Podziel się zażenowaniem

[tomislav]

Ale teraz widzę, że i ja pojechałem jak sraka po gównociągu
No przecież to, że ktoś kogoś lubi, wcale nie musi oznaczać, że jest wobec tej osoby bezkrytyczny jak cielę. W tej sytuacji po prostu trza się pilnować, by osoba, którą się ceni za pewne walory, nie zamieniła się niepostrzeżenie w spiżową statuę

 

[father Tucker]

Racjonalista to portal na którym głównymi nadającymi ton są starzy ubecy i emerytowani psorowie uniwersyteccy wytresowani na uczelniach za czasów "najlepszego z systemów."
Są tam co prawda ludzie o poglądach wolnorynkowych, nawet sam założyciel portalu - Agnosiewicz, to są jednak w mniejszości. Tak naprawdę ten portal ma mało wspólnego z racjonalnym myśleniem,
a więcej z próbą zastąpienia kultu żydowskiego boga kultem żydowsko-niemieckiego filozofa. Jak ktoś im to wypunktuje, to czujne mody albo zakrzyczą cię, albo zamkną wątek, albo cię zbanują.
Przykład: temat o wywożeniu śmieci przez państwo, gdzie zaorałem komucha:

http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,391879/z,0/d,11

 

[Aterlupus]

Wielkie dzięki za link Tucker, naprawdę fajny przykład tego jak funkcjonują "racjonaliści". Dwa wywalone posty, brak uzasadnienia i genialny komentarz moderatora:

góry śmieci, zdaje się normalnym, ludziom nie przeszkadzały. Wybiel ich z tego.

Po tym jak jasno dano mu do zrozumienia że:

ludzie ci wiedzieli, że wszystko wróci do normy po 6 tygodniach i służby przyjadą i posprzątają

Sam bym pewnie nie ruszył tyłka, szczególnie że nasłani przez "eksperymentatorów" ludzie zwoziliby śmieci do mojej okolicy.


A tak swoją drogą, ten wątek zapowiada się na bycie kolejnym czytam kwiatki socjalistów i etatystów dla beki .


PS. No i zapomniałbym. Mod reprezentuje typowo negatywny stosunek do drugiego człowieka, który musi być pilnowany przez państwo żeby nie umrzeć w górze śmieci . Naturalne dla ludzi reprezentujących pewien profil ideologiczny.

 

[Nene]

http://www.joemonster.org/art/22978/Rebeliancki_glos_Internetu_III gówniana indoktrynacja gównianymi obrazkami na portalu, który kiedyś był śmieszny

 

[Hitch]

Joe Monster śmieszny? Chyba 15 lat temu...

 

[Ciek]

2 tygodnie temu ze znajomymi wiochmenami z letniska zebraliśmy się i pozbieraliśmy śmieci z brzegu jeziora. Mieliśmy 3 zajebiście duże czarne worki syfu do wyrzucenia. Teoretycznie powinna się tym chyba zająć gmina, ale nigdy tego nie zrobiła. Kiedyś wysłałem im prośbę by zamontowali przy plaży jakiś kosz na odpady, ale nie doczekałem się odpowiedzi Na długi weekend majowy jesteśmy umówieni z kumplem dysponującym ciągnikiem z łyżką na przebudowę zejścia nad jezioro po skarpie - on wyrównuje maszyną i zwozi drobne kamienie z pola na stabilizację podłoża, ja kupiłem trochę ażurowych płyt betonowych z promocji na odcinek gdzie ze skarpy wybija źródełko i rozmacza teren, a wiochmeni bez kapitału robią za doradców i operatorów sprzętu manualnego (łopat). Jak nas w trakcie nie zgarną jakieś służby za chuj wie co to zaoramy tym samym odwieczny dyskurs "a kto wybuduje drogę???" dziffki!

 

[military]

http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,391879/z,0/d,11

Co było w usuniętych postach?

BTW: "Góry śmieci nikogo nie interesowały. Wybiel ludzi z tego" - no i znowu odrywanie państwa od człowieka, co za ludzie (nie wspominając o kompletnym zignorowaniu sensu twojej wypowiedzi).

Ciek: zauważyłem, dlatego usunąłem posta.

