Propaganda, manipulacja i ordynarne kłamstwo, czyli mass media

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 865
12 253
Zakładam nowy wątek do wrzucania przykładów prania mózgów.

Sprawa Ukrainy ładnie pokazuje jak działają media w Polszewii (i pewnie w całej UE i USA). Jak to widzę, to mi się często przypomina jak Polacy wywołali II wojnę światową atakując radiostację w Gliwicach.

Przykładowo, na głównym miejscu onetu w tej chwili news:

Miedwiediew grozi Zachodowi

po otwarciu pojawia się zajawka:

Miedwiediew grozi Zachodowi ograniczeniem lotów nad Rosją

poniżej powietrze uchodzi z tego jak nasienie z przebitego kondoma:

Premier Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew ostrzegł, że jeśli przeciwko Rosji wprowadzone zostaną nowe sankcje, to odpowie ona na nie ...

Trolololo, ten Goebbels to był amator.
 
Ostatnia edycja:

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 520
W sumie chciałem założyć podobny wątek, ale jakoś nigdy nie chciało mi się pisać dłuższego tekstu, teraz mam chwilę...

W wakacje w ramach festiwalu teatrów ulicznych "Feta" wystawiany był spektakl "Byłem tam i...to, co nam mówią, to nie jest to, co zobaczyłem" Zrobiony przez grupę artystów z kraju Basków. Ogólnie był o terroryzmie, mediach i polityce. Zaczął się tak, że wszyscy widzowie zostali zagnani na środek sceny i mogli sobie chodzić i stać do woli. I w ten tłum weszła kobieta... która po chwili "wysadziła się" z zajebistym hukiem! Naprawdę aż bębenki bolały. Wnet padli "policjanci" uzbrojeni niczym podczas oblężenia Fergusson i zaczęli przepychać tłum zaskoczonych widzów. Wrzeszczeli, popychali, świecili reflektorami po oczach, wyły syreny. Dzieci, które nieopacznie przyszły z rodzicami ( wyraźnie było zaznaczone, że to sztuka dla widzów dorosłych ) były śmiertelnie przerażone. Nawet dorośli mieli nietęgie miny.
I nagle zmiana scenerii, pojawił się telebim, na którym "wiadomości" podawały że partia rządząca zobowiązuje się do walki z terrorem i nagle wyskakuje "premier" ze świtą i zaczyna chodzić między widzami. Nagła zmiana emocji przelewa się po tłumie. "Premier" ma stanowczą, lecz spokojną minę, z uwagą "przytakuje" reporterom, klakierzy zachęcają widzów do klaskania, "ochroniarze" dumnie wypinają torsy. Flagi, hymny i konfetti. Normalnie scena jakby kurwa Tusk przyjechał. A najlepsze jest to, że ludzie to podchwycili! Zaczęli klaskać ( chociaż jednocześnie śmieli się, trochę z zażenowaniem, że dali się wrobić, ale mimo to klaskali! ). Podawali premierowi ręcę i uśmiechali się do niego. Jakieś laski podeszły do "premiera" i zaczęły pstrykać sobie "selfies". No nie żartuję! Nawet mój, głęboko schowany etatysta chciał klaskać. Czuć było momentalną zmianę nastroju, poczucie, że niebezpieczeństwo odeszło, że ktoś czuwa nad naszym bezpieczeństwem i dba o nas. I to wszystko w ciągu 15 minut, grupka aktorów, nieznających słowa po polsku kompletnie zawładnęła emocjami kilkuset przypadkowych osób, przy pomocy prostych technik. Nawet wiedząc że to wszystko było udawane, to i tak to działało!
Nie powiem, ale całą noc nie mogłem po spektaklu spać. Pomyślałem, że skoro dosłownie piątka aktorów może przy małym budżecie zawładnąć emocjami społeczeństwa, to co może taka machina mediów o miliardowych dochodach. Co robi kilkanaście lat tępej indoktrynacji w szkole, co robią media, politycy, marketingowcy i spin doktorzy. To najgorszy możliwy przykład sekty, pieprzony kombinat programujący nas jak treserzy psów. Zadaje nam, pojedynczym jednostkom jak i całemu społeczeństwu takie szkody, jakie nie jesteśmy sobie w stanie pojąć, bo nie mamy nawet skali porównania, bo wszyscy są tak samo okaleczeni. I sami możemy tego nie wiedzieć, nie czuć tego, tak jakby ktoś nas oślepił tuż po porodzie, to potem nigdy już nie zrozumiemy czym jest "zielony" i "czerwony". Etatyzm to najbardziej skrajna i okrutna forma molestowania psychicznego, jaką możemy sobie wyobrazić. I możemy się z tego wyzwolić, tak jak wyzwolić się mogą zgwałceni w dzieciństwie, ale nigdy, nigdy nie będziemy jak "zdrowi" ludzie, wychowani w "zdrowym" społeczeństwie. Zawsze będziemy zbiegami z sekty
 

