w obronie Margot. Gdy usłyszał, że dziennikarz nazywa ją Michałem Sz., postanowił zainterweniować. - Jeżeli nie zmienimy nienawistnego języka, to nasze społeczeństwo się nie zmieni - mówi Wirtualnej Polsce aktywista.

O Wojciechu Samoniewiczu zrobiło się głośno, gdy upomniał dziennikarza TVN24. Paweł Łukasik mówił na wizji nie o Margot, ale o Michale Sz. - To jest pani Margot. Ja tylko proszę o to, żeby pan mówił poprawnie - zwrócił się do dziennikarza. - W dokumentach policyjnych to jest Michał Sz. Nie sposób pominąć tej rzeczywistości - odparł dziennikarz. - Nie ma takiej rzeczywistości. Jeżeli Margot czuje się kobietą, to i pan, i ja, powinniśmy to uszanować - stwierdził aktywista.
- Uważam, że to jest ważne, ponieważ redaktor jednej z największych stacji telewizyjnych powinien używać odpowiedniego języka. Zwłaszcza w sytuacji, gdy policja zachowuje się tak brutalnie, jak wczoraj - tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską swoją interwencję.

:D:D:D
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 737
@Austriacki_akwarelista, czy mamy rozumieć tytuł tego wątku jako twoje poparcie dla walki z "nienawistym językiem", objawiające się w postaci ulegania zachciankom faceta chcącego, by zwracać się do niego za pośrednictwem żeńskich pseudonimu jaki sobie wymyślił?

Tymczasem...

Komisarz ds. praw człowieka Rady Europy Dunja Mijatović zaapelowała w sobotę, 8 sierpnia, o "natychmiastowe uwolnienie" Michała Sz., ps. "Margot", wobec którego sąd zastosował w piątek dwumiesięczny areszt. Zdaniem komisarz ten fakt wysyła niepokojący sygnał, jeśli chodzi o wolność słowa w Polsce i prawa osób LGBT.

Swoje stanowisko komisarz ds. praw człowieka Rady Europy wyraziła na Twitterze. Jak dodała, aktywista został zatrzymany za "zablokowanie propagującej nienawiść furgonetki anty-LGBT oraz nałożenie tęczowych flag na warszawskie pomniki".

Według prokuratury Michał Sz. - przedstawiający się jako Małgorzata Sz. "Margot" - podejrzany jest o dokonanie czynu chuligańskiego polegającego na udziale w zbiegowisku, brutalnym zaatakowaniu działacza fundacji pro-life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji. Chodzi o zdarzenia z 27 czerwca tego roku. Taki czyn zagrożony jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
Wpis Mijatović skomentował wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. "Mówiłem wczoraj, że lewactwo europejskie ruszy w obronie chuligana Michała Sz..." - czytamy. Odpowiedział on również samej komisarz, zamieszczając filmik ze zdarzenia, o którym mowa, wraz z komentarzem po angielsku, że "Margot" nie jest aktywistą, a przestępcą. Dodał przy tym, aby nie rozprzestrzeniać tzw. fake news.

W związku z decyzją sądu w piątek po południu przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii odbył się protest. Protestujący przeszli na Krakowskie Przedmieście, gdzie doszło do starć z policją - zaatakowany został m.in radiowóz. Policja zatrzymała łącznie 48 osób. W sprawie zatrzymanych interweniowali na komisariatach policji posłowie KO oraz Lewicy. Zdaniem posłanki KO Klaudii Jachiry akcja policji "nie miała nic wspólnego z państwem prawa". "To była łapanka" - stwierdziła Jachira.
Rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak podkreślił, że zatrzymanie Michała Sz. związane było z przestępstwem. "Ta czynność musiała być przez nas zrealizowana" - poinformował.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 6905

Guest
48 aktywistów LGBT zatrzymała stołeczna policja w czasie piątkowego protestu i przepychanek między demonstrantami a policjantami na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie - taką informację przekazała Komenda Stołeczna na Twitterze. Protest zorganizowany został w obronie aresztowanej tego dnia aktywistki. Policja donosi o podjęciu działań wobec najbardziej agresywnych uczestników demonstracji, protestujący mówią o brutalności policji. Poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, który w nocy pojawił się wraz z innymi parlamentarzystami na komendzie przy ul. Wilczej, relacjonował natomiast, że obrońcom zatrzymanych przez kilka godzin uniemożliwiano kontakt z klientami.

 

noniewiem

Well-Known Member
611
969
Proboszcz nie dał komunii 96-latce.