 

[Zbyszek_Z]

Mam pomysł na kolejny eksperyment:
Wysłać bandytów opłacanych za pieniądze podatników na obywateli, którym zabrano broń aby ich mordowali i plądrowali mieszkania żeby utwierdzić się w przekonaniu, że ludzie bez rządu nie poradzą sobie z przestępczością.

Ale po co eksperyment? Hitler i inny dyktatorzy już przecież pokazali, że ludzie nie potrafią się obronić przed napaścią więc państwo jest konieczne do zapewnienia ochrony.


@Ciek, a czyje jest to jezioro?

 

[father Tucker]

Co było w usuniętych postach?

To moja wina była, bo walnąłem tak długiego posta, że mi się przeglądarka zacięła i wysłałem 3 kopie tego samego jakby co, to mogę poszukać jeszcze jakieś podobne wypowiedzi i reakcje tych chujków, np. o Jaruzelu . Ogólnie ci ludzie to zbiór płaczliwych antyklerykałów dla których najbardziej traumatycznym zdarzeniem w życiu jest perswazja ze strony teściów żeby dziecko ochrzcić

 

[Ciek]

@Ciek, a czyje jest to jezioro?

Niczyje. Dotychczas było dzierżawione przez prywaciarza, ale wytłukł ryby i rozwiązał umowę gdy już niewiele więcej było do wyłowienia. Teraz zarządza nim RZGW i dopiero ma szukać frajera, który to weźmie. Czemu pytasz?

 

[nowy.świt]

a wypowiedź tej pani to nie trolling wyższego lotu?
zdanie o Afryce jest świetne.

Obawiam się że nie - to jest jedna z pracownic jego biura.

Tak zgadzam się - w socjalizmie obecnym, gdzie premiuje się obcy kapitał ulgami podatkowymi - a gnoi początkujący biznes rodzimy, nasz kraj jest i będzie kolonią niewolników.

 

[Zbyszek_Z]

@Ciek, mi by się nie chciało zabierać za czyjeś jezioro. Tyle pracy a potem odda się komuś w dzierżawę i tyle będziesz z tego miał.

 

[Ciek]

@Ciek, mi by się nie chciało zabierać za czyjeś jezioro. Tyle pracy a potem odda się komuś w dzierżawę i tyle będziesz z tego miał.

No cóż, to jest pewien problem i też z tego biorą się"racjonalne" postawy w stylu "pierdolę, nie robię", ale trzeba na to patrzeć od strony praktycznej; teren jest gminny ale gmina tam kiełbasek nie przyłazi smażyć na ognisku, natomiast ja tam jestem co weekend więc w sumie robię dla siebie. Podobnie z jeziorem - dzierżawca się pewnie pojawi po jakimś czasie i sobie zaśpiewa jakąś kosmiczną stawkę za połów ryb (chociaż stawka RZGW przebija chyba wszystko co do tej pory widziałem w prywatnym sektorze - 50 zł za miesiąc, czyli 600 zł rocznie - a ponoć PZW jest drogie ...) ale przecież i tak nic nie będzie robić - nie posprząta, nie wybuduje pomostu, nic. Jak chcesz coś mieć to zwyczajnie musisz to zrobić sam.

 

[nowy.świt]

KAPITALIZM

Pytanie 1
Co jest złego w systemie, w którym przyczyną produkcji są zyski?

Bardzo wiele rzeczy.
Na przykład – aby zmaksymalizować zyski, potrzebne jest bezrobocie, bo osłabia ono negocjacyjną siłę pracowników, którzy domagają się wyższych płac lub lepszych warunków pracy. Kiedy istnieje bezrobocie, pracownicy wiedzą, że na ich miejsce czekają inni. Bezrobocie wywołuje niepewność, biedę oraz nastawianie pracowników przeciwko sobie. Powstaje wyścig pochodzenia lub klas, a ci którzy znajdują się na dole drabiny ekonomicznej muszą pracować za mniejsze pieniądze lub walczyć o prześcignięcie innych.

