Podziel się zażenowaniem

tomky

Well-Known Member
790
2 038
Przypuszczam, że jeszcze wstawią w te wolne miejsca misia (sorki - łuku) posążki Tuska i Golluma z UE.
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 447
http://wyborcza.pl/1,137504,15697476,Wybierz_z_nami_Ludzi_Wolnosci___PLEBISCYT_.html

Znany z umiłowania wolności duet wyborcza/tvn będzie wystawiał certyfikaty. Na przykład w kategorii:
- Biznes: chcemy wyróżnić nie tylko biznesmenów o niezwykłych osiągnięciach, ale również tych, którzy prowadząc swoje firmy lub budując wielkie przedsiębiorstwa, nie zapomnieli o innych. Dawali ludziom pracę, dbali o dobre warunki, o możliwości dokształcania, godnie swoim pracownikom płacili. Nie zapominali także o współpracy ze społecznością lokalną i potrafili dzielić się z nią zyskami. A przede wszystkim są wzorem postępowania dla innych.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
To co ten łysy koleś pierdoli przechodzi ludzkie pojęcie. Ryfiński wyjątkowo po stronie zdrowego rozsądku, a pod filmikiem komentarze o wyzyskiwaczach zmuszających do pracy w Niedzielę.

 

piezol

Jebać życie
1 263
4 234
To co ten łysy koleś pierdoli przechodzi ludzkie pojęcie. Ryfiński wyjątkowo po stronie zdrowego rozsądku, a pod filmikiem komentarze o wyzyskiwaczach zmuszających do pracy w Niedzielę.


Przepraszam, ale to jest obrażanie godności człowieka, pisząc, że Ryfiński stanął po stronie zdrowego rozsądku. Ryfiński stanął:
1) po stronie linii antyklerykalnej
2) po stronie pragmatycznej. Bo to nie pozwoli dorobić studentom i najbiedniejszym.

I mi to akurat trochę zwisa, że ma rację, no ale kurcze, chciałbym zobaczyć kogoś, kto mówi w publicznej telewizji "chuj ci do tego etatystyczny pokurwiszczu, co ludzie robią w swoim wolnym czasie". Ale tego nie powinienem się spodziewać ani po Ryfińskim, ani po Korwinie, ani teraz po Sierpie.


Życie jest smutne :<
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 515
chciałbym zobaczyć kogoś, kto mówi w publicznej telewizji "chuj ci do tego etatystyczny pokurwiszczu, co ludzie robią w swoim wolnym czasie"

Wystarczy tylko wprowadzić do TV jedną osobę i twoje marzenie się spełni...

link_TlCkGU4RDpJNpR15VfRTRnjmijN5kEq2,w300.jpg


Nadejdzie wkrótce taki dzień...
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Czy tylko mnie żenuje potworne promowanie lewactwa w "Family Guy"? Lubię nawet ten serial, ale Seth MacFarlane to typowy amerykański lewaczek i trudno znaleźć odcinki bez politycznych pstryczków w stronę konserwatystów (krytykując np. wolny rynek i prawo do posiadania broni). Jest taki odcinek poświęcony broni, który nie jest satyrą, a zwyczajną propagandą, opartą na żenujących dowcipach w stylu "wielbiciele broni mają małe fiutki" i potwornych atakach na NRA. Taki South Park przykładowo potrafi zachować równowagę i obśmiewać zarówno prawicę jak i lewicę. W Family Guy żadnego obśmiania lewactwa nie widziałem.
 

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 124
Mnie nie żenuje sam fakt przemycania do serialu lewicowych wartości, tylko sposób, w jaki Seth to robi. Prymitywna, bezpośrednia propaganda upychana gdzie się tylko da. Nawet gdybym był lewakiem czułbym się tym zniesmaczony. Z fajnego serialu zrobić polityczną agitkę... Odcinek o Tea party to już w ogóle szczyt żenady.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Mnie nie żenuje sam fakt przemycania do serialu lewicowych wartości, tylko sposób, w jaki Seth to robi. Prymitywna, bezpośrednia propaganda upychana gdzie się tylko da. Nawet gdybym był lewakiem czułbym się tym zniesmaczony. Z fajnego serialu zrobić polityczną agitkę... Odcinek o Tea party to już w ogóle szczyt żenady.

Nic dodać ,nic ująć. Serial ogólnie niezły, ale nie jako satyra. W tej kategorii jest to słabe.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Mnie "Weeds" denerwowało z tego samego powodu. I też mimo to lubiłem ów serial.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
W Weeds była jakaś lewacka propaganda? Nie był to oczywiście libertariański w wymowie serial, jak Breaking Bad, ale nie pamiętam niczego perfidnie lewackiego.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Jego twórcy deklarowali się jako libertarianie, stąd nas nie wkurwia.

To nie ma żadnego wpływu dla mnie. W USA mnóstwo osób deklaruje się jako libertarianie, choć wiele z tym poglądem wspólnego nie ma. Panuje tam taka moda, że często libertarianami nazywają się osoby z politycznego centrum, pomiędzy demokratami i republikanami.
 
Do góry Bottom