Rozmowy z GAZDĄ

K

krystkon.

Guest
Gazdo dziś stawiasz pod ścianą cały aparat partyjny, wszystkich istotnych urzędasów, wymiar sprawiedliwości, funkcjonariuszy, wojskowych i kogo tam jeszcze - wszystkich, którzy w twoim przekonaniu tworzą współczesne państwo polskie i ich wszystkich ogniem piekielnym, że przestają istnieć.

Po miesiącu od takiej akcji na terytorium Polski odnajdujesz zbliżone struktury społeczne zbudowane z udziałem ludzi, którzy nigdy wcześniej nie mieli nic wspólnego ze strukturami państwa i aparatem przymusu.

Domyślasz się dlaczego? Bo istnienie państwa to żaden przypadek to wybór - dobrowolny wybór.
Nie twój oczywiście ale innych. A ty jesteś w czarnej dupie, bo jesteś niezgodny z innymi.
 

Lancaster

Kapłan Pustki
1 168
1 115
Gdyby państwo, gdyby zasady społeczne nie były w gruncie rzeczy dobrowolne, w ogóle nie byłoby ich.
Nikt homo sapiens nie narzuca sposobu organizacji społeczeństwa. Organizuje się na współczesny sposób w społeczeństwo bo tego właśnie chce. Spośród wszystkich możliwości we wszechświecie, wybiera właśnie tą.

Czy czytasz co piszesz, zastanawiasz się nad tym? Dla rozjaśnienia sparafrazuję cię. Gdyby gwałty nie były w gruncie rzeczy dobrowolne, w ogóle nie byłoby ich. Nikt homo sapiens nie narzuca sposobu uprawiania seksu. Gwałciciel gwałci na współczesny sposób bo kobieta tego właśnie chce. Spośród wszystkich możliwości we wszechświecie, wybiera właśnie tą. Cytując klasyka "zawsze się trochę gwałci".

Jeśli jeszcze nie dotarło prawo = zrób coś (co chcemy) bo jak nie to użyjemy przemocy. Państwo opiera się na groźbach, przymusie i przemocy. Jeśli sprzedasz broń bez zezwolenia pójdziesz siedzieć. Jak będziesz stawiał opór to cię spacyfikują albo zabiją. Gdzie tutaj widzisz dobrowolność? W państwie jest tyle samo dobrowolności co w gwałcie. Wykaż, że tak nie jest albo przyznaj się do błędu.
 

workingclass

Well-Known Member
2 135
4 154
Domyślasz się dlaczego? Bo istnienie państwa to żaden przypadek to wybór - dobrowolny wybór.
Nie twój oczywiście ale innych. A ty jesteś w czarnej dupie, bo jesteś niezgodny z innymi.
Może niektórzy wolą być dobrowolnie, banitami w czarnej dupie, niz częścią czegoś tylko dlatego że organizatorzy są w większością.
 
K

krystkon.

Guest
@Lancaster. Tak jak ty dziś jesteś gwałcony obowiązkiem podatkowym tak ty jutro zamierzasz sam gwałcić obowiązkiem uznania cudzej własności. I będziesz w okoł tego gwałtu organizował cały aparat przymusu bo ci sam stwórca szepnął do ucha że własność prywatna i to nieopodatkowana jest święta.

Wafel tam jesteś niewolnikiem. Niewolnikami to są robole ze specjalnych stref ekonomicznych.

Ty pragniesz jedynie powrotu stosunków społecznych ze starożytnego Egiptu.
 
OP
OP
GAZDA

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Gdyby państwo, gdyby zasady społeczne nie były w gruncie rzeczy dobrowolne, w ogóle nie byłoby ich.
bullshit...
państwo to organizacja przymusowa...

Po miesiącu od takiej akcji na terytorium Polski odnajdujesz zbliżone struktury społeczne zbudowane z udziałem ludzi, którzy nigdy wcześniej nie mieli nic wspólnego ze strukturami państwa i aparatem przymusu.
no i? przecie każdy wie że społeczeństwo w polsce skłąda sie w dużej skali z komuchów, złodziejów i pijaków więc pewnei bedom robić zas komune...
 
Ostatnia edycja:

Kompowiec2

Satatnistyczny libertarianin
459
168
Wziąłeś dobrowolnie ślub? Czułeś się potem kiedyś przymuszany czy zniewolony przez żonę?
Rzecz w tym, że ze ślubu można w każdej chwili zrezygnować, z państwa - nie.

Domyślasz się dlaczego? Bo istnienie państwa to żaden przypadek to wybór - dobrowolny wybór.
Nie twój oczywiście ale innych. A ty jesteś w czarnej dupie, bo jesteś niezgodny z innymi.
Powtórzę czwarty raz: NIE TWÓJ JEBANY INTERES. Dlaczego przymuszasz mnie, żebym się zgadzał z innymi? Jak nie będę chciał to mnie w najgorszym wypadku zabiją, ale nadal nie jest to twoja sprawa.

