Połowa Amerykanów na socjalu

  • Thread starter Deleted member 427
  • Rozpoczęty
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Np Ty i ja tworzymy runek wiec my decydujemy się na jakich zasadach sie on opierał.

Dokładnie. I to się nazywa wolny rynek. My ustalamy zasady.

Rynek kontrolowany to rynek, gdzie między ciebie i mnie wchodzi rząd i wymusza określone działania, najczęściej na korzyść jakiejś innej grupy interesu.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 268
[video=youtube]
shogu2 napisał:
Dobra ide spać i nie wiem kiedy tu znowu wpadnę na to siedlisko ideologii i oporu w stosunku do wiedzy , prawdopodobnie nie za szybko.

Alleluja! Towarzyszu Shogu, o to właśnie chodzi. Liberalizm to właśnie możliwość opuszczenia towarzystwa, które ci nie odpowiada. Większość z nas, choć pielęgnujemy koncepcję odjebizmu jako lokalny folklor, nie chce nic więcej.

Nikt nie broni nikomu tworzyć wspólnoty z towarzyszką Dunin czy towarzyszem Żakowskim, aczkolwiek mnie na przykład koncepcja ta wydaje się wyjątkowo odrażająca i zamiast tego wolę tworzyć wspólnotę z własną rodziną. Liberalizm to właśnie możliwość opuszczenia lub nieangażowania się w daną wspólnotę i szczerze mówiąc ciężko mi zrozumieć dlaczego komuchy aż tak się przed tym bronią. Skoro sami stwierdziliście, że w liberalizmie to dzieci umierają bo nikt ich nie głaszcze no to bardzo szybko populacja liberałów by stopniała do zera i te wadliwe geny ceniące sobie wolność zostałyby z puli genów wyeliminowane. Poza tym przecież gdyby obok siebie egzystował wariant wolnorynkowy i socjalistyczny (np. w ramach odmiennych ustrojów jednostek samorządu terytorialnego) no to chyba bardzo szybko w wolnorynkowym nie zostałby nikt widząc jak wspaniałe sukcesy gospodarcze odnosi się w socjalizmie, gdzie podatki są fajne bo wysokie, szerzy się sprawiedliwość społeczna, redystrybucja, dopłaty do wódki dla meneli i inne czynniki generujące bogactwo.

Empiryzm, towarzyszu, empiryzm zamiast teoretyzowania metodą filozoficznego pierdololo. Czy to tak wiele?

Towarzyszu, gdyby w sieci panował socjalizm to zamiast zwyczajnie zamknąć okienko z naszym skromnym forum, doświadczylibyście czegoś takiego:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=fuohJDyYnlE&feature=related[/video]

Przyznacie szczerze, że to niezbyt pociągające, prawda?
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
shogu2 napisał:
Dobra ide spać i nie wiem kiedy tu znowu wpadnę na to siedlisko ideologii i oporu w stosunku do wiedzy , prawdopodobnie nie za szybko.

To na ki chuj za przeproszeniem tutaj w ogóle włazisz? Myślisz, że nam łaskę robisz? Zdążyłeś napisać 7-8 postów i wszystkie z nich to albo bredzenie, majaki albo puste frazesy. Że ludzie powiązani są relacjami z innymi ludźmi - prawda. Tylko co z tego? Że JP Morgan czerpie zyski z programów socjalnych wdrażanych przez amerykańskich liberałów w latach 60 - i co teraz? Dalej: komunizm = państwowy kapitalizm, rynek kontrolowany = wolny rynek. Oto skrócona lista wykwitów twojego intelektu. Dużo jak na jeden wieczór.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Komunista Shogu niech zdefiniuje co rozumie przez kapitalizm. Jak ktoś go walnie w łeb i okradnie, to też jest wina własności prywatnej, żądzy zróżnicowania przepływu gotówki i nieokiełznanego kapitalizmu?
A jak socjalistyczny urzędas likwiduje komuś firmę, bo siedzi w kieszeni HWDP Morgana?
Takiego "kapitalizmu" to nikt tu nie chce.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
Ciek napisał:
Skoro sami stwierdziliście, że w liberalizmie to dzieci umierają bo nikt ich nie głaszcze no to bardzo szybko populacja liberałów by stopniała do zera i te wadliwe geny ceniące sobie wolność zostałyby z puli genów wyeliminowane.