tomahawk

Well-Known Member
736
1 296
Tutaj przykład tego, jak kurwy z tvnu uwiarygodniają skurwysynów z rządu (co jest jednym z głównych zadań tych bandytów):
Karpiński denerwował tłumaczeniami, Wasiak pokajała się sama. Jak Kopacz pogroziła swoim ministrom
Jeszcze w czwartek po południu minister infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak nie myślała o przekazywaniu swojej odprawy na cele charytatywne, a minister skarbu Włodzimierz Karpiński nie widział nic złego w decyzji o umieszczeniu Igora Ostachowicza w zarządzie PKN Orlen. Ale z każdą godziną atmosfera w resortach gęstniała. Do gabinetu Ewy Kopacz Karpiński wchodził w nocy z rozpisanymi tłumaczeniami, co jeszcze bardziej zdenerwowało szefową rządu. Wasiak z utratą pieniędzy od PKP pogodziła się wcześniej.
http://www.tvn24.pl/karpinski-dener...opacz-pogrozila-swoim-ministrom,472095,s.html
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 929
GW:
Bloger winny znieważenia Owsiaka, ale kary nie będzie
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...zniewazenia_Owsiaka__ale_kary_nie_bedzie.html

Matka Kurka:
Sąd Rejonowy w Złotoryi nie miał najmniejszych wątpliwości, że wszystkie moje publikacje wraz ze stawianymi zarzutami opierały się na faktach.
W konsekwencji zostałem uniewinniony we wszystkich punktach aktu oskarżenia z art. 212 kk, czyli nie jestem winny zniesławiania ani WOŚP, ani Jerzego Owsiaka. W przypadku WOŚP zostałem również uniewinniony z art. 216 kk, we wszystkich punktach aktu oskarżenia, czyli nie dopuściłem się zniewagi wobec fundacji. Jeśli chodzi o Jerzego Owsiaka, to Sąd uniewinnił mnie w 2 punktach aktu oskarżenia z art. 216 kk, natomiast w punkcie 3, za określenie „hiena cmentarna na dorobku” Sąd uznał moją winę, jednak odstąpił od wymierzenia kary, ponieważ doszło do zniewagi wzajemnej ze strony Owsiaka (pierdol się, „będziesz miał w dupę”, „porównanie do Auschwitz i Katynia”).
http://kontrowersje.net/s_d_wyda_wy...tkie_publikacje_matki_kurki_oparte_na_faktach
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 929
A tu jeszcze lepszy zestaw:
1. Rzeczywistość:

wp.pl: „Bloger oskarżony przez Jerzego Owsiaka, uniewinniony z większości zarzutów”
onet.pl: „Bloger oskarżony przez Jerzego Owsiaka, uniewinniony z większości zarzutów”
rp.pl: „Bloger oskarżony przez Owsiaka oczyszczony z większości zarzutów”
wpolityce.pl: „Owsiak w 90% przegrywa proces z blogerem. Rzecznik WOŚP oburzony, księgi rachunkowe ukryte.”
fronda.pl: „Owsiak przegrał z blogerem w sądzie”

