Doman
Well-Known Member
- 1 221
- 4 052
To jest interesujące, bo oni nie darują żadnemu państwu zamieszkanemu przez białych, ale państwa Afryki pozostaną czarne, państwa Azji żółte, BW arabskie...
Poza tym rozwinięty świat poszedł w takie urządzonka jak maszyny i automaty i od ok. 150 lat ewidentnie widać, że to droga do bogactwa, a nie jakieś januszowe bizensy typu ekstensywne zatrudnianie taniej siły roboczej. Ściąganie do Europy mas analfabetów w czasie gdy nawet takie zawody jako kierowca są zagrożone przez AI - absurd ekonomiczny. Ale to tak na marginesie, bo choć imho ciekawe, to odbiega od tematu.
Istotne jest to, że każde ideolo można brać pod włos. Do naiwnych pensjonarek rzucisz hasło ratowania "uchodźców", a do libów "taniej siły roboczej". Potem zaczyna się terror moralny: nie jesteś dobrym człowiekiem skoro nie ratujesz uchodźców, nie jesteś prawdziwmy libem skoro zatrzymujesz import taniej siły itd.
i last but not least. To co planujesz zyskać na zatrudnianiu "taniej siły" stracisz 10 X na uciekaniu z dzielnicy gdzie zrobił się syf i szukaniu prywatnych szkół dla dzieciaka. Taka jest rzeczywistość NA TYM ŚWIECIE, a nie w teorii, której nie można implementować bezkrytycznie i bez oglądania się na okoliczności. Hint: NAJPIERW likwidujemy socjal i centralizację państw. A potem niech bedzie wolność przemieszczania. Jak społeczność gminy powiesi jednego gwałciciela, drugi zdechnie pod płotem z głodu - nie będą tu ściągać jak do ELdorado.
Twój komentarz miałby kontakt z rzeczywistością gdyby granice otwierano na Wietnamczyków, Chińczyków i Ukraińców. Na Bambo to będziesz płacić podatki a nie cieszył się tanimi kopaczami. To jest mega absurd aby w 2017 powoływac się na tanią siłę roboczą z Afryki. Nie przez przypadek fabryczki 3 świata stawia się w Bangladeszu, Indiach itp. nie przez przypadek murzynowo w USA obija się i nie przez przypadek czarna Afryka nie zbudowała nic poza Wielkim Zimbabwe.ograniczenie oznacza, ze jak bede chcial zatrudnic taniego bambusa do kopania rowow to moge uslyszec: "sorry, skonczyl sie limit na czarnuchow w tym roku, musisz zatrudnic dwa razy drozszego i slabszego fizycznie bialasa.
Poza tym rozwinięty świat poszedł w takie urządzonka jak maszyny i automaty i od ok. 150 lat ewidentnie widać, że to droga do bogactwa, a nie jakieś januszowe bizensy typu ekstensywne zatrudnianie taniej siły roboczej. Ściąganie do Europy mas analfabetów w czasie gdy nawet takie zawody jako kierowca są zagrożone przez AI - absurd ekonomiczny. Ale to tak na marginesie, bo choć imho ciekawe, to odbiega od tematu.
Istotne jest to, że każde ideolo można brać pod włos. Do naiwnych pensjonarek rzucisz hasło ratowania "uchodźców", a do libów "taniej siły roboczej". Potem zaczyna się terror moralny: nie jesteś dobrym człowiekiem skoro nie ratujesz uchodźców, nie jesteś prawdziwmy libem skoro zatrzymujesz import taniej siły itd.
i last but not least. To co planujesz zyskać na zatrudnianiu "taniej siły" stracisz 10 X na uciekaniu z dzielnicy gdzie zrobił się syf i szukaniu prywatnych szkół dla dzieciaka. Taka jest rzeczywistość NA TYM ŚWIECIE, a nie w teorii, której nie można implementować bezkrytycznie i bez oglądania się na okoliczności. Hint: NAJPIERW likwidujemy socjal i centralizację państw. A potem niech bedzie wolność przemieszczania. Jak społeczność gminy powiesi jednego gwałciciela, drugi zdechnie pod płotem z głodu - nie będą tu ściągać jak do ELdorado.
Jest to pewna strategia wtapiania się w tłum. łatwiej wtopić się w pstrokaty tłum jako mniejszość profitująca na kulcie "mniejszości".Choć swoja drogą sam nie wiem, jakie wymierne korzyści dla żydów miałoby promowanie multi-kulti pedalstwa czy tam innych ruchów refugees welcome. Jest tu jakiś spiskolog??
http://www.bibula.com/?p=49825Jak szczerze przyznał to swego czasu Leonard S. Glickman, prezydent Hebrew Immigrant Aid Society, opisując sytuację w USA: “Im bardziej amerykańskie społeczeństwo jest zdywersyfikowane, tym bezpieczniej dla Żydów.”