Lol, może to jest właśnie odpowiedź na to dlaczego jest tak mało takich jak my? ;)
 
S

shogu2

Guest
kawador napisał:
W programach "walki z biedą". W USA nie walczyło się z biedą przez większą część historii. Dopiero gdzieś tak w latach 60-tych rozpoczęto wdrażanie na masowa skalę programów socjalnych. Amerykańscy socjaliści się tego domagali.Ale rozumiem, że to tak naprawdę agenci nieokiełznanego kapitalizmu opłacani przez PRYWATNEGO bankiera JP Morgana?

To jest ogólnie znany fakt ze senatorowie w USA nie czytają ustaw które podpisują, więc nie mów mi że coś tam się robi w imię ideologii np socjalizmu.


Piter1489 napisał:
Ciek napisał:
Skoro sami stwierdziliście, że w liberalizmie to dzieci umierają bo nikt ich nie głaszcze no to bardzo szybko populacja liberałów by stopniała do zera i te wadliwe geny ceniące sobie wolność zostałyby z puli genów wyeliminowane.

Lol, może to jest właśnie odpowiedź na to dlaczego jest tak mało takich jak my? ;)

No właśnie dlaczego jest was tak mało na granicy błędu statystycznego ??

Czyżby wasze geny miały problem z generowaniem i utrzymaniem przy życiu potomstwa ?


Madlock napisał:
Komunista Shogu niech zdefiniuje co rozumie przez kapitalizm. Jak ktoś go walnie w łeb i okradnie, to też jest wina własności prywatnej, żądzy zróżnicowania przepływu gotówki i nieokiełznanego kapitalizmu?
A jak socjalistyczny urzędas likwiduje komuś firmę, bo siedzi w kieszeni HWDP Morgana?
Takiego "kapitalizmu" to nikt tu nie chce.

Innego kapitalizmu nigdy nie było nie ma i nie będzie bo bodźce jakie generuje ( dzika konkurencja aka wyścig szczurów, po trupach do celu itp ) mogą prowadzić tylko do wersji chronicznej.

Słuchaj komuniści też stawiali argument "socjalizm tak ale wypaczenia nie", w twoim wypadku "kapitalizm tak ale wypaczenia nie"
Robisz dokładnie to samo co robili ludzie którymi tak gardzisz.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
To jest ogólnie znany fakt ze senatorowie w USA nie czytają ustaw które podpisują, więc nie mów mi że coś tam się robi w imię ideologii np socjalizmu.

I to jest kolejny argument za likwidacją rządu centralnego, parlamentu i innych skrajnie niebezpiecznych dla wolności ciał ustawodawczych. Różne grupy nacisku wykorzystują bowiem uniwersalną niekompetencje senatorów do przepychania korzystnych dla siebie ustaw, by następnie pod osłoną prawa uskuteczniać zamordyzm.
 
S

shogu2

Guest
kawador napisał:
I to jest kolejny argument za likwidacją rządu centralnego, parlamentu i innych skrajnie niebezpiecznych dla wolności ciał ustawodawczych. Różne grupy nacisku wykorzystują bowiem uniwersalną niekompetencje senatorów do przepychania korzystnych dla siebie ustaw, by następnie pod osłoną prawa uskuteczniać zamordyzm.

Wiesz jak usuniesz państwo to coś innego wejdzie na jego miejsce bo nie zmieniasz żadnych mechanizmów dla których państwa sie tworzyły na przestrzeni wieków a natura nie lubi pustki.

Musisz podać lepszy pomysł niż usuńmy państwo i już czeka nas tylko dobrobyt.

Pozatym to jak to jest wina socjalizmu czy kapitalizmu z tym food stampami.

JP morgan chce zarobić -> przekupuje polityków aby wprowadził socjalistyczne zarządzenia.

Co jest pierwotną przyczyną, nieokełznana i wymuszona realiami rynkowymi chęć zysku czy politycy ??

Jak usuniesz państwo JP MORGAN dalej bedzie chcialo cie ruchać na kasę. Jak nie za pomocą państwa zrobi to innymi metodami.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Co jest pierwotną przyczyną, nieokełznana i wymuszona realiami rynkowymi chęć zysku czy politycy ??

To samo pytanie zadali swego czasu komuniści i wyszło im, że chęć zysku. Następnie zaczęli eksterminować ludzi, bo po drodze się pokapowali, że tak naprawdę chęć zysku dotyczy wszystkich bez wyjątku i każdy orze jak może w swoją stronę. A to jak wiadomo jest sprzeczne z komunizmem.

Jak usuniesz państwo JP MORGAN dalej bedzie chcialo cie ruchać na kasę. Jak nie za pomocą państwa zrobi to innymi metodami.