2. Rzeczywistość wirtualno-nagłówkowa:

TVN24.pl: „Nazwał Owsiaka cmentarną hieną. Sąd: obraził, ale kary nie będzie”
natemat.pl: „Bloger MatkaKurka winny obrazy Owsiaka, ale nie zostanie ukarany. Szef WOŚP nie odpuszcza”
tokfm.pl: „Bloger MatkaKurka winny znieważenia Owsiaka, ale kary nie będzie. ”Ten wyrok rzutuje na jakość debaty publicznej”
wyborcza.pl: „Bloger winny znieważenia Owsiaka ale kary nie będzie”

http://www.zelaznalogika.net/rzeczywistosc-vs-rzeczywistosc-naglowkowa/
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 929
No to jeszcze jeden kandydat na ten dzień:
10534748_735795369803738_2247367615260617624_n.jpg
 
OP
OP
Ciek

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 865
12 253
Biskupi: Karmienie piersią może rozwijać niezdrową fascynację nagością. Dzieci powinny mieć zasłonięte oczy
http://natemat.pl/119439,biskupi-ka...-nagoscia-dzieci-powinny-miec-zasloniete-oczy

Przewijamy na sam dół, a tam taka informacja:

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone

Ilu ludzi czyta tylko nagłówki? Ilu nie dojechało do samego końca, tylko już poszło bić w biskupów - idiotów?

Edytka: z drugiej strony nie wiem czego oczekiwać po portalu firmującym się facjatami Lisa, Środy, Palikota i jakiś innych 3 kobit mi nieznanych, pewnie też komuszek.
 
Ostatnia edycja:

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
ASZdziennik jest chyba po to, żeby ludzie zaczęli z rezerwą podchodzić do informacji w necie, ale dobrego skutku to nie przynosi. Ten głupi lewicowy śmieszek Kuba Wątły z SuperStacji z jedną starą brzydką socjolog-pitolog na serio bóldupili kiedyś z powodu zmyślonego newsa o Korwinie, właśnie z ASZdziennika.

Myślę, że Watły akurat nie zrobił tego z premedytacją, tylko rzeczywiście nie sprawdził dobrze tego co czyta, a w jakiś "skandaliczny" news o Korwie akurat łatwo uwierzyć.
 

tomky

Well-Known Member
790
2 038
Wyznania niemieckiego dziennikarza o sterowaniu mediami przez CIA


http://www.washingtonsblog.com/2014...-admits-cia-bribed-leaders-western-press.html
http://www.prisonplanet.pl/polityka/wiodacy_niemiecki,p1271279219

" … The German and American media tries to bring war to the people in Europe, to bring war to Russia. This is a point of no return, and I am going to stand up and say … it is not right what I have done in the past, to manipulate people, to make propaganda against Russia, and it is not right what my colleagues do, and have done in the past, because they are bribed to betray the people not only in Germany, all over Europe. …"
" [9:17] Sometimes the intelligence agencies, they come to your office, and want you to write an article. … the German foreign intelligence agency, the Bundesnachrichtendienst – it is just a sister organization of the Central Intelligence Agency, see it was founded by the American intelligence agency — … came to my office, and they wanted me to write an article about Libya and about Colonel Muammar Gaddafi. … They gave me all these secret informations, and they just wanted me to sign the article with my name. I did that. It was published in the Frankfurter Algemeine, … it was about how he secretly tried to build a poison gas factory, … it was a story that was printed worldwide days later, but I had no information on that [the CIA wrote it]. "

Wygląda to na dość mocny materiał, ale co ciekawe jeśli się w pisze w googlu "Udo Ulfkotte CIA", nie wyskoczy żaden znany portal.
To dopiero wygląda podejrzanie.
 