Może łaskawie odpowiedz mi, dlaczego tak bardzo interesuje cię życie innych? Nie będę Ci wtedy tego w kółko powtarzał...

"sam stwórca szepnął do ucha że własność prywatna i to nieopodatkowana jest święta."
Dokładnie to samo można powiedzieć o Tobie. Rzecz w tym, że gdy wygląda to tak, że ten jeden ma tam swój kawałek ziemi i robi sobie na niej co chce, drugi tak samo to dla mnie jest to swoiste 1:1
 
K

krystkon.

Guest
Życie innych interesuje mnie o tyle, iż moje życie jest silnie zależne od innych. W gruncie rzeczy dbam jedynie o własny interes a jeśli innym z tym po drodze tym lepiej. Nie chcę być psem i niewolnikiem innych ludzi już do śmierci.
 

Kompowiec2

Satatnistyczny libertarianin
459
168
Masz wiele opcji do wyboru - możesz manipulować tymi ludźmi, załatwiać potrzebne rzeczy drogą handlową (hurr durr kapitalizm, za darmo nic nie ma, w przeciwieństwie do komunizmu, gdzie łamiecie prawa darwinowskie i dajecie socjalne za swoje zjebanie bo hehe wspólnota), pracy w akapie będzie w cholerę i może się trafi fucha co się Tobie spodoba. To tylko niektóre z nich. To że twoje życie jest zależne od innych, nie znaczy od razu że musisz się z nimi spoufalać, bo w akapie jedynym rządem jest pieniądz - oddany w ręce obywateli aniżeli bankom.
 
K

krystkon.

Guest
Za wzór akapu można uznać chyba jedynie dziki zachód.
Przeciez to była czysta przemoc, krew lala się rzeką. O jakiej wolności czy dobrowolności tu mowa?

Ponadto zauważ ze moje tu organizowanie się roboli-niewlascicieli przeciw kapitalistom-właścicielom jest darwinowska walka o przetrwanie. Czyli tak jak lubisz.

Układ jest prosty albo robol wytwarza żywność dla siebie i swoich dzieci albo buduje jacht dla swojego PANA właściciela. Ręce ma tylko dwie. Czas żeby pasożytnictwo przekształcić w symbiozę.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Tak jak ty dziś jesteś gwałcony obowiązkiem podatkowym tak ty jutro zamierzasz sam gwałcić obowiązkiem uznania cudzej własności. I będziesz w okoł tego gwałtu organizował cały aparat przymusu bo ci sam stwórca szepnął do ucha że własność prywatna i to nieopodatkowana jest święta.

Czemu jeszcze nie zbanowaliście tego debila? Jego zaraza rozprzestrzenia się już na inne wątki.
 

Kompowiec2

Satatnistyczny libertarianin
459
168
Zapewne po zbanowaniu ten internetowy paszczur by potem z dumą głosił, że na libertarianizm.net panuje cenzura ;)
 
K

krystkon.

Guest
Rozmawiałem z Gazdą. Ale mi rzeczywiście wystarczy jeden wątek. Więc wycofuję się do swojego. Trzeba zawsze czasu zanim ludzie do siebie przyzwyczaja się. Vast nie podniecaj się tak. Za rok moje poglądy będą dla ciebie zwyczajne. Inne niż twoje ale zwykle.
 
OP
OP
GAZDA

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Życie innych interesuje mnie o tyle, iż moje życie jest silnie zależne od innych.
każdy pasożyt potrzebuje swego gospodarza więc nic nowego...
Przeciez to była czysta przemoc, krew lala się rzeką.
po pierwsze nie tyle co w komunistycznych rajach a po drugie to ten pierwszy w porównaniu do komuszych rajó sie rozwijał i ciągneli tam dobrowolnie emigranci/osadnicy...

Ponadto zauważ ze moje tu organizowanie się roboli-niewlascicieli przeciw kapitalistom-właścicielom jest darwinowska walka o przetrwanie.
organizujesz zorganizowaną kradzież...
Układ jest prosty albo robol wytwarza żywność dla siebie i swoich dzieci albo buduje jacht dla swojego PANA właściciela. Ręce ma tylko dwie.
robol co ino robi żarcie dla siebie robi żarcie dla siebie, robol co pracuje w fabryce jachtów dostaje od złego kapitalisty kase za którą baba robola kupuje żarcie i pralke i telewizor i auto...
robol rolnik kapitalista produkuje więcej żywności niż potrzebuje i nadwyżke sprzedaje za kase kupuje se co tam chce, może odkłada na jacht...
 
Do góry Bottom