Innymi metodami, czyli będzie musiał nasłać na mnie swoich drabów, żeby odebrali haracz. Czyli będzie musiał się odsłonić. Jako wolnościowiec czekam na ten moment, kiedy tyran się odsłoni.
 
Innego kapitalizmu nigdy nie było nie ma i nie będzie bo bodźce jakie generuje ( dzika konkurencja aka wyścig szczurów, po trupach do celu itp ) mogą prowadzić tylko do wersji chronicznej.

Czyli zniekształcanie rynku przez tandem korporacje-państwo jest rezultatem dzikiej konkurencji? A może zbyt rozległych kompetencji rządu? Równie dobrze mógłbyś napisać, że za wypadki samochodowe odpowiadają producenci aut.

Co jest pierwotną przyczyną, nieokełznana i wymuszona realiami rynkowymi chęć zysku czy politycy ??

Aha, bo człowiek jest chciwy tylko na wolnym rynku... W komunie to już nie. Ona bohatersko poskramia ludzką naturę.

Wiesz jak usuniesz państwo to coś innego wejdzie na jego miejsce bo nie zmieniasz żadnych mechanizmów dla których państwa sie tworzyły na przestrzeni wieków a natura nie lubi pustki.

To jest jakiś aksjomat?

Jak usuniesz państwo JP MORGAN dalej bedzie chcialo cie ruchać na kasę. Jak nie za pomocą państwa zrobi to innymi metodami.

A powszechny dostęp do broni i prywatne agencje ochronne?
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
shogu uważa, że za zniekształcania kapitalizmu odpowiada chęć zysku. Oczywiście po wprowadzeniu socjalizmu chęć zysku zniknie - tak mówi Pismo :)
 
S

shogu2

Guest
kawador napisał:
To samo pytanie zadali swego czasu komuniści i wyszło im, że chęć zysku. Następnie zaczęli eksterminować ludzi, bo po drodze się pokapowali, że tak naprawdę chęć zysku dotyczy wszystkich bez wyjątku i każdy orze jak może w swoją stronę. A to jak wiadomo jest sprzeczne z komunizmem.
Sytuacja ma sie inaczej kiedy zysk jednostki jest w korelacji z zyskiem grupy.

A to ze każdy każdy orze jak może w swoją stronę tez nie jest do końca prawda. Jest to głownie uwarunkowane środowiskiem i mimo dzisiejszego dzikiego kapitalizmu ludzie są w stanie wlasnie z takiej korelacji korzystać np projekty typu open source.


kawador napisał:
Innymi metodami, czyli będzie musiał nasłać na mnie swoich drabów, żeby odebrali haracz. Czyli będzie musiał się odsłonić. Jako wolnościowiec czekam na ten moment, kiedy tyran się odsłoni.
1 Oni już sa odsłonięci.
2. Mimo tego ze sa odslonieci nic nie mozemy im zrobic bo ty i ja to zwykly plebs bez zadnej moce wobec wielkiego kapitalu. Chyba ze jestes taki mocny - dawaj atakuj na co czekasz.
3. Dzisiejsza technologia i ogrom informacji co poprzez masową dezinformacji i jej asymetrie pozwala na to żeby cie wyruchać bez zielonego pojecie o tym z twojej strony.
 

novotarq

Member
73
87
shogu2 napisał:
A to ze każdy każdy orze jak może w swoją stronę tez nie jest do końca prawda. Jest to głownie uwarunkowane środowiskiem i mimo dzisiejszego dzikiego kapitalizmu ludzie są w stanie wlasnie z takiej korelacji korzystać np projekty typu open source.

Bredzisz ziom do potęgi. Na przykład ja mam swój udział w kilku rzeczach open source (mój github: novotarq) i kierowała mną głównie chęć zysku, czyli:
- gem (bo pracuję głównie w środowisku Ruby) którego używam w projekcie nie ma jakiegoś ficzera, więc go dodaję
- mam wolny wieczór, piwko i nic do roboty, więc dodam coś gdzieś dla sportu - niby tutaj masz rację, ale głównie dzięki takim zabawom zacząłem zarabiać godziwe pieniądze :)
- dzięki właśnie dzikiemu kapitalizmowi na rynku programistów RoR zarabiam tyle ile zarabiam i robię naprawdę ciekawe rzeczy. Właśnie dzięki temu, że dane było mi wykazać się umiejętnościami na wolnym rynku.

shogu2 napisał:
2. Mimo tego ze sa odslonieci nic nie mozemy im zrobic bo ty i ja to zwykly plebs bez zadnej moce wobec wielkiego kapitalu. Chyba ze jestes taki mocny - dawaj atakuj na co czekasz.