tomahawk

Well-Known Member
736
1 296
Nie od dziś wiadomo, że niemiecka bezpieka jest przesiąknięta jankesami - są to skutki przegranej przez Niemcy II WŚ i okupacji amerykańskiej. Warto tutaj przywołać czasy, kiedy wydawało się, że amerykanie zaczynają czuć się coraz bezpieczniej na rosyjskim podwórku po upadku Związku Sowieckiego, mając takich ludzi jak Bieriezowski, Chodorkowski - jednak nie wiedzieli, że duchy z GRU zaciskają wokół nich pętlę. Zdaje się, że sami Bieriezowski i Chodorkowski wynieśli Putina na urząd prezydenta. Kto im to podpowiedział? Moim zdaniem ludzie z GRU. To pokazuje, jak (podczas całego XX wieku) mocno GRU oplotła swoimi sieciami Rosję i świat, że w 10 lat po upadku sowietów była w stanie dość szybko przepędzić jankesów ze swojego podwórka. Jednak Rosja, w przeciwieństwie do Niemiec, nie miała u siebie jankesów po II WŚ. Moim zdaniem powinniśmy skorzystać z tej lekcji: jeżeli liby chcą coś zdziałać, muszą tworzyć rozległe struktury, wchodzić do policji, wojska, wywiadu, polityki, mediów - następnie powoli wyczekiwać, aby w odpowiednim momencie przejść do ofensywy. Jednak problem jest następujący: jak zacząć tworzyć takie struktury, aby od razu nie zostały przesiąknięte obcą agenturą? GRU utworzyła się w skutek Rewolucji Październikowej, ale swoje struktury miała jeszcze z czasów Rosji Carskiej...
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 724
Jednak Rosja, w przeciwieństwie do Niemiec, nie miała u siebie jankesów po II WŚ.
Miała Żydów którzy to mieli sporą nadreprezentację w aparacie władzy. Możliwości Amerykanów i Brytyjczyków były spore.

Moim zdaniem powinniśmy skorzystać z tej lekcji: jeżeli liby chcą coś zdziałać, muszą tworzyć rozległe struktury...
Idea oporu bez lidera (leaderless resistance) jest dość stara i jest skuteczna. Czynnikiem jednoczącym rozproszone poziome struktury jest idea, doktryna polityczna lub religia.

...wchodzić do policji, wojska, wywiadu, polityki, mediów - następnie powoli wyczekiwać, aby w odpowiednim momencie przejść do ofensywy.
No nie!
Wyobrażasz sobie samotnego libertarianina, w obozie tych których nienawidzi?!? Libertarianina który musi aresztować kogoś za narkotyki? Libertarianina który bruździ ziomalowi? Jak sobie wyobrażasz zwolennika wolności, który sprzedał siebie za niewolnika najgorszemu z potworów, jaki jest państwo?
Wstawianie agenta/szpiega/nielegała do obozu wroga ma sens wtedy, gdy ten ma wsparcie z zewnątrz, czyli kogoś kto go prowadzi (nawet idiotę) i grupę która zapewnia mu wsparcie. Libertarianin w służbach bez wsparcia, to tak jak samotny mały kotek wrzucony na środek oceanu. Do takiego działania potrzebne są pieniądze i struktury, które w razie czego są w stanie wykonać na terenie wroga/okupanta odjebkę oraz ekstrakcję i ukrycie agenta/szpiega/nielegała do innego państwa. Dziś to nierealne!
To najgorsze z możliwych rozwiązań!
Poza tym, są inne wady takiego działania.
  • Konwergencja idei, która poskutkuje jej bastardyzacją. Do tego by obalić ten system potrzebny jest apartheid! Ludzie władzy mają być odizolowani od libertarian. Jak inny gatunek zwierząt, np. jak pawiany.
  • Jak libertarianin będący w obozie okupanta/wroga wytłumaczy się ze swoich działań? Jego tłumaczenie uniewinni tych skurwysynów, którzy mają zostać odjebani.
  • Znajomości z niektórymi odpadami ludzkimi są szkodliwe dla psychiki i czynią w niej nieodwracalne zniszczenia.
  • Ludzie mają opory torturować lub eliminować wroga, gdy go znają. Podczas przeprowadzania tortur na znajomych, które mają na celu ustalenie fatów, będą mieć obniżoną wartość intelektualną, co osłabia obalenie systemu i naraża cywilów na utratę mienia, życia lub zdrowia.
Wad tych jest od zajebania, ja tylko wymieniłem to co mi przyszło do głowy.
Natomiast w kwestii mediów i polityki, to jest kwestia gdzie. Jak są gdzieś jacyś libertarianie w KNP, to może to wyjść na dobre, bo wtedy będą mogli poznać wroga, jego metody operacyjne, struktury itd., nie bratając się z nim. Jak w mediach, to zależy jakich. Pozostają jedynie media niezależne, tylko trzeba uważać, by nie skończyć tak jak Pan Jerzy Ulicki-Rek.