Powodem plakat Trzaskowskiego?

Do 96-letniej kobiety z Żywiecczyzny w pierwszy piątek miesiąca nie przyjechał żaden z księży miejscowej parafii. Kilkanaście dni wcześniej proboszcz prosił, aby rodzina zdjęła z posesji baner Rafała Trzaskowskiego.

– Przez te lata poznaliśmy się dość dobrze, szanowaliśmy się nawzajem, choć z rozmów wynikało, że różnią nas poglądy polityczne – powiedzieli w wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej" członkowie rodziny pani Łucji.

Według ich relacji proboszcz parafii odwiedził ich trzy dni po tym, jak powiesili na domu baner Rafała Trzaskowskiego. Jak podał portal "Gazety Wyborczej", duchowny miał się zwrócić do syna pani Łucji z prośbą, by zdjął baner. Ponoć przyznał, że nie powinni "eksponować osoby, która jest za LGBT i homoseksualistami”. W końcu, gdy nic nie wskórał, wychodząc, stwierdził, że nie będzie mógł przyjść do tego domu z Najświętszym Sakramentem.

Imo to dobry news. Pokazuje że w Polsce jeszcze można dyskryminować tzn. decydować samodzielnie z kim współpracować a z kim nie.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
Ten z plecakiem.

Co ciekawe, jest trans lesbijką, bo ma dziewczynę, i sam o sobie mówi (a przynajmniej był raz przyłapany) w formie męskiej:
 

Boomer

Well-Known Member
94
295
Lewicowi działacze i dziennikarze są oburzeni aresztowaniem działaczki "Stop bzdurom". Próbują wmówić, że to przez jego poglądy został aresztowany, mimo że był wandalem, który niszczył cudze mienie i naruszył nietykalność cielesną działacza prolife. Trochę przeraża mnie fakt, że bronią sprytnego wandala, który zasłania się tęczową flagą myśląc, że nie poniesie za to konsekwencji. Nie można usprawiedliwiać wandalizmu, ale należy również patrzeć władzy i służbom na ręce, czy aby nie przekracza uprawnień, i traktuje ten przypadek z zachowaniem standardów. Pisowskie służby utrudniają obrońcy zebranie informacji, w którym areszcie przebywa jego klient. To naruszenie konstytucyjnego prawa do obrony.

Też się obawiam, że rząd zechce pokazać społeczeństwu jak twardo broni porządklu i wartości więc zmontuje z tego jakąś "sprawę dewiantów" w której za w sumie błahe czyny zapadną surowe wyroki.
 
D

Deleted member 6905

Guest
Co ciekawe, jest trans lesbijką, bo ma dziewczynę, i sam o sobie mówi (a przynajmniej był raz przyłapany) w formie męskiej:

Chciałbym to skomentować, ale nawet nie wiem co napisać... Więc powiem tak:
Ja natomiast stwierdzam, że jestem aseksualnym żółto-czarnym jednorożcem, który pragnie stać się istotą androginiczną i żądam być tak traktowany!
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Gazownia w akcji:
Margot będzie siedzieć w męskim areszcie. "To najgorsza rzecz, jaka mogła ją spotkać"
Blokada aresztowania aktywistki KPH, Warszawa 07.08.2020

Zatrzymanie Margot i jej aresztowanie. Choć Margot czuje się kobietą, najbliższe dwa miesiące ma spędzić w męskim areszcie. - To trauma, która zostaje z człowiekiem przez lata. O tym, co wydarzy się w celi, nawet boję się myśleć - komentuje Julia Kata, psycholożka i wiceprezeska fundacji Trans-Fuzja.​

Margot, aresztowana aktywistka LGBT, czuje się kobietą, choć urodziła się w męskim ciele. – Decydując o areszcie, patrzymy na dokumenty. Według nich mamy do czynienia z Michałem Sz., dlatego aresztowany będzie przebywał w męskim areszcie – zaznacza Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji.​
„Niszczenie ludzi”
– Jestem wstrząśnięta, nie wiem, co powiedzieć – Julia Kata, psycholożka i wiceprezeska fundacji Trans-Fuzja, bierze dwa oddechy, ale to wciąż za mało, żeby się uspokoić. – Dla psychiki człowieka po lub w trakcie tranzycji to najgorsze, co może się przydarzyć. Taka trauma zostaje z człowiekiem przez lata, często do końca życia. O tym, co wydarzy się w tej celi, nawet boję się myśleć – dodaje psycholożka.​
źródło:​
Kod:
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,26193256,margot-bedzie-w-meskim-areszcie-to-najgorsza-rzecz-jaka-mogla.html
***

"bierze dwa oddechy, ale to wciąż za mało, żeby się uspokoić."