Tutaj też błądzisz - ten wielki kapitał powstał głównie dzięki kolaboracji z państwami i dlatego jest do odjebania razem z nimi. Nie mam natomiast nic przeciwko innemu wielkiemu kapitałowi, który stworzy się wolnorynkowo.


IMHO EOT
 
Sytuacja ma sie inaczej kiedy zysk jednostki jest w korelacji z zyskiem grupy.

Czyli generalnie rzecz biorąc na wolnym rynku.

A to ze każdy każdy orze jak może w swoją stronę tez nie jest do końca prawda. Jest to głownie uwarunkowane środowiskiem i mimo dzisiejszego dzikiego kapitalizmu ludzie są w stanie wlasnie z takiej korelacji korzystać np projekty typu open source.

Jest to uwarunkowane głównie instynktem samozachowawczym. Ty po prostu marzysz o urobieniu nowego, lepszego, altruistycznego człowieka. Ktoś już wpadł na taki pomysł przed tobą.

Dzisiejsza technologia i ogrom informacji co poprzez masową dezinformacji i jej asymetrie pozwala na to żeby cie wyruchać bez zielonego pojecie o tym z twojej strony.

Na przykład?
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
@shogu2

Sytuacja ma sie inaczej kiedy zysk jednostki jest w korelacji z zyskiem grupy.

Mógłbyś to rozwinąć?

Jest to głownie uwarunkowane środowiskiem i mimo dzisiejszego dzikiego kapitalizmu ludzie są w stanie wlasnie z takiej korelacji korzystać np projekty typu open source.

A ja myślałem, że dziki kapitalizm był w XIX wieku, a potem do parlamentów weszła lewica i się skończyła dzicz. shogu, sugerujesz, że przez te 60 czy ileś tam lat lewacy wspierali dziki kapitalizm i on ciągle ma się dobrze? Wiesz, że Balcerowicz w 2002 został wyróżniony Nagrodą Fundacji Fasela za zasługi dla społecznej gospodarki rynkowej?

Oni już sa odsłonięci.

Dlaczego uważasz, że są odsłonięci, skoro wszyscy wiemy, że kierują rządami z tylnych siedzeń swoich limuzyn, wysługują się politykami, wysyłają swoich przedstawicieli do tv, żeby siali propagandę kapitalistyczną? Z tego wynika, że działają z ukrycia i w majestacie prawa.

Dzisiejsza technologia i ogrom informacji co poprzez masową dezinformacji i jej asymetrie pozwala na to żeby cie wyruchać bez zielonego pojecie o tym z twojej strony.

Nie lubisz technologii i przepływu informacji?
 
S

shogu2

Guest
Kurde post usunalem przypadkiem muszę od poczatku ehhhhh


michal.nowotarski napisał:
Bredzisz ziom do potęgi. Na przykład ja mam swój udział w kilku rzeczach open source (mój github: novotarq) i kierowała mną głównie chęć zysku, czyli:
- gem (bo pracuję głównie w środowisku Ruby) którego używam w projekcie nie ma jakiegoś ficzera, więc go dodaję
- mam wolny wieczór, piwko i nic do roboty, więc dodam coś gdzieś dla sportu - niby tutaj masz rację, ale głównie dzięki takim zabawom zacząłem zarabiać godziwe pieniądze :)

Czyli twój zysk został skorelowany z zyskiem grupy.
Ty potwierdzasz moje słowa.

michal.nowotarski napisał:
- dzięki właśnie dzikiemu kapitalizmowi na rynku programistów RoR zarabiam tyle ile zarabiam i robię naprawdę ciekawe rzeczy. Właśnie dzięki temu, że dane było mi wykazać się umiejętnościami na wolnym rynku.
Ale przecież na wolnym rynku nikt nie mógł by trzymać oprogramowania na zasadzie własności intelektualnej i nie byłoby żadnych zakazów powielania czyż nie ?? Jak ty sobie wyobrażasz regulacje internetu na nieregulowanym rynku.
Czyli w praktyce nie miałbyś wogole pracy :D:D

Polewka z twojego braku wyobraźni.

shogu2 napisał:
Tutaj też błądzisz - ten wielki kapitał powstał głównie dzięki kolaboracji z państwami i dlatego jest do odjebania razem z nimi. Nie mam natomiast nic przeciwko innemu wielkiemu kapitałowi, który stworzy się wolnorynkowo.
To ty uważasz ze wielki kapitał wolnorynkowy jest w jakis magiczny sposób lepszy od innych "kapitałów" pod wzgledem relacji w stosunku do jednostki ??