Jednak problem jest następujący: jak zacząć tworzyć takie struktury, aby od razu nie zostały przesiąknięte obcą agenturą? GRU utworzyła się w skutek Rewolucji Październikowej, ale swoje struktury miała jeszcze z czasów Rosji Carskiej...
To proste. Rozproszenie, warunkowanie, akcja. Przy czym warunkowanie jest absolutnie niezbędne. Warunkowanie można zastąpić supportem obcego wywiadu jakiegoś państwa, które ma wspólne interesy, ale to jest niebezpieczne na dłuższą metę. By stworzyć struktury, które są w stanie zniszczyć panujący reżim i nie dopuścić do odrodzenia niczego anty-wolnościowego, potrzebna jest współpraca z obcymi wywiadami. Ale na takich samych zasadach jak Organizacja Wyzwolenia Palestyny istniała w PRL, ona miała zapewnioną pewną autonomię. Inne autonomiczne organizacje palestyńskie mają obecnie wsparcie Iranu.
Do państw które mogą mieć wspólne interesy libertarianami w Polsce, należą niektóre kraje islamskie oraz różne kraje Azjatyckie, którym trudno prowadzić w krajach białego człowieka, działalność wywiadowczą, a nie mają zamiaru okupować tego obszaru. Jak libertarianie będą mieć doskonały wywiad działający przeciw państwom UE i wyciągający technologie wojskowe z krajów eksportujących zamordyzm, to będą w stanie stworzyć szkielet struktur, które zmiotą obecną władzę i ich przydupasów. Ale oprócz tego potrzebni są libertariańscy biznesmeni, działający poza Polską, UE i USA, potrzebni są libertarianie-najemnicy, potrzebni są libertarianie producenci/przemytnicy/dystrybutorzy narkotyków, potrzebni są tacy kolesie jak Ross Ulbricht w liczbie co najmniej setki, potrzebni są wizjonerzy...
 
Ostatnia edycja:

tomahawk

Well-Known Member
736
1 296
Jak libertarianie będą mieć doskonały wywiad działający przeciw państwom UE i wyciągający technologie wojskowe z krajów eksportujących zamordyzm, to będą w stanie stworzyć szkielet struktur, które zmiotą obecną władzę i ich przydupasów.
Czyli rozumiem, że dane dotyczące technologii wojskowych muszą być pozyskiwane z pomocą obcego wywiadu, aby bezpośrednio nie wchodzić w struktury przeciwnika? A co jeśli ten obcy wywiad dogada się z tutejszym wywiadem? Wtedy może być nieprzyjemnie. Bo chyba nie można zakładać, że obcy wywiad ma honor i nas nie sprzeda? Według mnie to jest zbyt ryzykowne.

PS. Dochodzi jeszcze jedna kwestia. Załóżmy, że liby zwyciężają na terenie Polski. Wtedy z całą pewnością drugiego dnia przychodzą amerykanie/rosjanie i wprowadzają demokracje, bo w Polsce panuje zamordyzm i faszyzm. Czy w ogóle jest możliwe wygranie libów na dużym obszarze, przy jednoczesnym istnieniu takich molochów jak USA, z taką przewagą militarną?
 
Ostatnia edycja:
T

Tralalala

Guest
To jest kwestia użyteczności. Jeżeli jesteś bardziej użyteczny ( lub możesz w przyszłości być ) dla innego wywiadu niż sprzedanie Ciebie, to Ciebie nie sprzedadzą. Jeżeli mniej to lecisz.

Ja bym się trzymał zdala od wszelkich wywiadów, swoich, obcych. Nie jest w interesie jakiegokolwiek państwa aby gdzieś powstał akap. Jeżeli gdzieś powstanie akap ludzie w innych miejscach świata mogą:
a) chcieć akapu u siebie
b) migrować do akapu
c) uzyskać wsparcie od akapowiczów
Co prowadziłoby do ukrucenia ich ( zamordystów ) nędznej egzystencji.
Nie ma innej drogi niż ich wyjebać, najzwyczajniej w świecie albo my albo oni.
 
Do góry Bottom