Rezultatem systemu zysków, nawet bez bezrobocia, jest nieprzyzwoita różnica w sytuacji ekonomicznej pracowników. Tworzy się sytuacja, w której mniejszość na górze ma więcej niż jest w stanie skonsumować, a niesamowita liczba ludzi jest pozostawiona z niewystarczającą ilością środków do życia i żyje w biedzie. W tym samym momencie kapitalistyczny pęd zysków wymaga ogromnych nakładów finansowych na reklamy manipulujące naszymi pragnieniami i strachem, bagatelizując możliwość krytyki z naszej strony (mimo, że ta jest podstawą demokracji), odkąd my wszyscy powinniśmy zarządzać niewielkim poziomem towarowego życia.
Skutki maksymalizacji zysków przejawiają się w wykorzystywaniu pracowników, środowiska i konsumenta. Kapitaliści mogą zarabiać więcej pieniędzy dla siebie jeżeli płacą swoim pracownikom najmniej jak to możliwe. To samo dotyczy korzystania ze środowiska – bez poszanowania i opieki nad nim. Podobnie czynią, jeżeli mogą kontrolować cenę produktu, który sami wyprodukowali.

Pytanie2
Myślałem, że kapitalizm bazuje na konkurencji, więc ceny są kontrolowane przez rynek. Kapitaliści twierdzą, że tania produkcja oraz konkurencja jest dobra dla konsumentów.

To są dwie utopijne idee kapitalizmu. W praktyce wiele rynków nie ma prawdziwej konkurencji z wielu powodów, które omówię potem. Duża liczba biednej części populacji jest wykluczana z rynku.

Dalej, produkowanie tanio często nie powoduje niższych cen, a jedynie generuje zyski. Ta oszczędność nie dotyczy konsumentów czy pracowników.

Jednak prawdziwym celem konkurencji jest osiągnięcie dominacji lub zmonopolizowanie rynku, więc konkurencja znika i ceny mogą być podniesione, a podział rynku wzrasta. Kiedy nie ma kontroli handlu, ceny mogą rosnąć tak wysoko, jak zniesie je rynek. Innymi słowy – kończącą przyczyną konkurencji w kapitalizmie jest pozbycie się lub redukcja konkurencji!

Musimy pamiętać, że rezultatem „porażki w konkurencji” często jest utrata pieniędzy konkurentów, co sprawia, że ich pracownicy tracą pracę (lub muszą zaakceptować niższe płac). System bazujący na utracie pieniędzy lub odebraniu możliwości zarabiania na życie jest systemem złym i szkodliwym dla ludzi.

Ta szkodliwa i niszcząca natura kapitalizmu jest tym, co Albert Einstein (socjalista), nazwał „ekonomiczną anarchią”. Opisał monopolistyczną naturę kapitalizmu jako „oligarchię prywatnego kapitału, ogromną siłę, która nie może być efektywnie kontrolowana nawet przez politycznie, demokratycznie zorganizowane społeczeństwo”.

najlepsza jest część "W praktyce wiele rynków nie ma prawdziwej konkurencji z wielu powodów, które omówię potem."

 

[Ciek]

Oho, argument z Einsteina - socjalisty, wytoczono najcięższe działa

Dla przypomnienia:
https://libertarianizm.net/threads/...są-ekonomicznymi-szkodnikami.3962/#post-66207

 

[tosiabunio]

Dobra, chciałby zobaczyć trochę tych przykładów, gdy konkurencja powoduje eliminację konkurencji. Konkretne, wolnorynkowe.

 

[nowy.świt]

może myślą, że nie ma prawdziwej konkurencji jak lepsza firma wypiera gorszą - w ich mózgach wszystko jest możliwe.

 

[Gość niedzielny]

Opisał monopolistyczną naturę kapitalizmu jako „oligarchię prywatnego kapitału, ogromną siłę, która nie może być efektywnie kontrolowana nawet przez politycznie, demokratycznie zorganizowane społeczeństwo”.

... Dlatego popieram system, w którym kapitał jest kontrolowany przez państwową oligarchię w sposób autorytarny. To z pewnością będzie efektywne dla całego społeczeństwa.

 

[nowy.świt]

http://www.mlodzisocjalisci.pl/f/viewtopic.php?p=295660#295660 ja pierdole..

 

[pampalini]

http://www.mlodzisocjalisci.pl/f/viewtopic.php?p=295660#295660 ja pierdole..

Że też Ci się chce.