Jesli tak uważasz to pojedzdz sobie do wolnorynkowej Tajlandii Singapuru Somali lubi innego raju gdzie państwo się nie wtrąca i postaw konkurencyjny stragan obok krewnego jakiegoś biznesmena. Może wtedy zrozumiesz.
 

Joker

New Member
21
0
shogu2 napisał:
Jesli tak uważasz to pojedzdz sobie do wolnorynkowej Tajlandii Singapuru Somali lubi innego raju gdzie państwo się nie wtrąca i postaw konkurencyjny stragan obok krewnego jakiegoś biznesmena. Może wtedy zrozumiesz.

Sytuacja przemocy czy groźby jej użycia nie jest sytuacją wolnego rynku w rozumieniu libertariańskim. Nie ma znaczenia czy przemoc/groźby są autorstwa państwa, mafii czy innych kapitalistów.
 
S

shogu2

Guest
Pochłaniacz azbestu napisał:
Czyli generalnie rzecz biorąc na wolnym rynku.
Bez zagłębiania sie w szczegóły praw rynkowych - nie.
W skrócie - Jak ktoś dodaje soli drogowej do jedzenia to zyskuje podczas gdy inni tracą a samoregulacja rynku nie działa ze względu na asymetrię informacji

Korelacja o której napisałem i tej o której chciałbys żeby była prawdziwa na rynku zachodzi tylko w specyficznych warunkach - warunkach przejściowych z idealnego niedostatku do momentu equilibrium czyli przecięcia się krzywych podaży i popytu.

Pochłaniacz azbestu napisał:
Jest to uwarunkowane głównie instynktem samozachowawczym. Ty po prostu marzysz o urobieniu nowego, lepszego, altruistycznego człowieka. Ktoś już wpadł na taki pomysł przed tobą.
Instynkt samozachowawczy opdala sie tylko w specyficznych warunkach, tak jak organizm nie generuje ci takiej ilosci adrenaliny w stanie spoczynku jak w stanie zagrozenia.

Bodziec - reakcja.

Jesli jestes zmuszony przez cale zycie walczyć o przetrwanie w dzikim kapitalizmie i wyscigu szczurów to cale życie bedziesz "oral dla siebie" bez wzgledu na okolicznosci.

A zdrowo rozwinięty emocjonalnie człowiek jest zaprogramowany przez naturę do odczuwania empatii poprzez tzw neurony lustrzane.

Pochłaniacz azbestu napisał:
Dzisiejsza technologia i ogrom informacji co poprzez masową dezinformacji i jej asymetrie pozwala na to żeby cie wyruchać bez zielonego pojecie o tym z twojej strony.
Np robiąc transakcje na gieldzie nie widzisz efektów tzw high frequency trading które dosłownie wysysa pieniądze.


Joker napisał:
Sytuacja przemocy czy groźby jej użycia nie jest sytuacją wolnego rynku w rozumieniu libertariańskim. Nie ma znaczenia czy przemoc/groźby są autorstwa państwa, mafii czy innych kapitalistów.

Tak samo sytuacja ludobójstwa tez nie jest sytuacja idealnego komunizmu, ale wy tak lubicie to wypominać.

Kapitalizm tak - wypaczenia nie , gdzie ja to słyszałem już ???
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
shogu2 napisał:
Tak samo sytuacja ludobójstwa tez nie jest sytuacja idealnego komunizmu, ale wy tak lubicie to wypominać.

Oczywiście, że jest. Komunizm postuluje penalizację chęci zysku, a zatem musi prowadzić do ludobójstwa. Poza tym marksizm otwarcie postuluje monopolizację przemocy i oddanie całej władzy w ręce aparatu państwa. Jeśli to nie ma prowadzić do przemocy i ludobójstwa, to do czego? Nie znasz kompletnie podstaw ideologii, do której odczuwasz taką mięte.
 

Joker

New Member
21
0
shogu2 napisał:
Kapitalizm tak - wypaczenia nie , gdzie ja to słyszałem już ???

Libertarianie nie bronią jakiegoś "kapitalizmu" w Twoim rozumieniu dominacji kapitału,tylko aksjomatu nieagresji. Sam byłem kapitalistą-monarchistą, ale uznałem stanowisko libertariańskie za logiczniejsze.
Marksiści nawoływali do przemocy i negowali istnienie indywidualnych praw. To,co się działo w ZSRR było jak najbardziej zgodne z ich ideologią; nie było tylko wypaczeniem.
 
Do góry Bottom