Normalnie napięcie jak u Sumlińskiego. :D
 
D

Deleted member 6960

Guest
W związku z protestami, które odbyły się w obronie aresztowanej aktywistki LGBT, policja zatrzymała 48 osób. Odpowiedzą za udział w zbiegowisku, uszkodzenie radiowozu i znieważenie mundurowych. Głos zabrał Zbigniew Ziobro, a Rzecznik Praw Obywatelskich zapowiada kontrole.


W sobotę rano rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak podsumował wieczorne działania policji w związku z protestami w obronie Margot, aresztowanej aktywistki LGBT. Zaznaczył, że do sprawy zatrzymano 48 osób i dodał, że czynności z nimi prowadzone są w kierunku art. 254 kodeksu karnego. A brzmi on tak: "Kto bierze czynny udział w zbiegowisku, wiedząc, że jego uczestnicy wspólnymi
siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na osobę lub mienie, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".

Źródło : https://www.wojskonews.pl
 

Alu

Well-Known Member
4 629
9 678
Areszt to powinien być wyjątek dla najgroźniejszych przestępców, Margot nawet jeśli popełniła drobne przestępstwo biorąc udział w jakiejś przepychance, na pewno nie powinna trafić na dwa miesiące do aresztu i protesty w związku z tym są jak najbardziej słuszne.
 
Ostatnia edycja:

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
Ktoś wie czemu w ogóle w tej sprawie jest stosowany areszt ?
Miał już dozór policyjny za napaść na działacza prolife i zniszczenie mienia. Wtedy sąd nie wyraził zgody na areszt, ale prokuratura złożyła zażalenie. Teraz sąd rozpatrzył to zażalenie i przychylił się do wniosku prokuratury.

Domyślam się, że może chodzić o to, że dalej naruszał prawo. Jeśli ktoś ma dokładniejsze info, to też jestem ciekawy.
 

Maksymiliana

Everyday Hero
316
176
Margot dostał areszt w męskim więzieniu bo jest mężczyzna w sensie danych osobowych. Nie mogą go dać do aresztu dla kobiet bo mogloby dojść do gwałtu czy innych dziwnych akcji.

Facet to facet. Baba to baba.

@Boomer Areszt w tej sprawie jest głównie dla uspokojenia sytuacji i obserwacji tego człowieka. Generalnie takich ludzi trzeba izolować od społeczenstwa bo to po prostu wandalizm.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
@FatBantha , @inho
Sam chciał żebyśmy tak do niego mówili. A ja nie chciałem wyjść na homofoba lub innego transfoba. Circus World :D
Tak, czasem ciężko nadążyć za "postępem". ;) Zaryzykuję stwierdzenie, że na tym forum możesz jednak liczyć na to, że takimi oskarżeniami nie rzuca się bezpodstawnie.

Zresztą i poza forum wolę być fałszywie określany tego typu epitetami, niż poddawać się żądaniom ludzi, którzy oczekują od innych zakłamywania rzeczywistości.
 

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 200
Areszt to powinien być wyjątek dla najgroźniejszych przestępców, Margot nawet jeśli popełniła drobne przestępstwo biorąc udział w jakiejś przepychance, na pewno nie powinna trafić na dwa miesiące do aresztu i protesty w związku z tym są jak najbardziej słuszne.
Nie jakiejś przepychance, tylko to była napaść w grupie na pojedynczą, niewykazującą agresji fizycznej osobę. W czasie napaści grupa przewróciła tę osobę na chodnik. Nie wiadomo jak długo byłaby tam przytrzymywana i co innego by się działo, gdyby nie zareagował przechodzień.
Ogólnie działanie w grupie i wręcz chwalenie się tym jak najbardziej jest podstawą do stosowania środka zapobiegawczego. Areszt może być potem wpisany w poczet kary czyli krócej będzie w więzieniu (mam nadzieję, że nie dostanie zawiasów).
Od wczoraj uprawiamy sobie taki sport: łapanie ciężarówek na mieście fundacji „Pro”, zatrzymywania ich, zamalowywania im tablic – opowiada zaciekawionej dziennikarce „Newsweeka” przedstawiający się jako „Margot” mężczyzna.
Wiem, jest o tablicach, ale to raczej świadomośc, by nie powiedzieć nic zbyt inkryminującego.
 
Do góry Bottom